Egzorcysta na wolności
W sensie politycznym wypuszczenie z aresztu ks. Olszewskiego i dwóch jego współpracownic wytrąca z rąk Kaczyńskiemu et consortes kolejną maczugę do okładania obecnej władzy. Nie może już pleść o „torturach”, represjach politycznych i atakowaniu Kościoła. Wcześniej Tusk wytrącił Kaczyńskiemu maczugę migrancką.
Olszewski, jak przystało duchownemu, przypisał zwolnienie modlitwom jego obrońców. Ale nie wyszedłby, gdyby nie wpłacono kaucji za niego i obie byłe urzędniczki ziobrowego Funduszu Sprawiedliwości. Gotowość do wpłacenia kaucji zadeklarował Daniel Obajtek, który sam podlega śledztwu na okoliczność przekrętów finansowych w okresie, gdy kierował holdingiem Orlenu. Ręka rękę myje. Po to m.in. pisowscy prominenci gromadzili fortuny, aby w razie czego mieć na adwokatów.
Olszewski wyszedł z aresztu po siedmiu miesiącach. Praktyka „aresztów wydobywczych” nie powinna być regułą, lecz dobrze uzasadnionym wyjątkiem. Trudno mi stwierdzić, czy była takim wyjątkiem w przypadku Olszewskiego, bo nie znam przecież akt prokuratury. Z dostępnych informacji wynika, że wypuszczenie go na wolność bynajmniej nie kończy sprawy. Stanie przed sądem pod poważnymi zarzutami o malwersacjach finansowych.
Malwersacje dotyczą ponad 60 mln zł. Z tego, co wiemy, chodzi o wyłudzenie wielkiej sumy pieniędzy publicznych na rzecz domu pomocy dla ofiar przemocy różnego rodzaju. Pieniądze wypłacił Fundusz Sprawiedliwości za czasów ministra Ziobry. Teoretycznie wszystko gra: Fundusz miał wspierać ofiary przestępstw. W rzeczywistości wspierał przede wszystkim osoby i instytucje dobrze widziane przez obóz Kaczyńskiego.
Dostarczał im ze środków publicznych pieniędzy na ich cele, a w zamian oczekiwał lojalności politycznej, także podczas kampanii wyborczych. Naturalnie nie było o tym mowy oficjalnie i nie ma dokumentów poświadczających wprost takie deale. Na tym polegała intryga, znana nam dobrze z seriali kryminalnych. Handlarze bronią zakładają organizacje kopiące studnie na terenach objętych konfliktami zbrojnymi. Nielegalny proceder ukrywają pod tym humanitarnym płaszczykiem, zaskarbiając sobie uznanie społeczne i zarabiając jednocześnie wielkie, brudne pieniądze.
Pod rządami Zjepu stworzono system korupcji przykryty darowiznami na cele społeczne i dobroczynne. To była fasada. Na tyłach szły interesy na wzajemnie korzystnej zasadzie: władza rozdawała na pokaz czeki i fundusze, beneficjenci chwalili władzę w społeczeństwie. Osobny rozdział stanowiły gratyfikacje dla instytucji kościelnych. To był plan nastawiony na uzyskanie trwałego poparcia politycznego dla pisowskiej prawicy w episkopacie i wśród kleru oraz na utrwalanie narodowo-katolickiego wizerunku obozu Kaczyńskiego w jego elektoracie: Kościołowi się po prostu należało, katolicy murem za Kaczyńskim.
Na co poszły miliony wypłacone na projekt ks. Olszewskiego? Na pomoc ofiarom czy na ultranowoczesne centrum medialne? Co miałoby produkować, czym „ubogacać” publiczność, można się domyślić. Prócz egzorcyzmów i innej tego typu aktywności mącącej w głowach ludziom na nią podatnym szef tego przedsięwzięcia rozkręciłby biznes w stylu o. Rydzyka. I uprawiałby propagandę prawicową, tak jak czyni to imperium redemptorysty.
