Kotlet z robaków
Kaczyński niezmordowanie mija się z prawdą. W weekend wyborczy straszył kotletami z robaków, palącymi się dobrze samochodami elektrycznymi, wciągnięciem Polski przez Niemcy do strefy euro, zniszczeniem krzyża i cywilizacji europejskiej wyrosłej z chrześcijaństwa. Co z tego, że to pisowskie fejki: publika biła brawo, partyjni dygnitarze gratulowali bossowi kolejnej Wielkiej Mowy do Narodu.