Ruska trumna
Mirosław Czech apeluje w GW, by dać spokój Jarosławowi Kaczyńskiemu. Niech PiS się zdecyduje, czy idzie za posłem Brudzińskim, czy za poseł Kluzik-Rostkowską. Szczerze mówiąc, nie widzę, na czym miałby polegać ten wybór. Pani poseł potrafi być miła, ale unika każdego konkretnego pytania, zasłaniając się, że jej przy czymś nie było. Nie wiadomo, jakie ma w istocie poglądy.
A ja bym prosił, by to pan Kaczyński dał spokój Polsce. Miarą dojrzałości polityka jest umiejętność zapanowania nad własnymi złymi emocjami. Kaczyński jej nie posiada i ten deficyt pociągnie PiS w odmęt chaosu i śmieszności, że strawestuję złotoustą poseł J.
Los PiS nie leży mi na sercu. Rzecz jednak w tym, by nie pociągnął też za sobą w odmęt polskiej polityki. Powrót prezesa i jego politycznego klonu, posła Brudzińskiego, do sprawy smoleńskiej potwierdza przypuszczenia, także moje, że Smoleńsk zostanie użyty przez PiS do destabilizacji sceny politycznej na nowo uporządkowanej przez zwycięstwo Komorowskiego. Państwo polskie, dobro wspólne? Tak, ale tylko takie, którym zarządzać będzie Kaczyński.
PiS uwierzył, że wygrał, choć przegrał. I z tej wiary, a nie z racjonalnej analizy nowego układu sił po 4 lipca, czerpie natchnienie do walki. Jej motorem są osobiste emocje Kaczyńskiego, a nie jakaś spójna koncepcja polityczna. To właśnie wydaje mi się szczególnie niebezpieczne dla systemu demokratycznego.
Na argumenty z teoriami spiskowymi nie da się dyskutować. Już godzinę po występie Brudzińskiego w programie Olejnik swoją wersję wydarzeń przedstawił minister Kwiatkowski. Był w Smoleńsku razem z Brudzińskim.
Brudziński opowiadał o swych spostrzeżeniach z błyskiem w oku, Kwiatkowski zdał dziennikarce rodzaj beznamiętnego raportu o procedurach. Spełnił moje kryterium politycznej dojrzałości, lecz czy wygrał u odbiorców? TVN24 od wczoraj powtarza wielokrotnie fragmenty Brudzińskiego, Kwiatkowskiego nie tak często. Jaki efekt? Pytanie retoryczne.
Podobnie jest z wywiadem Kaczyńskiego dla Gazety Polskiej, godnej rywalce Naszego Dziennika. Cokolwiek powie prezes, będzie mu w jego obozie wybaczone i doczeka się tam pozytywnej egzegezy. Brudziński mówi o ruskiej trumnie i nie ma problemu z tym, jak pogodzić zawarty w tym określeniu ładunek pogardy z niedawnym przecież pojednawczym apelem Kaczyńskiego do Rosjan. Czy prezes Kaczyński to skomentuje? Pytanie retoryczne. Przecież Polska jest najważniejsza.
Komentarze
Też byłam pod wrażeniem wczorajszej rozmowy z ministrem Kwiatkowskim. Z posłem Brudzińskim nawet trudno to porównywać – zbyt wielka róznica klas.
Problem jednak w tym, ze typowy elektorat PiSu właśnie emocjami się kieruje i na jedynie słuszną prawdę czeka. Niestety.
Tak, Polska jest najważniejsza.
Grób Ireny Sendlerowej został zbeszczeszczony – podała TVP Warszawa. Na mogile legendarnej kobiety, która w czasie wojny uratowała z warszawskiego getta ponad dwa i pół tysiąca dzieci, pojawił się antysemicki napis „Jude wont”.
A to Polska właśnie…
Smutne to wszystko i jakże żałosne.
Pozdrawiam.
Jaki naród, tacy przywódcy 😯
Dlaczego mnie to wszystko nie dziwi? Skończyły się wybory, czekamy na następne, samorządowe. Zatem wyciągnijmy z rekwizytorni ruską trumnę i dalejże wykorzystujmy ten nowy artefakt. PiS zrzuca maskę, jest już niepotrzebna, a poza tym w tych upałach trudno w niej wytrzymać.
Cała ta sprawa, utwierdza mnie jedynie w tym, że nie warto i nie można wierzyć PiS. Nie warto jednak iść ich tropem, trzeba wymyślić nową formułę dla Polski, a ujadające towarzystwo pozostawić swemu smutnemu losowi rokoszan.
Jacobsky- to przerażające co piszesz. Tm bardziej, że baran, który to zrobił sprofanował nie tylko grób, ale również ojczysty język.
Problem z Kaczyńskim polega na tym, że nie jest on politykiem, a PiS nie jest partią polityczna w normalnym rozumieniu tego słowa. Warunkiem funkcjonowania partii politycznej w ustroju demokratycznym jest akceptacja reguł gry. Kaczyński godzi w same podstawy tego systemu. Akceptuje tylko obejmowanie władzy po wyborczym zwycięstwie. Potem jest gorzej. Po wygranych wyborach zdążył dużo napsuć. Ale stać go na więcej. W tych wyborach został zatrzymany. Co dalej – zobaczymy.
A PiS to raczej coś w rodzaju gnostyckej sekty.
Kaczynski jest juz na smietniku historii i stad te histeryczne gesty i slowa. Pojdzie za nim te 25-30 proc. wyborcow. Sukcesu z wyborow prezydenckich nie powtorzy, bo to moglo sie zdarzyc tylko raz i tylko w bezposredniej bliskosci czasowej z katastrofa smolenska. Teraz emocje beda opadac, zeby nie wiem jak staral sie je podgrzac Kaczynski i Brudzinski razem wzieci. Pies przyparty do muru gryzie. PiS jest takim psem. A wlasciwie hiena. To bardzo smutne. A najsmutniejsze, ze tylu Polakow idzie jednak slepo za tymi zbirami. Dobrze , ze to jednak mniejszosc.
No właśnie, nic nie stoi na przeszkodzie, by połączyc w jedno orędzie Prezesa „Do Rosjan” wygłoszone 10 maja i wczorajszy wywiad dla Gazety Polskiej. Dla przypomnienia – na filmie od 2.45 Prezes wyraża podziękowanie Rosjanom za zachowanie po katastrofie i snuje wizje oczyszczającego pojednania.
http://www.youtube.com/watch?v=rjfUm6mbBv4
Dwa miesiace mówi już o heroicznych zmaganiach z bezdusznością Rosjan w tym tragicznym dniu – „Czas mijał, a zgody na wylot (ze Smoleńska)jednak nie było. W końcu kapitan wyłączył silniki. Pozostawił tylko jeden, by ogrzać samolot w środku. Okazało się bowiem, że musimy czekać na straż graniczną. Czekaliśmy bardzo długo. Gdy się w końcu pojawili, rozpoczęło się drobiazgowe sprawdzanie naszych paszportów, jakby zupełnie nie wiedzieli, kim jesteśmy i po co przyjechaliśmy. Minęło pół godziny, godzina i nadal czytali nasze paszporty. Próbowaliśmy ich pośpieszać, dzwoniliśmy do polskich dyplomatów. Bez skutku. W końcu zauważyliśmy, że w laptopie jednego z nich nazwisko Małgorzaty Gosiewskiej wyświetlało się czerwoną czcionką.
Gazeta Polska – Pani Małgorzata Gosiewska z ramienia Kancelarii Prezydenta organizowała pomoc dla Gruzji. Myśli Pan, że dlatego jej nazwisko było napisane na czerwono?
Prezes – Myślę, że tak. Wtedy przestraszyliśmy się, iż Rosjanie nie będą chcieli jej wypuścić. Zostalibyśmy z nią. W końcu po kolejnych telefonach otrzymaliśmy zgodę na wylot.”
Zdaje się, że pis-owcy nie sięgają pamiecią już nawet dwóch miesięcy wstecz.
Jacobsky 19.30
Tak tu już jest.
Przetrzepcie gacie sutannowym. Skończą się wówczas wybryki antysemickie, a wodzuś, mający nadczynność pewnego gruczołu, straci wypożyczany elektorat wyborczy.
P.S.
Troszkę mi się pomieszało z powodu bezlitosnej kanikuły:). Zapomniałem dodać, że nad dynamicznym wzrostem tego zabiedzonego elektoratu, aksamitny Premier nie musi tak wydajnie pracować.
To Wasz kraj, broncie sie 8)
Jakobski 19:30
Kartka z …… 19:57
tak nie powinno byc, to jest ohydne, jestem pewien ze pan J.Kaczynski i jego
wspolpracownicy glosno wyraza oburzenie
@Jacobsky
Piszesz rzeczy straszne, niewiarygodne. Nawet Święta Irena Sendlerowa nie ma spokoju.
@Ryba
Pomóż Pan ile wlezie.
@Szanowni Normalni
Musimy walczyć z tą sektą. Ci ludzie tworzą obrzydliwe precedensy polityczne. Falandyzowanie prawa też było naganne, ale w porównaniu ze sposobem walki politycznej PIS, to był mały pikuś.
Nie mam słów, a może to sen, a może upał?
A ja dodam dla porównania słowa Brudzińskiego wypowiedziane u Moniki Olejnik. Cytuję za GW:
„Przypomnijmy, co mówił Brudziński trzy dni po tragedii w Radiu Zet: – Też jestem tym Rosjanom wdzięczny, tym których tam spotkaliśmy, którzy byli dla nas tak niesamowicie życzliwi, i tak niezwykle w sposób absolutnie szczery, poruszeni tą tragedią. Bo to jest też potrzebne między naszymi narodami, żeby ta tragedia przyczyniła się do tego zbliżenia. Bo polską racją stanu jest to, abyśmy z Rosją mieli relacje partnerskie. Relacje, z których będzie wynikało wzajemne poszanowanie, i z których będzie wynikał wzajemny szacunek. I ja tym wszystkim, którzy z takim szacunkiem do nas się odnosili, pozostanę wdzięczny do końca życia.”
Więcej… http://wyborcza.pl/1,75248,8136960,Jaroslaw_Kaczynski_wczoraj_i_dzis.html#ixzz0tegaMLEJ
PIS juz zasial ZLO ,ludzie sa podzieleni,ostrza noze na nastepne wybory,
nadzieja w BOGU ,bo ON jest sprawiedliwy i nie pozwoli na niszczenie ,podzial,nienawisc,BOG jest miloscia a J.Kaczynski nie zna slowa milosc….