Prawda, że młode i średnie pokolenie księży katolickich w Polsce nie składa się z samych Olszewskich, Rydzyków czy Międlarów, ale to oni stali się twarzami Kościoła w naszym kraju. Władze kościelne okazały się nie tylko bezradne, ale gotowe do ich obrony, choć kupczenie odpustami już raz rozbiło Kościół nieodwołalnie. Korupcja polityczna w Kościele sprzęgła się z korupcją moralną. Obóz Kaczyńskiego przedstawia się jako obrońca Kościoła i wiary. Wciąż są ludzie, którzy mu wierzą. Negują informacje i fakty zaprzeczające ich wierze. Wierzą w leczniczą moc salcesonu. Takich katolików jest sporo i to ich zdołał opętać Kaczyński – z przyzwoleniem, a nawet z zachętą ze strony Kościoła. Komu tu trzeba egzorcysty?
Komentarze
Proszę o info, czy ta inwestycja jest kontynuowana?
Za Olszewskiego kaucje wpłacił zakonnik z tego samego zgromadzenia. O ile mi wiadomo, zakonnicy ślubują ubóstwo . Ciekawe skąd braciszek zakonny momentalnie wytrzasnął 350 tys. zl? Czy ktoś to zbada?
@andy – 14:46 (poprzedni wpis)
Jaki Viktor Orban jest taki jest ale od kurdupli nikt mu raczej nie wymyśla. Wzrost 174 cm stawia ponad konusami
Ale przeca w przypadku egzorcysty salcesonera ta ogromna kasa, pod przykrywką centrum medialnego, nie służyła tylko zwykłym dla zjepu dilom, że wy nas wspieracie finansowo, my was chwalimy.
Tu dodatkowo (choć pewnie w innych przypadkach też było podobnie) dochodzi przewalanie w zwyczajnie kryminalnym stylu wielkiej kasy międy miękiszonem, salcesonerem, jego zakonem, firmą jego tatusia i w drugą stronę. A że przy okazji powstać miało rydzykowo2 to dodatkowy bonus dla zer0zjepów.
„Takich katolików jest sporo i to ich zdołał opętać Kaczyński”
Osobiscie znam takich katolików. Co siedzą w pierwszej ławce w kosciele, najgłosniej śpiewają, na każdej ścianie w domu zdjecie Wojtyły, a w życiu codziennym oszustwa, wykorzystywanie innych, lenistwo, zakłamanie.
Kolejny mocny artykuł, treściwy. Mała uwaga. Nie rozumiem dlaczego Pan Redaktor używa na obóz tzw. zjednoczonej prawicy wyrażenia Zjep. Czuję, że to ma celu skojarzenie z dosyć brzydkim słowem, a jeżeli tak, to w jakim celu? Ja rozumiem, że walka polityczna toczy się również w warstwie erystycznej i kreowania pojęć. Natomiast nasza (!) strona raczej stara się tego unikać, ponieważ taka forma niejako zmniejsza merytoryczność wypowiedzi. No chyba, że nadszedł czas aby i takie środki stosować. Jeżeli tak, chętnie poznam uzasadnienie.
Kaczyńskiemu i spółce nic nie jest w stanie wytrącić żadnej maczugi. Bo gdyby nawet mielibyśmy do czynienia z darczyńcą, który wydawałby wszystkie swoje pieniądze na obiady dla głodujących to Kaczyński , obornikowy geniusz, powie, że gość dokonuje haniebnego czynu bo on, Kaczyński, wie, że gość dodaje do tego jedzenia silną truciznę. I jak to wśród mądrego, polskiego narodu bywa, nikt nie zapyta skąd on to wie.
Czekam na dzień kiedy usługi egzorcystyczne zostaną sprywatyzowane a zawód technika egzorcysty, podobnie jak obecnie technika masażysty, uznany zostanie ustawowo zawodem medycznym. W przyszłości w zależności od postępów nauk neurometafizyczno-biologio-chemicznych i wzrostu wskaźnika zapadalności na tę chorobę oraz popytu na rynku usług medycznych – prywatnych i tych finansowanych z NFZ – rozważyć należy uruchomienie studiów półwyższych i wyższych (licencjat, mgr, dr) z kierunkiem egzorcystyka stosowana zapewniającym kształcenie kadr na najwyższym poziomie światowym w tej szybko rozwijającej się dyscypliny naukowej. Ale na początek rozpocznijmy od kształcenia na poziomie średnim świeckich techników egzorcystów, których praca polega głównie na wykonywaniu czynności zawodowych w zakresie zindywidualizowanego procesu egzorcyzmowania przy użyciu najnowszej aparatury diagnostyczno-pomiarowo-leczniczej (z wykluczeniem farmakoterapii) oraz prowadzenia działalności profilaktycznej, popularyzującej zachowania prozdrowotne w tej zaniedbanej sferze ludzkiej egzystencji i szybko postępującej sekularyzacji społeczeństwa polskiego.
