W obronie profesora Stoli
Na odcinku PiS-Izrael porażka za porażką, awantura za awanturą. Nie można się zemścić na politycznym przyjacielu Trumpa premierze Netanjahu za słowa gorzkiej prawdy wypowiedziane podczas jego wizyty w Muzeum Historii Żydów Polskich Polin, to można spróbować zemścić się zastępczo na jego dyrektorze, prof. Dariuszu Stoli.
Minister i wicepremier Gliński do skalpów dyrektorów, których usunął ze stanowiska, postanowił dorzucić i ten. Tak się jakoś dziwnie złożyło, że wiadomość o tym zbiegła się z wiadomością, że premier Morawiecki jednak nie poleci do Izraela na spotkanie Grupy Wyszehradzkiej z udziałem Netanjahu.
To zgrzyt dyplomatyczny, który stosunków PiS z Izraelem nie poprawi, ale „Bibi” tę retorsję przeżyje politycznie i u siebie, i w polityce międzynarodowej. Nas w Polsce obchodzi jednak teraz to, czy Glińskiemu uda się próba przejęcia kontroli nad Polin i zmian w stałej ekspozycji i programie działań muzeum pod kątem pisowskiej polityki historycznej: precz z „pedagogiką wstydu”!
Skutki takich zmian byłyby równie opłakane dla rzetelnej edukacji historycznej, co po usunięciu dyrektora gdańskiego Muzeum II Wojny światowej prof. Pawła Machcewicza pod oddalonym przez sąd pretekstem nieprawidłowości finansowych.
Prof. Stola ma duże szanse utrzymać się na stanowisku, bo dzięki swym kompetencjom może liczyć na wsparcie nie tylko władz Warszawy i Żydowskiego Instytutu Historycznego, ale też zagranicznych, w tym amerykańskich środowisk i instytucji naukowych.
Jeśli wystartuje w konkursie na dyrektora Polin, a jury będzie niezależne od pisowskiej władzy, to ma szanse jeszcze większe. Ale nie stuprocentowe. Dlatego w internecie już można podpisywać apel w obronie prof. Stoli. Dobrze, bo społeczeństwo, które nie broni niesprawiedliwie szykanowanych ludzi nauki, kultury i sztuki, samo pozbawia się obrony przed ekscesami polityków.
***
Ministerstwo Kultury przysłało sprostowanie do powyższego tekstu: dostępne tutaj.
Komentarz autora:
Tematem mojego wpisu była sprawa odwołania dyrektora Muzeum Polin prof. Dariusza Stoli. Występując w obronie prof. Stoli, odwołałem się do przykładu prof. Pawła Machcewicza, usuniętego przez obecnego ministra kultury ze stanowiska dyrektora Muzeum II Wojny Światowej. Analogia wydaje mi się oczywista i bulwersująca, powody obu dymisji – polityczne, ich skutki szkodliwe, a podany oficjalnie powód uważam za formalny wybieg maskujący prawdę. Rzeczywiście, błędnie podałem powód odwołania prof. Machcewicza. Ale faktem jest, że prokuratura prowadziła dochodzenie w sprawie rzekomych działań profesora na szkodę Muzeum, które wymyślił i prowadził. Podstawą były doniesienia złożone przez jego następcę, mianowanego przez ministra Piotra Glińskiego. W związku z dochodzeniem użyto agentów CBA, którzy dokonali najścia na dom profesora. Pod protestem w tej sprawie podpisało się ponad 300 naukowców. Jako publicysta nadal uważam, że obu dyrektorom i kierowanym przez nich instytucjom wyrządzono krzywdę i szkodę.
Komentarze
Gliński pisze historię na nowo.Żadne profesory, choćby i najsławniejsze, bruzdzić mu nie będą. A że czego się dotknie, to zniszczy, to już inna bajka.
Dobra Zmiana naprawdę chce przeorać ten kraj. Tak by szkody były nieodwracalne + 2 wieżowce w stolicy.
