Konserwatyści przeciw antysemityzmowi
Nie ma w Polsce miejsca na antysemityzm. Nie ma zgody na antysemityzm opakowany w patriotyzm. Taka jest wymowa listu ogłoszonego cztery dni temu. Jego autorzy związani w przeważającej większości ze środowiskami konserwatywno-prawicowymi dali świadectwo i to się im chwali.
Nie wnikam, kogo z prawej strony nie ma wśród sygnatariuszy, a może powinien być. Teraz liczy się to, że autorzy zaprotestowali przeciwko aktowi barbarzyństwa. Nazwali rzecz po imieniu, nie oglądając się na względy taktyczno-polityczne. Tak jest wszędzie w cywilizowanym świecie.
Rasizm, nacjonalizm, ksenofobia są nie do pogodzenia z chrześcijaństwem, humanizmem i demokracją. Nie powinien być do pogodzenia z innymi religiami, w tym z islamem. Biali rasiści i nacjonaliści znieważając Żydów, dołączają do muzułmańskich ekstremistów, przed którymi chcą ponoć nas bronić.
Skrajna prawica obsadza dziś w Polsce muzułmanów i uchodźców w roli, jaką propaganda nazistowska wyznaczyła Żydom przed ich eksterminacją. Milczenie prawicy demokratycznej na ten temat może być odbierane jako przyzwolenie dla tej haniebnej i złowrogiej postawy.
Dobrze zatem, że pojawił się ten list do „patriotów”. Równie dobrze byłoby, gdyby pojawił się też list prawicy demokratycznej przeciwko sianiu strachu i nienawiści do muzułmanów tylko dlatego, że są muzułmanami. Jan Paweł II przywołany w „liście do patriotów” potępiał antysemityzm, ale spotykał się wielokrotnie z muzułmanami i odwiedził meczet. Cytaty do listu byłoby łatwo znaleźć.
Komentarze
Chwalimy za zdrowe poglądy…
Panie Redaktorze,
Akurat Jan Paweł II, który spotykał się przecież wielokrotnie i oficjalnie z wojskowymi dyktatorami takimi jak Pinochet czy Jaruzelski, nie jest tu żadnym autorytetem moralnym.
Poza tym to w Polsce od dawna nie ma antysemityzmu w skali społecznej, tak jak przed wojną. Natomiast czym innym jest antysyjonizm, czyli w 100% słuszna krytyka rasistowskiej doktryny, na której oparta jest egzystencja współczesnego państwa Izrael. Tak więc na przykład ja jestem filosemitą, w jak najszerszym znaczeniu tego słowa, czyli jestem bardzo pozytywnie nastawiony do wszelakich ludów semickich, czyli do Arabów, Etiopczyków (Abisyńczyków) i (last but not least) Żydów, ale jestem antysyjonistą, jako że nie popieram tej, jawnie przecież rasistowskiej, polityki współczesnego państwa Izrael tak samo jak nie popieram, także przecież wyraźnie rasistowskiej polityki tzw. państwa islamskiego (ISIS) i co więcej – mam do tego pełne prawo.
Dlaczego też nie wspomni Pan Redaktor o tym, że od dawna nie ma w Polsce antysyjonizmu w wymiarze systemowym, czyli ogólnospołecznym, o tym że po roku 1968 Polski NIE opuścili jednak tacy polscy Żydzi, którzy pozostali lojalnymi obywatelami Polski, jak na przykład (alfabetycznie): Aleksander Bardini, Seweryn Chajtman, Marek Edelman, Zofia Gomułkowa, Ryszarda Hanin, Mieczysław Jastrun, Stefan Jędrychowski, Michał Kalecki, Stanisław Lem, Irena Kirszenstein-Szewińska, Władysław Kopaliński, Władysław Krajewski, Kazimierz Krukowski, Henryk Markiewicz, Janusz Morgenstern, Edward Ochab, Adam Schaff, Hugo Steinhaus, Eugeniusz Szyr, Jerzy Urban, Adam Ważyk i Stanisław Wohl?
Na początek mała zagadka. Jaka jest różnica między Hiszpańską Inkwizycją, a użytkownikiem jakowalski? Hiszpańskiej Inkwizycji nikt się nie spodziewa.
„Uwielbiam” te argumenty polskich rasistów: „ja nie jestem antysemitą, jestem jedynie antysyjonistą”, czy też „ja nie jestem wcale rasistą, jestem wyłącznie polskim patriotą” itp. itd.
Zapewne młodzieńcy, którzy w „patriotycznym uniesieniu” spalili ostatnio publicznie kukłę Żyda także nie byli żadnymi antysemitami, oni zwyczajnie protestowali przeciwko „zbrodniczej” polityce Izraela. Dokładnie tak samo jak podlascy młodzieńcy malujący swastyki na drzwiach Hindusa chcieli mu po prostu życzyć szczęścia i na dodatek czynili to używając indyjskiej symboliki (to takie rozczulające).
Wracając do meritum.
Cieszy ten list rozsądku i przyzwoitości. Szkoda tylko, że został napisany dopiero teraz. Szkoda, że wcześniej konserwatyści (lewica zresztą też) głośno nie protestowali przeciwko nakręcanej do granic absurdu rasistowskiej nagonki na imigrantów. Niestety teraz mleko się już rozlało i będzie bardzo trudno powrócić do stanu chociażby sprzed roku, tym bardziej, że obóz rządzący ciągle na rasizmie ma ochotę zbijać kapitał polityczny.
