Trump agentem KGB?
Po próbie upokorzenia prezydenta Zełenskiego przez Trumpa i Vance’a w Białym Domu wraca pytanie, czy Ukraina, a my razem z nią, obroni się przed Rosją.
Pokazówkę w Gabinecie Owalnym oglądał cały świat, w tym Putin. Widział to samo, co my wszyscy: Ameryka nie chce być liderem wolnego świata, przechodzi na stronę wrogów demokracji i otwartego społeczeństwa. Rolę Ameryki musi przejąć wolna demokratyczna Europa. Po horrendalnym potraktowaniu prezydenta walczącej Ukrainy przez pieklących się gospodarzy Starmer, Macron, Merz, Tusk, Kallas, Costa mogli tylko wyrazić solidarność z besztanym Zełenskim.
Wraca też pytanie, które stawiamy sobie w Polsce nie od dzisiaj. To tytułowe: czy Trump nie chodzi na pasku Kremla? Ale teraz – jakby wyczuwając, co się święci – postawił je wpływowy polityczny serwis internetowy The Hill. Reklamuje się sloganem, że czyta go więcej ludzi w Białym Domu i więcej parlamentarzystów niż jakikolwiek inny portal tego rodzaju: Assessing new allegations that Trump was recruited by the KGB.
Autor tekstu, profesor uniwersytecki, syn powojennych imigrantów ukraińskich, ekspert od Ukrainy i Rosji, powołuje się na trzech byłych agentów KGB, którzy twierdzą, że Donalda Trumpa w latach 80., podczas jego pierwszego pobytu w upadającym ZSSR, zwerbowało KGB.
Trzej byli oficerowie mieszkają w różnych krajach i w różnych momentach podjęli ten sensacyjny temat. Profesor Motyl tylko referuje, nie spieszy się z konkluzją. Szuka słabych punktów w argumentach funkcjonariuszy. Bierze pod uwagę niskie motywy, np. chęć zaistnienia w mediach albo płatne zlecenie od ich obecnych mocodawców, oczywiście okrytych tajemnicą. Mogliby nimi być na przykład funkcjonariusze niezadowoleni z polityki Putina. Albo ktokolwiek niezadowolony z polityki Trumpa.
W służbach rosyjskich, tak samo jak w amerykańskich, z pewnością są takie osoby. Służby są przecież po to, by rządzący mieli rzetelną wiedzę o każdej ważnej dla nich sprawie, lepszą niż najbardziej ,,śledcze” media. Lecz bywa, że jakiś agent dochodzi do frustrującego wniosku, że jego szpiegowska harówka im się do niczego nie przydaje. Wtedy może się zrodzić frustracja i chęć pomsty.
Jak jest z przypadkiem Trumpa, podkreślmy hipotetycznym? Autor tnie „brzytwą Ockhama”: nie mnóżmy bytów ponad potrzebę, nie szukajmy dowodu, jeśli mamy go przed oczami. Tym dowodem może być to, że Trump wyraźnie nie przepada za Europą, NATO i Ukrainą, za to admiruje Putina i jego autorytarne rządy. Czyli pasuje do ideologicznego profilu lojalnego funkcjonariusza służby rosyjskich.
A jak mogły Donalda skaptować? Ano klasycznie: podstawiając mu agentkę, „pracownicę seksualną” albo wrabiając w ostrą popijawę z rosyjskim biznespartnerem (Trump chciał budować luksusowy hotel w Moskwie). Motyl zna takie historie od swych znajomych z Rosji. A my je znamy z niezliczonych seriali i filmów szpiegowskich. Szpiegiem zostaje się zwykle z wyboru albo pod szantażem.