Literatura:
Doing Battle with the Forces of Darkness in a Secularized Society in: The Social Scientific Study of Exorcism in Christianity.
Deirdre Meintel & Guillaume Boucher
SPRINGER, 2020
Walka z siłami ciemności w zsekularyzowanym społeczeństwie
„Nasz wkład opiera się na pracy terenowej w prowincji Quebec w Kanadzie wśród katolickich charyzmatyków i spirytualistów. Badamy zasoby duchowe, które oferują oni w celu zwalczania niechcianej obecności Szatana, negatywnych bytów lub innych złowrogich istot.[negative entities or other maleficent beings] Najpierw opiszemy krajobraz religijny współczesnego Quebecu. Następnie opiszemy praktyki związane z egzorcyzmami w środowiskach spirytualistycznych i katolickich charyzmatyków, biorąc pod uwagę ich aspekty performatywne, ich związek z praktykami uzdrawiania i sposób, w jaki egzorcyści negocjują granicę między pracą złych bytów a problemami psychologicznymi. Po przyjrzeniu się zbieżnościom między tymi dwoma nurtami, tak jak je obserwowaliśmy, zajmujemy się kwestią związku między rosnącym zapotrzebowaniem na egzorcyzmy w Quebecu, jak i gdzie indziej, a sekularyzacją szerszego społeczeństwa”.
…………………………………..
Łatwo nie będzie, ale nauka lubi trudne wyzwania…
@lalecznik
zjep, czyli skrótowiec od zjednocznej prawicy. Nie odpowiadam za pańskie skojarzenia.
@orteq
Nie mierzyłem, obaj wydają mi się tak samo nieatrakcyjni.
@AS
Jarosław Kaczyński jest o sześc centymetrów niższy od naszego bratanka Wiktora Orbana. Ciekawe jak damy światowe oceniają ich atrakcyjność..
Jak już jest o międzynarodowej polityce
Indie i Chiny: czy mogą już ze sobą rozmawiać?
Premier Indii Narendra Modi odbył swoje pierwsze dwustronne spotkanie z prezydentem Chin Xi Jinpingiem od prawie pięciu lat. Spotkanie odbyło się kilka dni po tym, jak Indie ogłosiły pakt graniczny o wznowieniu patrolowania wzdłuż Linii Faktycznej Kontroli. Modi powiedział Xi, że wzajemny szacunek, zaufanie i wrażliwość muszą kierować przyszłymi relacjami.
To bardzo budujące, gdy dwa kraje o największej liczbie ludności i tak ogromnym potencjale mogą odłożyć na bok różnice, iść naprzód i współpracować. To rzeczywiście historyczny moment. Co ważne, porozumienie musi być przestrzegane przez obie strony.
Te kolosy światowe chyba mogą dojść do porozumienia. Oby tylko pomniejsi gracze za bardzo nie przeszkadzali..
Orban wygląda na mniejszego jak jest , bo bardzo rozrósł się wszerz i mimo przyzwoitego wzrostu zbliża się do tej sytuacji , w której łatwiej i szybciej go przeskoczyć jak oblecieć. Właściwie to dzisiaj trudno już uwierzyć, że w młodości był całkiem dobrze wyglądającym i proporcjonalnie zbudowanym mężczyzną i jednym z przywódców węgierskiej demokratyzacji. Obecnie , dzięki wytrwałej pracy nad sobą, nie tylko moralnie, wygląda na wyrośniętego, monstrualnego karła .
@orteq
Niech się pan nie daje zwieść pozorom. Modi to indyjski Orban, Xi to komunistyczny zamordysta, wystarczy jedno spojrzenie na niego, by nie wierzyć mu w niczym. Obaj reprezentują nacjonalistyczne podejście w stylu Trumpa. Jeśli się w czymś zgadzają, to tylko w tym, co w danym momencie służy ich interesom, czyli np. w łagodnym podejściu do Putina. Modi jest inteligentniejszy niż Chińczycy, bo jednocześnie nie uderza w tony antyzachodnie tak jak oni i dzisiaj Kreml. Giganty azjatyckie muszą rywalizować ze względów choćby kulturowych i ekonomicznych: Rosja chrześcijańska, Chiny ateistyczne, Indie hinduistyczne. Wielcy zwykle chcą pożreć mniejszych, a nie wykarmić. Jeśli się sprzymierzają, to tylko doraźnie. Dziś próbują ograniczyć wpływy tego wielkiego czwartego: Zachodu pod przywództwem USA. To się może im udać, gdyby wygrał Trump.
