Kaczyński z Jaruzelskim w samolocie do Moskwy, czyli jak nie przegrać z Komorowskim
To żaden miły gest, tylko przedwyborcza kalkulacja polityczna. I to w tandetnym i niegrzecznym wydaniu: pan Szczygło udający baranka, pan Stasiak obiecujący, że miejsce dla Jaruzelskiego się znajdzie w samolocie mającym zawieźć prezydenta Kaczyńskiego do Moskwy ( o ile wyprawa moskiewska w ogóle dojdzie do skutku). Niewiele mnie obchodzi, jak na to zareaguje twardy elektorat […]