Ach, co to był za włam!
To nie zachwyt, to okrzyk trwogi. Bo w wojskowym mejlu ministra Dworczyka bulwersuje nie tylko to, że wyciekł, ale też jego treść. To, że w ogóle analizował podłą i głupią propozycję użycia wojska przeciw manifestacjom Strajku Kobiet. Powinien od razu odesłać autorów pomysłu do diabła i zawiadomić organa ścigania.