Bostońska bomba we Wrocławiu
Terroryści są wśród nas. I nie są muzułmanami ani imigrantami. Amatorską, ale śmiertelnie niebezpieczną bombę zmajstrował, podłożył w miejskim autobusie i odpalił Polak. Zapewne z katolickiego domu. Być może zafascynowany atakiem na biegaczy w Bostonie przeprowadzonym w podobny sposób.
To pierwsze poważne ostrzeżenie, że nie jesteśmy tak bezpieczni, jak sądzimy. Możemy paść ofiarą rodaków, „samotnych wilków”, takich jak prawdopodobnie terrorysta z Wrocławia, albo grup zorganizowanych.
Aleksander Hall stwierdził niedawno w rozmowie z „GW”, że u nas trudniej zorganizować bazę terrorystyczną, bo broni nas homogeniczność naszego narodu. Bomba we Wrocławiu zadała kłam temu przekonaniu. Homogeniczny charakter narodu nie chroni go przed terrorystami rodakami.
Szaleńców i fanatyków gotowych zabijać przypadkowych ludzi może produkować nie tylko – jak sugeruje Hall – społeczeństwo wielokulturowe, lecz także monokulturowe. Wrocław pokazuje, jak głęboko mylą się nacjonaliści, którzy szykują się do bitwy z urojonym wrogiem, podczas gdy wróg może być rodakiem.
Zagrożeniem może być też dla rodaków skrajna prawica. Dlatego tak bulwersuje, że wpuszczono ich do katedry białostockiej. Nienawiść nie może mieć żadnej trybuny, zwłaszcza kościelnej. Wpuszczanie bojówek do świątyni oznacza, że Kościół w tym przypadku de facto przyzwala na szerzenie nienawiści.
Puszczanie płazem przez organa ścigania napisów grożących przemocą konkretnym ludziom i instytucjom oznacza, że nie możemy czuć się bezpieczni i w tym przypadku: to nie był samotny socjopata typu Breivika, za tą akcją na stadionie stała zorganizowana grupa.
Miejmy nadzieję, że wrocławski terrorysta zostanie ujęty i surowo ukarany. Policja i służby specjalne powinny się maksymalnie zmobilizować. Kilka przygotowań do zamachów terrorystycznych udaremniły, może udaremniły o wiele więcej, ale się nie chwaliły lub uznały, że nie ma co straszyć społeczeństwa. Ale we Wrocławiu mieliśmy pierwszy zamach przeprowadzony do końca i w tym sensie udany. To naprawdę dzwonek alarmowy.
Komentarze
Długo trzeba było czekać, aż ktoś napisze o tym na blogu. Skomentowałem ten nieudany zamach terrorystyczny zaraz na drugi dzień u redaktora Passenta. Coś jednak się nie spodobało, bo komentarz przepadł. Napisałem mniej więcej to samo co Pan, ale dołożyłem trochę teorii spiskowych. Ja osobiście nie wierzę, że sprawca zostanie ujęty. Przy okazji jeszcze raz możemy się dowiedzieć, że nasze pieniądze wydawane na monitoring są marnowane. Najbardziej w tej historii wprawił mnie w zdumienie brak rekcji najwyższych władz, które przy byle pierdole nie wychodzą z kadru kamery. Zawsze nam wszystko szybko objaśniają, a tu nic, cisza. Po pierwsze trzeba powiedzieć, że policja nie ma agentury w środowiskach skrajnie prawicowych, bo pewnie się boi inwigilować prawdziwych patriotów.
Na koniec słówko na temat tego, co wygadywał Aleksander Hall w GW. Jego wszystkie diagnozy są fałszywe, mają się nijak do rzeczywistości.
Z terrorystami i zamachowcami się nie rozmawia, do nich się strzela. Terrorystów i zamachowców muzułmańskich trzeba likwidować, a nie pisać bzdury o ich „kłopotliwym położeniu”…
Bomba we Wrocławiu i ustawa zwiększająca uprawnienia służb w Sejmie. Taki zbieg okoliczności, dzięki któremu Błaszczak w Szczytnie może czarno na białym pokazać, że zwiększenie uprawnień jest niezbędne, bo zagrożenie jest więcej niż realne. Podobnie było kilka lat temu w Warszawie – dziwnym zbiegiem okoliczności przed wyborami, w których startował Lech Kaczyński, znaleziono kilka ładunków wybuchowych w różnych miejscach Warszawy. Wyborcy natychmiast uwierzyli, że potrzebują szeryfa i Lech Kaczyński wygrał bez problemu wybory.