Ciężko idzie przywracanie praworzadnosci. Nie rokuje to zjawisko dobrze. Dobry skutek jest wówczas, gdy działania są szybkie, mocne i skuteczne. Dobrym przykładem skutecznej techniki był minister Sienkiewicz
Orteq
Jarosław Kaczyński jest o sześc centymetrów niższy od naszego bratanka Wiktora Orbana. Ciekawe jak damy światowe oceniają ich atrakcyjność..
Zawartością portfela.
Komentowanie wzrostu, i to całkiem na poważnie, przez niektórych komentujących radykalnie podnosi poziom dyskusji na tym forum.
Marek Sawicki od dawna, w każdej wypowiedzi – „wypycha” DT na prezydenta.
Teraz WKK chce jednego kandydata – zapewne DT, aby w jego miejsce zostać premierem.
Tak mi się tylko wydaje, a może się mylę.
„Negują informacje i fakty zaprzeczające ich wierze. Wierzą w leczniczą moc salcesonu. Takich katolików jest sporo…”
Przepraszam bardzo, jeśli słowo „salceson” zastąpić słowem „relikwia” abo „modlitwa”, dotyczy to wszystkich katolików. Dlatego Kościół nie walczy z „salcesonem”, tępi natomiast „konkurencję” w rodzaju Harry Pottera albo Halloween.
le tre e mezzo
26 października 2024
22:44
Walka z siłami ciemności w zsekularyzowanym społeczeństwie
„nasz wkład opiera się na pracy terenowej w prowincji quebec w kanadzie wśród katolickich charyzmatyków i spirytualistów. Badamy zasoby duchowe, które oferują oni w celu zwalczania niechcianej obecności szatana, negatywnych bytów lub innych złowrogich istot.
Mój komentarz
Jakbym czytał lub słuchał analiz proPiSowskich symetrystów (np. Cezary Michalski) produkujących się w mediach, przedstawiających wyniki swoich niby obiektywistycznych analiz w sprawie tzw. wojny polsko-polskiej (nie wiadomo przez jakie siły rozpętanej). Sugerują oni, że w tej wojnie „obie strony” wykorzystują metodę, a raczej zjawisko polaryzacji, typowe i normalne w walce politycznej, prowadzeniu sporów, dyskusji i wywoływaniu w społeczeństwie poparcia dla swoich idei, pomysłów i posunięć dokonywanych w celu zrównoważonej egzemplifikacji i emanacji poglądów, ich transmisji w środowiska negatywnych bytów biorących udział w przekształceniach mentalnych społeczeństwa i ustrojowych naszego państwa.
Zwykła, normalna polaryzacja i nic więcej.
TJ
Idzie Halloween, walka salcesonu z dynią. Wyszedł w odpowiednim czasie.
Informacja z drugiej strony. Byly pracownik propagandowej szczujni TVPis, kontynuujący swoją obrzydliwą misję w TV Republika, wpłacił kaucję za urzędniczki. A co, stać go. Zarobił w znoju i trudzie z podatków i abonamentów m.in. ludzi, których systematycznie obrażał. W czasie triumfalnego ogłaszania darczyńcy kaucji na ekranie TV Republiki trwała zbiórka na tablicę multimedialną. Jedno i drugie jakoś mi się gryzie. Milionerzy z Republiki musza prosić o wsparcie?
Druga sprawa. W rzeczonej telewizji non stop pokazują urzędniczki po opuszczeniu AŚ wypowiadające sie jak osoby święte. Jakoś inaczej brzmiała jedna z nich na taśmach Mraza.
Pani Applebaum ładnie wykłada powody czułości pomiędzy autokratami.
andrzej52
26 października 2024
20:19
O takich nawet mówił Jezus …….
