Uderzyła w twarz za konstytucję
Funkcjonariuszka PiS uderzyła w twarz skandującą wraz z grupą Obywateli RP wyraz „konstytucja!” podczas przemówienia prezydenta Dudy w Warszawie na placu Piłsudskiego. Żandarmeria nie zatrzymała napastniczki, nie interweniował oficer ochrony rządowej. Uderzyła i wróciła spokojnie pod trybunę z dygnitarzami obecnej władzy.
Czyli że można bić za konstytucję bezkarnie i na oczach stróżów porządku. Do tego doszliśmy w roku stulecia odrodzenia państwa polskiego.
Tak, funkcjonariuszka zrezygnowała ze swej funkcji, a jej dane spisała policja, ale czy zostanie osądzona, bo przecież dopuściła się agresji fizycznej, a na to jest paragraf karny? Czy weszliśmy już w etap, że można napadać z przyzwoleniem obecnej władzy?
Nie, panie ministrze Brudziński. Słowo konstytucja nie jest obelgą, a jego skandowanie publiczne to nie jest agresja werbalna, tylko protest przeciwko łamaniu konstytucji! Protest przykry dla prezydenta, ale zasłużony. Gdyby Andrzej Duda stał na straży naszej konstytucji, gdyby respektował i chronił rządy prawa, nie byłoby skandowania, tylko szczere oklaski. A tak skanduje „konstytucja!” już nawet licealna młodzież w Gdyni.
Akt agresji fizycznej w odpowiedzi na korzystanie przez obywatelkę z wolności słowa, by pokojowo zaprotestować przeciwko niszczeniu porządku konstytucyjnego, to kolejny przykład, że w Polsce pod rządami „zjednoczonej prawicy” jest coraz mniej wolności, za to przybywa sygnałów, że obecna władza toleruje przemoc fizyczną wymierzoną w jej krytyków i przeciwników.
Ma rację posłanka Scheuring-Wielgus, że to uderzenie w twarz protestującej obywatelki jest symbolicznie uderzeniem w twarz wszystkich obywateli niezgadzających się z polityką obecnej władzy.
Czy zdarzyło się, aby podczas którejś z niekończących się miesięcznic smoleńskich ktoś z protestujących przeciwko nim uderzył kogokolwiek? Nie znam takiego przypadku, a mimo to obecna władza próbuje przedstawiać protestujących przez ostatnie trzy lata jako agresorów. W istocie to jej polityka eskaluje napięcie w społeczeństwie, którego rządzący, ale i legalna parlamentarna opozycja mogą nie utrzymać w ryzach.
Co będzie dalej? Bo to nie są drobne incydenty. To nie jest tak, że funkcjonariuszkę poniosły nerwy i to się zdarza. Funkcjonariuszka za to jest opłacana, aby umiała trzymać emocje pod kontrolą. Urzędnicy państwowi czy samorządowi nie mogą stać ponad prawem, pozwalać sobie na wyładowanie agresji w poczuciu bezkarności wynikającej z tego, że wynajęła ich do pracy obecna władza i partyjna siła przewodnia.
Tolerowanie agresji fizycznej i werbalnej wymierzonej w pokojowych przeciwników jest dowodem frustracji i słabości, a nie autorytetu. A tym bardziej są nim pochwały napastniczki i to przez pisowskie parlamentarzystki. Czas ostrzegać, że stąpamy po cienkiej linie nad przepaścią, którą jest próba, zresztą z góry skazana na niepowodzenie, rozwiązania obecnego konfliktu politycznego w Polsce przy użyciu siły.
Komentarze
Opozycja dawno już nie dostała takiego prezentu od rządzących. I to tak dobrze nagranego, w zasadzie jest prawie gotowy spot wyborczy.
Natomiast czy stąpamy po cienkiej linie? Czy to dowód frustracji? Wydaje mi się że rzeczywistość ma się znacznie gorzej niż wynikałoby to z diagnozy Autora. Polska widziana z Warszawy zawsze wyglądała inaczej niż ta, widziana z małych miast i wsi. Ten policzek to nie akt który jest szczytem agresji na jaki stać jedną ze stron. To raczej wierzchołek góry lodowej, której reszta jest pod wodą. Po prostu z Warszawy jej nie widać.
To dopiero początek. The best is yet to come.
„Funkcjonariuszka zrezygnowała ze swej funkcji, a jej dane spisała policja, ale czy zostanie osądzona?” Do tej pory zostaly zachowane reguly przyzwoitosci (bo
zrezygnowala), praworzdnosci (bo zostala spisana), a czy zostanie osadzona to
sie dopiero okaze. W koncu to byl weekend. Sedziowie w Gdansku stwierdzili,
ze skopanie kobiety przez potomka Walesy nie ma wielkiej szkodliwosci spolecznej.
Przyjmujac ich argumentacje mozna zrozumiec dlaczego kobieta nie zostala
zatrzymana. Bedziemy sledzic jakiego zdania sa sedziowie z Warszawy.
Tak, to jest symbol przekroczenia granicy.Nie mam zadnej watpliwosci – wladza siegnie po przemoc.Upajanie sie wladza rozwija sie u Kaczynskiego w forme patologiczna. Eskalacja napiec w spoleczenstwie jest celowa. Nikt moze nie wierzyc dzisiaj, ze dojdzie do strzelania do tlumu, najpierw gumowymi kulami a potem…? Ale czy ktokolwiek z nas trzy lata temu uwierzylby w to co PiS zrobil z Polska? Mam nadzieje, ze myle sie i to okropnie.
Nie w sprawie incydentu, ale w kwestii determinanty, czyli konstytucji i jej roli w krajach demokracji liberalnej.
Kilka zdań refleksji. Pisałem o tym kiedyś u Redaktor Siedleckiej.
W zasadzie wiadomym jest jak funkcjonuje demokracja liberalna. Konstytucja która jest głównym aktem normatywnym określającym prawa i wolności obywateli, ze szczególnym uwzględnieniem praw i swobód mniejszości zamieszkujących terytorium obowiązywania danej ustawy zasadniczej.
Konstytucja zakreśla również ramy w których może poruszać się ustawodawca. Ustawodawca może uchwalać dowolne ustawy oprócz takich które sprzeczną są z treścią konstytucją.
Na straży zgodności treści ustaw z treścią Konstytucji czuwa Trybunał Konstytucyjny (albo Sąd Najwyższy jak ma to miejsce w USA).
Czyli demokracja liberalna to pewien zestaw praw określony treścią demokratycznie uchwaloną konstytucją i nie podlegający weryfikacji i zmianie w trakcie tradycyjnych procedur demokratycznych (czyt. normalnemu procesowi politycznemu) jak również ten obszar praw i wolności który poddany jest demokratycznej debacie. Partia lub koalicja partii może w tym obszarze dokonywać zmian w zależności od głoszonego i realizowanego programu politycznego.
W tym momencie odwołam się do osoby Wiktora Osiatyńskiego – wykładowcy uniwersytetów Harvardu, Stanford, Columbia – i tez zawartych w jego b. dobrej książce „Prawa człowieka i ich granice.”
Otóż Wiktor Osiatyński dostrzegał problem istniejący na granicy tych dwóch „światów”(Konstytucja i jej treść oraz demokratyczny proces polityczny).
W sytuacji kiedy mamy do czynienia z omnipotentną konstytucją, tzn taką która w sposób bezdyskusyjny określa w swoich artykułach wszystko, właściwie demokracja parlamentarna sprowadza się do przystawiania pieczątek pod treścią obowiązującej konstytucji. Bieżące procesy polityczne staja się fikcją, bo nic nie leży gestii władzy ustawodawczej. Konstytucja załatwia właściwie każdy problem.
Z drugiej strony oczywiście istnieje ryzyko, ze nastąpi przegięcie w drugą stronę. Konstytucja jest bo jest, ale właściwie wszystkie decyzje poddane są politycznemu procesowi. Oczywiście szczególne może być to groźne kiedy sprawujący władzę mają diametralnie inna filozofię rządzenia od tej obwarowanej treścią konstytucji.