Therese Kosowski
Dzięki za kolejny fragment do przemyśleń. Zacytowałem porównując do orędzia sprzed dwóch miesięcy tylko jeden fragment wywiadu, ale w całym opisie jego wyjazdu do Rosji nie ma pochlebnego zdania o Rosjanach i polskich urzędnikach, którzy byli na miejscu. A ja te dni bardzo dobrze pamiętam i było zupełnie inaczej.
Niewiarygodny egoizm, cynizm i pogarda dla ludzi charakteryzuje tego człowieka
Denerwujący jest ten PiS w swojej bezczelności tak, że od pewnego czasu nie potrafię żadnego komentarza napisać na poważnie.
Pamiętam, że na komunę podobnie reagowałem, śmiechem.
Poziom absurdu w dzienniku za Jaruzela i w wiadomościach dzisiaj taki sam.
Ta sama bezczelna propaganda, kłamstwo i obłuda.
Ale to prawda co pisze @Kecaj.
To łabędzi śpiew Prezesa.
Mimo tak wysokiego wyniku.
Proszę pamiętać, że pod skrzydłami PiS jest dziś cały skrajny elektorat.
Nie ma nic na prawo od Kaczyńskiego.
Ten elektorat wymiera.
Poparcie KK też traci na znaczeniu i będzie tracić szybciej niż nam się wydaję.
Wolniej niż część z nas by chciała, ale bardzo szybko.
Większość ludzi ma umiarkowane poglądy i w stanie zagrożenia pójdzie do wyborów.
Grupa ludzi o umiarkowanych i de facto liberalnych poglądach rośnie.
Wybory to mniej pokazują niż jest w rzeczywistości moim zdaniem, bo ci ludzie nie głosują.
Ale jak ich przestraszyć to starczy im instynktu żeby pójść.
Za gospodarzem blogu: „Brudziński opowiadał o swych spostrzeżeniach z błyskiem w oku, Kwiatkowski zdał dziennikarce rodzaj beznamiętnego raportu o procedurach. Spełnił moje kryterium politycznej dojrzałości, lecz czy wygrał u odbiorców? TVN24 od wczoraj powtarza wielokrotnie fragmenty Brudzińskiego, Kwiatkowskiego nie tak często. Jaki efekt? Pytanie retoryczne”
No wlasnie! I moze rzeczywiscie jedynym sposobem na zwrocenie uwagi, ze prawda jest jednak gdzie indziej, jest Palikotowe „G… wywalilo!” czy „Krew na rekach…” tez powtarzane namietnie przez wszystkie media. Mimo, ze sama bym nigdy nie odwazyla sie na podobne sformulowania gloszone publicznie, moga one byc jedynym ‚przekazem’ majacym jeszcze jakies szanse trafic i zachwiac wewnetrznym przekonaniem tych Kaczorowych 46%.
Pozdrawiam!
PS. och jednak dobrze mieszkac z daleka od Polski w takich chwilach… caly czas mam to marzenie, zeby PiS wreszcie zniknelo z mapy politycznej kraju! Przed ich pojawieniem sie nie przypominam sobie tak beznadziejnej sytuacji w polityce! 🙁
Mnie zafrapowało coś innego: na czym polega wyższość polskiej trumny nad „ruską” trumną? Brudziński zarzuca Tuskowi nie tylko to, że pozwolił zwłokom Lecha Kaczyńskiego spoczywać w ruskiej trumnie, zarzuca także, że nie zatroszczył się o „aprowizację” polskiej trumny.
Rzecz jest tak niepoważna, że nie ma sensu pisać o tym cokolwiek serio.
Na poprawę nastroju blogowiczów zestaw komentarzy pod tekstem Sakiewicza na temat: do czego poza lekturą nadaje się egzemplarz Gazety Wyborczej: http://www.niezalezna.pl/article/show/id/36552#comment_414325
przepraszam, dla scislosci, juz po przemianach oczywiscie…
Pierwszy raz odechcialo mi sie z NICH smiac i natrzasac. Bo powialo autentyczna groza – te trzy wywiady w ciagu 24 godzin: Kaczynskiego, Brudzinskiego i Kurskiego. Bo zrozumialam nagle, ze ONI gotowi sa bez wahania podpalic ten kraj, ze ida obecnie na calosc.
Potem przeczytalam to „nieoficjalne” odczytanie slow pilota. Mamy to teraz czarne na bialym, pilot sie bal – jesli relacja o zapisie z czarnej skrzynki jest prawdziwa. I teraz sklonna jestem myslec, ze ze strony PiSu jest to pre-emtive strike, zanim rzad zacznie zapzonawac nas z tym co naprawde rozegralo sie na pokladzie tupolewa.
Nie wierze, ze Rosjanie nie byli w stanie odczytac calego zapisu. Z pewnboscia ich specjalisci nie sa gorsi od polskich, Z pewnoscia odczytali go z cala reszta, ale oczywoiscie nie mozna bylo tego podac do publicznej wiadomosci ani w czasie zaloby, ani przed wyborami. Z pewnoscia prezes PiSu zna juz caly zapis. Stad ta nagla zmiana startegii. Jestem gleboko przekonana, ze wyciek tego zapisu i te wypowiedzi prezesa, Brudzinskiego i Kurskiego sa ze soba powiazane.
I jest to poczatek czegos absolutnie groznego.
@Dziennikarze: (żurnaliści i propagandziści tutaj możecie się wyłączyć)
?I have a dream?,
wyobraźcie sobie Polskę bez PiSu i jego akolitów;
nie, nie chcę, żeby dobry Bóg jeszcze raz zesłał aniła śmierci – za dużo zupełnie
niewinnych przy tym ginie;
niech oni staną się niemi,
niech po prostu zamilkną (kojarzy mi się ?Miasto ślepców? Saramago);
czyż to nie piękny obraz?
oczywiście dla nich nie można poświęcić tego dobra jakim jest państwo prawa,
jakie budyjemy; możemy jednak coś zrobić; możemy przestać ich słuchać;
odwróćmy się do nich plecami i zajmijmy się ważniejszymi sprawami;
przestańmy komentować pierdnięcia mózgu Jaruśa Słoneczko i jego towarzyszy;
przestańmy odpowiadać na ich kłamstwa, obelgi, pomówienia;
pozwólmy im babrać się w tym bagnie nienawiści, głupoty, podłości i hipokryzji;
ZIGNORUJMY ich!
zacznijmy dyskusje i debaty o gospodarce, o służbie zdrowia, o konstytucji,
o stanie naszej cywilizacji, o ?; jest tak dużo tematów!
@ Jacobsky:
Przerazajaca glupota i nienawisc, wynikajaca ze strachu przed czyms wielkim i pieknym, jaki odczuwac moze tylko ktos zaslugujacy na miano „subhuman” (z oczywistych wzgledow nie chce uzyc niemieckiego slowa „untermensch”). Jak mozna tak sie zeszmacic i zbydlecic? Nie wiem i nie oczekuje wyjasnienia. Normalny czlowiek jest bezradny wobec takiego ogromu podlosci. Subhuman zracjonalizuje i wyjasni przyczyny swojego postepowania. Tylko, ze ja nie jestem zainteresowany jego wywodami.
@ Kecaj; Kartka z podrozy; Stasieku; Therese Kosowski; parker; wd40:
Nie ma na razie powodow do obaw przed powrotem PiSu do pelni wladzy; za to mamy nowa „polska zasrana rzeczywistosc” – prezydenta, premiera i wiekszosc parlamentarna z PO. A wladza, szczegolnie bez liczacej sie opozycji, korumpuje! Wobec tego trzeba patrzec na rece obu sitwom i nie pozwolic zadnej skupic zbyt duzej wladzy.
Ale o tym beda decydowac wyborcy. I tu mam nadzieje, ze podejma madre decyzje, pamietajac ze prezydent, premier, ministrowie, poslowie i senatorzy nie sa „pomazancami boskimi” lecz slugami, zatrudnionymi przez narod na czas okreslony cyklem wyborczym. I jezeli sie nie sprawdza, dostana na zakonczenie kariery order N-D-B (noga, d**a, brama).
stasieku,
to smutne, ale czuje się tak jak wtedy, kiedy trafiłem na ten blog mniej więcej 4 lata temu: PiS-Kaczyński, PiS-Kaczyński….
I najgorsze jest to, że rzeczywiście wszystko znowu kręci się wokół Kaczyńskiego, jego ludzi i ich chorych wynurzeń.
Kartka z p. ma rację (u Passenta): PiS narzucił styl gry, z którym nie bardzo wiadomo co zrobić. Bo my możemy sobie tutaj czy tam wypisywać różne mądrości życiowe, ale najbardziej drażniący jest bezwład i potulność ze strony nie-Pis razem wzietego.
Pozdrawiam.
Tak dużo zależy teraz od dziennikarzy,publicystów socjologów-jezeli nie zaczną prawdziwej dyskusji miedzy sobą opartej na rzetelnej wiedzy,poczuciu odpowiedzialności za słowo, etyki zawodowej i pracy na rzecz jednoczenia społeczeństwa rozbitego przy pomocy polityków -to się źle skończy. Nie pozwalajcie na przekraczanie granic kultury bycia-nie piszcie bez sprawdzenia ,nie jątrzcie we własnym gronie i nie piszcie dla wierszówki . Nie pozwalajcie pismakom ,żeby zniszczyli waszą reputacje. Bo ludzie Wam wierzą.
Ja nie bardzo wiem, skad Panstwo bierzecie swoje stwierdzenia, ze to jest „łabędzi śpiew Prezesa”. Prosze sobie przypomniec znane stwierdzenie bodajze Churchilla, ze przewidywanie jest bardzo trudne, zwlaszcza, jesli dotyczy przyszlosci.
Przypominam, ze jeszcze na dzien przed katastrofa notowania kandydata PiSu byly bardzo slabe. A potem wszystko sie zmienilo. Malo brakowalo, a Jaroslaw zostalby prezydentem. Na tym stanowisku robilby to samo, co wlasnie widzimy, ale o ile wieksze mialby mozliwosci. Mozna powiedziec, ze Polska wlasnie urwala sie z haczyka. Ale moglo stac sie gorzej.
Jednego, czego nigdy nie nalezy lekcewazyc, to potegi ludzkiej glupoty. W racjonalnym porzadku rzeczy nie ma miejsca dla Kaczynskiego. Ale w historii dzieja sie takze rzeczy nieracjonalne. Wielka katastrofa, albo wielka powodz, albo jakas epidemia. I wtedy z dusz wypelzaja demony. Najpierw sie wydaje, ze nie ma problemu, przeciez wszyscy myslimy racjonalnie. Ale potem do dziela wkracza telewizja, biskupi, procesje, spin doktorzy, spece od propagandy, sprzedajni dziennikarze, oraz internet. I zanim sie obejrzymy, mamy psychoze na caly gwizdek. Okazuje sie, ze ktos kogos dobijal, albo rozpylal sztuczna mgle, albo przywiozl w ruskiej trumnie. Ciemny lud polyka i tylko sie oblizuje. I ani sie obejrzymy, a Polska bedzie miala psychopate za premiera.