@ red Szostkiewicz:
„zjep, czyli skrótowiec od zjednocznej prawicy.”
mówmy szczerze ZJEB albo bardziej eufemistycznie. Ja używam skrótu PZPr: Polska Zjednoczona Prawica
@AS
Tak czy inaczej, Chiny do spółki z Indiami, plus reszta Południa, decydują dzisiaj o rynku światowym. Dzieje się tak niezależnie od tego czy to się Zachodowi – tj. nam – podoba czy nie.
Nadzieja na przyszłość? Chyba tylko taka ze ludzkość, całościowo biorąc, jakoś zawsze potrafiła się przestawiać na nowe tory. Te kładzione jej przez świat niezależnie od tego czy to się nam, Polakom, podoba czy nie.
A Trump rzeczywiście może w tej materii pomieszać co nieco jakby udało mu się powrócić do władzy za tydzień.
Ludzkość i nowe tory z resztą południa to chyba zły dowcip, kiedy cała polityka na zachodzie robi już ostrą woltę w tył, w kierunku ukochanych i tak ulubionych , a przede wszystkich skutecznych dla ludzkości; narodowych , egoistycznych nacjonalizmów. To niby gdzie ma zaprowadzić ten postęp ludzkości jeszcze durniejszy i prymitywniejszy , pozbawiony wszelkiej kontroli , chiński albo indyjski nacjonalizm, czy aby nie przypadkiem do wielkiej wojny ?
Oni byli i jeszcze są trochę zacofani i odrabiają jeszcze wciąż te zaległości, które my juź dawno przerobiliśmy , a czym to się skończy akurat nas raczej nie zaskoczy ?
Orteq
A Trump rzeczywiście może w tej materii pomieszać co nieco…
78-letni sklerotyczny narcyz i faszysta Trump, na garnuszku Putina, może pomieszać więcej niż co nieco. Przepowiedziałbym armagedon w czasie tej kadencji.
Wystarczył jeden szereg, aby pomieszać ludziom w głowach. Fakt, że bez wysiłku, bo pułki chętnych poddawały sie manipulacji.
To samo na 7 Level. Przynajmniej podobne skutki.
Partia Razem zdecydowała, że jej nazwa to nieporozumienie i opuściła klub lewicy.
Jakie piękne samobójstwo kawiarnianej lewicy, która od dawna już sama sobie wystarcza i której nikt oprócz jej samej tak naprawdę nie jest potrzebny .
W polityce nie ma chyba nic głupszego i bardziej niepotrzebnego od narcystycznej , samej w sobie zakochanej salonowej niby lewicy.
@Orteq:
Nieśmiało przypomnę, że Chiny są dyktaturą. A Modi populistą, który obniżył demokratyczne standardy w Indiach.
Uprasza się nie trumpować, że dyktatorzy to nainteligentniejsi ludzie, a źli są wszędzie.
.Kalina – 9:36
„Dobrym przykładem skutecznej techniki był minister Sienkiewicz”
Dość często myslimy podobnie. Tak, on robił to tak jak większość wyborców oczekiwała.
Paprocka puchnie na potęgę…
Ja wcale nie uważam , że nie ma coś takiego jak postęp cywilizacyjny . Problem polega tylko na tym, że nie jest to proces nieuchronny , a raczej mozolna ciężka praca w każdej generacji . Po nauczce dwóch wojen światowych nasze szczęśliwe generacje prawie o tym zapomniały. Tymczasem postęp to jest jak jakiś dziwaczny taniec, w którym po każdych dwóch krokach wprzód następują jeden krok wstecz któremu towarzyszom jeszcze jakiejś jakiejś dziwaczne wygibasy . Moja generacja miała mniej , albo bardziej zasłużone szczęście żyć w okresie powojennym, z którego wyciągnięto słuszne wnioski, ten okres na nieszczęście naszych dzieci , ze wszystkiego co może obserwować właśnie dobiega końca i co teraz, lać ?