W tym miejscu aby nie wikłać się w szczegóły po prostu zacytuję fragment który przedstawi stanowisko Wiktora Osiatyńskiego w kwestii słabo definiowalnej rubieży gdzie po jednej stronie okopała się Konstytucja, a z drugiej stoją Ci którzy by sobie chcieli porządzić. Książka pisana kilka lat temu i zarzut o tendencyjność raczej upada. Zresztą Ci którzy znal Profesora wiedzą, że do stronników obecnej władzy wykonawczej nie należał:
„Przyjmuje się, ze władza powinna być ograniczona prawem, a więc prawa powinny wyznaczać granice demokracji. W rzeczywistości powinno być odwrotnie: potrzeba umacniania demokracji powinna wyznaczać granice prawom konstytucyjnym. Prawa powinny chronić elementarne wartości i te dobra, bez których zagrożone są ludzkie bezpieczeństwo i godność. Nie powinny jednak wykraczać poza to, ingerując w obszary, które lepiej zostawić demokratycznej debacie i kompromisom. Krótko mówiąc, w demokracji prawa konstytucyjne nie powinny zubażać politycznej debaty”
A ciekawe co na temat incydentu i racji obu stron zdarzenia powiedziałby na przykład Mariusz Kamiński – były szef Ligii Republikańskiej?
Bez komentarza.
Przekroczony został kolejny Rubikon.
„Panowie” podający się za prezydenta i premiera RP tęsknią za swoją wojenką. Na poprzednią się spóźnili.
We wczorajszych FpF poseł PiS, nazwiska nie wymieniam, żeby nie reklamować, porównał funkcjonariuszkę państwową z zabójcą posła PiS w Łodzi.
Z kamienną twarzą wydaje się nie dostrzegać różnicy pomiędzy kimś, kto ma w swoim życiorysie jedynie epizod przynależności do PO, a opłacanym przez państwo funkcjonariuszem.
Ci ludzie nie cofną się przed żadną podłością.
Przeczytałem bełkot Dude na nomen omen dożynkach na Jasnej Górze.
Kolejna odsłona opowieści dziwnej treści skierowanej do rolników z Cyrankiewiczem w tle
”
(…)
Szanowni Państwo, nie wyobrażałem sobie, że w tym dniu – dniu Dożynek Jasnogórskich, w dniu spotkania polskich rolników, zwykłych ludzi tutaj, na Jasnej Górze, w roku stulecia odzyskania przez Polskę niepodległości ‒ mogłoby zabraknąć Prezydenta.
(…)
Ale to szczególny czas – to stulecie odzyskania niepodległości ‒ gdy patrzymy na Polskę w tej jakże dalekiej perspektywie. Patrzymy na nią i na siebie – ludzi cieszących się dzisiaj wolnością, mogących swobodnie się modlić tu, na Jasnej Górze, przemieszczać, mówić swoim językiem, podróżować, cieszyć się wolnością w każdym tego słowa znaczeniu. Oczywiście chodzi mi przede wszystkim o tę wolność mądrą, zgodną z naszą tradycją tak mocno zaszczepioną w naszych sercach.
(…)
To właśnie przede wszystkim polscy chłopi byli tymi, którzy o wolność przez to stulecie tak silnie dbali i bardzo często przelewali za nią krew.
To oni stworzyli milionową armię, która na wezwanie jednego z ojców naszej niepodległości – Wincentego Witosa – stanęła w obronie Rzeczypospolitej w 1920 roku, gdy zagrażała nam czerwona nawała, czerwona zaraza. Gdy szli na nas ci, którzy chcieli nam odebrać naszą wiarę, wolność, naszego Pana Boga, Matkę Najświętszą – wszystko to, co od wieków dla nas tak niezwykle ważne.
(…)
To ci sami rolnicy i ich synowie później, gdy nastąpił zryw wolności 1980 roku, stworzyli Solidarność Rolników Indywidualnych. Myślę, że wtedy komuniści już wiedzieli, że sprawa jest przegrana. Bo jeżeli polska wieś dołączyła do protestu inteligencji i robotników, to oznacza, że cała Polska stanęła przeciwko nim. I właśnie dlatego, że ten ruch był powszechny oraz obejmował wszystkich w równym, jednakowym stopniu, zwyciężyliśmy ‒ i dzisiaj Polska jest suwerenna, wolna i niepodległa.
I dzisiaj rzeczywiście sami stanowimy o sobie i niech nikt nie waży się niczego nam dyktować; mówić, co możemy, a czego nie; co nam wolno, a czego nie wolno. Bo my sami decydujemy o sobie! To my decydujemy tu, w naszym kraju, co jest sprawiedliwe, a co niesprawiedliwe; co wymaga zmiany, a co może pozostać.
(…)
Ale chcę Państwa z tego miejsca zapewnić, że Prezydent Rzeczypospolitej wraz z Ministrem Rolnictwa ma Państwa sprawy każdego dnia na względzie – że jest naszą wielką troską to, by polski rolnik mógł pracować spokojnie, jak najlepiej, jak najwydajniej.
(…)
Chcę dla Polski zrównoważonego rozwoju – on oznacza, że polska wieś będzie traktowana co najmniej tak samo dobrze jak miasto. A ponieważ przez lata była traktowana gorzej, w związku z tym dzisiaj wymaga większej troski. I tego jestem pewien.
(…)
Szanowni Państwo, chciałem podziękować Wam wszystkim z całego serca, bo na przestrzeni ostatnich lat udział produktów rolnych w polskim eksporcie zwiększył się trzykrotnie. To obecnie 1/3 całego polskiego eksportu. Zapewniam, że cały czas walczymy o to, by dla polskich rolników otwierać nowe rynki zbytu, zwłaszcza na Dalekim Wschodzie, gdzie zasób potencjalnych konsumentów jest gigantyczny.
(…)
Niech Pan Bóg ma nas wszystkich w swojej opiece!”
———————————
Niech ma…
„Leokadia Jung, kobieta zarażona HIV, poruszająca się w środowiskach marginesu społecznego KOD. Stwarza zagrożenie poprzez bezpośredni kontakt z policja. SANEPID i służby medyczne nie reagują. Obecna na wszystkich zadymach Leokadia Jung faktycznie jest nosicielką wirusa HIV? Okazuje się, że tak. W 2000 powstał o niej film dokumentalny pt. „Historia Leokadii J”
Gdy odpowiednie służby wykazują się bezradnością wobec chuliganerii, społeczeństwo ma prawo do samoobrony.
Zaczęło się.
są tak zdeterminowani, że będzie tylko gorzej.
a do tego czują sie bezkarni.
@ryszard Kubaszko
Tak, ale nie do samosądu i dlatego tak ważne są sądy niezależne od władzy politycznej.
Tak!Tak!Z Warszawy się nie widzi.Wystarczy „polecieć” po internecie.Większości bardzo się to podobało.Jak to dobrze komuś dać w mordę.Większość tych ludzi uważa,że jak dojdzie co do czego to oni będą rozdzielać razy .Tak.To było jak wskaźnik na papierku lakmusowym.Już wiedzą,że barwnik przyzwolenia na przemoc był bardzo ciemny.
Uderzenie człowieka w twarz jest godne potępienia i jest też przestępstwem. Nie do obrony. Natomiast godne potepienia jest wywrzaskiwanie czegokolwiek nieopodal Grobu Nieznanego Żołnierza.
..czy ten incydent nie przypomina minione zle czasy ,politycy partii rzadzacej czuja sie bezkarni,,,my mozem wszystko tak zdecydowal narod ,,
Redaktorze
Jacek, NH
3 września o godz. 9:19
Już drugi raz wkleil te same kalumnie.
prosze z tym skończyć.
Tomide
3 września o godz. 0:47
Ten policzek to nie akt który jest szczytem agresji na jaki stać jedną ze stron. To raczej wierzchołek góry lodowej, której reszta jest pod wodą. Po prostu z Warszawy jej nie widać.
Na blogu widać. Zaczyna się od szczucia na nosicieli wirusa HIV, a skończy na przymusowym zamykaniu w psychuszkach?
Że co, że „do tego się nie posuną”? A niby dlaczego? Kto im zabroni.
