Konfederata Zybertowicz
Wojna Putina w Ukrainie jeszcze się toczy, a doradca prezydenta Dudy rzuca pomysł jakiejś unii polsko-ukraińskiej. Tymczasem pryncypał Zybertowicza właśnie ogłosił, że wojna powinna się zakończyć „bezpiecznie dla Polski”. Czyżby nie znał wypowiedzi swego doradcy lub nie uważał jej za sprzeczną ze swoją deklaracją? Bo przecież Zybertowicz należy do jego kręgu, ważnego ośrodka władzy państwowej, więc jego fantazje polsko-ukraińskie zaraz może podchwycić propaganda kremlowska jako kolejny dowód, że Polska chce zwasalizować Ukrainę. Kreml skoncentruje się na samej wypowiedzi, reakcje negatywne, w tym pisowskie, pominie.
Powstaje pytanie, czy powinniśmy w Polsce w naszych dyskusjach związanych z wojną w Ukrainie w ogóle przejmować się argumentem, że coś się Kremlowi nie spodoba? Odpowiedź jest chyba prosta: każdy przypadek należy rozpatrywać indywidualnie i w konkretnym kontekście. W zasadzie propagandzie rosyjskiej nie wolno dać się zastraszyć, bo wtedy osiąga założony cel. Od reakcji Kremla ważniejsze są dla nas przecież reakcje Kijowa i Zachodu. Bzdury i pogróżki różnych kremlowskich notabli na temat Polski zasługują przede wszystkim na pogardę, tylko czasem na analizę.
Wiadomo z góry, że wojenny Kreml nie będzie nas bronił w żadnym wypadku, tylko atakował zawsze i wszędzie. Z drugiej strony wyłapuje takie wypowiedzi jak ta Zybertowicza, by się nimi podeprzeć: smotri, Polacy sami się przyznają, do czego im potrzebna Ukraina. My wiemy, że to tylko jeden głos w naszej dyskusji, Rosjanie będą wmawiali odbiorcom swej propagandy – także w Ukrainie czy Białorusi – że Polska chce sobie Ukrainę podporządkować w zamian za okazywane jej poparcie.
Otóż nie ma żadnego znaczącego poparcia społecznego dla jakiejś federacji, unii czy konfederacji polsko-ukraińskiej lub szerszej, np. polsko-ukraińsko-brytyjsko-amerykańskiej. Nie ma ani w Polsce, ani, co jeszcze ważniejsze, w Ukrainie. Ani teraz, w ogniu walk, ani gdy walki w końcu ustaną, żaden odpowiedzialny polityk polski, w obozie władzy czy po stronie opozycji, tak samo jak ukraiński, nie zdobędzie poparcia dla takiego projektu. Bo de facto ma on służyć trzymaniu Ukrainy w przedpokoju wolnej Europy. Ma być zamiast członkostwa w UE i NATO.
Co do samej „unii” polsko-ukraińskiej, to póki Polska jest członkiem UE, nie może tworzyć takiego bytu politycznego, bo Ukraina do Unii jeszcze nie należy. A zatem aby rzecz była możliwa, Polska musiałaby opuścić Unię. W tym sensie sugestię Zybertowicza można uznać za antyunijną dywersję (zgadzam się tu z Antonim Podolskim).
Oczywiście, w najnowszej historii naszego regionu Europy idee federacyjne się pojawiały, ale żadna nie doczekała się realizacji. Były bowiem wynikiem doraźnych kalkulacji, a nie odpowiedzią na realne społeczne zapotrzebowanie. Taki charakter ma też pomysł Zybertowicza.
Pośrednio wyrasta on z przeświadczenia, że Polska może być zalążkiem jakiegoś wielonarodowego regionalnego przymierza, scementowanego mocarstwowymi ambicjami głównego protagonisty, czyli Polski. Tylko że polskie ambicje odstraszają inne narody w sercu Europy: żaden nie chce obsadzać Polski w przywódcy krajów bałtyckich, Ukrainy, Czech, Słowacji, Ukrainy, Węgier, Rumunii, Bułgarii i Bałkanów. Bo niby czemu? Imperialne dominium dawnej Rzeczypospolitej nie powróci w XXI w. Takich cudów nie ma. Jedyną realną unią dla tych państw jest Unia Europejska. Można ją kontestować i rozwalać od wewnątrz – jak robią obecne rządy Polski i Węgier – ale nie można jej zastąpić jakąś podróbką. Na to mogą się nabrać tylko fantaści i miłośnicy gier komputerowych.
Obecny czas jest antyimperialny. Myśmy swoje imperium stracili wskutek własnych błędów i niezdolności do wyczucia, w jaką stronę wieją wiatry historii. Pokonały nas i rozdrapały między sobą nowożytne państwa absolutystyczne, gdy nasz naród polityczny – szlachta – żył w bańce złotej wolności i dławił emancypację chłopstwa i mieszczaństwa oraz blokował niezbędne reformy ustrojowe. Ze wsparciem carskiej Rosji zniszczyliśmy zalążek nowożytnej Polski opisany w konstytucji majowej.
Zapłaciliśmy za głupotę, prywatę i chciwość wymazaniem naszego państwa z mapy politycznej Europy na ponad wiek. Gdy inne narody szły naprzód, my byliśmy kolonizowani. Hodowaliśmy kompleksy i frustracje, ginęli w krwawych zrywach, nie mieli dość czasu i ochoty, by łączyć skutecznie narodowe romantyczne mitologie z myślą pragmatyczną, nastawioną na postęp cywilizacyjny. Możemy dzisiaj przydać się Ukrainie jako partner, ale nie jako mentor. Ukraina nie po to walczy z Rosją, by się łączyć z Polską, obroniwszy swoją niepodległość za straszną cenę krwi i zniszczeń.
Nie mylmy dwóch rzeczy. To, że nasze relacje są dziś najlepsze w historii, nie oznacza, że oba narody są gotowe do tworzenia jakiejś wspólnej konstrukcji państwowej. Solidarność z uchodzącymi przed bandytyzmem Kremla i pomoc dla walczącej Ukrainy w ramach pomocy zachodniej to jedno, a jakaś nowa unia na peryferiach Unii Europejskiej to coś całkiem innego. Drugie nie wynika z pierwszego, a głos decydujący należy do narodów, a nie jakichś maszyn bezpieczeństwa narracyjnego.
Komentarze
Ukraina juz jest w ruinie, a wojna jeszcze sie nie skonczyla. Kto mialby ja odbudowywac? Polska jako drugi czlon owej unii? Czy pan Zybertowicz czasem mysli logicznie czy zawsze rznie glupa?
Doceniam wnioski zawarte w zagajeniu.
Budować przyszłość w ramach UE, a nie tworzyć urojone trójkąty, kwadraty czy wielokąty.
Jednak dzisiaj prezydent Ukrainy mówił o jakimś trójmorzu, a zatem polscy politycy być może powielają cudzą narrację, realizując pewien schemat z nieszczęśliwej przeszłości.
Na marginesie można przypomnieć lata powojenne kiedy był ZSRR i państwa w ramach obozu zwanego socjalistycznym. Tu jest wiele opinii, ocen i wniosków. Stoję na stanowisku, że mogło być lepiej, ale i gorzej.
Szliśmy do przodu, zachowując bezpieczne granice, co uważam niezmiennie za sukces bez precedensu
Zybertowicz znany jest z tego, że zna się na wszystkim.
Im bardziej się zna, tym większe cymbalstwa wygaduje.
Zybertowcz jest fantastą i mitomanem przemawiającym do ludów Europy z katedry zaścianka naukowego, traktujący Unię Europejską jako produkt bezbożnictwa, degradacji moralnej i degradacji umysłowej spowodowanej rewolucją cyfrową. Tak – rewolucją cyfrową – powiedział to Zybertowicz.
Jako znany PiSowski teoretyk – naukowiec, politolog i moralista Zybertowicz cieszy się zaufaniem Kaczyńskiego. To miedzy innymi u Zybertowicza Kaczyński zasięga wiedzy o świecie i zasadach uprawiania polityki międzynarodowej.
Wiedza bałamutna, bajkowa, teorie klecone na kanwie historycznych tęsknot i projekcji, przesycone sarmatyzmem, naiwną szlachetnością i szlachecką głupotą z epoki przedrozbiorowej
TJ
Powiem delikatnie, Zybertowicz to człowiek dziwny i nieszablonowe. . Ratował PZPR, tworząc tzw struktury poziome, teraz wymyśla Unię polsko – ukraińską. W międzyczasie naukowo (?) udawadniał „zamach smoleński”. Wykorzystał swoje polityczne układy, by dostać upragnioną nominację profesorską. Twórca MaBeNy. Poważni ludzie powinni się od niego trzymać z daleka.