Z dystansu
Ten odwrót do starych, dobrze nam znanych i przerobionych na wszystkie możliwe sposoby nacjonalizmów raczej nie będzie miał tragizmu do odnalezienia w tle jak w obrazie „Upadek Ikara”. To będzie raczej światowa hekatomba, którą może powstrzymać sensowny wybór już za kilka dni po drugiej stronie Atlantyku. Jeśli wygra ten niezrównoważeniec i prymityw jeden z możliwych scenariuszy może wyglądać i tak: Trump daje wolną rękę Putinowi na Ukrainie, ta pada, przerażona Europa skręca zupełnie na prawo, demokracje egzystują ale wyspowo, państwa pokroju Słowacji, Austrii, Węgier itd. składają hołd Rosji (a la Czechy po zajęciu Sudetów przez Hitlera) następuje atak na państwa bałtyckie. Chiny korzystają z okazji i biorą Tajwan, część ich wojsk zaczyna stacjonować w okolicach Lwowa, by wspólnie z Rosją szykować marsz na zachód. To już przewidział Witkacy o ile się nie mylę w „Nienasyceniu” że będziemy mieli do czynienia z Chińczykami. No ale dobra pewnie tak nie będzie to tylko pracująca na dość wysokich obrotach wyobraźnia tuż przed wyborami w USA. Swoją drogą to źle, że państwa, które tak dużo dostały w nagrodę za to, że nie przestraszyły się tego lotu w nieznane ku wspólnej integracji, stopniowo od tego się odwracają. Jakby przestraszyły się własnej odwagi. Nie ma i nie będzie niczego lepszego, jakiegokolwiek projektu, który by miał szansę przebić pomysł o wspólnym zjednoczeniu państw, przynajmniej w tej części świata. Internet, dezinformacja robią swoje. Zdaje się, ze teorią chaosu w odniesieniu do wielkich mas zaczyna brać górę nad zwykłym rozsądkiem.
Ksiądz salceson wychodzi z aresztu po 7 miesiącach i dobrze . Należy skończyć z aresztami wydobywczymi . Jeśli prokuratura w ciągu 7 miesięcy nie potrafi zebrać dowodów na skierowanie do sądu aktu oskarżenia , to albo księżulo jest niewinny (co jest mało prawdopodobne ) , albo prokuratorzy są skrajnie niekompetentni , albo to zwykłe lenie . Jest jeszcze jedna opcja , najgorsza , że prokuratura sabotuje śledztwo .
Orteq
27 października 2024
2:07
” To rzeczywiście historyczny moment. Co ważne, porozumienie musi być przestrzegane przez obie strony.”
No tak…porozumienie MUSI BYĆ przestrzegane, bo jak nie będzie to raczej nie będzie porozumieniem.
Musi pan panie @orteq dopilnować bo inaczej to ani historyczne ani porozumienie.
@Graff5 – 15:43
Na razie, można przepowiadać wyniki wyborów za kilka dni. Co dalej to się okaże
@Cukiertort
Nie tylko pańska wyobraźnia podpowiada takie obrazki. Mam to w tyle głowy od wielu miesięcy, tylko nic nie mówię, żeby „słowo nie stało się ciałem”
Putin i Trump to tez egzorcysci i to z misja. To wspaniale, ze od tych dwoch misjonarzy byc moze beda zalezec losy swiata. To znaczy jesli Trump dozyje do wyborow, wygra, a potem dozyje do zaprzysiezenia.
Putin przedstawia siebie jako postać zbawiciela broniącego tradycyjnych wartości chrześcijańskich przed moralnie upadającym Zachodem. Inwazja Putina na Ukrainę została przedstawiona przez Rosyjski Kościół Prawosławny jako „święta wojna”.
Trump ostatnio twierdził, że boski cel prowadzi go do ocalenia Stanów Zjednoczonych. Wyraził przekonanie, że Bóg używa go do „wyprostowania naszego kraju”, który opisuje jako „chory” i „złamany”. Trump zasugerował, że jego przetrwanie niedawnej próby zamachu było dowodem boskiej ochrony, wzmacniając jego poczucie wyższego powołania. Stwierdzil: „Myślę, że jeśli wierzysz w Boga, wierzysz w Boga jeszcze bardziej”, zastanawiając się nad tym, jak niedawne wydarzenia wzmocniły jego wiarę. Źródło bliskie Trumpowi powiedziało The Washington Post, że czuje się on „uduchowiony” po przeżyciu próby zastrzelenia, mówiąc: „Uważa, że otrzymał dar od Boga. Nie może w to uwierzyć”.
@Pak4
@Piotr II
Uprasza się o dopilnowywanie tych wszystkich ważnych spraw. Blogi od tego są.
Czy jest na świecie taki kraj, którego prezydent jeździ po świecie i obrzuca kalumniami premera tego kraju?
Orteq
Na razie, można przepowiadać wyniki wyborów za kilka dni. Co dalej to się okaże
Święte słowa Panie Orteq, święte słowa.