Nie lekcewacie potegi podlosci i wyrachowania, ktore potrafia poprowadzic ciemny lud do z gory upatrzonego zaulka. Podlosc ma swoje skuteczne metody. Nie ma co prororokowac, ze na pewno bedzie inaczej. Nalezy miec nadzieje, ze psychopaci nie dorwa sie do wladzy, ale nie ma takiej pewnosci.
pytanko do tych wszystkich wyzej oburzonych w swietym gniewie ,czy to nie Tusk mowil o rzadach milosci ,czy to nie cynizm i obluda ,ze afera za afera w rzadzie (rzad kolesi ,grzeskow mirkow itd) ze polska jest w pozycji petenta ( no bo nie wypada obrazac rosjan i niemcow ) ,ze ludzie chca prawdy a nie propagandy ,czy wiecie rownierz o tym ze polska ma taki dlug ,ze oprocentowanie beda splacali wasi wnukowie ,i ze jak ktos pociagnie za sznurek to polska gospodarka( ta zielona wyspa na mapie europy) poleci jeszcze szybciej niz grecka .
ps pewnie o tym nie wiecie ,no bo po co,lepiej popierac PO bo oni nie strasza mowia fajne rzeczy i jest git
Pan Brudziński objawił się nam jako znawca i ekspert techniki funeralnej….
Czym różni się trumna „ruska” od polskiej, czy włoskiej?
Poza ceną oczywiście?
Generalnie, w PiS występuje nadreprezentacja osób zajmujących się śmiercią, pogrzebami, ekshumacjami. Ze względu na przekrój wiekowy formacji, jest to dość symptomatyczne…….
Nie dla nich jest fraza:
„trzeba z żywymi naprzód iść, o życie walczyć nowe”……
Przyszłość , widzą jedynie w kategorii pogrzebów?
Niestety, obsesje są zaraźliwe. Sekundują im- nagłaśniając ponad miarę- media.
W zasadzie to łatwe tematy. Idąc po linii najmniejszego oporu, frustratów, teorie spiskowe, emocjonalne wypowiedzi prezentuje się częściej w mediach , niż wypowiedzi racjonalne.
Efekt widoczny, media zbudowały solidarność grupową, tożsamość zbiorową , zaspokajają potrzebę przynależności wyborców PiS.
Bez mediów są niczym.
Ucięło mi, powinno być:
Pan Brudziński objawił się nam jako znawca i ekspert techniki funeralnej….
Czym różni się trumna „ruska” od polskiej, czy włoskiej?
Poza ceną oczywiście?
Generalnie, w PiS występuje nadreprezentacja osób zajmujących się śmiercią, pogrzebami, ekshumacjami. Ze względu na przekrój wiekowy formacji, jest to dość symptomatyczne…….
Nie dla nich jest fraza:
„trzeba z żywymi naprzód iść, o życie walczyć nowe”……
Przyszłość , widzą jedynie w kategorii pogrzebów?
Niestety, obsesje są zaraźliwe. Sekundują im- nagłaśniając ponad miarę- media.
W zasadzie to łatwe tematy. Idąc po linii najmniejszego oporu, frustratów, teorie spiskowe, emocjonalne wypowiedzi prezentuje się częściej w mediach , niż wypowiedzi racjonalne.
Efekt widoczny, media zbudowały solidarność grupową, tożsamość zbiorową , zaspokajają potrzebę przynależności wyborców PiS.
Bez mediów są niczym, ulegliby szybkiej marginalizacji.
Stąd podejrzewam, ostre, czasem szokujące wypowiedzi. Tylko takie przebiją się przez codzienną papkę wiadomości.
„nieistotne co mówią, byleby mówili” to motto ……..
Czytalam wczoraj wywiad z J.Kaczynskim i tym tam Brudzin…
i musze stwierdzic niestety jedno ;to nie zawisc ;
TEN CZLOWIEK JEST NIEDOROWINIETY UMYSLOWO !
i zachowuje sie i mowi jak dziecko w szkole podstawowej !
/cos w rodzaju tej „paniusi „,ktora rzada od Polskiego Rzadu samobojstwa po katastrofie !!! i opowiada durnoty ,o polskich prokuratorach w Rosji
i inne niedorzecznosci /.
Ludzie skonsultujcie sie z psychiatra ,bo tam niektorzy nie wiedza ,
ze jak ktos zginal ,to lezy w trumnie i naprawde nie moze sie jeszcze
jako trup zaziebic… /chyba kadet allias brudzinski ?/.
..to sa ludzie ,co maja problemy z SAMYM SOBA i cokolwiek ,cokolwiek
sie zrobi ; bedzie awantura … oni bez tego czuja sie zagubieni i niedoceniani ,niezrozumieni!!!..
………………………………………
Salute
…ten J.K. naprawde nie mial tatusia ,ktory by mu powiedzial prawde o zyciu, i nauczyl trzymac fason ,niestety ….
Bawią mnie próby racjonalnego wytłumaczenia zachowania K.J. On po prostu jest szalony – dlaczego nikt nie powie, że cesarz jest nagi.
Są w PiSie chyba rozsądni ludzie? na co czekacie? az pociągnie was wszystkich w obłęd
@Jacobsky
Teraz będzie w różnych mediach przepytywanie PISowców „co pan/i sądzi o wypowiedzi posła Brudzińskiego, prezesa Kaczyńskiego, p. Jakubiak”.
I znów PIS, PIS, PIS.
Mnie się zdaje, że chłopcy przegięli, strzelili sobie w stopę. Im ciągle się wydaje, że mają 47%.
Ten wynik wg prof. Markowskiego (TOK FM) to efekt zagrania na 2 elektoraty, dwoma Kaczyńskimi, miłym i groźnym. Ciekawe…
Choć żyje tylko jeden… – to ode mnie.
@Advocatus Diaboli
Ustaliliśmy przed wyborami, że patrzymy czujnie na ręce PO przez 500 dni. Polityka to wpływowy tygodnik opinii, adresowany do elektoratu PO.
@stary.pierdziel
Jako old fart popieram tę ideę, zresztą lansuje ją Kartka od dłuższego czasu a wielu z nas się z nim zgadza. Tylko zbierajmy cytaty, zapisujmy zachowania PSiKu i jego cyngli. To się przydaje w kampaniach.
Czytałem wywiad z Kaczyńskim. Czytałem komentarze Pana i Pana Passenta i co mi przychodzi do głowy? Tylko jedno – mamy kolejną hucpę, w której chodzi wyłącznie o podgrzanie atmosfery w letnio sennych mediach („sezon ogórkowy”) i obrzucenie błotem przeciwników politycznych. Z punktu widzenia tej całej awantury nie są ważne jakiekolwiek ustalenia jakichkolwiek komisji w kwestii katastrofy smoleńskiej. Ja tylko dziwię się jednemu – PO straciła w tej katastrofie kilku swoich członków i bez większej walki pozwala przerobić ich przez Kaczyńskiego na ofiary premiera Tuska. Po prostu niebywałe…
Kiedyś było powiedzenie, że „nic kobiety nie plami bardziej niż atrament”. Wygląda na to, że polityka plami telewizja. Wypowiedzi Kaczyńskiego i Brudzińskiego są tego najlepszym dowodem.
Poranne wypowiedzi są zgodne- ignorować……..
Ale, skoro tuzy dziennikarskie zgromadzone w „Polityce” nie ignorują tematu, to co dopiero wyrobnicy, wolni strzelcy?
Powrót do normalności po tej psychozie indukowanej jaką zafundował nam przez ostatnich 5 lat PiS będzie trudny…..
POLONIA-SAWA pisze:
2010-07-15 o godz. 07:58
Cytat:
„władza to najlepszy afrodyzjak” byłby najbardziej adekwatny?
A może określenie „psychopata antysocjalny”?
Bo niestety, intelektowi i wyczucia zapotrzebowań społecznych, nie można Kaczyńskiemu zarzucić …..
Destrukcja i chaos to jego specjalność.
Tak pisałem 02.07.10.
W g … nie wchodź drugi raz.
Znowu wielką szansę masz.
Pomyśl dobrze. Nie spiesz się.
Żeby znów nie było źle.
Brat już jeden tutaj był.
Mieszał mocno. Z ludzi kpił.
Nie daj się Jarkowi zwieść.
Twarz znów zmieni. No i cześć!
http://stanhen.blogspot.com/
Pozdrawiam autora:)
Nie dam spokoju Jarosławowi Kaczyńskiemu.
Od dawna wychodzę z założenia, że jeśli chcę posprzątać podwórko, po którym biega wściekły pies, to muszę zacząć od psa.
O nic prezesa prosił nie będę, bo znam go zbyt dobrze. Od wielu, wielu lat. Specjalnie używam powtórzenia. To ulubiona figura prezesa. Wziął ją chyba z „Akademii policyjnej”. I nie mam żadnej nadziei, że Polsce i Polakom da spokój. Zwłaszcza teraz, gdy rośnie poparcie dla PiS.
Czytałem drwiącą wypowiedź, że to tylko „ciemny lud” go popiera. A jakie to ma znaczenie, kto prezesa popiera? Głos jest głos. I tyle. I liczy się tak samo głos „ciemnego luda”, jak i głos „luda jasnego”. Obecne poparcie dla PiS to bodaj 40%.
I nie mam też żadnej wątpliwości, że wszystko zostanie podporządkowane destabilizacji, aby w jej wyniku odzyskać tak pochopnie utraconą władzę.
Aktualnie Smoleńsk został ponownie wyciągnięty z kapelusza. Widzę ten kapelusz. Jest wielki jak stodoła. I mnóstwo w nim różnych różności. Wystarczy tylko z niego „coś tam” wyciągać w odpowiednim czasie.
Emocje Kaczyńskiego. Oczywiście, że są. Zagrał va banque w 2007 roku. I przegrał. Do tej pory nie może sobie tego darować. Myślał, że zdobędzie wszystko. Nie udało się. Trauma, która trwa do dziś. I nic nie osładza tego przeżycia. Nawet 04.07. się nie udało.
Wybaczanie. Kiedyś napisałem, że gdyby się okazało, że prezes jest ojcem dzieci Marty, to i tak zostałoby mu to wybaczone. A już na czarno ubrani osobnicy przekonująco wyjaśniliby swym owieczkom złożoność tej zawikłanej sytuacji.
Więc tak naprawdę, to nic mnie nie zadziwi w zachowaniu prezesa.