Kiedyś Polska nie potrafiła grać w I lidze europejskiej wiec poszukała szczęścia na wschodzie .
Teraz niektórym niedorobionym obywatelom marzy się powtórka .
Marzenia ,marzenia..się pojawiają.Skąd,dlaczego?
Być może stąd,że wmawianie Polakowi chwały dawnego imperium trwa. Sprzyja temu Czarnek i jego edukacja,
W katolickich śpiewach ,,Boże coś Polskę przez tak długie wieki” jest taka fraza ,,daleś ją ludom co jej służyć miały”.
Prośba do Boga o wolność zawiera jednocześnie ,,supozycję” że Inne Ludy..mają określoną pozycję w Wolnej Niezawisłej ..Polsce. Mają Bogu przypomnieć o WIELKOŚCI Polski i Polaka !!!
Aktualne gorące uczucia Polaka i Ukraińca istnieją i wynikają z ludzkich odruchów,,empatii i współczucia z ludzkiej solidarności. ,,Braterstwo” w Polsce jednak ma nienajlepsze propagandowe konotacje.
Trzeba pamiętać że Ukraińcy mieli w przedwrześniowej Polsce status obywateli drugiego sortu. Stare pokolenia to pamiętają Czy w obecnej Polsce im to grozi?
A jak jest z polskimi sortami” ? Po katastrofie w Smoleńsku słyszało się liczne wezwania do zgody,miłości i pokoju”
,,Co Nam Zostało z Tych Lat..miłości złudnej
Wokoło rozbrat , szum szmat. .słowa paskudne.
Na scenie lała się krew, wścieklizny morze..
Gracja-Narracja i chlew..może być gorzej..”
Rachunki sumienia…i bilans uczuć narodowych oraz rozliczenia historyczne są przykre. Próby przeskoczenia tego rowu były nieudane. Może będą podejmowane następne.
Surowo oceniana jest ..Ruska włast”za zamazywanie zbrodni katyńskich,surowo oceniana jest Turcja za odmowę uznania ludobójstwa na Ormianach..w 1912 roku.
Trudno uwierzyć w to że Ukraińcy uznają Banderę i Szuchewycza za zbrodniarza .Obecnie stoi w Ukrainie blisko tysiac pomników Stefana B. i tysiące szkół nosi jego patronat. To nie jest czas na wyliczanki…ale problemu nie da się zepchnąć w Niebyt. Owszem są wezwania ze strony Pis aby w publicystyce wyciszyć ..ale to zadanie dla Syzyfa,
Aby zbudować prawdziwą braterską Jedność trzeba się zdystansować do narodowych gipsowych,,bogów”
Jeszcze nie tak dawno narzekano słusznie że Cmentarz Łyczakowski..zabity płytami paździerzowymi,,,??
Orlęta Polskie i Orlęta Stepowe…muszą się dogadać.
Nie podzielam poglądu że ..cierpienie uszlachetnia.”
Wojna i cierpienie kształtuje następnych zwyrodniałych i następnych politycznych żniwiarzy.
Tylko głębokie rany oczyszczają grzesznika” to jedna z sentencji Salomona. Może jest w tym trochę racji ale są zdania przeciwne.
Niewątpliwie kościelne marzenia ..o Błogosławionej Polsce i jej dawnej chwale…mają korzenie w możliwościach ewentualnych]..ekspansji na wschód. Kościół obecnie to INWESTOR..Tam też miał mąjątki niemale.
Awantura czy przymierze z Ukraińcami tak czy owak..wyjdzie im na plus. Marzy się marzy ..tym bardziej ,że to nie kosztuje . A nuż? coś się ugra.
Dzisiaj już liczne domy zakonne i inne dostają od państwa niezły szmal za opiekę.Znaja się na rzeczy i mają ..wsparcie.
Zylbertowicz tak jak krk..nie mówi o czym marzy…na serio.
Pan Zybertowicz oprócz nobliwego wyglądu nie prezentuje niczego ponad pisi poziom.
Federacyjne rojenia, z Polską jako jądrem owej postulowanej federacji, to po prostu rojenia myszy o lwim ryku.
Oni (mam na myśli prawactwo) naczytali się Sienkiewicza -,,Krzyżacy” (stąd obsesja antynirmiecka) no i Trylogia. Niestety, ewidentnie nie doczytali niczego z dorobku polskiej historiografii, no może poza bajkami o ,,Wielkiej Lechii”.
@ls42
21 CZERWCA 2022
22:38
Ja zas za sukces państwa uznaje jego suwerenność, czyli mozliwość wyboru swej drogi rozwoju i rozwój jako taki, a nie wegetowanie w ramach i kierunkach okreslonych daleko od swoich granic. Oczywiscie granic mogacych byc w kazdej chwili naruszonych przez rzeczywistego Suwerena.
Nikt z tu piszących nie nazywa Zybertowicza profesorem. Będzie mu pewnie przykro z tego powodu, bo PiS musiał zrobić zdrowy przekręt, żeby mu ten tytuł załatwić (a tu patrz pan panie, nie tytułują).
A Duda z drugiej strony przetrzymuje nominacje profesorskie latami dla ludzi, którzy są niewygodni dla władzy.
@Kalina 21 czerwca g. 22: 28
Sorry, taki mamy klimat, że mądrych zdań niewielu słucha, jeszcze mniej czyta. Im więcej głupot ktoś tworzy czy wypowiada tym większe wzbudza zainteresowanie. Najlepszy przykład to Ziobro. Jest w sferze zainteresowań prawie wszystkich środków przekazu przez zdecydowanie największą ilość czasu. O, pardon, aktualnie pozycje lidera zajmuje premier, ale to chwilowa zmiana, bo od wczoraj Morawiecki ma mniejsze wsparcie w peletonie
Niniejszym przepraszam za brak profesury i przekręt w nazwisku zamiast Zybertowicz napisałem Zylbertowicz, Wytłumaczę się skłonnoscią do germanizmów” Silber…to srebro…Profesor wprawdzie ze srebrem ma niewiele….chyba poza siwym włosem?
Druga sprawa to fakt że 3 tygodnie wstecz przyszyli mi we Wrocławiu soczewkę w lewym oku ..Amerykańska była jak koń odn Kargula i się urwała.
@ ls42
21 CZERWCA 2022
22:38
„Na marginesie można przypomnieć lata powojenne kiedy był ZSRR i państwa w ramach obozu zwanego socjalistycznym. Tu jest wiele opinii, ocen i wniosków. Stoję na stanowisku, że mogło być lepiej, ale i gorzej.
Szliśmy do przodu, zachowując bezpieczne granice, co uważam niezmiennie za sukces bez precedensu”
Tak, mielismy granice nadane i bronione przez „bratni narod”. A do przodu szlismy piecioletnimi planami, zawsze wykonywanymi z nadwyzka. Ech, bylo prawieze jak w raju 😉
Karl Valentin (znany miedzywojenny kabareciarz z Monachium) nasmiewal sie z nostagi za przeszloscia: W przeszlosci wszystko bylo lepsze… nawet przyszlosc 🙂
@ volter 22 czerwca 2022 7:49
cyt: „Trzeba pamiętać że Ukraińcy mieli w przedwrześniowej Polsce status obywateli drugiego sortu. Stare pokolenia to pamiętają Czy w obecnej Polsce im to grozi?”
Przed drugą wojną światową, o ile mi wiadomo z przekazów rodziny z Wołynia pochodzącej, praktycznie nie używano określenia „Ukraińcy” w innym niż dla podkreślenia wiejskiego pochodzenia nazywanych tak osób znaczeniu. Więc ta „druga kategoria” dla mnie wiązała się bardziej z biedą i brakiem wykształcenia czy ogłady, niż z nacjonalizmami.
Bandera jest mitem założycielskim niepodległej Ukrainy, pod jego imieniem nie tylko z Polakami ale i z Sowietami walczono. Do lat pięćdziesiątych, o czym Polacy myślący jedynie w kategoriach rzezi wołyńskiej nie pamiętają. Po „dzisiejszej” wojnie bohaterów do uczczenia nie braknie, więc jedynie od nastrojów politycznych władz ukraińskich będzie zależeć, czy Bandera będzie nadal tym jedynym Ojcem Założycielem, czy zostanie jednym z wielu.
Czytając słowa „Ukraina” i „kościół” natychmiast mam w głowie nazwisko Szeptycki, głośne na Wołyniu przed wojną jako dobitny dowód agresywnej ekspansji „Rzymu” na tradycyjnie prawosławne tereny, dokonywanej pod hasłem właśnie niepodległej Ukrainy…..