@Orteq:
Postępujące rządy dyktatorskie w Chinach, czy populizm w Indiach, prowadzą do bardziej awanturniczej polityki w przyszłości. Praw polityki pan nie zmienisz. Oni mogą chwilowo się porozumieć, ale jakiegoś nowego początku bym tu nie widział. (Duża uwaga: w ogóle Rosja pompuje budowę porozumienia „antyzachodniego” w postaci BRICS, ale to bardzo dużo propagandy i bardzo mało realnej współpracy.) Stety, czy niestety, Zachód nie współpracuje dlatego, że Stany trzymają go pod butem (jak się wydaje różnym mieszkańcom dyktatorlandów, nie znających innej polityki), ale dlatego, że standardy polityki demokratycznej umożliwiają współpracę — uczą i kompromisów, i zaufania, i przestrzegania podpisanych porozumień.
Szanowni komentatorzy mocno odbiegli od głównego tematu. A tymczasem w Wyborczej ukazał się świetny artykuł Wojciecha Czuchnowskiego o tym, jak ksiądz Olszewski wydawał pieniądze z Funduszu Sprawiedliwości . Artykuł świetny , gorąco polecam lekturę , tylko tytuł bym zmieniła . Ja bym to zatytułowała „Jak zrobić świetego ze złodzieja i oszusta”.
@Z dystansu, 27 PAŹDZIERNIKA 2024, 16:34
Problem w tym że to nie jest problem ,,kawiarnianej” lewicy tylko przede wszystkim jej lidera który jako polityk jest osobą mało sympatyczną, zarozumiałą i irytującą. Oraz który przez prawie 9 lat nie jest w stanie wyciągać jakichkolwiek wniosków.
@handzia
Też polecam, zwłaszcza pożytecznym idiotom na prawicy i w KRK. Ale oni tego artykułu oczywiście nie przeczytają, nie przemyślą swego naiwnego poparcia dla hochsztaplerów i złodziei kryjących się pod hasłami bogoojczyźnianymi.
@handzia
„Skąd wziął się taki pomysł i dlaczego ksiądz zajął się handlem skarpetkami?” – na to pytanie gazety odpowiedziała na platformie X blogerka Kataryna. Załączając screeny z mediów społecznościowych Fundacji Profeto wyjaśniła, że w sprzedaży skarpetek nie ma żadnej sensacji. Dodała, że przychody z tej sprzedaży były przeznaczone na cele charytatywne
@NH
I pan to kupił, nie wierzę.
Czy powinna być wprowadzona ponownie kara śmierci, bo wyborcy tego oczekują.
W państwie prawa, prawo obowiązuje państwo i umożliwia korzystanie z tegoż, również przestępcy lub podejrzanemu.
@saldo
Rzeczywiście i co ciekawe poparcie nagle skoczyło na przełomie tego roku. Osiem lat PiSu, straszenie migrantami i wojna w Ukrainie zrobiły swoje. Poprzeć przywrócenie ks nic nie kosztuje, ale gdy nagle zawiśnie ona nad kimś, kto popiera, albo kimś bliskim, to przychodzi zwykle opamiętanie. Kary śmierci nie popiera dziś nawet KRK, a co dopiero liberalne demokracje w Europie. To barbarzyński przeżytek, a nie rozwiązanie. W USA gdzie karę śmierci przywrócono mordowanie obywateli przez obywateli, a czasem nawet przez policję, nie ustało.
@Red. Szostkiewicz
@saldo mortale
Kara smierci??? Toz to kompletne barbarzyństwo dobre w Iranie lub USA!
A tymczasem Janusz Palikot zostanie w więzieniu bez możliwości wyjścia za kaucją. A już był niemal dogadany z Szopą, że znajdzie mu miejsce na materacu w hotelu na Dominikanie, bo Majtczak mu odmówił pokoju w swojej willi w Dubaju.
goralmw
godzinę temu
Najlepsze ubranie ochronne w naszym kraju to sutanna. Chroni przed wszystkim, pozwala na wszystko!!!
https://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114884,31421186,sprawa-wydatkow-ks-michala-o-pelnomocnik-duchownego-wydal.html#sondaz
@Kalina
Też tak sądzę i piszę.
Dla Blogomatolkow….
