„Mężczyzn zastrzelić, kobiety do obozu”
Do dyskusji o migrantach włączył się weteran nieumiarkowanej prawicy, z wykształcenia filozof, Janusz Korwin-Mikke: „mężczyzn zastrzelić, kobiety i dzieci do obozu”. Kandyduje do Sejmu na jedynce w „obwarzanku” podwarszawskim. Swoje rozwiązanie kwestii migrantów podał w rozmowie z niszowym portalem. Rozwiązanie zbrodnicze, ale kto by się tym kolejnym wyskokiem Korwina przejął w prokuraturze pisowskiej.