Krótki tekst i bardzo ostrożny, ale nie przejdzie bez echa. Ekipa Trumpa pewno go zignoruje albo zdementuje. To też klasyka: oskarżenia bez dowodów, które przyjąłby sąd niezależny od władzy politycznej, są przez oskarżanych totalnie lekceważone albo oni sami, broniąc się, oskarżają „sygnalistów”. A w sprawie rzekomej rekrutacji Trumpa takich dowodów byli agenci nie przedstawiają, choćby dlatego, że wiedzą na przykładzie Skripała czy Litwinienki, jak to się może skończyć.
Jednak wizja prezydenta USA zwerbowanego przez KGB, a dziś ogłaszającego reset w stosunkach z Rosją pod nadzorem jego przyjaciela Putina przebija seriale sensacyjne, bo dotyczy świata realnego i realnej polityki. W kręgach zwykłych amerykańskich trumpistów czerwona baseballówka MAGA może spaść temu i owemu z głowy. A cóż dopiero minitrumpom na polskiej prawicy.
Komentarze
Cytat z Onetu..
– On musi powiedzieć, że chce pokoju, a nie „Putin to, Putin tamto”, same negatywne rzeczy – powiedział Trump. Ocenił, że spotkanie poszło źle dla Zełenskiego i że „przelicytował”. – Nie możesz ośmielać kogoś, kto nie ma kart (…) On nie ma kart do gry! – mówił.
Trump stwierdził, że Zełenski „nie jest człowiekiem, który chce pokoju” – powiedział. – To jest człowiek, który chce nas naciągnąć i dalej walczyć – dodał. Zaznaczył przy tym, że pokoju chce Władimir Putin.
Pytany o to, czy chce, by Zełenski ustąpił z urzędu, Trump stwierdził, że „chce kogoś, kto zawrze pokój”, i tym kimś może być Zełenski. Zaznaczył też, że chce natychmiastowego zawieszenia broni i wyraził frustrację, że tego samego nie chciał ukraiński prezydent.
–
Pewnie, ze tak. „Po owocach ich poznacie”, jak powiada Pismo Świete, a ten łobuz nawet nie próbuje tego faktu ukryc. Podobnie jest z niejednym PiS-owcem.
Trump zwerbowany? Nie sądzę żeby KGB werbowało idiotów . Oni szukali ludzi z większa inteligencja. Motorem działania Trumpa jest bezgraniczna pycha i przekonanie o własnej wszechmocy, a nie jakieś agenturalne powiązania . Oczywiście , jakieś kompromitujące materiały na niego mogą mieć ale nawet gdyby je ujawnili, to ten kłamca zaprzeczy, a wielbiciele ślepo mu uwierzą .
Nasi wielbiciele pomarańczowego idioty tez nie dają o sobie zapomnieć . Uchodźca Romanowski wyzwał Tuska od niemieckich sługusow, Pereira tez po swojemu, Mulawa z Konfederacji naskoczyl na Ukraińców , jednym słowem nihil novi.
Dzwon MAGA zabrzmiał na cały świat, a jego nosiciel zażądał hołdu, kadzidła i złota. A w Rosji już chyba zaczynają szykować grunt pod najwspanialszy New Trump Tower…
Najlepszym dowodem na to, że Trump jest rosyjskim agentem jest cała jego działalność i zachowanie (polityką trudno to nazwać). Prorosyjskość Trumpa już w jego pierwszej kadencji była uderzająca, a przymilność i włażenie w wiadomy otwór Putinowi, przy ich pierwszym osobistym spotkaniu były uderzające, w szczególności jak na tak zawsze pewnego siebie Trumpa.
W drugiej kadencji ta prorosyjska przymilność Trumpa , prawdopodobnie pod naciskiem Putina, nabrała jeszcze tempa i na sile.
Nie mogę się doczekać ponownego osobistego spotkania tych dwóch „wybitnych” polityków . W tych naprawdę ciężkich czasach należy nam się przecież także trochę rozrywki.
…
Poczatek rozwodu USA/EU nie jest zabawny. Nikt dzis nie wie jak EU zareaguje. Z pewnoscia nalozy cla na USA, po amerykanskich clach na EU. Euro za dolara. Wojna wszystkich z wszystkimi. Na dwa fronty dla kazdego uczestnika.