Joseph Goebbels mistrz manipulacji byłby dumny z takich następców.
To prawda, że terroryści są wśród nas, ale skąd to przekonanie, że ten we Wrocławiu był „z katolickiego domu”?
Podejrzewam, ze jakiś upośledzony na umyśle osobnik został wykorzystany przez służby specjalne, aby legitymizować ustawę antyterrorystyczna, która ubezwlasnowolni spoleczenstwo
Panie Redaktorze,
Jeden samotny wilk taki jak Anders Breivik czy też Ted Kaczyński nie stanowi zagrożenia dla państwa, w odróżnieniu od zorganizowanej siatki islamskiego terroryzmu, z którym Zachód nie ma przecież szans wygrania, jeśli będzie dalej tolerować nielegalną imigrację oraz etniczne, muzułmańskie getta w swoich wielkich miastach. Problemem społecznym nie jest bowiem przestępczość „jako taka”, ale tylko przestępczość czy też terroryzm zorganizowany, a na szczęście w Polsce nie ma dziś warunków do powstania organizacji terrorystycznych, szczególnie zaś islamskich. Ostanią taką rodzimą organizacją terrorystyczną była zresztą u nas Organizacja Bojowa PPS z Józefem Piłsudskim na czele…
P.S.
Pamiętam też, jako to po roku 1989 zrobiono w Polsce bohaterów z Braci Kowalczyków, jak by nie było – terrorystów. 🙁
Ten wpis brzmi jak pośrednie wsparcie ustaw „antyterrorystycznych” PiS-u, które de facto ustanawiają państwo terrorystyczne pozwalające na niczym nieograniczony terror państwa wobec obywateli.
No ale wszyscy jesteśmy terrorystami, czy też terroryści są wśród nas, więc chyba sobie zasłużyliśmy. A silna władza PiS żelazną ręką nie zważając na UE i sądy nas przez nami wyratuje.
Kibolstwo stadionowe wylęgarnią terroryzmu z katolickim namaszczeniem w częstochowskim klasztorze można rzec.Pisowskie podżeganie tzw.suwerena do obywatelskiej aktywności kończy się często paleniem kukły.Tak sobie myślę,że katolicyzm w Polsce zaczyna mieć czarne podniebienie.
Być może udzieliła mi się paranoja rządzących, bo zastanawiam się czy to nie oni tę bombę sprokurowali. Niech się lud boi i nie pyskuje przeciwko wszechobecnej opiece wadzuni.
Jeżeli zaczyna mi szwankować pod deklem, to od nadmiaru tytułów, jakimi mnie wadza obdarza. Sześć miesięcy, sześć tytułów: drugi sort, komunista, złodziej, pomocnik gestapo, element animalny, Targowica. No, może się od tego nadmiaru uznania dla Suwerena zakręcić w głowie.
jak podlozy jakis z ISIS to nie dosc ze wybuchnie to i zabije…
Z statystyki. Ponad 90 proc. Polaków deklaruje się jako katolicy.
Jest różnica, i to zasadnicz, między tezą, że wszyscy jesteśmy terrorystami a tezą, że terroryści, i to wcale nie muzułmanie, są wśród nas. Prócz tego z Wrocławia, przypominam tego, który szykował zamach na Sejm. Co do braci Kowalczyków, to jednak bomba wybuchła nocą i nikogo nie zabiła. Ta we Wrocławiu cudem nie zabiła wielu ludzi.
Panie Redaktorze, klimat zrobił się taki, że logika poszła się bujać. Panowie katolicy, panie pewnie też, chcą zbierać podpisy na rzecz przywrócenia kary śmierci. Czyli ochrona życia od naturalnego poczęcia do kary śmierci.