Zybert w polityce – to szkodliwa menda.
Wiele takich gnid funkcjonuje od lat w otoczeniu debila, pm i kurdupla siejąc zgorszenie, zażenowanie i działając na szkodę państwa…
I te jego pisdne wypowiedzi, e.g.:
„To, co PO i pana środowisko nam proponuje, to modernizacja przez dechrystianizację Polski”. (X/2015)
Prawo i Sprawiedliwość łączą ze swoimi wyborcami więzi „nie tylko głębokie, ile w istocie głębinowe”.
„Wyborcy PiS wymagają od swojej partii więcej, ponieważ oczekują od niej „rekonstytucji narodu polskiego”. Rekonstytucji – czyli odnowienia i „postawienia na nowo”. (2018)
„Tworzymy bowiem idącą pod prąd lewacko-liberalnej poprawności politycznej alternatywę dla wizji świata bez religii, bez narodów, bez patriotyzmu, bez rodziny jako kośćca tkanki społecznej. Pomińmy kwestię utopijności tej wizji samodoskonalącego się Zachodu. Najbardziej nawet szalone rozwiązania, gdy za pomocą pieniędzy i władzy są w życie wcielane, potrafią świat społeczny głęboko przeorać (totalitaryzmy wieku XX dostarczyły aż nadto przykładów). Rzecz w tym, że jeśli dobra zmiana przegra, to walec okołoglobalistyczny, walec demoliberalnych konwulsji, choć zwichrowany, może doprowadzić do sytuacji, w której kolejnej szansy na rekonstytucję narodu polskiego nie będzie. Może wygrać projekt Unii, która Polskę „zmodernizuje” przez depolonizację i dechrystianizację. Bez sukcesu dobrej zmiany nie będzie zatem nie tylko narodu polskiego, lecz być może nawet tkanki narodotwórczej zdolnej do kolejnego zrywu” (Zyb). – ot, myśl- napęd dla kurdupla i jego obsesji.
„Są w toku i nabierają tempa procesy, których splot z dużym prawdopodobieństwem doprowadzi do gatunkowej lub fizycznej eksterminacji ludzkości. Eksterminacja gatunkowa może przybrać różną postać – koniec świata ludzkiego takiego, jaki znamy, tj. z ludzką, cielesną, świadomą osobą, która zostałaby zastąpiona to przez formy mniej lub bardziej poddane cyborgizacji, to różnorakie świadome byty hybrydowe (np. zwierzę-co-ludzkie), aż po umysłowość czysto wirtualną, cyfrową”. (Zyb.)
Oto okruszynki z gęstej bryi codziennej strawy pisdnego plemienia i pisdnej paranoi, która pcha Polskę w objęcia „zbawczego Wschodu”.
W środę w Sejmie Adam Glapiński, prezes Narodowego Banku Polskiego, został zaprzysiężony na drugą kadencję. Na to posiedzenie posłowie opozycji przynieśli ze sobą transparenty z hasłami: „Glapiński musi odejść”, „drożyzna PiS” i m.in. „rata kredytu hipotecznego +2358 zł”, „masło +50,8%”. – Drożyzna! – skandowali.
W czasie zaprzysiężenia Adama Glapińskiego na prezesa NBP Klaudia Jachira zrzuciła na niego banknoty. Posłankę z sali wyprowadziła Straż Marszałkowska, polityczka została też upomniana przez marszałkinię Sejmu. – Nie ma mojej zgody na psucie finansów państwa polskiego – tłumaczyła Jachira.
Jakiś kretyn z nierządu – jeden z wielu – zaćwierkał:
WSTYD. Panie Tusk – przeproś za swoich posłów!
A kto za ciebie cwany debilu przeprosi?…
@dino77
Arcybiskup lwowski wyznania unickiego Andrzej Szeptycki ze starej, polskiej rodziny (wnuk Aleksandra Fredry) byl rusinskim patriota i blogoslawil rusinskie oddzialy idace w boj z Polakami. Historia tamtych terenow jest zagmatwana i trudna. Pamietam, ze w pierwszych latach XXI w. starlam sie z profesor UW Szeptycka, ktora zarzucila mi jako autorce wystawy o zbrodniach na Wolyniu i referatu wygloszonego w Domu Historii na Karowej polski nacjonalizm:)))))
@slawczan
Zybertowicz ma nobliwy wyglad???? O tempora, o mores….Przeciez facet ma wyglad i mowi jak ostatni zul….
lemiesz
22 CZERWCA 2022
11:30
M\ój komentarz
Tak, powyższe przykłady wypowiedzi Zybertowicza, to umysłowa i logiczna breja, krzyk apokaliptyka, teologia natchnionego, komunikat Kancelarii Niebieskiej dla Ziemian, dysertacja kuglarza. magia słów, pseudonaukowa konfabulacja.
TJ
Dino ..przytakuję Tobie. W Stryju za dawnej Polski był jednak mimo biedy język ukraiński i kultura ukraińska.
Rodzina mojej żony tak kiedyś zyła. Jezyk ukraiński był w szkole obowiazkowy. Większość tzw ,,mieszczaństwa” miała służace ,,ze wsi’ . Szeptycki brat bikupa..był generałem w W>P.
Łemkowie i Ukraińcy traktowani byli jednakowo , chyba że były jakieś wyjątki…jak z niejakim Epifaniusszem Drowniakiem 3 krotnie przesiedlanym z Krynicy. Gdy odkryto jego talent trochę się zmieniło. Akcja Wisła”skrzywdziła wielu ludzi.Również tych którzy nie byli Banderowcami.https://pl.wikipedia.org/wiki/Nikifor_Krynicki
Podobnie hurtem traktowano ludzi na ślaąskich ziemiach.
Dzisiaj spacerowałem po centrum Wrocławia. Każde spojrzenie odkrywało piękno miasta, jego ulic, kolorowych budynków i tłumów turystów. Dostaliśmy zrujnowane, jest odbudowane.
Dolny Śląsk mamy dzięki Rosji.
Zginęło wielu żołnierzy, więc szacunek się należy
@Ls
Hm, mamy Ziemie zachodnie jako łup wojenny dzięki zwycięstwu aliantów nad Hitlerem, a nie tylko Rosji. Za łup zapłaciliśmy radykalną i niechcianą zmianą granic państwa polskiego i poddaniem go kontroli sowieckiej ze wszystkimi konsekwencjami. Żołnierze sowieccy ginęli nie za odrodzoną Polskę, tylko za Rosję stalinowską, u nas stalinizm zebrał krwawe żniwo powojenne. A szacunek należy się wszystkim poległym w wojnie z Hitlerem, nie tylko żołnierzom Armii Czerwonej. To była armia zwycięska, a jednocześnie okupayjna, czego dowodem były bazy sowieckie na naszym terytorium przez długie lata.
Dla mnie przynależność do UE miała spełnić trzy podstawowe cele: Po pierwsze gospodarka (durniu 🙂 ), po drugie odspawanie Polski od żenujących relacji z KK i po trzecie mentalne i polityczne przesunięcie Polaków w kierunku Zachodu. O ile dwie pierwsze sprawy zdają się iść w dobrą stronę, to z przynależnością do Europy Zachodniej jest kiepsko. I to obustronnie. Czytam, że ileś tam procent Włochów i Francuzów myśli, że w Polsce pisze się cyrylicą i mówi po rosyjsku. Nie sądzę, aby to samo sądzili o Czechach, Węgrach, czy Estończykach. W kraju PiS wychodzi ze skóry, żebyśmy nie zboczyli z historycznych kolein. Pan Zybertowicz i prawicowi dziennikarze widać naczytali się w młodości powieści historycznych „pierwszorzędnego pisarza drugorzędnego” i nasłuchali o politycznych koncepcjach sprzed stu z górą lat, bo na starość słyszą szum dzikich pól i widzą wybrzeże Morza Czarnego. W oderwaniu od rzeczywistości ogłaszają jakieś poronione geopolityczne projekty. Ciekawe, czy sądzą, że Ukraińcy po to giną tysiącami za niepodległość, żeby przejść pod polską kuratelę?