Słuchałam dzisiaj w TOK FM pseudodziennikarza Sroczyńskiego. Takich użytecznych głupców mamy na pęczki. Oni ciągle wolą rozliczać PO. Liczą na to, że ich zostawią w spokoju. Nie zostawią.
@adam Szostkiewicz
Niestety, mamy sądy niezależne od sprawiedliwości i zdrowego rozsądku, vide przypadki potraktowania kolegów sędziów-złodziei, Wałęsy, Frasyniuka czy Najsztuba, a to przecież tylko najgłośniejsze przypadki, wierzchołek góry lodowej. Sędziowie sami stworzyli quasi partię polityczną, opozycyjną wobec woli narodu, któremu mają służyć.
wojtek_ab
3 września o godz. 2:27
a słyszałeś co powiedział niejaki Brudziński Joachim?
Sygnał do policji, prokuratury już poszedł.
Będzie to samo, co z tymi, którzy nieśli faszystowskie banery 11.11.17.
Tymi, co wieszali portrety europosłów.
Przypomnij mi co się dzieje z w sprawie leśnych bankietów na cześć Hitlera.
Jacek, NH
3 września o godz. 9:19
Jarosław Kaczyński – ”według mnie sprawa jak najbardziej powinna zostać skierowana na drogę postępowania sądowego. Jutro zadzwonie do Pani Leokadii i ustalę działania jakie podejmiemy”.
Bój się Polaku, bój się… śpiewał Wojewódzki z Figurskim w kwietniu 2010, jeszcze przed marszami z pochodniami na Krakowskim Przedmieściu:
https://www.youtube.com/watch?v=eEeg6SHKcAg
Bój się Polaku, bój się, wraca IV RP
Bój się Polaku, bój się, wraca IV RP
Zamarli na Helu, zamarli na Wawelu
Po trupach do celu, po trupach do celu
Nie wierzył nikt, wątpiło wielu
A Jarek na to po trupach do celu, po trupach do celu
Bój się Polaku, bój się, wraca IV RP
Bój się Polaku, bój się, wraca IV RP
On światłem ciemniejszym niż czeluść w tunelu
Na czele kartelu, po trupach do celu, po trupach do celu, po trupach do celu
Jarek, Jarek, przyjaciół ma wielu
Każdy chce leżeć na Wawelu
Jarek, Jarek, przyjaciół ma wielu
Każdy chce leżeć na Wawelu
Na oczach twoich kraj wylał dziecko z kąpielu
A Jarek na to po trupach do celu, po trupach do celu po trupach do celu, po trupach do celu
Jarek, Jarek, wróci polityczny zamęt
Jarek, Jarek, wypełnij brata testament
Zamarli na Helu, zamarli na Wawelu
Po trupach do celu, po trupach do celu
Nie wierzył nikt, wątpiło wielu
A Jarek na to po trupach do celu, po trupach do celu
Każdy chce leżeć na wawelu, do celu
Każdy chce leżeć na wawelu, do celu
Każdy chce leżeć na wawelu, do celu
Każdy chce leżeć na wawelu
On światłem ciemniejszym niż czeluść tunelu
Na czele kartelu, po trupach do celu, po trupach do celu, po trupach
do celu
Jarek, Jarek, przyjaciół ma wielu
Każdy chce leżeć na Wawelu
Jarek, Jarek, przyjaciół ma wielu
Każdy chce leżeć na Wawelu
Na oczach twoich kraj wylał dziecko z kąpielu
A Jarek na to po trupach do celu, po trupach do celu , po trupach do celu, po trupach do celu
Jarek, Jarek, wróci polityczny zamęt
Jarek, Jarek, wypełnij brata testament
Zamarli na Helu, zamarli na Wawelu
Po trupach do celu, po trupach do celu
Nie wierzył nikt, wątpiło wielu
A Jarek na to po trupach do celu, po trupach do celu
Każdy chce leżeć na wawelu, do celu
Każdy chce leżeć na wawelu, do celu
Każdy chce leżeć na wawelu, do celu
Każdy chce leżeć na wawelu
On światłem ciemniejszym niż czeluść tunelu
Na czele kartelu, po trupach do celu, po trupach do celu, po trupach do celu, po trupach do celu
Jarek, Jarek – wróci wspomnień czar, „Irasiad” i borubary
Jarek, Jarek – wróci wspomnień czar, „Irasiad” i borubayr
Na oczach twoich cały kraj wylał jak dziecko z kąpielu,
Po trupach do celu ,po trupach do celu ,po trupach do celu ,po trupach do celu ,
Bój się Polaku, bój się, wraca IV RP
Jeszcze Polska nie zginęła póki my żyjemy,
Co nam obca przemoc wzięła szablą odbierzemy
Po trupach do celu, po trupach do celu, po trupach do celu, po trupach do celu,
Bój się Polaku, bój się, wraca IV RP
Kocham Cię, kocham Cię Polsko!
Kocham Cię, kocham Cię Polsko!
Kraj zatrząsnął się od oburzenia. Wszyscy chcieli uszanować żałobę brata bliźniaka.
Szanowali. A on naprawdę szedł do celu po trupach.
Co jest celem? Poza więzieniem dla Tuska, bo to jest „oczywista oczywistość”.
Nie wykluczałabym trupów przeciwników politycznych. Niejakiego „premiera” i „prezydenta” rączki swędzą do karabinów. Napędzani pychą i kłamstwem nie mają dość wyobraźni, żeby zrozumieć co robią.
@andrzej52
Wiemy, ale naszych zasad publikacji -są na portalu polityka.pl – tymi wpisami nie naruszył.
@Erykko
3 września o godz. 10:39
… godne potepienia jest wywrzaskiwanie czegokolwiek nieopodal Grobu Nieznanego Żołnierza.
Wręcz przeciwnie!
Skandowanie słowa „konstytucja” było oddaniem hołdu tym, którzy walczyli o wolną, niepodległą Rzeczpospolitą. Tym, którzy nie godzili na to, żeby była własnością jakiegoś udzielnego kacyka, rasy panów.
To nie ci, którzy z urzędu, za nasze pieniądze, przyszli odbębnić kolejną akademię „ku czci”, łamiąc równocześnie wszelkie zasady i reguły wolnego państwa, zachowali się godnie. Oni po prostu byli w robocie. Odwalili szychtę.
To, ci którzy przyszli tam na własny koszt, wiedząc, że się narażają na szykany, prawdziwie złożyli hołd kombatantom.
Skandowanie słowa „konstytucja” nie jest „wywrzaskiwaniem czegokolwiek”.
Adam Szostkiewicz
3 września o godz. 13:15
@andrzej52
Wiemy, ale naszych zasad publikacji -są na portalu polityka.pl – tymi wpisami nie naruszył.
Być może Redakcja powinna pomyśleć o urealnieniu tych zasad.
Co może zrobić opozycja parlamentarna, jeżeli sami będziemy pozwalać na rozlewaniu trucizny.
Czy nie wyciągamy żadnych wniosków ze smoleńskich miesiączek Nadnaczelnika?
No cóż….nie było mnie tam i nie ja stałam się obiektem napaści jakiejś….pani. Chwała Bogu, bo przestawiłabym jej te szpetną…buzię zdradziecką, zostałabym aresztowana, zamknieta w areszcie wydobywczym Bóg wie, na jak długo, i kto by zaopiekował się moja kotka…
Dominika Arendt-Wittchen (ur. 1978) pełnomocniczką wojewody dolnośląskiego ds. obchodów stulecia odzyskania niepodległości oraz członek zespołu eksperckiego d/s edukacji przy Pełnomocniku Rządu d/s Społeczeństwa Obywatelskiego i Równego Traktowania.
Z wykształcenia historyk sztuki, działaczka organizacji pozarządowych – koordynatorka Stowarzyszenia Inicjatywa Historyczna.