Może ma Pan rację, że ponad 90% Polaków to katolicy. Pytanie: jaki procent wśród nich to ludzie przyzwoici?
Proszę podać imię i nazwisko tego Polaka.
W Polsce, niestety, teza „terroryści są wśród nas” oznacza tyle, że „jesteśmy wszyscy terrorystami”. Taki mamy klimat, a dzicz inwigilacyjna państwa i najnowsze ustawy o podsłuchach, aresztowaniach, ograniczaniem praw obywatelskich, degradacją całego sądownictwa i prawa tylko to potwierdzają.
Wiem, że Ziobro mówi, że uczciwi nie mają się czego bać. Ale mówi to główny bandzior kraju w kompanii z podobnymi bandziorami jak Mariusz Kamiński, więc można sobie te zapewnienia darować.
Panie Redaktorze,
Popełnia Pan błąd logiczny utożsamiając katolicką większość z całą populacją Polaków zamieszkujących RP. Jest błąd wnioskowania znany jako „dowód społeczny”, czyli dowód uznający dużą liczbę przypadków jako pewną przesłankę dowodzenia. Innymi słowy, używa Pan tu jako reprezentatywną dla całości próbkę z definicji niereprezentatywną, czyli taką, która została wybrana inną metodą niż losową – tu poprzez wybór katolików jako reprezentantów wszystkich Polaków, mimo iż ci nie wszyscy Polacy są przecież katolikami.
@rather: Też to wydaje się podejrzane. WrocBomber jak na zamówienie. Dziwne tylko, że nie cygan, muzułmanin, albo nie miał znaczka KOD-u czy flagi PO za uchem. Widać p. Ziobro nie ma aż takich zdolności.
Panie Redaktorze,
Nie twierdzę, że wszyscy jesteśmy terrorystami i nie twierdzę też, ze wszyscy terroryści to są muzułmanie ani też ze wszyscy muzułmanie są terrorystami.
Kowalczykowie podłożyli zaś bombę pod aulę, w której gromadzili się ludzie – nie tylko i przede wszystkim milicjanci. Ich bomba była na tyle prymitywna, że mogła wybuchnąć w każdej chwili i tym samym zabić albo ciężko ranić jeśli nie studentów, to na przykład sprzątaczki, a więc uważam, ze szczególnie w obecnej sytuacji, to Kowalczykowie powinni do końca swego żywota siedzieć za kratkami, a nie być taktowani jak jacyś bohaterowie.
Poza tym cudów nie, a są tylko wydarzenia mniej lub bardziej prawdopodobne.
Powinno być: Kowalczykowie podłożyli zaś bombę pod aulę, w której gromadzili się ludzie – nie tylko i NIE przede wszystkim milicjanci.
Łoł, właśnie dlatego, że w komentarzu zamieszczonym u redaktora Passenta rzuciłem podejrzenie na niemiłościwie panujące nam władze, komentarz się nie ukazał. Tak podejrzewam. A tu aż kipi od jawnych oskarżeń. Znowu przypomina nam kolega blogowy o atrapach bomb rozrzuconych po całej Warszawie w przeddzień wyborów. Właśnie dlatego ja stawiam na to, że nikogo nie złapią.
Z drugiej strony od jakiegoś czasu powtarzam/y, że wszystkie słowa już padły i tylko czekać na czyny. Dziwne też jest to, że do tej pory nikt nie zajrzał w sPiSki obozu Gnoma. Raz się zdarzyło, że Renata urządziła studio nagrań i od tej pory nikt niczego nie podejrzał.
To nie ten blog.
No pewno, że jest kilka procent nie-katolików. I co z tego? Nie zmienia to wysokiego prawdopodobieństwa, że terrorysta pochodzi z domu kulturowo katolickiego. Nie trzeba chodzić do kościoła, by mieć kościelne czy katolickie spojrzenie na świat.
„Amatorską, ale śmiertelnie niebezpieczną bombę zmajstrował, podłożył w miejskim autobusie i odpalił Polak. Zapewne z katolickiego domu.”
A skąd ta wiedza , że to Polak ? A może to Niemiec ? A może to wynajęty przez globalistów prowokator ? Atmosfera jaką stworzyli globaliści swoją kretyńską polityką multi-kulti prowadzi donikąd.