Kalina 12:03,
‚beauty is in the eye of the beholder a o gustach non disputandum est, 🙂
Dolny Slask do dzis jest nie do konca przejety przez nowych gospodarzy i w wielu miejscach niezagospodarowany. Strasza ruiny niegdys pieknych rezydencji rodzin niemieckich i klasztorow. Dzieki pieniadzom z UE dzwiga sie z ruin imponujacy palac neogotycki w Kamiencu Zabkowickim. Wciaz w ruinie jest przepiekny klasztor barokowy w Lubiazu. Niektore zabytki sa juz tak zdewastowane i rozgrabione, ze chyba nic z nich juz nie bedzie. Nie zasluzyl sie PRL na Dolnym Slasku…
Dialogi platońskie pod trzema ostatnimi felietonami red. A. Szostkiewicza
Zybert w polityce – to szkodliwa menda.
A kto za ciebie cwany debilu przeprosi?…
Zybertowicz ma nobliwy wyglad???? O tempora, o mores….Przeciez facet ma wyglad i mowi jak ostatni zul….
Tak, powyższe przykłady wypowiedzi Zybertowicza, to umysłowa i logiczna breja,
Wygląda na to, że liderzy PSL mają w dudzie Polskę demokratyczną.
Poza tym psl ma zdolność przyciągania politycznych mętów, że wspomnę Mejzę, Kukiza i zaraz Gowina.
Polecam uwadze Collegium Huymanów – kuźnię kadr pisdzielców…
Zbrodnia edukacyjna handlarzy dyplomami … Wymiana elit w rozkwicie … parszywne kreatury… parszywa pispolska.
Kosiniak – z tylko szansą na ca 14-15 mandatów sejmowych poszczekuje jak ten polski burek łańcuchowy…
Zobacz co lewaccy pisdzielcy robią z Polski przez ostatnie lata.
Chory psychicznie – „to był zamach” – skretyniały dziad… pisdna zmora… łamiący prawo… budując pomnik, jak u siebie w chlewie…
Smród kaczej mierzwy coraz bardziej dusi kraj.
Precz z pisdnym lewactwem – katobelszewizmem!
To panie redaktorze wykończy tę pisowską zgraję, a nie te wszystkie mądre dywagacje, „kto z kim i po jaką cholerę”.
Ponurak Pawlak, potem cymbał Kalinowski teraz ten śmondak K-K.
Cymański – jest na szczycie polskiej polityki od 25 lat! A przecież to jest debil i matoł czystej krwi,
Jeszcze głupszy jest kurdupel… paranoik …
Kurdupel wyszedł na swoje … Pisdny raj…
Kolejne obsikanie Polski przez skunksa; w Tarnowie zostanie odsłonięty pomnik brata Lecha. tej imprezie będzie towarzyszyć protest mieszkańców, ale to nie przeszkodzi skunksowi w oddaniu moczu.
Ciekawe przedstawienie tego węgierskiego kameleona, takiego odpowiednika naszego skunksa
Szanowny Panie Redaktorze!
„Coś się kończy, a nic się nie zaczyna” tak rozpoczyna swoje zagajenie Agata Passent.
W połowie się zgadzam, w tej dotyczącej przeszłości, ale przecież przyszłość stale przed nami i o tą przyszłość należy zadbać. Jak?
Powinno się budować na skale nie na piasku, ale przecież to tylko przestroga. W Katarze chyba nie mają za dużo twardego podłoża, a na mundial powstały imponujące obiekty sportowe. Współczesne technologie dużo potrafią.
Zatem i nasze przyzwyczajenia ulegają zmianie. Po raz pierwszy za rządów Kaczyńskiego ministrem została posłanka opozycyjna pani Agnieszka Ścigaj, wprawdzie do spraw uchodźców, ale zawsze to może wieścić zmiany przed ostatecznym upadkiem.
Tak się kraje jak materiału staje. Tym kolejnym porzekadłem zakończę ten wpis.
Z ukłonami!
Ls
Szacunek należy się wszystkim poległym w słusznej sprawie.
Czy żołnierze radzieccy, polegli na terenie obecnej Polski walczyli o jej wyzwolenie?
To propagandowy mit.
Poganiani przez zagriadatridy NKWD walczyli i ginęli, realizując politykę Stalina tzn. Rozszerzając strefę moskiewskich wpływów na całą Europę Środkową i kawał Niemiec.
W wielkiej polityce krew żołnierska jest mało warta.
Jak ż każdy naiwny kontynuator TPPR, ls42 podsuwa blogowiczom interpretację II Wojny jako wyzwolenia Polski, sugeruje by wyobrażać sobie, że II Wojna Światowa nie była wojną światową, ze była to rozszerzona Wojna Ojczyźniana i że nie było Konferencji w Teheranie i Konferencji w Jałcie. Ot, tak sobie Armia Czerwona przyszła (chociaż nie musiała) i wyzwoliła.
Przy czym robi to w stylu słodkiego naiwniaczka, duraczka, któremu dla świętego spokoju należy wierzyć.
TJ
Mabena mu padła na mózg i dokumentnie go rozkalibrowała.
@Redaktor
Czyli jak są bazy amerykańskie to państwo jest pod amerykańska okupacja
Oprócz żołnierzy radzieckich ginęli również polscy żołnierze 1 i 2 Armii. O nich obecnie prawie nic się nie mówi czy pisze. Wychwalani są pod niebiosa żołnierze Andersa czy Mączka którzy nic nie wnieśli do wyzwolenia Polski z pod okupacji niemieckiej.
@rossi
No cóż, prawda czasem w oczy kole, zapewniam, że w porównaniu z szambem na forach prawicy, te dosadne charakterystyki obozu obecnej władzy, jej akolitów itp. , to po prostu facecje, gdy tam mamy rynsztok.
@Sławczan:
” Oni (mam na myśli prawactwo) naczytali się Sienkiewicza -,,Krzyżacy” (stąd obsesja antynirmiecka) no i Trylogia.”
Chyba nie tyle się naczytali, co naoglądali filmów a jeżeli czytali to mało dokładnie.
Akurat u Sienkiewicza jest opisane tło historyczne a Trylogia opisuje również niezrealizowane koncepcje i polityczne błędy Rzeczypospolitej, które dporowadziły do wojny domowej, wojen ze Szwecją i Turcją.
@ red Szostkiewicz
Radzieccy(czy też jak Pan woli sowieccy) żołnierze nie ginęli za Polskę, to oczywiste
Ale chyba też niekoniecznie za stalinowską Rosję. Myslę, że oni szli walczyć za wolność i za swą ojczyznę. Tak samo jak Francuzi, Anglicy i inne narody walczące z hitlerowcami.
is42 g.17: 50
Jakaż to opozycja te Polskie Sprawy? Że z prawy to wiadomo, ale żeby zaraz opozycja? Nie wciskaj tu pi..dnego kitu
Mauro Rossi
22 CZERWCA 2022
17:29
… piękniś egotyk się znalazł … arbiter elegancji psia mać… platończyk – „obserwuj, słuchaj, rzadko osądzaj i nie chciej za dużo” – urvis curvis…
Wieje nudą biura propagandy pisdno-kremlinowskiej…
Ścigaj koryto, Agnieszka, ścigaj!
I doścignęła 👿
Adam Szostkiewicz
22 czerwca 2022
.. w porównaniu z szambem na forach prawicy,
„Fora prawicy” brzmi anonimowo. Ja bym tu zacytował odzywki pani profesor, sędzi TK, Krystyny Pawłowicz. Uważam, że w komunikacji z PiSem należy używać ich języka.
***** ***
@otu
Pan żartuje, ale to kiepskie żarty. Rzecz nie w bazach, tylko w rozkazach, które je tworzą. Bazy amerykańskie w powojennej Europie były narzędziem okupacji pokonanych hitlerowskich Niemiec. Gdy powstały warunki, by Przekazać Niemcom władzę w nowym demokratycznym państwie federalnym, okupacja aliancka się skończyła. Bazy sowieckie w PRL i NRD były narzędziem polityki Moskwy, która odbudowę demokracji uniemożliwiła i swoje wojsko trzymała u nas do upadku władztwa sowieckiego w naszej częßci Europy. Obecność tych baz była materialnym znakiem poddaństwa, w jakim żyły nasze narody. Tak więc okupacja okupacji nierówna, bazy bazom też.
@Redaktor
Polprawdy to cała prawda. Co prawda Amerykanie „oddali” władze Niemcom tylko że jest malutkie „ale’. Bez zgody USA Niemcy nic nie zrobią. Zgodnie z teza Pana Redaktora baza amerykańska na terenie Polski jest …materialnym znakiem poddaństwa…
Ciekawe że akurat ten wpis został na blogu a wiele innych zostało skasowanych.
Lubię pisać i mam cichą nadzieję że Pan Redaktor to czyta przed kasacja…
Mad Max świetnie odpisal na temat tzw żołnierzy sowieckich.