„Dal nam przyklad Seleukos, jak zwyciezac mamy”… 😎
Od czasow najazdu Mongolow na Kijow, Ukraina walczy o wlasna podmiotowosc. Mniejwiecej co dwa pokolenia. Jedna z tych wojen, doprowadzila do demolki i upadku Rzplitej, politycznego bytu. A niewiele braklo, zeby i do upadku kulturowego bytu Polakow doprowadzila. Czy proba ukrainska tym razem, doprowadzi do upadku Moskowii tym razem? Nikt nie wie…
Premier Szwecji Uffe K napisal „Slava Ukraini!”
https://x.com/SwedishPM/status/1895560223844438384
Co sa warte nasze osiagniecia, jezeli nie potrafimy/chcemy bronic wlasnej podmiotowosci politycznej? Ukraina, najsilniejsza dzis armia europejska, walczy za nas tez. Powinna i musi dostac wszelka pomoc.
Cлава Україні, Seleuk
Trump jest agentem Trumpa.
Pod rządami Trumpa największym wrogiem USA stała się Europa, a wspólny wróg jednoczy.
Kolejnym krokiem Putina przeciwko Europie udzielającej pomocy Ukrainie, będzie nałożenie przez Trumpa 25% cel na wszystkie europejskie produkty.
Moim zdaniem to biznesowa zagrywka ludzi z otoczenia Trumpa. Ostatni raport USGS jasno wskazuje, że zasoby surowców krytycznych na Ukrainie są praktycznie nie potwierdzone. Dla metali ziem rzadkich, ostatnie dane pochodzą z lat 50-tych i nigdy później nie były weryfikowane. Lit, kobalt nie są nawet udokumentowane jako potencjalne złoża. Raport USGS podkreśla, że dla USA opłacalne jest pozyskanie pierwiastków krytycznych z Kanady i Ameryki Łacińskiej. Proszę zauważyć jaki skutek odniosła ta medialna awantura – EU zjednoczyła się w poparciu dla Ukrainy. Czy w kontekście wcześniejszych wypowiedzi Trumpa i Muska nie można przyjąć, że to zagrywka by wycofać USA z dalszego wspierania Ukrainy? W efekcie ciężar wojny przejmie UE. I tu zadaję sobie pytanie, gdzie UE może zakupić broń niezbędną Ukrainie? Sami tego nie wyprodukujemy! Indie i Chiny odpadają. Pozostaje USA. To moim zdaniem jest cel Trumpa, zmusić by to EU kupowało broń dla Ukrainy. A każdy pretekst by to osiągnąć jest dobry. Nie potrzeba teorii spiskowych, Trump to raczej prosty chłopak.
w sierpniu 2016 roku gdy Trump ubiegal sie o pierwsza prezydenture pojawily sie silne informacje o jego zwiazkach z Rosją, popelnilem wtedy tekst „Ameryko jestes jak Donbas”
„Donald Trump odpiera wszelkie oskarżenia go o związki z Rosją. Oświadcza wręcz żę „Nie wiem, kim jest Putin” , to chyba doprawdy nie najlepsza rekomendacja na urząd Prezydenta USA.
Ale tak poważniej patrząc na sprawę związków Trumpa z Rosją trzeba się zastanowić nad jego niechęcią do ujawnienia swych zeznań podatkowych, nad jego wypowiedziami podważającymi jedność NATO i nad jeszcze jednym drobiazgiem… nad reakcją Moskwy.
Najciekawszym wydarzeniem w sekwencji informacji o związkach Trumpa z Moskwą jest to, że Moskwa w ogóle zareagowała i to ustami rzecznika Kremla.
Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow:…
„- Prezydent (Władimir) Putin niejednokrotnie mówił, iż Rosja nigdy nie ingerowałaby i nie ingeruje w wewnętrzne sprawy innych państw, zwłaszcza w proces wyborczy..”