Waldek, bB124, Mohikanin etc.
Detektyw zawsze zadaje sobie na początku pytanie – kto odniesie najwięcej korzyści z tego, że dane przestępstwo (najczęściej morderstwo albo jego próba) zostało dokonane albo też dokonana była jego próba. W omawianym przypadku najwięcej korzyści odniosą zapewne specsłużby w postaci swoich większych uprawnień i większego dopływu pieniędzy z budżetu, do wydania na podwyżki agentów oraz na nowe a kosztowne choć nie zawsze potrzebne czy też skuteczne zabawki dla tychże agentów – niekoniecznie zaraz broń, ale także na przykład szybkie samochody. Oczywiście, skorzysta na tym także władza, mając większą władzę nad poddanymi (pardon, obywatelami), ale to jest przecież oczywista oczywistość.
Panie Redaktorze,
Prawdopodobieństwo wygrania miliona w Totka jest bardzo małe, ale prawie co tydzień ktoś ten milion wygrywa. Pytanie jest tu takie, czy katolicy mają taką samą, mniejszą czy też większą skłonność do terroryzmu niż pozostali Polacy. Ale aby odpowiedzieć na to pytanie, to trzeba by przeprowadzić poważne, a więc kosztowne badania socjologiczno-kryminalistyczno-religioznawcze. Poza tym to niech się Pan Redaktor zdecyduje, czy ma Pan tu na myśli tylko katolików rzymskich, czy może tez generalnie chrześcijan a może jeszcze bardziej ogólnie osoby wierzące, w tym także więc i niepraktykujące. W tym ostatnim przypadku nie można zaś winić instytucji kościoła (zaznaczam tu, że jestem ateistą i nie mam zamiaru bronić jakiekolwiek religii czy też jakiegokolwiek kościoła, cerkwi, zboru, synagogi czy też meczetu, w znaczeniu oczywiście instytucji a nie budynku).
Prowokacja wladzy aby narod chwycic za buzie nowymi Ustawami.Kaminski przeprowadzal juz bar dziej skomplikowane akcje np.Pan Tomek, Willa w Sandomierzu
@ Szostkiewicz
„Terroryści są wśród nas. I nie są muzułmanami ani imigrantami. Amatorską, ale śmiertelnie niebezpieczną bombę zmajstrował, podłożył w miejskim autobusie i odpalił Polak. Zapewne z katolickiego domu.”
Czego się pan przyczepił do tych katolików? Czy zna pan imię i nazwisko zamachowca? Skąd wiadomo, że to Polak, skoro delikwenta nie złapano? Pan po prostu rozsiewa plotki, wieści wyssane z palca, korzystając z okazji, by dowalić katolikom. To jakaś wrodzona awersja do katolików?
andrzej.pl
22 maja o godz. 12:52
„ale skąd to przekonanie”
Bo to „rownie oczywiste” jak i „blad pilotow”.
W pewnych kregach takie rzeczy sie po prostu „wie”.
Panie Redaktorze, zwykle zgadzam się z tezami Pańskiego blogu, dlatego to „zapewne z katolickiego domu” traktuję jako przejęzyczenie lub po prostu drobną wpadkę, która może zdarzyć się każdemu. Nie rozumiem więc, dlaczego Pan w to brnie. Gdy jakiś pijany kierowca zabije pieszego i ucieknie z miejsca wypadku, to być może, że z dużym prawdopodobieństwem jest on katolikiem, ale ja bym tego nigdy nie skomentował, że zapewne był on z katolickiego domu. W tym przypadku nie ma tu związku przyczynowo-skutkowego. Wydaje mi się, że podobnie jest w przypadku tego terrorysty z Wrocławia. Dla mnie najważniejszym przesłaniem Pańskiego wpisu jest to, że grożą nam również „nasi” terroryści, a nie tylko ci obcy. I tego się trzymajmy.
.
— London, Paris, Wroclaw —
.
