Haiti: co z tą pomocą?
Ponoć wobec klęsk naturalnych decydujące są pierwsze trzy doby. To już. Samoloty lądują, ratownicy z psami i sprzętem się instalują, zaczyna się dystrybucja wody, żywności i leków. Szanse, że ocali to życie uwięzionym w gruzach, są jednak coraz mniejsze, choć i dziś takie cuda się zdarzyły, np. z dwulatkiem i pracownikiem ONZ. Przekazy telewizyjne koncentrują […]