Wiesiek 59 z 8.52
Przyznam, że chciałbym aby autorzy blogów politycznych zaproponowali dla złapania oddechu jakieś odmienne tematy, coś świeżego, inspirującego i bedącego daleko od pisowskiego błocka. To takie ciche marzenie, bo przecież dobór tematów to suwerenne decyzje Gospodarzy i ani mi w głowie wtrącanie się w ich sprawy. No ale mam wrażenie, że płodozmian dobrze by wpłynął na naszą wegetację.
Pozdrawiam
Dlaczego jest to wina mediów?
Wielokrotnie używano argumentu, że media tylko przekazują wiadomości i że taka jest ich rola a jeżeli komuś się to nie podoba to znaczy że nie rozumie współczesnego świata itp.
Otóż jestem w stanie założyć się że dyskusja medialna na podobne tematy z jakimi mamy do czynienia od kilku dni w Polsce w krajach z których chcemy brać przykłady byłaby chyba niemożliwa.
Dyskusja na tematy kto kogo przepuścił lub nie przepuścił i dlaczego ktoś ma podstawy czuć się obrażony, czy miejsce dla krzyża jest dobre czy może są lesze miejsca ma wszystkie cechy dyskusji bez końca.
Dlatego niech każdy pozostanie przy swoim, jednak ? i to jest rola mediów- temat powinien zniknąć z ekranu w godzinach szczytowych oglądalności.
Raz na trzy dni mała migawka ? 2-3 minuty powinna widzom wystarczyć aby mieć pogląd w tej sprawie.
Dlaczego uważam, że będziemy w dalszym ciągu maltretowani tymi banalnymi i prostymi do rozwiązania tematami? Dlatego bo przedstawienie musi trwać. Nie jest prosto zapełnić ramówkę programów publicystycznych tematami ciekawymi w całej swojej różnorodności. Goście zapraszani do studia, poza małymi wyjątkami takich kryteriów nie spełniają. Poziom dyskusji jest żenujący. Jednak kto przychodzi do studia i na jaki temat toczy się rozmowa zależy od mediów. A zatem to co oglądamy jest ?produktem? mediów.
Ale widocznie chodzi o to żeby emocje sięgały niebios i nigdy nie opadały. A rozum niech śpi.
A mnie się to wszystko kojarzy z „republiką weimarską”. Niewydolne demokratyczne państwo i nader wydolny wódz. I kohorty wyznawców wodza, maszerujące „in ruhig, festem Tritt”. Oni już są na ulicach, tyle że jeszcze nie umundurowani. I – oczywiście – Bóg z nimi (Gott mit ihnen). Bez cudzysłowu. Właśnie przeżyliśmy niepowodzenie puczu monachijskiego, a kolejne wybory przed nami. Czy będzie pożar Reichstagu?
Zastanawia mnie od pewnego czasu jak bardzo jeszcze mogą się zeszmacić tzw. niezależne media, w rodzaju TVN24 dla uzyskania „oglądalności”…
To co się dzieje w tej podobno niezależnej stacji, zarzucającej nas przez większośc czasu tymi samymi PiS-mordami nienawistnymi i jadem sączonym przez nie, przechodzi ludzkie wyobrażenie.
Nie liczyłem czasu, ale na oko ponad połowa to ciągle od nowa pokazywana skurczona nienawiścią gęba Bruda i zacięta JarKacza.
WQr—li mnie do tego stopnia, że wysłałem na ich „kontakt” wymówienie…
Oznajmiłem, że więcej nie włączę tak stabloidyzowanej telewizji.
Proponuje wszystkim, którzy mają dość tego korowodu pisowskich meneli w TVN24 wysyłanie an adres „kontakt@tvn24.pl” protestu i „wymówienia” do czasu poniesienia poziomu dziennikarstwa do akceptowalnego dla normalnych Polaków a nie „ciemnego ludu”…
To nie jest, Kartko, moment na zajmowanie sie czyms przyjemnym na blogach. Tu trzeba bic na alarm zanim sytuacja wymknie sie spod kontroli.
Rzad najwyrazniej ociaga sie, Kosciol umyl rece od od tego co sie dzieje pod Palacem, wiec naprawde jest to moment kiedy wszystkie rece na poklad. Bo nadciaga cos bardzo Groznego.
@Jacobsky 19.30 – Przerazajace, nie umiem znalesc innego slowa!
A co do p. Prezesa Kaczynskiego – mam jeden krotki komentarz – ten czlowiek zwariowal i na nieszczescie ma nadal duzy wplyw na zycie polityczne w tym dziwnym kraju.
Pozdrawiam
Apele w polityce sprawdzają się słabo. Jeśli jednak już o coś apelować, to apelowałbym do władz państwa. Mści się odwlekanie czy też rezygnacja z odebrania politykom immunitetów gwarantujących im niemal całkowitą bezkarność. Politycy powinni odpowiadać przed sądem. Tzw. odpowiedzialność polityczna czy Trybunał Stanu to jakieś abstrakcje.
Tam gdzie prawo istnieje powinno być stosowane (samowolne ustawienie krzyża, podżeganie do nienawiści, groźby karalne, fałszywe oskarżenia). Rozumiem że politycy PO boją się, że taki ukarany fanatyk stanie się lokalnym męczennikiem. Ale nie można pozwolić na całkowitą bezkarność, bo od pewnego momentu już trudno nad tym zapanować. Mamy przykład jak sobie doskonale wyznawcy kultu palonych opon.
Dobry czlowieku ,
W TYM SZALENSTWIE JEST METODA !
..i tak naprawde prawie kazdy da sie niestety na to nabrac ,bo ktoz
nie slucha czlowieka ktory sie DRZE ,ze cierpi ?…
..bo nie mial samolotu ,bo nie dolozyl Sikorskiemu ,bo nie mogl przyjac
kondolencji ,bo na polu bylo tylko 96 porozrywanych szczatkow Polakow ??,/to go nie bolalo?/
ale brat stal na deszczu…????….
Bo musial czekac ????,zamiast sie np. pomodlic ??? itp. itd.
….ludzie ,ludzie –to nie obluda ,to jawna choroba !!!
…Inteligencja oderwala sie od uczuc i czlowiek ten uzywa swojej
inteligencji dla zapewnienia brakow uczuciowych !…
/konsultowac psychiatre – mam inny zawod /
Salute
Ps. prosze sprobowac „zagrac” na uczuciach tak „zdezorientowanego”
narodu jak Polacy /przeciez duzo z nich doznaja z nim „projekcji” /??
@# narciarz2 pisze:
2010-07-15 o godz. 05:51
Ja nie bardzo wiem, skad Panstwo bierzecie swoje stwierdzenia, ze to jest ?łabędzi śpiew Prezesa?. Prosze sobie przypomniec znane stwierdzenie bodajze Churchilla, ze przewidywanie jest bardzo trudne, zwlaszcza, jesli dotyczy przyszlosci.
Przypominam, ze jeszcze na dzien przed katastrofa notowania kandydata PiSu byly bardzo slabe. A potem wszystko sie zmienilo.
Smierc najblizszej osoby, czyli brata dala Kaczynskiemu okazje do wiarygodnej zmiany wizerunku politycznego. Sama zmiana jezyka jakim mowil o Polsce i jej problemach (bez zmiany tresci przekazu) przyniosla mu podwojenia poparcia spolecznego, wpedzila w poploch rzadzaca PO i zmusila ja do wykazywania sie przed wyborcami czyms innym poza byciem zapora przed „szalonymi Pisowcami”.
Lekkosc z jaka prezes bez najmniejszej potrzeby odrzuca teraz ten korzystny dla siebie wizerunek zmienionego, bardziej dojrzalego i umiarkowanego polityka jest dla mnie zdumiewajaca. Kazda proba ocieplenia wizerunku Kaczynskiego bedzie teraz znacznie trudniejsza bo silny kontrast wypowiedzi prezesa przed i po kampanii czyni go malo wiarygodnym. Z kolei jako bojownik Radia Maryja nie ma szans na przekonanie do siebie wyborcow centrowych i oslabia rowniez swoja zdolnosc koalicyjna.
Krotko mowiac prezes wytrzymal 3 miesiace i ani chwili dluzej. Teraz wracamy do sytuacji gdy Kaczynski sam jest najwieksza przeszkoda dla swojej partii.
ciekawe podejscie do tematu:
http://www.rp.pl/artykul/508794_Komu_zalezy_na_wojnie__o_Smolensk.html
Walka frakcyjna w PiS ?
Helena
Dwa dni dyskusji nad jakimś sensownym problemem międzynarodowym pozwoliłoby złapać trochę oddechu, dystansu, bo tu nie tylko upały duszą – tylko o tym myślałem.
Prosiłem Cię jakiś czas temu na blogu Passenta o link do cytowanego ostatnio często felietonu Ziemkiewicza o Kurtzu. Pisałaś, że kojarzy Ci się z publicystyką „Der Stürmer”. Pewnie przeoczyłaś, więc ponownie proszę.
Bejotka
Pełna zgoda co do analogii z republiką weimarską.
Pozdrawiam
Szanowni Panstwo,
pragne Wam przypomniec, ze w dniu dzisiejszym przypada
szescsetna rocznica tragedii pod Grunwaltem, gdzie awangarda
europejskiego postepu zostala zmasaktowana przez
bande polskich nacjonalistow, ksenofobow i eurofobow.
Efektem tego bylo utrwalenie w dorzeczu wisly ciemnoty i zabobonu.
Jak widac, kaczyzm na tych terenach ma wielowiekowa tradycje.
Na szczescie pojawilo sie w ostatnim czasie swiatlo w tunelu.
Dzieki wybitnym mezom stanu, ktorzy obecnie trzymaja wladze
pojawila sie wreszcie nadzieja, ze tubylcze hordy z terenow
miedzy Odra a Bugiem zostana wreszcie ujarzmione i zaprzegniete
w sluzbe cywilizowanych narodow Europy.
@kecaj
@parker
Obawiam się, że rację ma @narciarz2, ja też nie jestem wcale pewien, czy to łabędzi śpiew prezesa. Kaczyński od lat wytrwale i konsekwentnie wychowuje sobie rzeszę wyznawców [właśnie wyznawców, a nie wyborców], którzy uwierzą w każdą zapodaną bzdurę i wyszczerzą kły na każdego wskazanego prezesowskim palcem wroga.
Ten trening trwa już dobrych kilka lat a rzesza wiernych wcale nie maleje, nawet jakby rosła.