@Jagoda
22 CZERWCA 2022
19:25
Czego spodziewać sie po osobistosci, która zaczynała od współpracy z Kukizem? Jaka z niej „opozycja” byla…zwykla cwana karierowiczka i tyle
@ o.t.u
22 CZERWCA 2022
„Czyli jak są bazy amerykańskie to państwo jest pod amerykańska okupacja”
W niemieckim jest na to takie dobre powiedzonko, ze: „Nie wszystko co kuleje, jest porownaniem” 😉
Czytając pański interesujący felieton na temat wielkomocarstwowych mrzonek wśród niektórych opiniotwórczych kręgów w Polsce zainteresował mnie poruszony przez pana temat kremlowskiej propagandy, w kontekscie którego przypomniał mi się obejrzany niedawno klip Vlada Vexlera na tenże temat. Muszę powiedzieć, że darzę Vlada coraz większą sympatią w kwestii jego wynurzeń na temat Federacji Rosyjskiej i to mimo wytrzeszczu oczu na który ów cierpi. Ma to chyba dodatkowo coś wspólnego z tym, że Vexler nie pojawia się na swych klipach na tle obszernych bibliotecznych księgozbiorów. Istnieje bowiem pewna rozbierzność między wielkością księgozbiorów w tle prelegenta często przypominających Bibliotekę Aleksandryjską, a trafnością gloszonyh przezeń poglądów na zasadzie, że im większy księgozbiór, tym głupsza wypowiedź. Oczywiście są i wyjątki. Ale dość już tych irelewantnych wywodów. Oddaję głos Vladowi w temacie kremlowskiej propagandy.
https://www.youtube.com/watch?v=_j6Vg7yLx54
P.S. Ciekawy komentarz Ciorana nt imperiów.
„Rzymianie i Anglicy mogli założyc trwałe imperia, gdyż – pozbawieni zmysłu filozoficznego i oporni wobec ideologii – nie narzucali ich podbijanym narodom. Byli to administratorzy i pasożyci bez Weltanschauung, a więc nie uprawiający prawdziwej tyranii. Tymczasem Hiszpanie ze swym ciasnym katolicyzmem wnet musieli oglądać ruinę własnego imperium. Niemcy zaś, ze swym zmysłem systemu, który przenieśli z filozofii do polityki, poznali klęskę już po kilku latach. To samo czeka Rosjan. Turcy dlatego tak długo sprawowali hegemonię, że od ujarzmionych narodów nie wymagali żadnych deklaracji ideowych, żadnej wiary, żadnej głębokiej zgody. Niełatwo jest być autorytarnym i sceptycznym. A jednak ta sprzeczność składa się na prawdziwego Władcę.”
Ojej, jakie długie wyszło! Kto to będzie czytał?
@Szostkiewicz
Pisze Pan: „Hm, mamy Ziemie zachodnie jako łup wojenny dzięki zwycięstwu aliantów nad Hitlerem, a nie tylko Rosji. Za łup zapłaciliśmy radykalną i niechcianą zmianą granic państwa polskiego i poddaniem go kontroli sowieckiej ze wszystkimi konsekwencjami.”
Dla większej precyzji dodać warto, co pisze Churchill w 1954 o Poczdamie (tom VI jego WW2 (str. 526 w wydaniu z r. 2000): „…neither I nor Mr. Eden would ever have agreed to the Western Neisse (Nysa Łużycka) being the frontier line.“ I dalej “Ministers of the new Government (…) were unacquainted with the ideas and plans I had in view, namely, to have a show-down at the end of the Conference, and, if necessary, to have a public break rather than allow anything beyond the Oder and the Eastern Neisse (Nysa Kłodzka) to be ceded to Poland.” Tak więc wygląda na to, że Szczecin, Wrocław i obecną granicę zawdzięczamy (pazerności Stalina i) także zwycięstwu Attlee w wyborach z czerwca 1945.
Zybertowicz zaistniał w przestrzeni politycznej „dzięki” żarliwej publicystyce w mediach Rydzyka. Rydzyka, czyli szemranego geszefciarza, który cieszył się względami sowieckiego wojska udostępniającego mu swoje radiostacje. Siejącego niezgodę i wstecznictwo.
Profesura Zybertowicza została dopchnięta kolanem ze względów politycznych.
Zybertowicz jest katobolszewickim odpowiednikiem marcowego docenta. Docenta plus. Marcowi docenci nie byli aż tak bezczelni i bezkrytyczni.
Konsekwentna dewastacja polskiej nauki.
Adam Szostkiewicz
22 CZERWCA 2022
18:39
…w porównaniu z szambem na forach prawicy, te dosadne charakterystyki obozu obecnej władzy, jej akolitów itp. , to po prostu facecje, gdy tam mamy rynsztok.
Jarosław, toksyczna „mierzwa”, Rajmundowicz ogłosił, że Tusk chce wywołać wojnę domową. Że coś mu się złego porobiło z głową z powodu przegranych wyborów.
Złote myśli, tfu, kaczego nagłaśnia jego tuba propagandowa „Gazeta… polska”.
Hiena cmentarna tańcząca na grobach smoleńskich, wykonawca putinowskiej agendy, człowiek wyzbyty wszelkich zasad moralnych przypisuje innym własne czyny, intencje i właściwości.
Nazywa innych użytecznymi „szmatami”, a sam jest użyteczną „szmatą” plus Putina.
@ o.t.u 22 czerwca 2022 18:38
….sie radio Moskwa odezwało!!! Znaczy się, wy towarzyszu jesteście zdania że w Wielkiej Wojnie Ojczyźnianej prócz Armii Czerwonej i jej podległych oddziałów nikt inny po stronie aliantów udziału nie brał?! Oczywiście w tej rozpoczętej 21 czerwca 41, bo wcześniej to tylko uciemiężone narody były wyzwalane…. Zaś „amierikancy” to jedynie tuszonkę żeby nasze bohaterskie wojsko z głodu nie zdechło, oraz samochody żeby nie musiało do Berlina piechotą zapierdalać, przysłali, sami udziału w bojach nie biorąc….
Kalina
22 CZERWCA 2022
22:58
Agnieszka, do koryta, Ścigaj najpierw wielbiła Kukiza, potem obrotowego tygryska. Każdego z nich reklamowała gorliwie jako jedyny lek na całe zło.
Teraz zacznie się tarzać w miłosnym uścisku z toksyczną „mierzwą”.
@otu
Znów pan kiepsko żartuje. Niemcy są niezależne od Waszyngtonu, czego dowodem jest linia Scholza wobec napaści Putina na Ukrainę. Co innego generalna linia demokratycznych Niemiec federalnych w ramach UE i Nato.Tu Niemcy trzymają się zachodnich pryncypiów.i dobrze, bo takie Niemcy są nam potrzebne, a nie pod władzą skrajnej prawicy. Agresja Putina oznacza w polityce europejskiej powrót opcji rozwiązywania konfliktu metodą przemocy zbrojnej.Jeśli agresja Rosji nie doprowadzi do jej trwalej izolacji w świecie rozwiniętym, to musimy się liczyć z tym, że tą wojenną metodą posłuży się jakiś inny agresor, np. na Bałkanach, lub że Rosja uderzy na kolejną ofiarę, np. Litwę. Gdyby zaś w Berlinie zainstalowali się u władzy ,,suwerennistyczni’’ nacjonaliści z AdfD, a we Francji w końcu udałoby się stworzyć rząd nacjonalistce Le Pen z przyległościami, to czekałby Europę konflikt rujnujący ostatecznie unijną epokę pokoju, rozwoju i dobrobytu. Odgrzano by roszczenia terytorialne wobec Francji i Polski. Dziś nacjonalistyczni rewizjoniści niemieccy są na szczęście w politycznym podziemiu, i póki tak jest, ze strony zachodniej nic nam nie grozi.Dlatego tak głupia i niebezpieczna jest pisowska polityka targania Niemiec za nogawki w dobie inspirowanej przez Kreml i skrajną prawicę destabilizacji Europy.
Nie, nie wszystkie wpisy są czytane przed publikacją, bo niektóre pseudonimy autorów od razu sugerują, że ich wpisy do publikacji na tym forum się nie kwalifikują. To tak jak z nieproszonymi gośćmi: niektórych osób po prostu do własnego domu nie wpuszczamy.
@Alista5767
23 CZERWCA 2022
3:11
Kiedy czytam, jak to pan Churchill byl przeciw Stalinowi, to mi sie kozik w kieszeni otwiera!
@MM
Co wskazanych przez Ciebie ,,teł” (chyba tak to powinno się odmieniać?) to co my tam mamy?