Pan Gliński jest egzemplifikacją twierdzenia G. Orwella na temat zauroczonych komunizmem intelektualustów brytyjskich. On po prostu przekroczył ,,tą” linię – poza nią wstyd, uczciwość i przyzwoitość stają się tylko zbędnymi ornamentami.
Sądzę, ze trafia w sedno tekst prof. Hartmana na ten sam temat p.t. „Żyd. Instrukcja obsługi”. Pozwalam sobie przytoczyć jego zakończenie: „Reb Gliński kochany, ja proszy dacz pokój te Żydki i te muzeum. Pan to zostawysz w spokoju, to pan nie bedziesz miał kłopot. Git? A inaczy będzie niedobry. Aj waj! Mazal tow!” :))))))
„Na odcinku PiS-Izrael porażka za porażką, awantura za awanturą”
Po tej całej konferencji antyirańskiej w Warszawie można paradoksalnie powiedzieć –
„został ci się ino … Iran”.
…jaki minister taka kiepska polityka ! podobnie jak z koniem kazdy widzi …
Najbardziej przykre jest, że Gliński to (był?) szanowany socjolog. Jak traktować poważnie środowisko, które go tyle lat traktowało serio? Matematyk z osobliwymi poglądami na społeczeństwo – to możliwe, ale socjolog, który nie rozumie, jak działa i po co jest demokracja? Powinni go zdegradować za sprzeniewierzenie się etycznym wartościom naukowca i nauczyciela akademickiego (co się oczywiście nie stanie). Komunistyczny minister kultury Tejchma to przy Glińskim gigant intelektu i moralności. Ciekawych czasów dożyliśmy.
Byłem w Polin i nie zauważyłem tam żadnej „polityki wstydu”. Wręcz przeciwnie, znając prace pp. Całej, Engelking i dzieło „Miast Śmierci”, byłem zaskoczony ekspozycją: to laurka wystawiona Polsce, na skraju przesłodzenia.
Min Gliński musi mieć jakieś inne cele lub poważne problemy charakterologiczne jesli nie potrafi w jasny sposób wyjaśnić swoich poczynań opinii publicznej, będąc opłacanym z publicznych pieniędzy i zobowiązanym do tego pzez prawo.
Dotyczy to nie tylko ostatniej decyzji, ale jak Pan słusznie wspomniał Muzeum IIWS, Centrum Solidarności, bizantyjskich struktur filmowych, zakupu za 500mln kolekcji, która i tak była w Polsce i wielu podobnych, naprawdę dziwnych działań.
Chcę podpisać apel w obronie prof. Stoli, ale nie mogę trafić na odpowiednią stronę. Proszę o pomoc w uzyskaniu adresu.
Pisowskie i likudowskie dyplomatołki, wespół w zespół, dwoją się i troją by zniszczyć, tworzone z takim trudem stosunki polsko-izraelskie. Prof. Stola w nieunikniony sposób dostanie rykoszetem. Taka jest logika wstawania z kolan. Co gorsza, te wszystkie szaleństwa mogą nabić im punktów u ciemnego suwerena w obydwu krajach. To nieproste być Polakiem. Żydem chyba też.
@ftok
Najprościej wejść na facebook i wpisać Dariusz Stola.
Od dnia odtworzenia Izraela w obecnych granicach, w muzeum Polin powinien powstać dział opisujący sukcesy Izraela w tworzeniu przyjaznych stosunków tego kraju z sąsiadami .
To byłby dobry przykład dla Polski, która również odnosi sukcesy w tej dziedzinie po transformacji własnościowej. Jak to się robi, to Polska powinna się uczyć od mądrzejszych i bardziej moralnych niż elity Prawa i Sprawiedliwości.
Panu Glińskiemu zasugerowałbym na stanowisko dyrektora kandydaturę Pana Rybaka
@asfaltowicz
Rybak ma zostać dyrektorem muzeum Auschwitz.
A jeżeli się nie jest zarejestrowanym na facebook’u to jak można podpisać apel w bronie prof. Stoli?