Wiem, to co piszę nie pachnie happy endem, ale mam poważne obawy co będzie dalej, bo takich dawek jadu i trucizny jakie zaaplikowano przez ostatnie lata nie wstrzykuje się bezkarnie. A prezes już kilka razy pokazał, że potrafi zwodzić i mamić jak mało kto – tuż przed 4 lipca byliśmy, o ile pamiętam, przerażeni realnością pespektywy kolejnego Kaczyńskiego w Pałacu i wprawdzie czarny sen się nie spełnił, ale te 47%…
Pozdrawiam
Advocatus Diaboli,
proszę, nie operuj pojęciami, jakimi operują ci, którzy zbezcześcili grób I. Sendlerowej…
To nie jest potrzebne.
Pozdrawiam.
Co do oceny pani Kluzik-Rostkowskiej zgadzam się z Redaktorem. Własnie tak odpowiadała na niewygodne pytania: nie słyszałam, nie czytałam,itp. Grała świadomie napisaną sobie rolę rozsadnej, przyjaznej i otwartej posłanki i działaczki PiS. Nie jestem tylko pewien czy do końca zdawała sobie sprawę jak paskudnej sprawie służyła. Bo jeśli tak, to moralnie ocenić ja należy na „mniej niż zero”.
Poraj pisze:
2010-07-15 o godz. 11:35
Zastanawia mnie od pewnego czasu jak bardzo jeszcze mogą się zeszmacić tzw. niezależne media, w rodzaju TVN24 dla uzyskania ?oglądalności?
Popieram! I rymowanka wyszła sama 🙂
Niezależne media
Wciąż to samo, do znudzenia.
Na okrągło pisbredzenia.
I powtórki razy tysiąc,
albo więcej. Mogę przysiąc.
Plują jadem gęby znane,
do znudzenia powtarzane.
Nienawiścią tak skurczone,
jak potrafią tylko one.
Bo jest news i trzeba bawić,
oglądalność tym poprawić.
Choć wykształciuch burczy z kąta,
to nie ważne ? lud ogląda.
PiSmeneli korowody,
w poniedziałki, piątki, środy…
A lud łyka każdą papkę
i na więcej wciąż ma chrapkę!
Pozdrawiam serdecznie 🙂
Oto wyborcy PiS, od których PiS nigdy się nie odciął ani nigdy ich nie potępił:
http://wyborcza.pl/1,75478,8139133,To_juz_jest_wojna_pod_krzyzem.html
Czy warto w ogóle rozmawiać z Kaczyńskim zanim zdecydowanie nie zaprzeczy że brzydzi się takimi poglądami?
To, że PIS chce zdestabilizować polską scenę polityczną nie powinno nikogo dziwć, jaki koń jest wszyscy widzą. Ważne jest to, aby wszystkie media przestały zwracać uwagę na ich zachowanie. Znudzą się zabawą we własnym towarzystwie i może się uspokoją. Nie zaogniać sytuacji jeszcze bardziej niż jest.
pozdrawiam
ziołolipa
Różnica klas między Brudzińskim a Kwiatkowskim jest bezapelacyjna.
toja – ja bym raczej powiedział „jacy przywódcy, taki naród”
To 4. przegrane z rzędu wybory przez PiS. Oby następne były samorządowe, a kolejne parlamentarne. O te właśnie boję się najbardziej. PiS to partia, która swoją retorykę i kampanię opiera na hakach, na zarzutach, nieważne, czy prawdziwych, czy nie (na nagraniach ze Smoleńska, gdy Tusk ściska się z Putinem [a raczej to Putin ściska Tuska] nie widać, aby znajdowali się pod namiotem ani padającego deszczu), a niestety, do sporej części taka retoryka przemawia, a żadne inne argumenty już nie. I boję się o te wybory, ponieważ obawiam się, że PiS znów wyciągnie swoje haczki. Mamy jeszcze 500 dni, może się zmienić bardzo wiele. Kaczyński – biorąc pod uwagę zachowanie jego i jego kolegów partyjnych, a także efekty rządów Marcinkiewicza i jego samego z „egzotyczną” koalicją, ma jak dla mnie zaskakująco wysokie poparcie. Stąd wniosek, iż do niektórych ludzi nie trafia nic, są zapatrzeni. Kultura polityczna zerowa.
Na dzień dzisiejszy Kaczyński i PiS, mówiąc o swoim zwycięstwie w przegranych wyborach, starają się, aby do ich elektoratu i narodu nie dotarło, że to koniec Kaczyńskiego. I oby tak było. Jednak historia pokazała, że nie należy go skreślać. Tym bardziej, że PiS główne „uderzenie” szykuje na wybory parlamentarne. Chociaż ma nam do zaoferowania jedynie polityka szowinistę, na jakiego wychodzi Kaczyński. Fakt, jest jeszcze Brudziński, Migalski, Kempa, Jakubiak, Kurski, Cymański, Kluzik-Rostowska… Komentarz chyba zbędny (pierwsza trójka nieprzypadkowa – osobiście najmniej lubię tych polityków… ale to tylko moje widzimisię).
Na koniec dodam, że moim zdaniem Tusk powinien się odnieść do wypowiedzi polityków PiS. Ignorowanie jest dobrą taktyką, ponieważ faktem jest, iż nie warto się zniżać, jednak te zarzuty zaszły za daleko, aby przejść obok nich obojętnie.
Szanowny Gospodarzu! Jako stary człowiek nie wiem czym wytłumaczyć zdecydowanie mniejszą ilość wpisów twardych zwolennikow PiS-u i JK? Oczywiście bardzo się z tego cieszę. Jednocześnie martwi mnie , że w mediach tych „zdrowo -rozsądkowych” nagłaśnia się histeryczne i kłamliwe wypowiedzi typu P.Brudzińskiego & company. Żle to świadczy o poczuciu misji jaką powinni pełnić prawdziwi dziennikarze. Osobiście obserwując moje środowisko jestem porażony,że dla niewielu- bo niewielu,ale jednak mogą byc autorytetami: Sakiewicz, Maciarewicz, Kurski czy Ziobro. Tego typu poddawanie się robieniu wody z moózgu nie rokuje najlepiej dla przyszłości naszego kraju. Tylko jaka może być na to rada, jesli już dzieci poddawane są określonej indokrynacji na którą wpływu nie ma nawet Minister Edukacji (religia w szkołach ,a nawet w przedszkolach). Jednym słowem nie będzie „ciemnego ludu” jeśli nauka i kształcenie będzie na wyższym poziomie. Z wyrazami szacunku dla Gospodarza blogu i Blogowiczów.
A Pies Bobik znowu rozrabia:
Bolszewików potomkowie, gajowi wąsaci,
(na dodatek obrzezani, gdy zajrzeć do gaci),
umówili się z Putinem, masony przeklęte,
że rozprawią się z jedynym słusznym prezydentem.
Zamówili tupolewa u tajnych kosmitów,
co akurat na ten model cuś nie mieli zbytu
i ta niemra Merkelowa, niech ją kara spotka,
prezydenta z jego świtą wepchnęła do środka.
Mgłę zdradziecką wypuścili ze swych rozpylaczy,
by z Polaków nikt niczego jasno nie zobaczył,
a ekipie prezydenckiej tak zmieszali w głowach,
żeby na złość rozumowi kazała lądować.
Kiedy poległ już prezydent nasz w akcie męczeńskim,
kagiebiści go gonili po lesie smoleńskim,
żeby go na ament dobić, zasię do tej zgrozy
z pedałami wraz namówił ich ten łotr Sarkozy.
Już się cieszy banda tusków, wilcze pieśni wyje,
bo najlepszy prawy Polak umarł i nie żyje,
a Obama błysk radości wypuszcza spod powiek,
że mu szyków nie popsuje biały wielki człowiek.
Lecz za wczesna podła radość tych parszywych gości,
jeszcze w kraju są obrońcy prawdziwej polskości,
którzy znajdą jakiś sposób na te krętki blade
i odważnie napiętnują narodową zdradę.
Pod tym krzyżem, pod tym znakiem i pod tym Pałacem
z platformerskim policzymy się każdym pajacem,
butem każdą nienawistną obijemy mordę,
co szwargocze po obcemu o mental disorder.
Wreszcie żydki i cyklisty zamkną durne japy,
kiedy prawy Naród sprawy weźmie w swoje łapy,
naród lewy zaś najlepiej niechaj boska łaska
wyprowadzi tylnym wyjściem gdzieś na Madagaskar.
Wtedy szybko tu powszechna szczęśliwość nastanie,
żaden rusek nam nie wmiesza się w chocholi taniec,
żadna nam brukselska ciota nie będzie ubliżać
i w ogóle już niczego nie będzie – prócz krzyża.
Nawet przez sekundę nie wierzyłem w przemianę Prezesa. To była zwykła maskarada. Niestety moja satysfakcja jest żadna, bo rzeczywiście p. Kaczyński gotów podpalić Polskę, aby tylko wrócić do władzy. Miał rację D. Tusk, gdy mówił parafrazując wyborcze hasło Prezesa, że dla niego „Władza jest najważniejsza”. A w wywiadzie dla „Polityki” przestrzegał, że Kaczyński motywuje swoje działanie żądzą odwetu. Pozdrawiam.
Levar,
jeśli rzeczywiście uważasz, że kaczym = feudalizm i średniowiecze, to nie pozostaje nic innego jak podpisać się pod Twoimi cennymi uwagami.
PS Czy te „tubylcze hordy z terenow miedzy Odra a Bugiem” to elektorat pisowski ?
Bejotka
2010-07-15 o godz. 11:13
jednak jesteśmy bardzo daleko od sytuacji w Republice Weimarskiej, której to republiki – w przeciwieństwie do III RP, nienawidziła lub była otwarcie niechętna praktycznie rzecz biorąc zdecydowana większość obywateli (łącznie z prezydentem). Kaczyński nie ma również takiego wsparcia w kręgach finansowych, przemysłowych, czy też w kręgach wojskowych, jakie miał Hitler w ostatnich latach Republiki, i nie wydaje mi się, że nawet gdyby w następnych wyborach do Sejmu PiS stał się najsilniejszą z partii (w tym większościowa), to nastąpi to, co nastąpiło w Niemczech w 1933 roku. Puczu w III RP nigdy nie było. Nawet okres 2005-2007, kiedy to PiS miał pełnię władzy, nie nosił znamion puczu, zaś trudno porównywać moher, rydzykowisko czy inne części twardego elektoratu pisowskiego do bojówek Hitlera.
Sejmu również nikt nie podpali, bez paniki …
Pozdrawiam.
Pies Bobik zasłużył na NIKE !
Szanowny Panie Redaktorze,
chcialbym z Panem polemizowac, ale delikatnie, wiedzac, ze jest Pan wytrawnym publicysta, ktorego teksty czytam od dawna. Pisze Pan m.in.