Znana bojowniczka „żołnierzy wyklętych” – i to widać i czuć…
Podobno w nagrodę mają ją rzucić na miedź – do spólki KGHM…
Członek zespołu eksperckiego d/s edukacji – ratujmy naszą młodzież przed takimi ekspertami!
p. Arendt-Wittchen, prof. (!) Pawłowicz, posłanka siostra Bernadeta od niepełnosprawnych i Kaczyński-jak-Einstein-oraz-Steve-Jobs, poseł Pięta (w PiS-ie, ale się nie zaciąga?), min. Błaszczak od sodomitów, min. Brudziński od zdrowego humoru: cała Polska z was się śmieje… – oto nowa elita narodu. Jeszcze p. Morawiecki, kłamca patologiczny i obsesyjny – to chyba coś podobnego do kleptomanii: pacjent wie, że to nie ma sensu, ale nie umie się powstrzymać.
Zanim przeczytałem tekst Pana Adama , zapoznałem się z tekstem na witrynie „Na temat” opisującym postać sprawczyni tego niecnego czynu. I co się tam dowiedziałem ? Ano dowiedziałem się, że osoba ta uznawana jest w środowisku w którym działa jako kobieta zrównoważona , o szerokim zakresie zainteresowań i aktywności społecznej, posiadająca szerokie kontakty także z środowiskami żydowskimi. Wszyscy wypytywani o nią, wystawiali jej jak najlepszą opinię, także pokrzywdzona która wydaje się , że znała autorkę napaści.
Z jakim mechanizmem mamy tutaj do czynienia w tym przypadku, kiedy to osoba wykształcona, z tak zwanego „dobrego domu” decyduje się użyć siły wobec innej osoby ? Aby odpowiedzieć na to pytanie, trzeba sięgnąć do historii i przyjrzeć się procesom jakie zachodziły w każdej fazie tworzenia się ustrojów totalitarnych. Pierwsza z tych faz to podział społeczeństwa, podział na rasy jak w III Rzeszy, czy podział ze względu na poglądy polityczne, na przykład na prawicę i na tzw. lewaków. Obecnie weszliśmy w II fazę, w której władza podburza jednych ( tych których uważa za lepszy sort) przeciw drugim wykorzystując do tego propagandę posługująca się kłamstwem, dając jednocześnie faktyczne przyzwolenie do przeprowadzania ataków werbalnych przez jedną stronę sporu, tak jak dał to przyzwolenie minister Brudziński, szef jednego z resorów odpowiedzialnych za przestrzeganie prawa. To ośmiela i jednocześnie wywołuje reakcję osób atakowanych. Stąd już szybka droga do eskalacji konfliktu i używania siły fizycznej jako narzędzia rozwiązywania problemów.
Zachowanie sprawczyni użycia siły fizycznej, to nie wyrachowane i zaplanowane działanie, to stan umysłu do którego doprowadziła ją propaganda rządzących, to także symbol działania w ramach „oblężonej twierdzy” , ogrodzonej metalowymi barierkami, dla osób które się tam znajdują, jedynym ratunkiem pozostaje zaczepny atak przy użyciu siły.
Jestem gotowy postawić dolary przeciwko orzechom i założyć się z wszystkimi którzy twierdzą inaczej, , że pani ta obudziła się dzisiaj z „kacem moralnym” i zastanawia się nad swoim postępowaniem, jak zastanawia się ktoś któremu umysł zaburzył alkohol w nadmiarze i zaburzył do tego stopnia , że stracił pamięć. Alkohol i propaganda maja podobne właściwości. Oby dwa zakłócają zdolność do prawidłowej oceny sytuacji.
Dojna zmiana ci wszystko wy – tłumaczy:
http://telewizjarepublika.pl/dorota-kania-dominika-arendt-wittchen-zachowala-sie-sie-tak-jak-wymagala-sytuacja,69613.html
@ Kubaszko-
Masz rację, społeczeństwo ma jak najbardziej prawo bronić się przed chuliganerią. Parę razy się już obroniło i teraz też się obroni.
Na Westerplate kobieta pogoniła harcerza.W stolicy kobieta daje razy wrogom przezesa.Przypadek.?Czyżby na razie to kobiety miały czynić,siłowy. porządek.?Bo słowny,czyni już od lat panna Krysia.Cel został postawiony ,środki do celu znane,nic nie dzieje się przypadkowo.A tak jak Bonaparte nam wskazał jak zwyciężać mamy ,tak obecny wódz ,czyż nie czyni to samo,.?Bo gdyby uderzył chłop ,to by dostał po buzi w odwecie ,i dopiero w świat, poszły by obrazki z zawieruchy.A co by się działo jak uderzona ,odpowiedziałaby gazem pieprzowym?A prawidłowość taka.W dyktaturce i dyktaturze władzaa bije pierwsza ,co mamy ,jak na obrazku widać.
Jagoda
3 września o godz. 13:28
Redakcja niczego nie „urealni”, Gospodarz dalej będzie propagował nikczemną propagandę dyżurnych zamulaczy, hołdując wspaniałej i kanonicznej zasadzie wolności słowa – pod warunkiem, że to my zdecydujemy co wolno a czego nie wolno.
Zatem ontario, Jacki NH, miłośniki, sprężynery, samby kukuleczki, kubaszki … swobodnie zasmradzają forum, podczas gdy inni w tym smrodzie, siłą rzeczy, muszą przemykać…
Trwa bezwzględna wojna informacyjna i dezinformacyjna, machina propagandowa pod pełną parą – zarówno na forach internetowych wydań tytułów prasowych, tv… jak też w mediach społecznościowych.
A w Polityce… business as usual – zwykły bieg spraw…
I słabą pociechą jest fakt, że najwyższy spadek średniej sprzedaży ogółem wśród tygodników opinii, w I półroczu 2018, zanotowały „Sieci”…
Łowienie frajerów trwa…
Poczekajmy do listopada, do ogłoszenia „prawdziwych” rezultatów wyborów samorządowych, poczekajmy do pochodu na 11-go listopada, gdzie bojówki złożone z nowohuckich kubaszków, przy bierności, a może i za przyzwoleniem milicji (pora nazywac rzeczy po imieniu), zrobią porządek z manifestującymi inaczej. Sanacja 2.0 nadchodzi milowymi krokami, a więc dziwowanie się, że jedna baba … drugiej babie… bezkarnie… i to w 100-lecie odzyskania niepodległości, to dziwowanie się jest niezrozumiałe. Janusz i Grażynka są wreszcie wyzwalani z koszmarnego ciężaru życia w demokracji, tak jak Piłsudski uwolnił od niego Polaków w 1925 roku. Kto wie ? Może za 8 lat Polska będzie obchodzić hucznie 100-lecie przewrotu majowego ? Woś już postuluje sojusz lewicy z pislanem, tak jak w 1926 częć lewicy poparła Piłsudskiego Czy za 8 lat ten nowy sojusz zaowocuje utrwaleniem pislamizacji Polski na modłę przedwojennej sanacji ?
A sanacja to bojówki, Bereza, represje policyjne, inwigilacja, kult jednostki. Cóż, Janusz i Grażynka będą sie dobrze czuć w takim układzie, bo oboje nie zakrzykną „Konstytucja”, a więc będą spać spokojnie zadowoleni, że wladza robi porządek z warchołami. To dla nich rządzi PiS. To ich produkuje masowo system edukacji, w którym wychowanie obywatelskie zastąpiono katechizacją, czyli katolicką tresurą.
Ciekawe, jak będą przebiegać obchody 200-lecia odzyskania niepodległości…
PiS zawiesił od początku swojej działalności poprzeczkę debaty publicznej bardzo nisko, to poziom „komentarzowego bagna (czy nawet szamba)” w sekcjach komentarzowych internetu i mediów społecznościowych. Poza tym polski Kościół po śmierci papieża-Polaka wykonał wielki manewr „całej wstecz” i skoligacił się z najbardziej reakcyjnymi, prymitywnymi ruchami na scenie politycznej a jego „frakcja toruńska” uzyskała monopol na „głos Kościoła” w Polsce. Dlatego ostatnie apele premiera Morawieckiego, żeby 11 listopada nie było znowu skandowania nienawistnych i faszystowskich haseł na tzw. „marszach niepodległości” brzmią groteskowo. Pozostaje tylko czekać na polską wersję „Nocy Długich Noży.”