McVeigh to on nie jest no i Wrocław
to nie Oklahoma City ale pierwsze koty
za płoty, ech teraz czuję się jak prawdziwy
obywatel planety pełną gębą
Zakładam że TATP wybuchacz użył,
cheap & easy ale syntezę przeżył lucky
bastard, nie wszystkim sie udaje, czasem
rączkę lub główkę urwie, trochę niestabilny
Ciekawe o co mu chodziło, teraz czekam
na Źobro i Kamińskiego, wyjdą i powiedzą
„a nie mówiliśmy !”, no i przepchną poprawkę
do ustawy antyterrorystycznej przy której
Orwell to pryszcz
I’m sick & tired byciem obywatelem kraju
gdzieś w ogonie krajów w których nic jeszcze
nie wybuchło, nareszcie!
.
..)
Polak i katolik, a nie Arab i muzułmanin.żeby zachęcić do myślenia ksenofobów i rasistów.
Blog polega na komentowaniu zdarzeń. Spekulacje są uprawnione, kiedy zdarzenie jest głośne i ma spory rezonans społeczny, a od czynników oficjalnych niczego się nie dowiadujemy. Moje spekulacje są tak samo uprawnione, jak spekulacje na temat np. Katastrofy smoleńskiej, ale pozbawione, w odróżnieniu od tych smoleńskich, elementów teorii spiskowych.
Red. Szostkiewicz: „Z statystyki. Ponad 90 proc. Polaków deklaruje się jako katolicy”.
Kontynuując to rozumowanie, ze statystyk wynika, że zamachu na redakcję „Charlie Hebdo” powinni dokonać rdzenni Francuzi ukształtowani przez tradycję Oświecenia. Jest ich we Francji ok. 90 proc., ale jak wiemy było trochę inaczej.
Red. Szostkiewicz: „Śmiertelnie niebezpieczną bombę zmajstrował, podłożył w miejskim autobusie i odpalił Polak. Zapewne z katolickiego domu”.
Przykład myślenia schematycznego w służbie zdecydowanie ukształtowanych poglądów. Monitoring miejski na razie nie prześwietla dokumentów, tym bardziej intencji i wyznania. Zamachowcem może być każdy, w tym Polak. Jeśli Polak, to ciekawe, czy wyjeżdżał na Bliski Wschód?
Pewnie ten trop też jest badany.
.
Tak jest, POLAK & KATOLIK !
no i proudly pierwszy wybuchacz
RZECZYPOSPOLITEJ, ehhh duma
mnię rozpiera !
.
..)
Gospodarz blogu od lat z niezmienną pogardą odburkuje swoim gościom, nie zniżając się nawet do adresowania tych swoich odszczeknięć.
A zgadujta sobie, co mnie to obchodzi…
Wszystko w ramach fisia na temat zachowywania form, of kors.
A zatem red. Szostkiewicz przyznał się do bajkopisarstwa wprost, bez ogródek. Tacy bajkopisarze robią ludziom wodę z mózgu. Na nich się wspiera opiniotwórcza „powaga” gazetki zwanej „Polityką”. Pogratulować.
Of kors
Nie zapominajmy o konwertytach 😉 W Polsce jest ich coraz więcej. A tak poważnie, uważam, że to dość pochopne wnioski. Może zaczekajmy na jakieś konkrety.
żeby zachęcić do myślenia ksenofobów i rasistów.
Dzięki takim zachętom do „myślenia” w Polsce myślenie już całkowicie zanikło z debata publiczna polega tylko na wyciu, szczekaniu, pluciu i bluzganiu.
Jeśli ludzie z katolickich domów, czytaj ksenofobowie i rasiści już się wzięli za terroryzm, to chyba tym bardziej nie można do Polski wpuszczać islamistów. Ci to dopiero muszą być terrorystami, ksenofobami i rasistami. To wynika ze statystyki.
