Czy TVP Kurskiego zaprosi KOD na debatę?

Nominacja Jacka Kurskiego na szefa TVP to kolejny polityczny policzek wymierzony opozycji.

Głównie Platformie Obywatelskiej. PiS ciągle lekceważy Nowoczesną. Upokarza leżącego. To prostsze. No bo kto bogatemu (we władzę) zabroni?

Kontynuując orwellowskie wzory retoryczne, nowa władza i sam Kurski zapewniają, że dopiero teraz media publiczne będą rzetelne, obiektywne, profesjonalne. To oznacza, że będzie dokładnie odwrotnie.

Telewizja Kurskiego będzie stronnicza, propagandowa i we wszystkim posłuszna nowej władzy. Kurski ze swym dorobkiem politycznym i megalomanią („jestem silny i wyrazisty”) jako gwarant niezależności i wolności telewizji to mało śmieszny żart.

Bardzo bym chciał, by w Polsce udało się kiedyś stworzyć telewizję na poziomie BBC. Wiem coś o tym z osobistego doświadczenia, bo byłem pracownikiem redakcji polskiej BBC World Service. Niestety, z BBC jest jak z angielską trawą. Trzeba ją pielęgnować długie lata, a nie co kilka lat zaorywać i zaczynać od nowa.

Dziś pojawił się sondaż, w którym Nowoczesna wyprzedziła PiS. W sobotę odbędą się manifestacje KOD w obronie wolności słowa. Premier Gliński do komplementów pod adresem Kurskiego dołączył i ten, że nowy prezes TVP zapewni obywatelskość telewizji. No to czekam na debatę w studiu z KOD-owcami po sobotnich protestach.