Bicie gminu po twarzy było jednym z historycznych środków komunikacji społecznej w relacjach państwo (nie kraj, a szlachcic, posiadacz ziemski) a podległe chłopstwo w Polsce. Jeszcze w czasach II RP takie zachowania nie budziłyby zdziwienia. A przecież Polska prezesa Jarosława jest na najlepszej drodze do przywrócenia szlacheckiej tradycji, gdzie prawdziwym i jedynym obywatelem był szlachcic. I gdzie pozostałe 85 % mieszkańców znało swe miejsce w porządku społecznym.
Dzisiaj w USA jest swieto ‚1-go Maja’, jest obrzydliwie goraco, na polach golfowych sa tylko wariaci, na plazach miliony.
Jutro zaczynaja sie zajecia, wakacje sie skonczyly.
Jedna funkcjonariuszka drugiej funkcjonariuszce…
Kim jest ta ktora uderzyla, wie cala Polska, minus ja, a kim jest ofiara – tez o niej nic nie wiem. Ale przyjrzalem sie zdjeciu, przeczytalem opis zajscia i …. Stalem sie podejrzliwy, dociekliwy. Najpierw zdjecie; zrobione w momencie uderzenia. Przypadek? Eeee… Ja mysle, ze to byla prowokacja, ale ofiara nie spodziewala sie ‚zarobic’.
I dalej; facet obok przyglada sie z wyraznym rozbawieniem i obojetnoscia, a moze nawet i z ulga, ‚bo mu sie do ucha darla’, a odejsc nie chcial bo miejsce bylo dobre. Postukalem w klawisze, kim jest ofiara. Wyglada na to, ze ofiara lubi, jak to sie mowi; ‚be in your face’, ‚invade your personal space’ – a to prowokuje. A kazda prowokacja jest ryzykiem, i o to przeciez chodzi. Prowokowanie policji, demonstrantow ktorych sie nienawidzi, politykow, etc.
Ale sa okolicznosci w ktorym nalezy sie najzwyczajnie zamknac, uszanowac. Do takich zaliczam wszystkie narodowe swieta.
A takim jest Dzień Weterana Walk o Niepodległość Rzeczypospolitej Polskiej. Nie wspomne o pogrzebach.
Czym to sie skonczy? Ofiara moze zaskarzyc, sedzia moze je obie wygonic z sadu, albo nakaze wyplacic ‚zadoscuczynienie’ z przeprosinami. I tu maciekplacek sie oficjalnie zobowiazuje zaplacic zasadzone ‚zadoscuczynienie’, pod warunkiem, ze ‚zadoscuczynienie’ pojdzie do PCK, sierocinca, Caritasu, etc. a nie na fundusz obrony np. ob. Kijowskiego. Bo maciekplacek serdecznie nie lubi obywateli, budowniczych peerelu, bez roznicy na obecna przynaleznosc partyjna majacych nikle pojecie jak ‚wolnosc slowa’ nalezy egzekwowac i ja prezentowac.
Aktu nie pochwalam, zobowiazanie podtrzymuje i teraz oczekuje od Sz.P. Szostkiewicza by uszanowal moja ‚wolnosc wypowiedzi’, zeby uniknac oskarzenia o hipokryzje.
J. Scheuring vs D. Arendt-Wittchen….
Das ist mir wurscht.
„Funkcjonariuszka PiS uderzyła w twarz skandującą wraz z grupą Obywateli RP wyraz „konstytucja!” podczas przemówienia prezydenta Dudy w Warszawie na placu Piłsudskiego.”
No to chyba jedna pani drugiej pani przysle sekundantow z zadaniem satysfakcji.
Ciekaw jestem, na jaka bron sie zdacyduja.
Oczywiscie zakladam, ze obie panie posiadaja tzw. „zdolnosc honorowa”.
„Tolerowanie agresji fizycznej i werbalnej wymierzonej w pokojowych przeciwników jest dowodem frustracji i słabości, a nie autorytetu. ”
Czy zaklocanie przemowienia prezydenta Rzeczpospolitej niestosownymi okrzykami
nie jest typowym przykladem werbalnej agresji?
Platforma Obywatelska stworzyła armię internetowych trolli. Za publiczne pieniądze atakowali opozycję
@Tadeusz R
3 września o godz. 11:51
„Ci biedni Policjanci mają rozkaz wynoszenia pacjentki zakażonej wirusem HIV i nie zabezpieczono im choćby gumowych rękawic. W przypadku zarażenia AIDS, lub inną chorobą przenoszoną przez krew odszkodowanie dla Policjanta może sięgać wielu milionów, a i tak czeka go rychła śmierć”
Jacek, NH
3 września o godz. 17:06
Jarosław Kaczyński już się tym zajął…
Nie bojkaj… rękawice gumowe już są.
Będą też pasy bezpieczństwa.
Kaski i kagańce dowiozą później.
Jacek z Nowej Huci,
za to takie trolle, jak ty wyłażą na powierzchnię za darmo, jak karaluchy.
@milosnik czarnych jagod klasycznym przykladem „kaftanu bezpieczenstwa lub niebezpieczenstwa” jaki zaklada na zycie polityczne kraju jest swieta amerykanska konstytucja, a wlasciwie jej kilka najwazniejszcyh poprawek. Ta swietosc nie mozna ruszyc, dlatego co roku ginie ponad 30tys. ludzi z broni palnej ( druga poprawka – o broni), dlatego nieograniczone sa sumy jakimi mozna wspomagac czyli korumpowac politykow ( pierwsza poprawka- o wolnosci ekspresji swoich pogladow, znaczy sie wolnosc slowa)
Andrzej Duda WYGWIZDANY podczas wizyty w USA
Duda wygwizdany w Gdyni
Duda wygwizdany w Australii
Duda wygwizdany na stadionie podczas finału Pucharu Polski
Duda wygwizdany na nartach
Duda przemawiał na Uniwersytecie Warszawskim podczas uroczystościach 50. rocznicy Marca’68. Niestety, został wygwizdany.
…
@lemarc cytuje z Dudy:
„na przestrzeni ostatnich lat udział produktów rolnych w polskim eksporcie zwiększył się trzykrotnie. To obecnie 1/3 całego polskiego eksportu. Zapewniam, że cały czas walczymy o to, by dla polskich rolników otwierać nowe rynki zbytu, zwłaszcza na Dalekim Wschodzie, gdzie zasób potencjalnych konsumentów jest gigantyczny.
(…)
Niech Pan Bóg ma nas wszystkich w swojej opiece!”
Słusznie. Czyli wartość w polskim eksporcie żywności, czyli produktu nieprzetworzonego albo niskoprzetworzonego zwiększa się w stosunku do towarów przemysłowych czyli wysokoprzetworzonych. Zamiast maszyn czy komputerów eksportujemy kartofle … Niech nas Bóg ma w opiece….
@ Levar:
Kobiety z definicji zdolności honorowej nie posiadają. Boziewicz się kłania…
@ maciekplacek
Czy w USA z Dnia Weterana albo innych świąt państwowych robi się polityczną hucpę na cześć rządzącej partii ? Albo czy władza publicznie pluje na weteranów Piątej Brygady ? bo paru jeszcze żyje…
Levar 3 września o godz. 16:33 pyta: – Czy zaklocanie przemowienia prezydenta Rzeczpospolitej niestosownymi okrzykami nie jest typowym przykladem werbalnej agresji?
Szanowny Panie Levar,
i trafnie Pan pyta bo przecież ta werbalna agresorka to z pewnością była kanalia, która zamordowała brata prezesa a więc dostała słusznie w papę bez żadnego trybu.
Pan Prezydent RP, który ubolewa nad tym, że rewolucja lat osiemdziesiątych odbyła się bez rozlewu krwi wcale nie jest beztroskim kretynem i zakłócanie mu wystąpień skandowaniem słowa „konstytucja” w myśl niełamania której ułaskawia niewinne indywidua jest karygodne a policzkowanie przez wysokiego urzędnika państwowego takich skandujących powinno stać się normą prawną i już minister sprawiedliwości być może zamyśla jak taką normę wprowadzić. Jak dobra zmiana to dobra.