Rozumiem wtręt Redaktora o terroryście „z katolickiego domu”, niemniej chce zwrócić uwagę wszystkich tych, którzy oburzyli się kiedyś na moją tezę o wyczuleniu polskiego społeczeństwa na ataki na religie katolicką i Kosciół, jak bardzo tekst Gospodarza poruszył całą gromadę forumowiczów, których wcześniej znałam jako „sieroty po PRL-u”:))). W moim przekonaniu wlasnie to nastawienie, a także nieustające ataki na łamach „Polityki” ze strony antyklerykałów spowodowały zwrot wyborców w strone partii kołtuńskiej, jaka jest PiS. Nie idźcie ta drogą, o ci, którzy chcecie Polski wolnej i demokratycznej:)) Nie atakujcie Kosciola, co najwyżej biskupa X czy Y, a już z pewnoscią nie lansujcie przeciwko polskiemu Kosciolowi papieża Franciszka, który raczej do tego się nie nadaje:)))
Błąd. Ze statystyk wynika, że terroryści czy dżihadyści to drobny ułamek społeczeństw muzułmańskich, co nie zmienia faktu, że ponieważ są zorganizowani i mają źródła finansowania, stanowią poważne wyzwanie i dla Zachodu, i dla samego islamu.
A tak na poważnie moi mili. Przecież jak człowiek się zastanowi chwilę nad tym co tzw. zachód zrobił i robi w Afryce, to i tak jest nieźle. Czytam teraz „Głód” Martina Caparrosa w niewielkich dawkach dziennych, bo więcej nie potrafię przyjąć. Ci ludzie z Pasa Subsaharyjskiego naprawdę nie mają nic więcej ponad życie w wiecznym głodzie i niepewności jutra, więc zrobią wszystko, żeby poprawić swoje położenie albo się zemścić. Religia tu nie ma nic do rzeczy. Ona tylko daje tym ludziom świadomość, że gdzieś należą.
Aj aj aj co tez Redaktor wypisuje… Przeciez po przeczytaniu dywagacji Pana Szostkiewicza, kazdemu, nawet najbardziej sklonnemu do wyznawania religii polit-poprawnosci, sie … hm.. skojarzy – nawet tym, co to zwyklli byli kojarzyc wszystko z jednym tudziez jedno ze wszystkim i tym samym – nawet im sie hmm… skojarzy… sila rzeczy, bo – prosta sila przekazu, jaka zastosowal red. Szostkiewicz, jest zniewalajaca! Bo przeciez skoro na podstawie faktu, ze jeden Polak sie zamachnal, wysnuwa red. Sz. wniosek prezentowany jako pewnik poparty tzw. dowodem statystycznym, ze to musial byc katolik, to wiecchyba jasne jest – tak jasne jak slonce swiecace w … twarz redaktora podczas spaceru w sloneczny dzien w samo poludnie – ze na podstawie setki, tysiaca przypadkow mozna wyciagnac, ba, uprawomocnic za pomoca analogicznego dowodu statystycznego, wniosek jeszcze bardziej uprawdopodobniony! A zatem red. Szostkiewicz probuje czytelnikom powiedziec ni mniej ni wiecej tylko to, iz terrorysci pochodzacy z muzulmanskich krajow z muzulmanskich rodzin wychowani w muzulmanskiej tradycji to nikt inny jak tylko… muzulmanie. Olaboga! A raczej olallah! To przeciez wbrew swietej zasadzie polit-poprawnosci wyznawanej przez wszystkie gadzinowki w „tymkraju”! A Pan Redaktor, przepraszam, gdzie pisze? W Po-li-ty-ce! Oj na dywanik trza bedzie sie kropnac do Sroki Naczelnego, oj trzeba bedzie…
Kalina
23 maja o godz. 8:49
Jakie warunki wg. szanownej Pani powinna spelniac partia,
aby nie byc uznana za koltunska?
@Levar
Kołtuństwo jest stanem mentalnym, który polega na zamknieciu się na wiedzę i rzeczywistość, a jest zwykle udzialem ludzi nie mających możliwości poszerzania horyzontów poprzez wiedzę książkową, a także empiryczną drogą podróży, znajomości i rozmow z ludzmi z innych krajów i kultur, obcojęzycznych lektur etc. Jeśli tacy ludzie nie mogąc odnaleźć się w kraju rozwijającym się i otwartym na swiat, skupiają się w partii, która w programie ma zabezpieczenie i ochrone ich debilizmu i kołtuństwa, wówczas można ja nazwać partia koltuńska.