1. ,,Ogniem i mieczem” to nocna rozmowa Skrzetuskiegoz z CO RAZ BARDZIEJ PIJANYM Chmielnickim w Czehryniu.
2. ,,Potop” rozmowa w gospodzie pomiędzy baronem Lisolą a hr. Wrzeszczowiczem.
Żałośnie mało jak na kilka tysięcy stron tekstu.
Poza tym jest to świetna literatura przygodowa a przez to bardzo sugestywna. Czynienie zarzutu Sienkiewiczowi o to, co napisał i jak napisał jest, rzecz jasna, ahistoryczne bo jego twórczość jest dzieckiem swej epoki, co nie zwalnia z krytycznego odbioru współcześnie. Niestety wszelkie toksyczne mity polskości wychodzą z kruchy i z Sienkiewicza.
Co do poległych żołnierzy radzieckich: czy przynieśli nam wolność? Nie – choć ludzie poczuli się wolniej i bezpieczniej niż za Niemców (tak zawsze mi to przedstawiał mój dziadek). Radzieccy żołnierze przynieśli nam OCALENIE. Piszę to w kontekście ujawnionych i konsekwentnie realizowanych przez Niemców planów. Polacy mieli być zredukowani o połowę, ta żyjąca część miała być obrócona w niewolników swoich germańskich panów, kultura i nauka miały być zlikwidowane, umiejętność czytania, liczenia do 100 i to by było na tyle z tego co przewidywał dla nas naród ,,filozofów i poetów”. Czy Rosjanie walczyli o wolność (jak np. porównywani przez Ciebie Amerykanie)? Absolutnie nie! Po pierwsze dlatego, że sami tej wolności nie mieli ale co ważniejsze było to pojęcie absolutnie im obce (co widać i dziś) . Szli i gnęli bo ich Władca ich zagnał na wojnę. Szli do przodu, na Berlin, bo (owszem była tam słuszna zemsta za zbrodniczy najazd) ale mieli alternatywę pewną śmierć z rąk siepaczy swego Władcy, jeżeli się cofną lub odmówią wykonania rozkazu, albo cień szansy na przeżycie, o ile zdobędą Berlin. Gwałty i łupy były ich nagrodą. Gdzie tu walka o wolność? Bardziej mi to przypomina hordy ludzi Wschodu gnane na podbój Grecji przez perskiego Króla Królów. To Grecy walczyli o wolność a Persowie co najwyżej z ,,osobistego” mogli mieć łupy. Zupełnie jak Rosjanie dziś na Ukrainie. Widać Wschód jest niezmienny…
Ja nie żartuje. Po prostu nie znam państwa które byłoby niezależne od kogoś lub czegoś.
@ o.t.u
22 czerwca 2022
22:43
„Co prawda Amerykanie „oddali” władze Niemcom tylko że jest malutkie „ale’. Bez zgody USA Niemcy nic nie zrobią.”
Ah! To USA zabronily Niemcom udzialu w wojnie w Iraku!? I kazaly ministrowi J.Fischerowi powiedziec, ze nie jest przekonany o dowodach USA co do irackiej broni masowego razenia!?
Twoje teorie spiskowe sa po prostu do d..y 🙁
Kalina 22.06 16.38:obserwuje to juz od kilkudziesieciu lat tzn. ruine gosp. polskiej prowincji: nie tylko , jak to nazywam Ziem Zruinowanych. No coz: pewien Prusak bodajze w 1754 nazwal to ” polniche Wirtschaft”. Polak, a wlsciwie Farszafiak ;nie potrafi , a mieszkaniec prowincji /95% spoleczenstwa / nie ma nic do gadania.
Tzw. centralizacja wladzy , curiosum w nowoczesnych krajach jest orginalnym od setek lat farszawskim wynalazkiem.
Starym zwyczajem autor zastosuje cenzure ; dlaczego= bo absurd centralizacji w PL jest swieta rzecza :nietykalna dla polskiej prowincji.
Czy są słowa w słowniku kulturalnych ludzi, którymi dałoby się to skomentować?
https://oko.press/ksiadz-molestowanie-kosciol-ziemia-kowr/?utm_source=Lista+Podstawowa&utm_campaign=5514c4e7f9-EMAIL_CAMPAIGN_2022_06_23_sahektary_niemakary&utm_medium=email&utm_term=0_3c81d4ef34-5514c4e7f9-138398654
Od kiedy Roszacy w blogosferze manifesting wrazliwosc na jezyk i mowe. Rossi-przemytnik pisowej mowy zbiera sily. Zamiary znane.
Na marginesie uwag: Ukraina a krk.
W czasie „festiwalu Solidarności”, w roku 1981, na własne uszy słyszałam, jak dominikanin, profesor Jan Maria Bocheński:
https://pl.wikipedia.org/wiki/J%C3%B3zef_Maria_Boche%C5%84ski
powiedział w programie telewizyjnym, że „Europa kończy się tam, gdzie zaczynają się prawosławne ryki”.
Gdybym nie usłyszała, nie uwierzyłabym, że „światły chrześcijanin” tak może powiedzieć.
Śmiem twierdzić, że nic się w tej sprawie nie zmieniło jeżeli chodzi o myślenie funkcjonariuszy krk.
Od Zybertowicza do Churchilla i Stalina.
Ciekawie dokąd nas jeszcze zaprowadzą wasze komentarze?
Czytam z przyjemnością
PS. W mediach o tym czym się różnią zakłady przemysłowe w Siewierodoniecku od tych w Mariupolu, a właściwie czym się różnią bunkry w których przebywają żołnierze i ludność cywilna.
Mnie interesują ci cywile. Przecież oni powinni mieć zapewnione bezpieczeństwo, szczególnie w czasach wojennych. Co stoi na przeszkodzie? Gdzie organizacje międzynarodowe?
„Wojna Putina w Ukrainie jeszcze się toczy, a doradca prezydenta Dudy rzuca pomysł jakiejś unii polsko-ukraińskiej. Tymczasem pryncypał Zybertowicza właśnie ogłosił, że wojna powinna się zakończyć „bezpiecznie dla Polski”. Czyżby nie znał wypowiedzi swego doradcy lub nie uważał jej za sprzeczną ze swoją deklaracją? Bo przecież Zybertowicz należy do jego kręgu, ważnego ośrodka władzy państwowej, więc jego fantazje polsko-ukraińskie zaraz może podchwycić propaganda kremlowska jako kolejny dowód, że Polska chce zwasalizować Ukrainę. Kreml skoncentruje się na samej wypowiedzi, reakcje negatywne, w tym pisowskie, pominie.”
Niestety, propaganda kremlowska już to podchwyciła i przekaz idzie – Polska chce Ukrainę uczynić swoim wasalem…
@otu
Za takie państwa uważa się te, które mają broń atomową.
@luap
Starym zwyczajem pan pisze co panu ślina na język przyniesie: warszawskie kompleksy to miniona epoka, a za decentralizacją jestem od zawsze.
Niestety, mamy debili, a nie dyplomatów, którzy podkładają się kremlowskiej propagandzie, co Polska chce z Ukrainy uczynić.
Przerażający jest ten PiS i jego doradcy polityczni. Ze jeszcze ma takie poparcie, to świadczy jedynie o polskiej mentalności – wyjątkowo wschodniej.
Zawsze twierdziłem, że nam bliżej do wschodu, a bardzo daleko do Zachodu. Zybertowicz i jego zwolennicy to jaskrawie pokazują.
Dobry wpis red. Szostkiewicza:
100/100
@Jagoda
Józef Maria Bocheński, mentor Jana Parysa.
@Aborygen i cytat:
Ten cytat to do śmiechu?
> Tymczasem Hiszpanie ze swym ciasnym katolicyzmem wnet musieli oglądać ruinę własnego imperium.
To „wnet” trwało kilkaset lat. Biorąc pod uwagę, że wcześniej zaczęli, to wyszło im chyba lepiej niż Anglosasom.
> Niemcy zaś, ze swym zmysłem systemu, który przenieśli z filozofii do polityki, poznali klęskę już po kilku latach.
Nie wiem w jakim stopniu „zmysł systemu” narzucany w koloniach, wpłynął na klęskę Niemiec w I wojnie światowej i pozbawienie ich zamorskich posiadłości.
> Turcy dlatego tak długo sprawowali hegemonię, że od ujarzmionych narodów nie wymagali żadnych deklaracji ideowych, żadnej wiary
Wydawało mi się, że widziałem w Egerze minaret. Ale widocznie to było złudzenie optyczne.
mfizyk
Twoje teksty również…
Adam Szostkiewicz 23 czerwca 2022 12:54
Państwo które ma najwięcej broni atomowej to Rosja….