@ Jagoda, zajrzalam pod wskazany przez ciebie link, przeczytalam pare komentarzy. Agresja slowna jest tak potworna, ze juz sie wyczerpuje, pozostaja rekoczyny. I tu nawet nie chodzi o to kto jest czego zwolennikiem. Odnosze wrazenie,ze wszyscy sa zwolennikami mordobicia.W zupelnosci zgadzam sie z pani opiniami, wlasciwie kazdy chce zadymy, kazdy ma do tego motywacje,prezydent, premier i ten zwykly,szary czlowiek, ktorym pis sobie pysk wyciera co minute nieomal.Czy kaczynskiemu o to szlo aby wszyscy ze wszystkimi wzieli sie za lby? Jestem pewna,ze tak. Ten czlowiek jest chory na wladze, i tak ja sobie wyobraza. To jak narkotyk, trzeba coraz wiekszej, coraz mocniejszej dawki. Tu nie wystarczy juz sprawowanie wladzy w kraju, tu trzeba juz wszechmocy, sprawowania wladzy nad zyciem i smiercia obywateli,wladzy absolutnej. Tego poczucia, ze kiwnieciem palcem bedzie sie decydowalo czy ktos umrze czy tez nie.Jak Stalin. O kraj niech sie sluzba martwi i tym zajmuje, ta maszynka juz sie zreszta sama kreci, teraz dla pelni satysfakcji potrzena habet i macte.
– Prezydent Duda lubi deklamować, zawieszać głos, ale myślę, że jest odpowiedzialny za łamanie demokracji, bo jego podpis finalizował proces niszczenia państwa.
Kiedyś będzie za to odpowiadał, na pewno… (JS)
Jacek, NH
3 września o godz. 17:02
PiS ma armię płatnych troli i pożytecznych idiotów bełkocacych darmo, telewizję publiczną i inne media
Metody propagandy gobbelsowskie i stalinowsko-peerelowskie.
Rżą i kwiczą na potęgę.
Ruda włóczyła się za Jakim i doigrała się wreszcie i zarobiła „z liścia”
Adam Szostkiewicz
3 września o godz. 13:15
Godzenie se na take komentarze, jak @NH, powoduje, że pisi coraz śmielej sobie poczynają, na razie biją po twarzy.
Zło należy tępić w zarodku.
Zwolennicy PO już dwukrotnie zabili zwolenników PiS. Raz w Łodzi w 2010 i ostatnio w lutym 2018 na Krakowskim Przedmieściu w Warszawie.
Levar
3 września o godz. 16:33
Wyjaśnij, kochasiu, jakie to niestosowne treści zawiera słowo ‚konstytucja”? Na którą PAD przysięgał, prosząc o bożą pomoc w dziele jej ochrony?
@erykko
Zwolennicy Nie zabili, zabił psychopata. Proszę czytać nie tylko fakenewsy po swojej myśli.
@ Adam Szostkiewicz
Czy wpis pana redaktora należy rozumieć, że PO składa się z psychopatów? No cóż, to by się zgadzało…
Czasem policzek jest jedyną metodą na nieopanowana histerię.
Wrzaski na uroczystości poświęconej przybyłym z całego świata staruszkom …weteranom walki o wolność Polski są skandaliczny chamstwem.
Po Internecie krąży wiele filmów pokazujących prowokacyjne ekscesy „Rudej”.
Między innymi brutalne potraktowanie pewnego starszego siwego pana…bo jest zwolennikiem PiS.
Policzek jest powszechnie przyjętą normą i reakcją na chamstwo.
@Jacek, NH
3 września o godz. 22:15
Jak w maglu jedna baba da drugiej z liścia to jest normalne życie. Tu masz dobitny przykład jak nisko upadli rządzący w Polsce
Sprawdza się leninowska myśl że nawet praczka może rządzić państwem
@Andrzej Falicz
Po internecie krąży też wiele innych rzeczy, jak choćby idiotyczne interwencje policji przeciwko pokojowym protestom obywatelskim, ale tych lepiej nie zauważyć, tak samo jak lepiej pominàć całą resztę mojego tekstu, by skupić się na rozważaniach o zdolności honorowej w kontekście karalnej napaści fizycznej. Od kiedy to lud pisowski chodzi po ulicach z kodeksem Boziewicza w rękach? Może by się pan przyjrzał pod kątem chamstwa wyczynom np. Posłów Tarczyńskiego czy Pawłowicz, a odczepił od napadniętej przez pisowską funcjonariuszkę.
Tak, to prawda.
Dobitnie to pan opisal w panskim blogowym wpisie, a do niego pisze moj konentarz.
Slowo ; konstytucja „, to, jak slowo, „wolnosc”, bylo, jest I pozostanie symbolem, ktory laczy ludzi w w czasie amoku dyktatur.
W Polsce trwa duktatura kaczyzmu.
Obywatel minister „Jojo” Brudzinski, Joachim, pierwszy z najwazniejszych zausznikow zchirowanego ob. KACZynskiego, Jarka kawLera, wielbiciela klasyki oposowej Gruzina, Stalina, jest swiadomy wroclawskich wypadkow.
Panie redaktorze Szostkiewiczu I mize adwersarze z lewaBerlina I prawa polskiego teatru politycznego I spolecznego, pisowcy beda sw u adomie I nieswiadomie umacniac swa wladze w Pilsce.
Brudzinski jest w tym. bystry.
Jego pisowscy I nie tylko podwladni, Ziobro, Blaszczak, Kuchcinski, nuworysz Morawiecki I Duda Andrej, prezydent mankut, bez skrupulow wykonija rozkszy Jarka Kavzynskiego oraz kierownikow p l lskiego Kisciola ppwszchnego.
Sam od wielu tygodni, publicznie krzycze „konstytucja”, w mym aucie za szyba woze w Polsce I poza nia kartke z.napisem „konstytuca”, wg graficznego projektu profesora katowickiej uczelni artystycznej.
Ba, 26 sierpnia 2018, publicznie w Szczecinie, miescie „Jijo” Brudzinskiego, przed I w czasie oraz po polmaratonie „Gryfa”, jego 39. edycji, swiado.ie wolalem „konstytucja”.
I o dziwo, nikt z tych co byli moimi kryttkami mnie nie uderzyl.
Policjanci, stazacy I straznicy miekscy, chcieli mowic „konstytucja”, bo gestami popierali moje postepiwanie, ale z kurtuazji etyki sluzbowej, wymownie zaslaniali usya.
Tak, Brudzinski I kaczysci beda bronic idei Kaczynskiego.
Juz narasta strach nie tylko w wymiarze psychologicznym …
Jarek K aczynski, ktory ozyl w przemowieniu w czasie zlotu jego zsisznikow w miniona .iedziele, w locie dronem do brata na ksiezyc I Marsa, w retoryce sloganow wyborczych dal do wyk o nania tezy domkniecia dyktatury w Polsce.
Panie Szostkiewiczu , vo dalej w kwstiach opisanych przez pana ?
W Polsce dojdzie do rutalizacji kspani wyorczych.
Ta terazniejsza do samorzadow I foteli miast, bedzie prelidim przed wyborami do polskiego par l ame.tu ….
„Jojo” Brudzinski,.minister spraw wewnetrznych pisowskiego r$du RP, zro I ze swej wladzy uzytek w stylu Jozka Cyrankiewicz, vide wypadki poznanskie 1968, I w stu ob. JAruzelskiego, bide wypadki na Wybrzezu 1970 I wg tez ob.Kiszczak, wypadki obok kopalni „Wujek” w Katowicah, vide 1981
Kaczynski I rudzinski wiedza, ze dekada wustatczy, by okielznac polski narod.
Wiedza tez, ze nie zamroza w Polkach I Pakach WOLNOSCI.
Czolem !
Rakoczy
leo_meo
3 września o godz. 15:40
…polski Kościół po śmierci papieża-Polaka wykonał wielki manewr „całej wstecz” i skoligacił się z najbardziej reakcyjnymi, prymitywnymi ruchami na scenie politycznej a jego „frakcja toruńska” uzyskała monopol na „głos Kościoła” w Polsce.
Naprawdę wierzysz w to, co piszesz?
Włącz Radio Maryja około północy. Każdego dnia jest tam wtedy odtwarzany głos JPII, cytuje z pamięci: Każdego dnia dziękuję Bogu za to, że jest w Polsce takie radio, Radio Maryja.
