Wielkie Węgry, karlejące Włochy
Nie czas na walentynki, gdy płonie Ukraina. Pamiętamy, jak PiS się wściekł na Sikorskiego za słowa, że był u nich moment zawahania i głośnego milczenia po napadzie Rosji na Ukrainę. Krążyły spekulacje na skrajnej prawicy, że trafia się okazja, by odzyskać Lwów.