@Is42
Co stoi na przeszkodzie? Toz to ci cywile zaparli sie i nie chca wyjsc z bunkrow, gdzie nie ma wody i jedzenia, a w dodatku bomby leca na glowy. Widac maja przyjemnosc….Skad Pan nadaje? Bo wyglada na to, ze z Molukkow
@otu
Tak i jest w tym sensie suwerenne, ale wykorzystuje swą suwerenność do prowadzenia znrodniczej polityki.
@Jagoda
Ojciec Bochenski chcial w ten sposob odciac sie od Rosji, w czym go osobiscie popieram. W Ukrainie „prawoslawne ryki” nie sa tozsame z „rykami” moskiewskimi, a do tego mieszaja sie ze spiewami unickimi
Zastanawiałem się kiedy Zybertowicz udowodni, że tytuł profesora nadany przez Dudę zejdzie na psy. To już po „mabenie” można stwierdzić, że ten człowiek niczego godnego do nauki polskiej nie wnosi. I dlatego nie dziwi, że nauka polska jest w zapaści mając takich „geniuszy” jak Zybertowicz, Ryba, Czarnek itp.
Zdzisław Krasnodębski, Ryszard Legutko, Andrzej Nowak, Ryszard Terlecki, no i nieoceniony Andrzej Zybertowicz – oto akademicy, którzy swoje umysły zaprzedali się partii, aby tłumaczyć ludowi polityczny geniusz prezesa.
@Jagoda:
> Na marginesie uwag: Ukraina a krk.
Różnie bywa. Moja lokalna, klasztorna parafia z jednej strony bardzo intensywnie włączała się w pomoc, wraz z goszczeniem uchodźców i współorganizowaniem konwojów z pomocą.
Ale w świat poszły wypowiedzi jednego z współbraci na występie gościnnym, że wojnę w Ukrainie wywołali Amerykanie…
Współbrat dostał od wspólnoty zakaz publicznych wystąpień, do czasu wyjaśnienia.
Cóż, wygląda na to, że narobił więcej złego, niż reszta jego klasztoru autentycznie się angażując, zrobiła dobrego…
@Kalina
Niestety, w epoce samodzierżawia Putina mieszają się kakofonicznie. Agresja Rosji na Ukrainę niszczy także prawosławie jako element łączący oba narody. Cerkiew pod kontrolą FSB już zrewoltowała promoskiewski do wojny odłam prawosławia ukraińskiego. Cyryl daje antychrześcijańskie świadectwo politycznej uległości wobec wojennego awanturnictwa Kremla.Nowy Sołowiow z tego się nie urodzi, prędzej nowy Bierdiajew czy Mereżkowski, ale na razie w Cerkwi rosyjskiej głucha cisza. Nieliczne głosy protestu słychać na uchodźstwie.
Tak naprawdę trudno do końca poznać, co myślą ukraińscy uczniowie. Są skryci.
Są niewątpliwie wdzięczni za to, co dla nich robimy,ale chcą być w tej wdzięczności wolni. Podobnie jak nasi, ulegają przemożnej modzie i cyfryzacji. Chcą być na czasie.
Są komunikatywni w języku angielskim, widać, na co był nacisk na lekcjach tego języka. Mówią ze śmiesznym akcentem, inaczej wymawiają głoski ( tak u nas uczono tego języka przed szerszym kontaktem z Zachodem). Są inni i to się nie zmieni. Już fakt, że spadli z Marsa na naszą ziemię jest dla nas wystarczającym zadziwieniem. Jesteśmy tak blisko jak nigdy. Jesteśmy tak blisko, jak niegdyś w historii, gdy Kozacy krzyczeli do swojego hetmana w czasie bitwy: ” Puskaj,bat’ku, z Lachy budiem umyraty ” ( sorki za Russian-Ukrainian mix ;).Pozdrawiam.
@Kierowca
Nick, jak sądzę, nieprzypadkowy. Aluzję witam ciepło i pozdrawiam.
Adamie, a raczej profesorze – serdecznie pozdrawiam. 🙂 Pozwól,że czasem tu zagoszczę.
Dzis rozlozylam sie z kocem na trawniku w ogrodzie Krasinskich i z niechecia powitalam grupke licealistow, ktorzy tez zawitali na trawnik i zaczeli kopac pilke. Szybko zorientowalam sie, ze wsrod mlodziezy sa tez Ukraincy plci obojej, a do tego slabo znajacy polski. Jednak nie bylo problemu, wszyscy mowili smiesznym mixem polsko-rosyjsko-ukrainskim. Ciekawe, jak obecnosc mlodziezy i dzieci ukrainskich wplynie na ewolucje polskiego jezyka:)))
@kierowca
Tak myślałem, zapraszam.
Na wojnie jeden traci drugi zyskuję, Zybertowicz chce zyskać a nawet więcej odzyskać .,.,.,cwana ,,bestia,,
Adam Szostkiewicz
23 CZERWCA 2022
15:09
Zdolność do samodzielnego sprawowania władzy przy pomocy pełnych magazynów broni masowej zagłady świadczy i dowodzi o marności tej suwerenności i
staje się przyczyną tego, co widzimy na wschodzie naszego kraju i nie tylko.
Czas wreszcie pozbyć się broni masowej zagłady dla naszego przetrwania, a nie dodawać sensu suwerenności takiemu kraju, który wyposażony w broń masowej zagłady.
Szantaż użycia broni atomowej przeciwko człowiekowi jest dowodem na to, że jest jak było – marność nad marnościami, która prowadzi do barbarzyństwa, a nawet do naszego samounicestwienia.
Często zdziwiony jestem, że nasz gatunek jest określany jako rozumny?
W 2 wojnie swiatowej zwarły sie w piekielnym uścisku dwa totalitaryzmy. Obydwa wyrosły z radykalnych rewolucji społecznych i znajdując siłę w nacjonaliźmie z jednej strony niemieckim z drugiej ruskim.
Rzekomy INTERNACJONALIZM bolszewików..znalazł uznanie w wielu kręgach kulturalnych na Zachodzie.
W wyniku wojny ruska włast zrobiła olbrzymi postęp naukowy i techniczny. Granica na Odrze i Nysie nie była zasługa ani łaską Stalina..ale zimną kalkulacją. Gwarantem granic stał się Stali wiedząc że Polska i jej byt i obrona zależeć będzie od Bolszewii. traktat który podpisał Brandt wcale nie był na rękę ZSRR. porozumienie z Niemcami w sprawie granic również. Tzw zasługi” z wyzwolenia Belgradu własciwie zrozumiał J.Broz Tito i szybko z nich zrezygnował. Tam w Jugosławii ustawicznie bali się zasług radzieckiego żołnierza i gwarancji Kremla.
Zmieniło się gdy komuna bałkańska wyzionęła ducha.
Spór o ,,wyzwolenie”..dalej trwa ..
Ukraina i Mołdawia otrzymały status kandydatów do UE. Uff…
To całe „Międzymorze” to nie jest taki sobie wymysł PiSu. Wprawdzie Boris Johnson rzucił ten temat mediom nieformalnie (jako niby-przeciek), ale zaraz potem propozycję otwarcie poparli Amerykanie, o czym pisała m.in. „Rzeczpospolita”:
„Kijów nie zajął stanowiska wobec inicjatywy brytyjskiej, ale jej nie odrzucił. Zełenski czeka na szczyt UE w dniach 23-24 czerwca, kiedy przywódcy dwudziestu siedmiu krajów zostaną poproszeni o podjęcie decyzji, czy przyznać Ukrainie status kandydata do członkostwa w UE” – czytamy.
Nazajutrz po wizycie Macrona i Scholza, do Kijowa pojechał Johnson. Wyglądało to na „zaloty” obu konkurentów o rękę Ukrainy. Na razie Zelenski wybrał Unię. Wprawdzie do konkretów droga daleka (Turcja ma status kandydata od 1999), ale zawsze to krok w dobrą stronę.
@remm
Nie odrzucił, ale i nie przyjął. To mądra decyzja.
Ukraina wyjmowana z Russkowo Mira
Przyznanie Ukrainie statusu państwa kandydującego do UE jest w planie długofalowym bardzo niekorzystne dla Rosji putinowskiej. To nadanie ma znaczenie wysoce symboliczne, uderzające w rdzeń ideologiczny propagandy rosyjskiej tłumaczącej powody zaatakowania Ukrainy (nie mieliśmy innego wyjścia, Ukraina musi być nasza). Jest to krok w realizacji ukraińskich dążeń, które Rosjanie traktują jako schizmę, zdradę Russkowo Mira, odmowę braterstwa i duchowej jedności z Rosją.