JPII wspierał tę gadzinówkę. To on „obdarował” nas wszystkimi biskupami głodziopodobnymi. A równocześnie rugał Bonieckiego.
To JPII wykonywał pijarowskie, kabotyńskie gesty z całowaniem ziemi, zgadzając się jednocześnie na bezprzykładny skok krk na kasę, obrabowanie nas wszystkich, w czasie gdy po 1989 Polska faktycznie była w ruinie. To jest największa afera po 1989.
To jemu nie przeszkadzało bezprawne podpisanie konkordatu, wasalizujące Polskę wobec Watykanu, przez zdymisjonowaną premier Suchocką, którą potem nagrodzono ciepłą posadką ambasadorską przy Watykanie.
„Papież – Polak” wykonał „całą wstecz” już pod koniec II Soboru Watykańskiego. Przechylając szalę na rzecz zakazu używania środków antykoncepcyjnych. Zakazywanie używania prezerwatywy przez chorych na HIV, krycie pedofili, sekowanie księży w Ameryce Południowej walczących z nędzą. Brak potępienia „brygad śmierci” strzelających nocami na ulicach do bezdomnych dzieci. Dzieci, które się rodziły, bo antykoncepcja to „grzech”.
Jak bardzo był skuteczny w praniu mózgów milionów Polaków pokazuje Twój wpis. To on nam zostawił ten „duchowy” spadek, który nas za chwilę udusi.
Dopóki nie otrząśniemy się z tego zaczadzenia mamy prze ….ne, głodzie i rydzyki będą nam urządzali życie, rękoma wskazanych przez siebie polityków. I jeszcze będziemy im za to płacić.
jakub01
3 września o godz. 21:08
TV Republika to szczególna telewizja. Tak pod względem nadawców, jak i odbiorców.
Ale mimo wszystko straszne.
@jakub01:
1) Na daniach czytałem o rosyjskich trollach działających w sprawie szczepionek. Okazało się, że Rosja wspierała obie strony sporu — antyszczepionkowców i zwolenników naukowej medycyny. Celem politycznym nie była ta, czy inna opinia — był podział.
2) Nie sądzę by to była tylko gra Rosji. Sądzę, że to złożenie nowych technologii, które bardzo ułatwiają pozostawanie w bańce osób o podobnych poglądach i utrudniają pokojową dyskusję z myślącymi inaczej. Ale że są tacy, którzy na tym grają dla swoich celów politycznych, to też prawda.
3) Zresztą polityka poszła bardzo w sferę wartości, a tu trudno dyskutować, w przeciwieństwie do powiedzmy racji ekonomicznych grup i regionów. Gdy mowa o wartościach to łatwiej bić.
4) Ale pod pewnym względem bym uspokoił. Pisałem tu parę razy, że na ile znam historię, to PiS odtwarza ideologię nazistowską. Jest w tym jedno duże „ale” — PiS nie ma bojówek, nie używa systematycznej przemocy. W IIRP przemoc w polityce był marginesem i w gruncie rzeczy nim pozostaje. Przypadki ataków, którym towarzyszą jakieś gesty polityczne są rzadkością; w większości działaniami osób z problemami psychicznymi*. Choć więc faktem jest,że atmosfera jest coraz bardziej bojowa — czego objawem jest ten policzek — to jednak przemoc dalej jest marginesem.
*) Lokalna prasa podawał informację o mordercy, który miał krzyczeć, że po pierwszym zabójstwie pójdzie mordować ludzi z PO. Nie wiem, czy nie rozgłoszono tego bardziej z obawy przed efektem politycznym, czy uznano, że ów okrzyk był bardziej efekciarską prowokacją niż rzeczywistym planem.
@maciekplacek & prowokacja:
Pamiętam protest KOD przeciwko zwiększeniu uprawnień służb specjalnych w zakresie inwigilacji. Oczywiście protestowałem, wystarczy przeczytać mój poprzedni komentarz by wiedzieć, jak bardzo źle oceniam PiS. Ale sam w sobie protest był zabawny, bo tłum protestując przeciwko inwigilacji przez państwo, intensywnie się „samoinwigilował” dokumentując wszystko komórkami, by wrzucić od razu na FB,WA, Twittera czy inne medium.
W każdym razie, to nie te czasy, gdy trzeba było czekać na hecę z kamerą, by ją mieć udokumentowaną. Teraz każdy ma kamerę przy sobie i wcale wielu nie waha się jej używać.
Ale koncentrujmy się może na temacie…felietonu czyli spoliczkowaniu prowokatorki zakłócającej wrzaskiem przemówienie Prezydenta na cześć przybyłych z całego świata, stojących nad grobem bohaterów walczących o wolność ojczyzny …prowokatorki doskonale znanej z ordynarnego chamstwa, które każdy sobie może zweryfikować
A nie bo:
” Tarczyński,
a bo Pawłowicz…itd”
a koń umarł w Janowie itd itp.
Erykko
3 września o godz. 22:44
… następny będziesz ty… be careful, watch intently.
Ani pielęgniarek, ani pieniędzy. Szpitale stają przed dramatycznym problemem…
A to dopiero początek efektów nierządu PiS.
Pokojowość …
protestów np.tej pani jest całkowitą fikcją co próbuje wykazać faktami więc ustosunkowywanie się do tez felietonu budowanych na tej fikcji można sobie darować
Policja szuka gruntów pod bloki programu Mieszkanie Plus.
Policja dostała na to dwa dni.
„W związku z poleceniem Prezesa Rady Ministrów Pana Mateusza Morawieckiego zwracam się z uprzejmą prośbą o dokonanie analizy nieruchomości znajdujących się w dyspozycji Państwa jednostek możliwych do wykorzystania w realizacji pierwszego instrumentu pakietu Mieszkanie plus” – list do komend wojewódzkich policji.
@Andrzej Falicz
„Czasem policzek jest jedyną metodą na nieopanowana histerię.”
A według Pana jaka metoda na nieopanowaną glupotę? 🙂
Duda i wszyscy posłowie przysięgali na wierność Konstytucji i dodawali: tak mi dopomóż Bóg
Andrzej Falicz
4 września o godz. 5:20
głupota nie boli – myślałem, ze ty wykształcony inżynier myślisz , ale widzę że się diametralnie myliłem. Kupujesz jak ten pożyteczny idiota wszystko co ci propaganda PiS podsunie i nie widzisz kompletnie, że ta propaganda oparta jest praktycznie wyłącznie na kłamstwie i pomówieniu. Wg PiS, PO to partia kryminalistów nabijających sobie kieszenie społecznymi pieniędzmi i PiS miało ich działania pokazać i ukarać – i co , an i nic jak do tej pory po 3 latach rządzenia PiS nie ma ani jednego prawomocnego wyroku na wysoko ustawionych ludzi z PO. Komisje śledcze nie przesłały żadnego wniosku do prokuratury, a jedna z nich praktycznie rozleciała się po skandalu gdy dr Berczyński był związany z amerykańskim przemysłem obronnymi będący przewodniczącym komisji katastrofy smoleńskiej palnął ” ja uwaliłem caracale”
Czyli całe to oskarżanie PO to oszustwo bo Kaczyński wierzy, że najskuteczniejsze w polityce jest kłamanie. Biedaczek nie wie że to skuteczne tylko do czasu gdy bezdyskusyjnie rzemyczek się urwie. Potem już można i prawdę mówić , a nikt nie uwierzy.
Kobieta uderzona przez Dominikę Arendt-Wittchen absolutnie nie wykazywała znamion histerii. w histerie wpadła Pani Dominika i fatalnie przysłużyła się PiS i Prezydentowi.
Cytuje wypowiedź uderzonej
Po ludzku żal mi tej kobiety, ale nie można kogoś bić, bo przypomina prezydentowi, że powinien przestrzegać konstytucji – mówi Wirtualnej Polsce Magdalena Klim, która została uderzona przez Arendt-Wittchen.
Wlej sobie wiadro zimnej wody na głowę i przejrzyj.