Pisze pan, że islamiści, terroryści to ułamek społeczności muzułmańskiej, to fakt, ale pomija pan fakt poparcia dal terroryzmu, karanie za apostazje, karania za znieważenie islamu. I tu już nie są ułamki procenta. Podaję przykłady z UK ICM Poll (2006): 20% of British Muslims sympathise with 7/7 bombers.
http://www.telegraph.co.uk/news/uknews/1510866/Poll-reveals-40pc-of-Muslims-want-sharia-law-in-UK.html
NOP Research (2006): 1 in 4 British Muslims say 7/7 bombings were justified.
http://www.cbsnews.com/news/many-british-muslims-put-islam-first
Populus Poll (2006): 12% of young Muslims in Britain (and 7% overall) believe that suicide attacks against civilians in Britain can be justified; 1 in 4 support suicide attacks against British troops.
http://www.danielpipes.org/blog/2005/07/more-survey-research-from-a-british-islamist
Pew Research (2007): 35% of young Muslims in Britain believe suicide bombings are justified (24% overall).
http://www.pewresearch.org/assets/pdf/muslim-americans.pdf
ICM (2005): 5% of Muslims in Britain tell pollsters they would not report a planned Islamic terror attack to the authorities; 27% do not support the deportation of Islamic extremists preaching violence and hate.
http://www.danielpipes.org/blog/2005/07/more-survey-research-from-a-british-islamist
Federation of Student Islamic Societies (2005): about 1 in 5 Muslim students in Britain (18%) would not report a fellow Muslim planning a terror attack.
http://www.danielpipes.org/blog/2005/07/more-survey-research-from-a-british-islamist
ICM Poll (2004): 25% of British Muslims disagree that a Muslim has an obligation to report terrorists to police.
http://www.danielpipes.org/blog/2005/07/more-survey-research-from-a-british-islamist
Populus Poll (2006): 16% of British Muslims believe suicide attacks against Israelis are justified; 37% believe Jews in Britain are a „legitimate target”.
http://www.danielpipes.org/blog/2005/07/more-survey-research-from-a-british-islamist
Centre for Social Cohesion (2010): one third of British Muslim students support killing for Islam (Wikileaks cable).
http://www.dailymail.co.uk/news/article-1340599/WikiLeaks-1-3-British-Muslim-students-killing-Islam-40-want-Sharia-law.html
NOP Research (2006): 78% of British Muslims support punishing the publishers of Muhammad cartoons.
http://www.cbsnews.com/news/many-british-muslims-put-islam-first
NOP Research (2006): hardcore Islamists comprise 9% of Britain’s Muslim population; another 29% would aggressively defend Islam.
http://www.cbsnews.com/news/many-british-muslims-put-islam-first
ICM Poll (2004): 11% of British Muslims find violence for religious or political ends acceptable.
http://www.danielpipes.org/blog/2005/07/more-survey-research-from-a-british-islamist
BBC (2015): Following the Charlie Hebdo attacks, 27% of British Muslims openly support violence against cartoonists; another 8% would not say, meaning that only 2 of 3 surveyed would say that the killings were not justified.
http://www.bbc.com/news/uk-31293196
BBC Radio (2015): 45% of British Muslims agree that clerics preaching violence against the West represent „mainstream Islam”.
http://www.comres.co.uk/polls/bbc-radio-4-today-muslim-poll
The Sun (2015): Following the November 2015 attacks in Paris, 1 in 4 young Muslims in Britain (and 1 in 5 overall) said they sympathise with those who fight for ISIS.
Terroryzują nas katastrofy samolotowe. Dobre przykłady to atak na WTC a w Polsce to religia smoleńska.
W pierwszym wypadku oburzenie Amerykanów wystarczyło do wprowadzenia w życie gotowego planu neokonsów. Planu rozwalenia w drobny mak najbardziej cywilizacyjnie rozwiniętych państw w rejonie Bliskiego Wschodu, oczywiście za wyjątkiem Tamtejszej Jedynej Demokracji. Pozostał jeszcze Iran, no ale historia się nie zakończyła.
W przypadku katastrofy polskiego, rządowego samolotu wzorowo rozegrana przez kaczyńskich i rydzyków wojna propagandowa znana jako „religia smoleńska” była 1/3 powodów zdobycia przez PiS władzy.