Oczywiscie nie chodzi o karę śmierci, lecz o oczekiwania wyborców i ich wpływ na politykę. Lub politykę „pod“ wyborców.
AS pisze o tendencjach oficjalnych w krajach liberalnych. Jednak w zależności od nastrojów ,tendencje wsteczne, antyhumanistyczne mogłyby przeważać.
Pamietam wpisy w blogu o wojnach sprawiedliwych. Otóż takich nie ma. Bwiem każda wojna ponosi ofiary po obu stronach.
A tak naprawdę nie odważyłbym się na referendum w kwestii kary śmierci w wielu krajach europejskich, również w Polsce.
Przypominam sobie głosy w sieci nawołujące do strzelania do migrantów przekraczajacych nielegalnie granicę polska.
@Saldo mortale
29 PAŹDZIERNIKA 2024
1:08
Strzelanie do agresywnych migrantów byłoby obrona polskich granic, a nie „kara smierci”, wiec prosze nie mieszac metodą rosyjskich i izraelskich służb specjalnych. Zaś okreslenia „wojny sprawiedliwe” w odniesieniu do obrony kraju nie uzywałabym. Wole okreslenie „wojny konieczne”. To się tyczy częściowo takze wojen prowadzonych obecnie przez Izrael.
Charakter Zandberga byłby do zniesienia, gdyby szedł za nim czyn, ale wola działania i pracowitość tego osobnika sprowadza się do modulowania strun głosowych i totalnej negacji działań koalicji, której zawdzięcza kolejne lata kawiorowego dobrobytu,
Jest coś przewrotnego we współczesnej lewicy, egzystencja w bańce problemów LGBT spowodowała, że na margines zeszły zjawiska , które budują lewicowy elektorat, w pierwszym rzędzie edukacja i nauka, a nie ich pozory w postaci lewych dyplomów, dalej budowa społeczenstwa obywatelskiego, ale nie wpostaci wydumanych NGS-ów, które dla aktywistów stały się sposobem na lekkie życie, i wreszcie dostrzeganie ,że bieda i dziedziczne wykluczenie nie przeminęły razem z błagosławioną konsupcupcją będącą ich udziałem.
@Chandra Unyńska:
Akurat Zandberg sporo jeździł wspierając akcje strajkowe, czy protesty. Partia Razem, z nim na czele, była jednym z głównych organizatorów protestów przeciwko PiSowi w sprawie TK — wiem, media chętniej pisały o KODzie, a protesty organizowane przez Razem pozostawały bezimienne. Częściowo ze względu na unikanie we wspólnej szyldu partyjnego, ale wydaje się, że pewna złośliwość też tu istniała. Nie ma więc co wyrzucać mu „kawiorowości”. No i to o biedzie i wykluczeniu ja mogę wyrzucać prawie całej Lewicy, ale właśnie nie starym i nowym „razemkom”.
Natomiast z tego co słyszę od insiderów, to są dwa wyrzuty.
Pierwszy to ten, że Zandberg nie ma głowy do organizacji. Zandberg się nie leni w ogólności, ale nie ma głowy akurat do roboty partyjnej (jeśli ktoś z Razem rzeczywiście ciężko pracował nad sprawami organizacyjnymi, to miała to być Marcelina Zawisza). Należy tu jednak zauważyć, że tenże Zandberg zawsze wyraźnie unikał wyraźnego przewodzenia partii, naciskając na kolektywność. I zresztą bywał traktowany o wiele mniej jako przywódca w partii, niż przez ludzi z zewnątrz.
Druga uwaga to ta, że od początku w Razem miały być widoczne napięcia między obecnymi tam socjalistami i socjaldemokratami (btw, wyrzucanie, że będąc woke zapomnieli o socjalu, pasuje do Razem jak pieść do nosa), zarząd jednak ignorował poważną dyskusję programową w tym zakresie. W klubie Lewicy mają pozostać działaczki bardziej socjaldemokratyczne, a działacze bardziej socjalistyczni pozostać z Zandbergiem w kole poselskim.
Pisowa narracja o obronie polskich granic. Może Macierewicz to kupi, chociaż o parę minut za późno. Obrona interesów rosyjskich w Gruzji, Macierewicz się ucieszy.
@saldo
On się raczej nie ucieszy, pętla się zaciska: po raporcie o komisji smoleńskiej raport o wpływach rosyjskich. Tusk mówi o ,,zdradzie’’.