Prżed wojna antysemickie szczynili się swoim antysemityzm.
Dzisiaj grożą za takie określanie ich sądem, bo przecież jedynymi antysemitami są wg nich Żydzi.
Zawsze jakiś postęp…
No wiec skoro konserwatysci tak ladnie okreslili sie przeciw antysemityzmowi to moze teraz czas na strone przeciwna? Moze by tak postepowa lewica laicka wystosowala analogiczny list przeciwko antyloponizmowi? Moze by tak pan michnik zrugal w koncu Jana Grossa od ostatnich na pierwszej stronie wyborczej za te brednie o Jedwabnem, ktore wypisuje od lat, a zwlaszcza za ta ostatnia odkrywcza sentencje ze niby „Polacy zabili wiecej Zydow niz Niemcy”, z ktorej juz sami Niemcy zaczeli sie nabijac jako tak absurdalnej, ze az groteskowej.
A skoro pokazujemy sie w calej jaskrawej prawdzie, to panu, panie Szostkiewicz, pozostawiam odpowiedz na pytanie czy jest antysemityzmem gdy ktos chocby polgebkiem wspomni o Zydach wspolorganizujacych hitlerowska machine zbrodni albo jawnie w niej uczestniczacych – jak to opisal Ireneusz Lisiak? O tysiacych czlonkow NSDAP zydowskiego pochodzenia? O szalejacej w latach 50/60 ubieglego wieku zydokomunie?
Wolno czy nie wolno?
No i na koniec male pytanie: skoro juz konserwatysci napisali co napisali, to czy z przeciwnej strony jest jakis oddzwiek? Czy np. jacys zydowscy konserwatysci rownie jasno odpowiedzieli, ze nie sa antypolakami? Czy podpisal sie pod tym ktos znaczny, jak np. Szewach Weiss, albo naczelny rabin Nowego Jorku? Albo prezes Swiatowego Kongresu Zydow pan Singer?
@jakowalski
„Jan Paweł II, który spotykał się przecież wielokrotnie i oficjalnie z wojskowymi dyktatoram” nie w celu poparcia ich, ale zmiany, dialogu
„w Polsce od dawna nie ma antysemityzmu w skali społecznej” radzę spojrzeć na mury
Na stronie w tytule wpisu jest, że konserwatyści opowiadają się przeciw antysemityzmowi. Opowiadamy się zawsze ZA czymś, nie przeciw czemuś. opowiadajmy się za poprawną polszczyzną, przynajmniej na łamach Polityki.
W Polsce oprócz antysemityzmu funkcjonuje jeszcze jeden krąg nienawiści mający swoje korzenie w totalitaryzmie i kolonializmie państw ościennych. Chodzi tutaj o okradzenie z majątku i lżenie przedwojennych klas posiadających głównie burżuazji, oraz polskiego ziemiaństwa i arystokracji. Uważam za bzdurne twierdzenia Andrzeja Ledera, że oto totalitaryzmy niejako społecznie unowocześniły Polskę. W jaki niby sposób? Awans społeczny ludzi z nizin społecznych do odgrywania ważnych ról społecznych spowodował jedynie to, że zajęli oni pozycję swoich poprzedników, petryfikując przy tym proces ewolucji społeczeństwa feudalnego i stosunków feudalnych, oraz samej demokracji z oczywistej fikcji do faktycznej rzeczywistości.
Nawet najszczytniejsze w tresci listy znaczą nic, kiedy wśród sygnatariuszy są wyłącznie mężczyźni. Brzmią jak głos sprzed stu lat. Tak nie jest w cywilizowanym świecie.
Papiez jest nieomylny w sprawach wiary i jest zastepca Jezusa Chrystusa na Ziemii wiec zaprzeczanie jego slowom powoduje chyba wykluczenie ze spolecznosci katolickiej.
Mysle, ze dopoki nie zacznie dzialac prezna i skuteczna organizacja koscielna d/s Walki z Antysemityzmem, gdzie kazdy bedzie mogl zglosic dzialalnosc antysemicka w Kosciele i cos sie z tym zrobi – dialog miedzy ludzmi „na gorze” nie dotrze „na doly”. Potrzebny jest program wychowania w tym duchu i wychowanie. Zdecydowanie za malo jest w nas milosci do blizniego.
Dlaczego by nie wyniesc na oltarze np. IRENE SENDLER ?
Tak więc kończy się era nowej religii , tak silnie wpajanej do europejskich głów, jaką była „poprawność polityczna”, w której tabernakulum były wszelakie mniejszości.
„dołączają do muzułmańskich ekstremistów” – Panie Szoszkiewicz, nie do muzułmańskich ekstremistów s do po prostu muzułmanów. Antysemityzm jest cechą 99% „uchodźców” zmierzających do Europy. Jak Pan myśli, dlaczego Żydzi uciekają z Francji, Szwecji czy WB do Izraela? Przez garstkę ekstremistów? Czy wie Pan, że 80% Izraelczyków jest przeciwna przyjmowaniu „uchodźców” z Syrii. Rasiści? Nie sądzę. Wiedzą, że muzułmanie woleliby żyć obok ISIS, Asada czy Al-Kaidy niż obok Żydów.