Falicz,
ciekawe, jak będziesz kwiczał i wył, kiedy jakiemuś pislamiście oberwie się publicznie po buzi od kogoś ze kręgu osób u władzy, kiedy już pislam wyląduje tam, gdzie jego należne miejsce.
@Adam Szostkiewicz
Jest Pan nieco na bakier z logiką, bo zakłada Pan, że określenie (i desygnat) ,,psychopata” oraz określenie (i desygnat) ,,zwolennik partii X” są wzajemnie wykluczające się. Otóż nie są. Można być i jednym i drugim (należeć jednocześnie do dwóch zbiorów). I ja uważam, że tak właśnie było, czyli częściowo zgadzam się z Panem Redaktorem w opisie rzeczywistości. Z tym, że mój (psychopata ORAZ zwolennik PO) pełniej opisuje rzeczywistość. A czytam dużo, Bóg Zapłać. Między innymi z uwagą i przyjemnością teksty Pana Redaktora 🙂
@andrzej Falicz
Nie, proszę pana, napastniczka jako taka mnie nie interesuje. Interesuje mnie wymowa jej napaści w kobtekście faktu, że jest przedstawcielką obozu obecnej władzy, czego nie można powiedzieć o napadniętej, ani jej współtowarzyszach. Unika pan jasnej odpowiedzi, czy pochwala pan użycie siły przeciwko pokojowo protestującym przeciwnikom politycznym obecnej władzy. O tym jest mój tekst, a pan sobie robi żarty.
@Ryszard Kubaszko,
Wydawalo mi się, że pan zrozumiał, o co chodzi, gdy odciął się od faszyzmu, czyli pochwały przemocy wymierzonej w przeciwników politycznych. I co? Teraz obraża pan hurtem członków i sympatyków PO, czyli pośrednio wyraża pan zgodę, by sympatyków innych ugrupowań, na przykład zorganizowanych nacjonalnalistów też wrzucać do jednego wora.
@Jagoda:
Ale leo_meo ma sporo racji. Śmierć Jana Pawła II bardzo wyraźnie pokazała, że „papieski” był Kościół „centro-lewicowy” (oczywiście jak na Kościół Katolicki w Polsce), a nauczanie papieskie mało obchodziło kościelną prawicę, która zresztą bardzo niemrawo reagowała na śmierć papieża.
W drugą stronę tez to działało — Jan Paweł II wyraźnie łagodził reakcyjny i antyeuropejski kurs dużej części polskiego Kościoła. Najbardziej skandaliczne nominacje biskupie zresztą pojawiły się za papieża Franciszka… (Tyle, że w obu przypadkach duże znaczenie ma osoba nuncjusza w Polsce.)
> To JPII wykonywał pijarowskie, kabotyńskie gesty z całowaniem ziemi, zgadzając się jednocześnie na bezprzykładny skok krk na kasę
Nie widzę sprzeczności. Jan Paweł II wierzył w dobro i świętość Kościoła. Można twierdzić, że naiwnie (sam tak chętnie stwierdzę), ale dla mnie to wyrazisty fakt, bijący z czynów i słów. A konsekwencje są np. takie, jak wiara, że Kościół lepiej (dla dobra Polski i Polaków) zarządzi majątkiem niż państwo, samorządy, czy osoby prywatne. Nie należy więc temu się sprzeciwiać (bo przecież Jan Paweł II niczego w tej sprawie osobiście nie negocjował). Wiara w to, że pedofilia to zjawisko niszowe i wręcz nieistotne wobec realnego dobra Kościoła.
> To jemu nie przeszkadzało bezprawne podpisanie konkordatu, wasalizujące Polskę wobec Watykanu
Znowu mogę mówić o naiwności, czy głupocie (konkordat przykładał wagę do tego, czy biskupi nie będą popierali jakiś polskich separatyzmów, a jednocześnie umożliwił powołanie na biskupie stanowiska zastępu polskich nacjonalistów…) twórców konkordatu, ale nie o „bezprawności” — w końcu rząd rządzi do powołania nowego, rząd też negocjuje umowy międzynarodowe.
> „Papież – Polak” wykonał „całą wstecz” już pod koniec II Soboru Watykańskiego. Przechylając szalę na rzecz zakazu używania środków antykoncepcyjnych.
Papieżem był wtedy Paweł VI, nawet więc jeśli Karol Wojtyła był wtedy motorem wprowadzającym obecną naukę Kościoła dotyczącą początku życia, antykoncepcji i aborcji, to nie był on jedynym decydentem.
Ale to jedna rzecz. Bo druga jest taka, że soboru nie zwołano po to, by dyskutować etykę dotyczącą poczęcia — sobór w zasadzie się tym nie zajmował. Sobór zwołano po to, by odnowić Kościół i pierwsze lata pontyfikatu były dobrą kontynuacją tej odnowy. Że późniejsze mniej… Cóż, nie jedyny przypadek popadania z wiekiem w coraz większy konserwatyzm.
Namawianie do przemocy wymierzonej w przeciwników politycznych jest chorobą i zakałą. Pamiętam kiedy p. Jerzy Owsiak (w charakterystyczny dla siebie sposób, stosując gwarę przestępczą), groził krytykom ulubionego przez siebie polityka bardzo grożnym uderzeniem głową w twarz.
Kilka dni temu broniony wówczas przez p. Jerzego Owsiaka polityk wyznał, że chciałby uwięzić przeciwników politycznych i bezpośrednio (osobiście) stosować wobec uwięzionych torturę pragnienia.
Adam Szostkiewicz
4 września o godz. 15:32
Adam Szostkiewicz
4 września o godz. 15:23
… robią sobie z Gospodarza, excusez le mot, wała – wykorzystując miejsce do uprawiania prostackiej i nachalnej propagandy pisowskiej, a pan do nich z czekuladką, a potem zdziwko…
@eryko
Co to ma do rzeczy, groził, ale nie bił! Nikt po stronie opozycji nie bije, biją, jak dotąd bezkarnie, zwolennicy obecnej władzy. Rozmywa pan, tak jak Falicz, brzydką, cuchnącą sprawę, która jest nie do obrony. Nie można stosować w takich drastycznych przypadkach metody rodem z PRL: ,,a u was biją Murzynów”.
@dyzio,
Już panu tłumaczyłem, jakie są zasady, a pan dalej swoje. Ja pisowskich metod pseudodialogu nie popieram żadną miarą, a pan się nie posługuje, przysyłając wpisy wulgarne i ad personam. To jest wyraźne naruszenie naszych zasad publikacji. Nie życzę sobie, by na ich chamstwo odpowiadać chamstwem. Nie wiem, kim są atakowani przez pana tutaj autorzy prawicowi, nie sprawdzam, choć to technicznie możliwe, ale oni istnieją, tak jak pan i ja, i póki szanują elementarne reguły nie zamierzam ich wykluczać. Ma pan takie samo prawo i może kontrować każdy wpis prawicowy własnymi argumentami merytorycznymi, na co, jak sądzę, pana stać bez wulgaryzmów.
PAK4
4 września o godz. 16:11
dziękuję za uwagę jaką poświęciłeś mojemu komentarzowi, i nawet w niektórych, drobnych, kwestiach jestem skłonna przyznać Ci rację.
Generalnie pozostaję przy swoim zdaniu.
Niczego nie rozmywam, tylko analizuje procesy. Potępiłem bicie jednoznacznie. Pogróżki czy obelgi to też etap eskalacji. Wcześniejszy niż bicie i jeszcze wcześniejszy niż morderstwo.
Adam Szostkiewicz
4 września o godz. 18:52
… pozostanę przy swoim zdaniu:
dyzio
4 września o godz. 18:11
—————————
Znakomite tytuły u Hartmana:
Kościół nienawiści. Doigracie się!
Razem z PiS? Młoda lewica na manowcach
Wojna wciąż jest w nas
Czy Biedroń da radę?
…
Polecam…znakomite oficjalne oświadczenie weteranów walki o wolność Polski w sprawie chamstwa …Rudej
@Falicz
Chamstwo, zawsze godne potępienia, ale po obu stronach dzisiejszego sporu i nie tylko po stronie demokratów, to jednak nie to samo co karalna z mocy orawa napaść fizyczna.