„A ja bym prosił, by to pan Kaczyński dał spokój Polsce. Miarą dojrzałości polityka jest umiejętność zapanowania nad własnymi złymi emocjami. Kaczyński jej nie posiada i ten deficyt pociągnie PiS w odmęt chaosu etc.”
Czy po takim postulacie spodziewa się Pan otwartości na dyskusję z drugiej strony? Czy to jest stanowisko, ktore sklania druga strone do podmiotowego traktowania postulatorow lansujacych podobne pomysły? I czy wreszcie taka sytuacja sprzyja probom porozumienia sie? Jestem przekonany, ze jako dobry polemista tak naprawde nie neguje Pan koniecznosci dialogu z partia opozycyjna, ktora w wyborach prezydenckich zdobyla 47 proc. glosow, a wiec nie jest to, przyzna Pan, jakis margines.
Czy jesli rozpatrywac bedziemy scene polityczna w podzaile na wygranych i przegranych, co wnioskuje z Pana podejscia, to czy wygrani nie powinni mieć tej zdolności braku zagrozenia i w zwiazku z tym jakiegos otwarcia na, jak Pan mówi, przegranych? Czy wlasnie z takiego podejscia nie beda mogli uczynic pewnego kapitalu, w przeciwstawieniu ktoremu postulat, zeby ktos dal spokoj Polsce, a wiec w istocie postulat wykluczenia na dalsza mete chyba nie bardzo bedzie się mógł sprawdzić? Ostroznosc wobec przeciwnika nie jest strategia oplacalną? Czy wreszcie, opierając się trochę na wzorcach zachodnich, można postulować, by duzą partię opozycyjna po prostu wyłączyć z gry?
Luźno kreśląc te uwagi
Łączę wyrazy szacunku
http://www.woron.org
Kartka 12.22
Nie wiem, (chociaz przypuszczam ) komu wszystko sie dokładnie po*******bało.
Znakomity felieton „Syndrom Kurtza” napisał Cezary Michalski, skądinąd jeden z najinteligentniejszych młodych autorów, w „Krytyce Politycznej” 8.06.2010 ! (Dawniej podpora „Europy”)
Nie wiem skąd skojarzenia z „Die Sturmerem” !
Wyrwane z tego felietonu cytaty o „wyjacych dzikusach” pochodzą właśnie z tego tekstu, a nic nie maja wspólnego z kretynem Ziemkiewiczem !
Szanowny Panie Redaktorze !
Z innej – choć tylko z pozoru wydawałoby się – beczki. Uniwersalnej i ponad czasowej – „pisowej”, „platformerskiej”, religijnej, post-komunistycznej, ateistyczno-agnostycznej, komunistycznej, „tej której mniej wolno” i innym (z pozoru) platformom myślenia, postępowania, rządzenia, filozofowania etc.To ich bezpośrednio dotyczy ! Wszystkich.
We wczorajszej GW (z dn. 14.07.2010.) na s. 8 – „Adam Michnik w chińskim internecie” – s. 8) jest niesłychanie wymowny „materialik”: otóż w Pekinie „podjęto” (spotkanie z wielbicielami, blogerami, zwolennikami, sympatykami i innymi tego typu reprezentantami – chyba nie selekcjonowanymi przez władze pekińskie bo o tym GW nie wspominała – społeczeństwa obywatelskiego made in ChRL) naczelnego Redaktora GW Adama Michniak. Jak świadczy ów „materialik” nikt nie zakłócał tego spotkania, pytania były rzeczowe, „wolne” i dot. absolutnie wszelkich (nie cenzurowanych) problemów życia społecznego. A.Michnik – ikona polskiej opozycji demokratycznej, guru polskiej transformacji, „lewiatana” nadwiślańskiej świadomości inteligenckiej, twórcę i „dyspeczera” najbardziej opiniotwórczego medium nad Wisła/Odrą?Bugiem. Dla styropianu i „etosu” S – dla mnie zresztą też choć „po ludzku” – nie „na kolanach” (ale to środowiska „klakierskie” uczyniły AM niewyobrażalne krzywdy i szkody) – monument, pomnik, skałę i wzorzec z Sevres.
O co mi chodzi:
– Chiny to w mniemaniu GW (i „okolic” mentalnych) totalitarny kraj, rządzony przez Kom.Partię „twardą” ręką gdzie nie ma wolności słowa, a intelektualistów trzyma się „ostro” za twarz, trwa tam niemal „gułag’ i stalinizm (środowisko „adamo-michnikowe” ochoczo podtrzymuje ten obraz)
– nt. temat „medium” A.Michnika (i Pan Panie Redaktorze także !) zajmowaliście wielokrotne i jednoznaczne zdanie: zresztą rozumiem to mając wzgląd na „Waszą wspólną” proweniencję i doświadczenia (KOR i opozycja demokratyczna w PRL-u)
– Pan Redaktor, Autor Blogu, i A.Michnik wielokrotnie pisaliście-mówiliście-broniliście tezy, że Izrael to państwo demokratyczne, wolnościowe, propagujące idee euro-atlantyckie, krzewiące zasady państwa prawa i sui generis demokratyczne, na wzór Europy (nie ma co go porównywać z komunistycznymi – sic ! – Chinami, godnymi największych potępień)
– jak ma się to wszystko do obrazu tworzonego przez mainstream (którego i Pan i A.Michnik jesteście wybitnymi przedstawicielami) w przedmiocie Chin i Izraela: komunistyczne, reżimowe, totalitarne Chiny (mocarstwo, gigant, któremu „nikt na świecie nie podskoczy” gospodarczo i politycznie – tylko w III RP tworzy się jakąś „aberrację” i wizje apokaliptyczne, czego nikt na świecie niestety nie chce widzieć) wpuszczają na swój teren dysydenta, swego przeciwnika i krytyka, aby się spotkał – nie tylko ze swymi zwolennikami i jednoczesnymi przeciwnikami reżimu – w Pekinie spektakularnie z opozycją i osobami „nie-błagonadiożnymi” wobec systemu, a demokratyczny, pro-zachodni, pro-wolnościowy (jak Wy Panie Redaktorze przedstawiacie tę sytuację nam „maluczkim”) i „cały happy” Izrael nie wpuszcza – zatrzymując na granicy – Noama Chomsky’ego, z tytułu krytyki polityki izraelskiej ? ! Kto tu jest demokratyczny, wolnościowy, ideowo-zachodnio-kulturowy ?
Czy czasem – bo pamiętam naszą dyskusję Panie Redaktorze nt. N.Chomsky’ego (gdy Pan wyraził swą niechęć i dezaprobatę wobec jego myśli i tez) – nie chodzi tu o przekonania polityczne i „opis” realności : ta sytuacja przypomina mi schlagwort o tym Żydzie: Żyd Żydem, ale ważne aby to był nasz Żyd (tak samo jak z gejem – Iwaszkiewicz to nie „nasz „gej” więc „gejostwo” można mu wypominać przy każdej, nadarzającej się okazji – delikatnie, stosownie, po inteligencku, ale zawsze) ?
Konkluzja:
– totalitarne i komunistyczne Chiny wpuszczają na swój teren i zezwalają na spotkanie ze swoimi przeciwnikami – państwowymi, ideowymi, ideologicznymi itd – symbol anty-totalitaryzmu europejskiego i uosobienie „obalenia komunizmu” w Europie Środkowej, ikonę anty-komunizmu Adama Michnika
– demokratyczny, mający wg Was Panie Redaktorze (i Pańskich adherentów mentalnych) szerzyć na Bliskim Wschodzie idee zachodniej demokracji i kultury tolerancji, wolności osobistych etc. nie wpuszcza krytyka swej polityki kolonialnej, imperialnej, anty-wolnościowej itd. N.Chomsky’ego
Nie wiem czy Pan Panie Redaktorze się do tego wpisu odniesie – przecież Pan onegdaj stwierdził, iż N.Chomsky’ego nie lubi …. dlaczego, wiem (albo lepiej – spodziewam się czemu ja wiem).
To jest m.in. Panie Adamie przykład tej aberracji polskich elit – która jest wewnętrznie sprzeczna i sprzyja właśnie takim tendencjom jak napędzają coś co zwiemy syndromem PiS-u (i jego okolic). Tak się toczy polskie życie intelektualne od dekad. Takie faryzejskie postawy, hodowane z tytułu „zaszłych” doświadczeń i poglądów, a nade wszystko personalnych sympatii i towarzyskich koterii (tylko nie mówmy wtedy o „elicie”, o „obiektywizmie”, o „intelektualnej” wartości, o „nauce” dla narodu) sprzyjają zawsze wszelkiego rodzaju fanatyzmom, fundamentalizmom i wypaczeniom.
Z zaciekawieniem Panie Redaktorze czekam na Pańską odpowiedź w tej sprawie, choć może być, że niniejszy wpis zostanie „przeoczony” (to, tak jak to się dzieje w Wybiórczej Gazecie – medium dla inteligencji, ale „naszej” bo innej „mniej wolno” – czyli myśleć i zadawać nie słuszne pytania także ) w potoku innych postów. No, ale samo życie…..
Czekam jednak ze zniecierpliwieniem.
Pozdrawiam serdecznie.
WODNIK53
PS: Uprzedzam ewentualnych interlokutorów – nie piszcie o „korzeniach” anty-semickich tego wpisu, bo a priori się ośmieszycie i skompromitujecie. Odpowiedź – na kanwie izraelskich pisarzy czy intelektualistów – już mam na „podorędziu”
Lutek,
no dobra, posmialismy sie razem. A teraz co masz tak naprawde do powiedzenia ?
To jest rozróba wśród KORu, S i ich królików o koryta. Zyska jak zwykle Watykan, kosztem społeczeństwa
Biskupi umiejętnie ich jeszcze podpuszczaj by PO i PiS licytowali sie kto im da więcej. To się obecnie nazywa patriotyzm.
Tusk nie pozwolił by Kaczyński i Ziobro odpowiedzieli karnie za łamanie prawa bo sam używa ich pupili do tego samego.
Tusk robi to samo tylko ciszej i przychylne media nie rozdmuchują jego przekrętów.
Tusk mając pełną władzę daje się Kaczorowi tak robić w bambuko i w/g Polityki, wszyscy muszą bronic biednego Tuska.
Podobnie tez to wygląda z Merkel, Sarko, Obama czy z UE. Robią go w jajo a media ogłaszają to jako „sukcesy” Tuska.
Nie Brudziński, a raczej Bredziński!!!
Zmiana pana Jarosława Kaczyńskiego nikogo nie powinna dziwić. Dla mnie ten człowiek jest kłamcą i oszustem. W poprzednich wyborach prezydenckich mówił że gdy Jego barat zostanie prezydentem On nie będzie premierem i jak długo wytrzymał. Poprzednio głosowałem na L. Kaczyńskiego ale w tych wyborach nie miałem zamiaru głosować na kłamcę.