To jest także wyzwanie i przykład dla państw poradzieckich.
Rosyjscy imperialni politycy dostali odmowę od kolektywnego Zachodu. Odmowa ta polega na uznaniu europejskich aspiracji Ukraińców, co w oczach kremlowskich ideologów jest dywersją, prowokacją i niezrozumiałą decyzją zachodnich polityków – wyrzutków, których poziom nieustannie się obniża, jak stwierdził wczoraj Miedwiediew.
To jest decyzja kolektywnego Zachodu, która ma wydźwięk polityczny, z którym Kreml będzie się musiał zmierzyć w swojej propagandzie, już teraz chaotycznej i zagmatwanej.
TJ
Jestem juz miesiac w Polsce i Europie. Kilka dni w Warszawie, jeden w Krakowie, kilka dni w prawicowym miescie na Podkarpaciu i dwa kraje ze starej Unii.
Jestem zdumiona postepami cyfryzacji w Polsce, uwazam, ze np. Wlochy w tym zakresie sa do tylu w porownaniu z Polska. Moje Pisowskie miasto po straszliwej zapasci lat 90tych kiedy dzieki Balcerowiczowi rozwalono swietnie prosperujacy zaklad produkujacy maszyny budowlane wlasne i we wspolpracy z najwiekszymi tuzami Ameryki teraz znow rozwija sie bdb. Oplakiwana przez was samorzadnosc ma sie tam bardzo dobrze, akurat znam tamtejszych dzialaczy a nawet jednego radnego.
Ceny sa wysokie, ale czeresnie w pelni sezonu sa nie po 260 ale 14 zl. W w-wie. Dlaczego nie ma zwyczajnych sklepiw dla zwyczajnych ludzi ( niekoniecznie ubogich). Dlaczego galerie sa tylko na blysk, usilowalam kupic bluze z kapturem, w NY,gdzie klimat jest goretszy moge wyskoczyc na rog i kupic taka w dowolnej cenie. Tu tylko designerskie firmy z zachodu, bluz wlasciwie nie bylo, a te nieliczne ktore mi proponowano zaczynaly sie od prawie 250 zl. Ja potrzebuje nie szpanowac tylko proste hoodi, zeby mi glowy w kolejnej podrozy nie przewialo. Czy to wina PiSu, ze rozsadza Was proznosc i handlowcy o tym wiedza. Pozostali zeby ‚markowac’ to chyba w secend handzie kupuja?
Poza tym w dalszym ciagu jesli nie jest to butik , czy recepcja duzo lracujacych ludzi jest opryskliwych, pouczajacych. No,,jest lepiej, ale dlaczego dalej boje sie kasjerki na kasie? Ano dlatego, ze wmowiono jej ze ma straszna prace. Zapraszam do USA, gdzie stojace (nie siedzace!!) przy kasie i pakujace klientowi towar sa pogodne i pomocne. Tam tez z tej pensji nie utrzyma rodziny.
Poza tym radze rozwinac sie poza kilka wymienianych nazwisk. Jest wielu rozsad ych, opiniotworczych ludzi w Polsce, z ktorymi mozna zetknac sie na YT, gdzie prowadza swoje podcasty, zapraszani sa znawcy tematow.
PS chamstwo Pawlowicz mozna porownac z chamstwem Sikorskiego na ten przyklad. P. Redaktorze, prosze o podanie forow prawicowych, gdzie sa takie bluzgi jak tutaj. Ogladam od wielu miesiecy podcast swietnie realizowany z budowy przekopu. Bez komentarza, swietna muzyka. Komentarzy zawsze setki, chwalace robote autora i budowniczych, radosne. Raz na kilkadziesiat jest chamski i ponury -od przeciwnika PiS.
Zycze wiecej pogody ducha, tego, zeby cieszyc sie rozwojem Polski nie mam odwagi zyczyc.
@ volter 23 czerwca 2022 20:11
cyt: „Granica na Odrze i Nysie nie była zasługa ani łaską Stalina..ale zimną kalkulacją. Gwarantem granic stał się Stalin wiedząc że Polska i jej byt i obrona zależeć będzie od Bolszewii. ”
Stalin, ale pewnie nie on pierwszy w historii Rosji, wytyczał granice pomiędzy sąsiednimi, z reguły od wieków skłóconymi plemionami i narodami zawsze tak, by były one powodem kolejnych pretensji, wojen i niesnasek. Wtedy rozjemcą stawała się armia rosyjska i o to chodziło – przywódcy po obu stronach takich granic prześcigali się w podlizywaniu Rosji, licząc że „jakby co” to im się będzie większa przychylność należała.
A stosunki Tity ze Stalinem to temat dramatów – z jednej strony „k…wa k…wie łba nie urwie”, z drugiej legenda o sowieckich zamachowcach wysłanych dla zgładzenia Tity i zwróconych podobno w stanie żywym, ale z osobistym przesłaniem: „jeśli ja swoich wyślę, to oni zadanie wykonają!”
Dino 77 pisałem o tym że totalitaryzmom ze wschodu i Zachodu było bardzo blisko do siebie. Czczenie ruskiego sołdata jako obrońcy Polski i polskości..podniósł jeden z komentatorów. mocarstwa z lewej i prawej zawsze dyktuja warunki z myślą o swoich interesach,a propaganda kierowana odgórnie uczy kto jest złym wilkiem a kto sierotką Marysią, Imperium carskie czy pruskie miało moc i swoje kalkulacje. To co piszesz o ,,skłóconych narodach” żyje do dzisiaj np w pretensjach Orbana o Trianon. Zyje nadal w Czechach nieoficjalnie w roszczeniach o Cieszyn Kłodzko i inne hektary. Na tych ,,niuansach ”gra propaganda. Jugosłowianie acz częściowo wyzwoleni przez Armię Czerwoną włącznie z Belgradem nie weszli nigdy na etap budowania pomników wdzięczności. Z tego powodu postać krwawego Tito” była eksponowana w Polsce jako kolega i ,,pachołka Guderiana” . Tito był krwawy to fakt..lecz przy Józiu Wisarionowiczu nie sięgał mu fajki…ale nie w tym rzecz. Chodzi raczej o pojęcie wyzwolenia i oswobodziciela i aktualne,,komponenty” w ocenach oficjalnych i komentarzach..na ten temat.
@zyta
Doskonały przykład, jak Polsę i jej problemy widzi pisowska polonia z USA. Nie ma w tej Polsce innych problemów, niż ,,rozwalenie” jakiejś socjalistycznej fabryczki oodczas transformacji gospodarczej, nie ma strajków kobiet i pracowników oświaty i służby zdrowia, nie ma nawet wojny w Ukrainie. Są ceny owoców i bluz z kapturami, chamstwo na forach prawicy nie istnieje, bo wiedzę o Polsce czerpie się z prawicowego YT, więc jest przekop a nie ma Obajtka, oświadczeń majątkowych Morawieckiego, bezczelnych i głupich zaczepek UE przez ziobrystów, a jeśli coś tam przeniknie z prawdziwej rzeczywistości, to jako przykład ,,lewactwa”. To case study, dlaczego kilka milionów Polaków wciąž chce głosowaç na najgorszy polski rząd po 1989 r.
Adam Szostkiewicz
24 CZERWCA 2022
11:29
100/100
zyta2003
24 CZERWCA 2022
8:17
… zyta2003 to jaskrawy przykład pisdnej pustoty czaszkowej z USa…
To „sprawozdanie” z pispolski pełne nieistotnych bzdetów o czereśniach i innych wypocin.
Rzadki przykład umysłowej tandety i pitolanga ciasnego ampola.
Co to za paniusia ta „zyta”, wie ktos? Co ona ma za problemy, ze jakiegos dresu nie moze kupic? I w jakiej sprawie ma to byc argument, bo nie moge pojac….Mamy na blogu rozmaite zdania, ale nie boksujemy sie z amerykansko-PiSowska glupota, bo szkoda czasu i atlasu
@zyta2003
24 CZERWCA 2022
8:17
No to kiedy wracasz na STALE do pisowskiej Polski?
Zyta, Podkarpacie rozwijało się na długo przed rządami PiS. Jeszcze przed wejściem Polski do UE było widać gołym okiem rozwój – od początku transformacji ustrojowej ludzie starali się korzystać z nowego ładu gospodarczego.
PiS niczego w tym nie zmienił poza gadaniem o oświacie, o fałszywych wartościach, które płyną z Unii i o winie Tuska, który doprowadził Polskę do ruiny, z których jakoby PiS j podniósł ten kraj.
TJ