(Pozostałe 2/3 to podsłuchy oraz Tuske-ciepła woda i Komoruski-ciepłe kluski.)
Na tzw. „zdrowy rozum” w obu wypadkach zupełnie bez sensu, gdyż ofiar wypadków samochodowych jest dużo więcej i dla każdego z nas ryzyko odniesienia obrażeń czy zakończenika życia w wypadku drogowych jest wielokrotnie większe niż w katastrofie lotniczej. Nie mówiąc już o ataku serca czy wylewie.
Lekcja?
Politycy (w Polsce we współpracy z Kosciołem) ręka w rękę z mediami są w stanie zrobić ludziom wodę z mózgu i tak nimi posterować jak im się to podoba. Nic nowego, niby rzeczy dawno znane, ale ciągle działaja jak złoto.
Teraz @gospodarz pisze, że „terroryści czy dżihadyści (…) są zorganizowani i mają źródła finansowania a przecież taki tekst o wiele bardziej jest elementem medialnej manipulacji aniżeli prawdy.
„Są zorganizowani”?
Zbigniew Brzeziński ich przypadkiem nie organizował? To lata temu, a dzisiaj kto ich „organizuje”?
Ja się dawno temu pogubiłem w terrorystycznych grupach i partiach walczących w takiej Syrii, a @Gospodarz? Ja nie mam pojecia jakie państwo kogo tam wspiera a kogo zwalcza i jak to się zmienia w czasie, a @Gospodarz?
„mają źródła finansowania”
No właśnie – kto od tzw. ISIS ropę kupuje? Turcja? Nie? Turcja tylko pozwala na transport przez swoje terytorium? To kto jest finalnym odbiorcą? Putin ma rację bombardując tych, których bombardował czy USA – protestujące przeciwko rosyjskiemu wyborowi celów?
Zobaczymy jaki będzie rezultat pierwszego prcesu sądowego przeciwko Arabii Saudyjskiej o udział w finansowaniu zamachu na WTC. Czyżby wreszcie w USA dostrzeżono skład grupy terrorystów pod względem ilości obywateli Arabii Saudyjskiej? Wreszcie – bo już Irak i Syria rozwalone – „zauważono” jakie zamachowcy mieli paszporty?
Coś mi się wydaje, że teraz to należałoby Arabię Saudyjską po sądach ciągać za Jemen i za Syrię… za WTC to już stare, odgrzewane kotlety.
Terroryzm typu bomby w autobusach, pociągach, kinach czy na stadionach albo w samolotach, strzelaniny w redakcjach, hotelach czy na plażach to jest MAŁY PIKUŚ w porównaiu z terroryzmem PAŃSTWOWYM.
I nie, nie zgadzam się, że „stanowią poważne wyzwanie i dla Zachodu”.
Ogromna większość ofiar ZACHODNIEGO TERRORYZMU PAŃSTWOWEGO (w którym swo niechlubny udział miała też Polska) to nie są żadni mieszkańcy Zachodu.
Panie Redaktorze,
Terroryści czy dżihadyści to NIE jest dziś tylko drobny ułamek społeczeństw muzułmańskich. W wielu państwach stanowią oni, wraz ze swoimi zwolennikami, znaczną większość.
Agatka
Doskonały wpis!
Kalina
Nie myl, proszę, kołtuństwa z patriotyzmem.
@jakowalski
Bynajmniej nie mylę. To raczej mylą te pojęcia polskie kołtuny podając się bezprawnie za patriotów
Kalina
Nie widzisz, że wymyślając patriotom od „kołtunów”, sama się kompromitujesz? Nie widzisz do czego doprowadziła na Zachodzie poprawność polityczna, masowa imigracja z III świata i tzw. wielokulturowość? Od razu widać, że nie masz pojęcia o tym, co się dzieje na świecie.
http://natemat.pl/180877,motywowani-politycznie-dziennikarz-wiadomosci-laczy-proby-zamachu-na-komende-policji-z-kod-em?fb
TVP Wiadomosci połączyły zamachy z KOD i opozycja:)))) Od początku było wiadomo, po co te prowokacje!