Rodacy! Kiedy wam się wreszcie znudzi „PIS bashing” przypomnający zacietą, powtarzającą się płytę ?
Kilka lat temu miałem okazję usłyszec LK w nieformalnej, pólprywatnej scenerii. Nie będąc nigdy fanem jego osobowości – spotkanie moje wyobrażenia w 200% potwierdziło.
Niezależnie od poglądów, daleki jestem od rechotania nad epitetami lub rymowankami rzucanymi przez blogowych anonimów. Nie sądze, że personalne poniżanie przeciwnika może przyniesc wymierny sukces polityczny .
Razi mnie zatem twórczość typu typu Bronek, Dodek, Kaczory, Pisiory itp.
Czy doprawdy jesteśmy absolwentami tej samej szkoły zawodowej co kibice ŁKS lub Legii ?
PS. W ogniu walki umykają nam ważkie wydarzenia światowe ważniejsze od krzyża na Krakowskim. Np. wypuszczenie na wolność wybitnego reżysera, niegdyś konesera seksu analnego z dziećmi.
Albo … pozytywna wiadomośc z Gazy: Izrael pozwoli teraz na przywóz mydła, zielonego groszku oraz cynamonu. Towary nadal zakazane w Gazie to mięso, dżemy, słodycze oraz instrumenty muzyczne (nie będzie nam Hamas bębnił na pianinie )
Jest tez coś na wyciągniecie dłoni: wybitny wpis blogowicza nt bitwy pod Grunwaldem ( dzisiaj 12:29) . Pozdrawiam IA
Angela Merkel wyruszyła w środę w pięciodniową podróż do Rosji, Chin i Kazachstanu. W skład delegacji, dla której zmobilizowano dwa rządowe airbusy, wchodzi 25 przedstawicieli niemieckich koncernów, zainteresowanych kontraktami na Wschodzie. Dziś podpisywano już pierwsze kontrakty i umowy międzypaństwowe. Sądząc po minie Angeli, podróż jest owocna. Miło popatrzeć jak się sasiadom dobrze wiedzie.
Pozdrawiam
Moim zdaniem Brudziński swoją wypowiedzią o ruskiej trumnie przebił nawet Palikota. Chyba sam nie wiedział co chciał nią osiągnąć, w przeciwieństwie do Palikota, którego wypowiedzi zawsze mają określony sens i cel. Jednak obawiam się, że nie możemy mówić o początku końca PiS, bo elektorat tej partii jest w stanie zbyt dużo wybaczyć prezesowi, a może nie muszą wybaczać, bo tak samo myślą. Trzeba kręcić i kłamać żeby wyprowadzić przeciwnika w pole, bo tylko wtedy można dojść do władzy.
@ Jacobsky 15:34
Oczywiście, wszystkie analogie są piękne tylko w pierwszym przybliżeniu, a historia powtarza się tylko jako swoja własna karykatura. Niemniej jednak coś weimarskiego wisi – moim zdaniem – w powietrzu. Brunatna przyszłość nam co prawda nie grozi, ale czarna może. Kaczyzm jest znacznie groźniejszy, niż się wydaje. I nie przebiera w środkach.
Pozdrowienia.
@no dobra, posmialismy sie razem.
Chciałem zapytać jak racjonalizujesz sobie takie inscenizacje, ale ty akurat prawdopodobnie należysz nie do podrygujących ale do ciągnących za sznurki. Więcej nie będę pisać, bo ciężko pisać w pozycji klęczącej (inne wpisy są usuwane). Od czasu do czasu zajrzę sobie tutaj, bo zjudaizowana nadwiślańska yntelygencja in action to nieodmiennie pocieszny widok.
Lutek
2010-07-15 o godz. 21:00
no dobra, już teraz chyba wystarczająco pośmialiśmy się razem. A więc co konkretnie masz do powiedzenia ?
Może jednak piszmy do TVN 24 jak radzi @ Poraj , aby byli lepsi i np. zaprosili prof. Łagowskiego choćby raz ! Wywody prof. Staniszkis – stały fetowany gość wyłaża mi już bokiem !!!
@ Kartka . Jak podał dzis CNBC obroty wzajemne Niemcy – Rosja wzrosły wg. Miedwiediewa od stycznia do maja br. o 50 % !!!!
Zanosi się na to , co przewidywałem . Tandem Niemcy – Rosja będzie miał decydujące znaczenie w Europie . Może nawet ją uratuje ( kiedyś ) Jeśli będzie miał sympatyczne oblicze , wolę go od „wolności ” polsko-kaczyńskiej !
„PiS uwierzył, że wygrał, choć przegrał”.
To jest właśnie ten mit moralnego zwycięstwa. Jak ktoś zwiedzał Muzeum Powstania Warszawskiego to wychodzi z myślą, że tam właściwie wygrali Polacy.
Leciało to tak:
„Brytania nie ma wiecznych przyjaciół, Brytania ma wieczne interesy”……
Pragmatyczni Niemcy i Rosjanie dają przykład realpolitik.
Reszta świata jest pragmatyczna, a my bijemy pianę…….
Setki roboczogodzin stracone na gonienie ułudy-na przykład historycznej.
IPN zajął się lustracją Klossa i Szarika!!!
Tylko……po co?
Znowu zmarnowane pieniądze podatnika.
Ale, instytucja powyżej pewnej liczebności SAMA zaczyna udowadniać rację swojego istnienia. Niebiański żywot- efekt działania niesprawdzalny empirycznie- ma KK. Dołączył do nich IPN…..
Jak zwykle, za NASZE pieniądze.
Jaki jest sens sprawdzania seriali pod względem ideologicznym?
Pewnie wszyscy to znaja, ale przypomne.
W pewnym procesie sadowym Dominikanie //taki zakon // twierdzili ze stoja na swojej ziemi pod przysiega.
Oczywiscie . stali na swej ziemi gdyz ja nasypali do butow.
A teraz pare przykladow:
J K stwierdzil ze nie bedzie wspolpracowal z nikim kto nie byl w porzadku do ofiar Smolenskich.Tam bylo paru NIEPISOWCOW a nawt POSTKOMUCHOW
sorry cd
wiec i kto im przypinal latke tez bedzie wyklety przez JK?. Ciekawy to przyklad obrony komuchow przed PRAWYMI POLAKAMI.
Pisze tu ktos ze PIS jest po 4 porazkach , no coz jesli to byly wylewy do muzgu to pacjent procentowo czuje sie niezle , tylko jesli przekroczy 50 procent masy // niewazne czy ciemnej// to muzg potrzebny mu nie bedzie.
Starenkie powiedzonko brzmi – ze gdy rozum spi to budza sie upiory.
Dla Brudzynskiego lepiej by bylo gdyby L K lezal w blocie niz na noszach pod plotnem i potem w ruskiej trumnie.Nalezalo wg niego czekac na wloska z hebanu.Zapomnial biedak jak publicznie dziekowal Rosjanom za serdecznosc – dzis pamieta o RUSKACH CO CZAPEK NIE ZDIELI. Ciekawe czy widzial kiedys wojskowego bez czapki ? A przeciez cala obstawa byla zmilitaryzowana.
Wiec proponuje raz jeszcze SPISUJMY ICH CZYNY I SLOWA.
Za to co robia nalezy wystawic rachunek kazdemu z osobna i niezaleznie od tego czy ktos nosi spodnie , sukienke czy sutanne.
Czas przywrocic slowom ich prawdziwosc.
Letimotiwem powstania Solidarnosci byly slowa poety NIECH ZAWSZE PRAWO – PRAWO ZNACZY A SPRAWIEDLIWOSC – SPRAWIEDLIWOSC.
Pytanie tylko czy ja nie mam zbyt duzych zchcianek. Uklony
Cos ciekawego, co opublikowala GW, w swoim wydaniu internetowym:
http://wyborcza.pl/1,75477,8138863,Austria_wyrzuca_Arigone.html
Kiedys dyskutowalismy o niepodleglosci Kosowa. Jest tu sporo osob, ktorzy emocjonalnie sekunduja Albanczykom przeciwko Serbom, dowodzac demokratyczny charakter Kosowa. Wydawalo mi sie, ze GW i jej redaktorzy rowniez tak sadza. Jezeli Kosowo jest demokratyczne to trudno jego obywatelom prosic o azyl polityczny w jakimkolwiek kraju UE, bo to spracznosc sama w sobie, zwlaszcza, gdy jest sie Albanczykiem. Chyba ze, GW chciala dokopac wstretnym Austriakom i ich polityce azylanckiej?
AROGANCJA I BEZPRAWIE WŁADZY! DYMISJA PŁK. EDMUNDA KLICHA BEZPRAWNA! KOMISJA MILLERA NIELEGALNA ! Premier Donald Tusk nie miał prawa zdymisjonować płk. Edmunda Klicha i powołać ministra Millera! Z ekspertyzy Biura Analiz Sejmowych wynika, że komisja kierowana przez ministra Jerzego Millera została powołana z naruszeniem prawa co oznacza, że jest nielegalna i każde jej ustalenie jest nielegalne.Zgodnie z ustawą Prawo lotnicze komisję mógł powołać tylko minister obrony w porozumieniu z szefem MSWiA a dzień przed powołaniem komisji szef MON wydał rozporządzenie, w którym kompetencje te przekazał premierowi. Zdaniem konstytucjonalisty prof. Marka Chmaja z UMCS w Lublinie to ?rażące naruszenie konstytucji? gdyż rozporządzenie nie może zmieniać przepisów ustawy! Jego zdaniem może to stanowic podstawę do poiągnięcia premiera, do odpowiedzialności przed Trybunałem Stanu.Zdaniem ekspertów z Biura Analiz Sejmowych (BAS) ten błąd grozi uznaniem efektów prac komisji Millera za nieważne. Może tak orzec Trybunał Konstytucyjny. ? Jestem pewien, że znajdziemy grupę 50 chętnych posłów, by tę sprawę zaskarżyć ? mówi Jerzy Polaczek, który wnioskował o taką opinię BAS.Rząd natomiast i ” pewny siebie, wszystkowiedzący” premier idą w zaparte, krytyczne opinie nazywając niepoważnymi. Opinie renomowanych prawników są jednaj jednonaczne – to, „rażące naruszenie konstytucji? – rząd w sprawie katastrofy smoleńskiej nie robi nic, a jeśli już coś, to źle i niezgodnie z obowiązującym prawem a nawet niezgodnie z Konstytucją!
cytat ;
Takie faryzejskie postawy, hodowane z tytułu ?zaszłych? doświadczeń i poglądów, a nade wszystko personalnych sympatii i towarzyskich koterii (tylko nie mówmy wtedy o ?elicie?, o ?obiektywizmie?, o ?intelektualnej? wartości, o ?nauce? dla narodu) sprzyjają zawsze wszelkiego rodzaju fanatyzmom, fundamentalizmom i wypaczeniom.
Drogi Neptunie ,co ty piszesz ,to brzmi prawie jak u p. Srody ?
… czlowiek wychowany w braku wolnosci nie jest w stanie natychmiast
odrzucic dawnych postaw i przyjmuje czesto postawe dokladnie przeciwna
do tej w ktorej wyrosl .
cos jak kwadratura kola ; odwaga myslenia jest procesem powolniejszym jak odwaga dzialania …!
I prawde powiedziawszy to stale zadanie od innych aby zrobili to
co my nie potrafimy ?
…Dlaczego chce Pan poparcia dla swoich pogladow ?
nie jest Pan ich pewny ?
………………………………………………………
Ciekawa jestem osobiscie ,czy ktos ? np.J.K. podziekowal komukolwiek
n.p. Polakom za to co zrobili dla jego rodzinny po katastrofie ?
A ta reszta OFIAR Katastrofy pod Smolenskiej ,ktora w Polsce potraktowano jak ” dodatek do stanowiska prezydenta „,bo inaczej tego
nie potrafie nazwac ,to jeden WSTYD !
Salute
http://www.guardian.co.uk/world/2010/jul/15/vatican-declares-womens-ordination-grave-crime
Dla KRK gwałty na dzieciach są na równi z wyświęcaniem kobiet i apostazją. Jap..
Pan Brudziński wyraził swoje oburzenie z powodu złożenia zwłok Prezydenta L. Kaczyńskiego w „ruskiej trumnie”.
Traktując wypowiedź pana posła jako swojego rodzaju postulat do realizacji należałoby od tej pory na wszystkie wyjazdy i wyloty naszych oficjeli państwowych zabierać „polskie trumny” jako elementy obowiazkowego wyposażenia i „oprzyrządowania” takich wyjazdów.
arabella pisze:
2010-07-16 o godz. 09:30
………….
Droga Pani na Pani miejscu strzelilabym sobie w leb,tak jak Paniu
proponowala czlonkom polskiego Rzadu ! Nie?
Na pewno pomoze ! Naprawde !!!
I prosze nie zapomniec z Pania nie rozmawiam !!!
Jasne ? OK.
Salute
Aby nie flekować tylko jednej strony . Po lekturze dzisiejszej GW . Przychodzi smutny facet do psychiatry . Panie doktorze , nie jestem gejem !!!
Lekarz – przykro mi , ale redukcja pańskich faszystowskich preferencji seksualnych bedzie długa i kosztowna !
Arabella
Dziękuję, że dziś krótko. Mam nadzieję, że zadowoliłeś się jednym blogiem.
Arabella
No i po co to wkleiłeś swoją odezwę na blog literacki Agnieszki Wolny-Hamkało? Przeczytałeś choć o czym jest jej felieton? O szkodnikach, którzy ze swoimi obsesjami wpychają się w cudze życie – przeszkadzają na każdym kroku, absorbują sobą!
Po co wklejasz agitki na blog literacki?
Szanowni Blogowicze,
Naprawdę macie szczęście, że nie spełniły się moje prognozy z trzeciej dekady kwietnia w ktorych, jako prawdopodobny wariant rozwoju biegu wydarzeń politycznych w Polsce, przyjełem zasadę domina, po wygranych wyborach prezydenckich przez JK:). Wprawdzie to jescze nic straconego, ale Prezes mając zwycięstwo w kieszeni, w ostatniej fazie kampanii wypuścił swojego dżina z butelki. Ostatnią debatę wygrał z marszałkiem, ale styl w jakim to zrobił pozbawił złudzeń tak litościwych dla ludzi wyborców jak wyżej podpisany. Ryk, króry teraz rozległ się z jaskimi PIS-u jest tak doniosły, bo świadomość życiowej klęski pali każdy centymetr ciała. To jedna z przyczyn. Druga jest natury taktycznej. Rację ma Staniszkis pisząc, że Prezes uprzedza powalające z nóg przecieki z czarnych skrzynek (piszą o tym także blogowe Złotka).
Oczywiście, jeszcze wszystko może się odwrócić, a nawet przewrócić, ale wygląda na to, że Przezes przegrał swoje życie.
Z beznadziejną goryczą stwierdzam, że większość blogowiczów nie usiłuje (albo robi to powierzchownie) dociekać przyczn tego upodlenia politycznego, które wpływa degenerująco na nasze życie nad Wisłą i Zatoką Gdańską.
Jak większość polskich lekarzy, zajmujemy się skutkami (to z konieczości), albo rozliczmy się z mitami historycznymi.
P.S.
Mój świetny, lapidarny wpis o przyczynach kryzysu politycznego w Polsce
patrz wyżej:).
Pozdrawiam nawet przeciwników politycznych.
Na moj nastrój, oprócz upalnego słońca, zapachu sosnowego igliwia na leśnych ścieżkach, mogą mieć także wpływ pojawiające się na lcznych w Sopocie ogrodach i skwerkach, tablice rodzinne PIS-u i pozostałych urzędników Prezesa.
Tak, wszystkiego najlepszego za tekst pana redaktora i wiekszosc komentarzy. No coz, zwyciezy lepsze. Lepsza, wlasciwa Polska, taka europejska, nieobciachowa, nie ciemna, taka correct.
Te ciemnote polowy narodu wdepczemy w piach, albo lepiej poczekajmy, az wyginie (bodajze, jak dinozaury, jak jeden inteligentny, a jakze, czlowiek powiedzial).
Sa sprawy, o ktorych sie nie dyskutuje, albo rozmawia w jeden tylko sposob. Jednak, gdy ma sie np dwa kraje w jednym kraju, dwa narody w jednym narodzie, to mamy to co mamy. Bodajze nazywa sie to Polska A i B.
Gdy tego nie zrozumie redaktor i wiekszosc dyskutantow, to bedziemy sie walic po twarzy.
A szans na zmiany na razie nie widac, wiec bedzie, jak jest.
I raczej gorzej, niz lepiej.
Ja poki co ide na Guinessa do pubu poczytac „The Times”
—
http://cbrengland.wordpress.com/2010/07/16/panowie-zyjacy-i-niezyjacy/
Zastanawia mnie, czemu Premier ma odpowiadać za wszystko?
Tym jednym choćby szczegółem, PO różni się od PiS……
Delegacja uprawnień różni autokratę od demokraty, autorytaryzm od demokracji.
Kaczyński osobiście podejmował decyzję w sprawie Blidy.
Tusk od spraw lotniczych ma ludzi!
Czy jesteśmy państwem normalnym, mającym kompetentnych urzędników?
Czy państwem w którym o wszystkim decyduje wódz- omnibus?
PiS miał – przez swą zachłanność na stanowiska- poważne problemy z obsadą kadrową [Gilowska, Religa to potrzebne transfery]
Złotouści w kraju Ziobro, Cymański, Kurski, jakoś dziwnie trudno funkcjonują jako eurodeputowani……
Ostatnie rankingi są miażdżące. Sprawdzenie się w krajowych pyskówkach a umiejętność merytorycznej pracy, to nie to samo…..
Klasyk pisał „o wszystkim decydują kadry”
Jeżeli chodzi o umiejętność antagonizowania, polaryzacji, wzbudzania emocji, PiS ma doskonałe. A jeżeli chodzi o codzienną pracę?
Efektywną, nie efektowną?
Arabello:
„finis coronat opus”
Prawdę o katastrofie poznamy za kilka lat. Przyśpieszanie tego procesu, wywieranie nacisków, spekulacje nieuprawnione w żaden sposób, jedynie gmatwają sprawę. Od wyjaśnienia sprawy są specjaliści, nie premier……
Za bardzo przyzwyczaiłaś się do Prezesa który wiedział wszystko i na wszystkim się znał, czy Ziobry [dzień bez konferencji dniem straconym]
który ferował wyroki PRZED procesem sądowym……..
Ale, skoro takie standardy odpowiadają Tobie, Twoja PRYWATNA sprawa.
Ja wolę takie postawy zwalczać!
Szanowni Panstwo,
gdzie dwoch sie bije, tam trzeci moze zostac okradziony.
Uwazajcie na portfele!
Wlasnie uslyszalam od Tego Furiata, ze po stronie ZOMO znalezli sie juz Zapatero i Napieralski. Domagam sie takze Magdaleny Srody – bardzo nam ZOMO umili.
Po raz pierwszy mam przeczucie że Staniszkis cos wie, albo coś wyniuchała.
Sadzę że Tusk ma kompletny zapis rozmowy Jarosława z Lechem w samolocie i dowód że Jarosław wydał rozkaz lądowania za wszelką cenę.
Nie ujawniał go do te pory,puszczano tylko baloniki próbne typu „zabiją mnie jak nie wyląduję ”
Ale przyparty do ściany Donald bedzie musiał to ogłosić pełny zapis Jedyne wyjście dla Jarosława, to w tej chwili tak zaatakować Tuska, żeby opinia publiczna w ten zapis rozmowy NIE UWIERZYŁA, bo jak uwierzy to KONIEC JARKACZA i PIS !!!
A co sie tyczy reakcji Jarosława na wiadomość o katastrofie, to jest wrecz haniebna !
Zamiast słow żalu i przerażenia natychmiastowy atak na samoloty, PO i Tuska !
To sie nie mieści w głowie !
To mógł powiedzić tylko paranoik !
Inna sprawa że upór Klicha i Sikorskiego w sprawie zakupu Embraerów, ktore nie odpowiadały żadnym parametrom, też się nie mieści w głowie !
Bejotka,
moim zdaniem jedyne silne podobieństwo między obecnym okresem w Polsce i Republiką Weimarską wynika stąd, że w obydwu przypadkach scena polityczna stała się zakładniczką jednej partii oraz jednego człowieka i jego dziwacznej wizji świata, opartej na spisku.
Z pewnością powyższe już wystarczy, żeby być ostrożnym…
Pozdrawiam.
Ja równiez nie za bardzo wiem, skąd optymizm, że to łabędzi śpiew PiSu. Skąd przekonanie, że pozostanie przy nim 20-30%. Czyżby to sugerowało, że aż 20% wyborców dało się oszukać jego nowym, fałszywym image’em? Nie sadzę. Sądzę niestety, że mamy tu do czynienia z trwałym kalectwem tego społeczeństwa. A Platforma niestety w tym ma swój udział. To, co wyczynia minister Hall w dziedzinie edukacji skutecznie pozbawia poparcia dla tej partii tych, na których powinno platformie zależeć – młodych ludzi z dziećmi, którym zależy na wykształceniu.