Być może w Ameryce kupują jeszcze takie popierdułki, być może wyborcy Trumpa są jeszcze na tyle ciemni, ale dla nas w Europie, szczególnie w środkowo – wschodniej Europie takie słowa to jak dzwonek ostrzegawczy.
Co Putin mówił o „zielonych ludzikach” na Krymie i w Donbasie jak długo zaprzeczał i kłamał w oczy opinii publicznej? Może Rosja nie ingerowała w proces wyborczy w Czeczeni? Być może w Ameryce nie pamiętają o bombach wybuchających w centrum Moskwy w celu trzeciej INGERENCJI w Czeczeni. A Ukraina i trucie kandydata na urząd Prezydenta?
Moskwa zawsze ingerowała to jej metoda polityczna. W Polsce pamiętamy i Nowosilcowa i Manifest PKWN , jak i gotowy rząd Marchlewskiego w 1920 roku niesiony ze wschodu wraz z rosyjskimi bagnetami . A Węgry w 1956, czyje czołgi rozjeżdżały Budapeszt i Pragę?
O wyborach np. w 1947 roku w Polsce i wspominać nie warto bo oficjalnie to było zrobione polskimi rękami.
Może w Afganistanie w 1979 roku to też były zielone ludziki, a nie wojska ZSSR?
Z bliższych czasowo wypadków proszę sobie przypomnieć rosyjskie kredyty dla skrajnej prawicy we Francji w ostatnich wyborach.
Tak wygląda rosyjskie nie ingerowanie.
Media informacjami o związkach Trumpa z Rosją uderzyły w stół i rosyjskie nożyce słowami Dmitrij Pieskowa się odezwały. I ten dźwięk jest najbardziej przekonywujący mnie argument o związkach Trumpa z Kremlem.
Biały Dom z Zielonym Ludzikiem?…..nie mam rzeczy niemożliwych, są tylko ludzie o zbyt małej wyobraźni.
04.08.2016
villk”
jak dzis śmniesznie brzmia jego zapewnienia o tym że nie zna swego najlepszego przyjaciela Putina….
Może to nie na temat, ale zwracam się do Pana jako tłumacza. Uderzyło mnie zmiękczanie języka Trumpa w tłumaczeniach. Kiedy mówił (czy pisał), że ktoś chce „screw America”, przetłumaczono to jako „wyrolować”. Hm, powiedzmy eufemizm.
Ale gdy w czasie awantury Trump powiedział „they gave you shit and I give you Javelins” w tłumaczeniu na żywo było „dali wam tkaniny a ja wam daję Javeliny”, a w tłumaczeniu pisemnym „dali wam prześcieradła” (?).
Czy rzeczywiście istnieje jakiś amerykański idiom o prześcieradłach i oszczepach?
Jeśli jakieś słowa uznaje się za niestosowne można je „wypiskać”, ale nie widzę powodu aby maskować chamstwo Trumpa.
Można spojrzeć na to z innej trony. Czasami zimny prysznic się przydaje. W związku z czym wczorajsze wydarzenie może spowodować że wiele wpływowych osób na świecie (oraz w samych Stanach) w końcu otrzeźwieje.
cd … bo nie ma nic bardziej zabójczego niż łudzić się co do Trumpa i jego ekipy.
Putin, jak na razie i oby nigdy, nie „odzyskał” dawnego imperium sowieckiego.
Ale najwyraźniej dostaje na złotej tacy USA
Kelnerem Trump.
Gospodarz
pisze : ” Po próbie upokorzenia prezydenta Zełenskiego przez Trumpa i Vance’a w Białym Domu ….”
To nie była próba upokorzenia , to było upokorzenie
Przede wszystkim Trump od zarania to modelowy amerykański chu…
Absolutny prymityw skrzyżowanie wiochy z cinkciarzem i kombinatorem szpanującym na gangsterskim rynku nieruchomości…
Wszystko inne, w tym werbunek przez kgb gdy był w finansowych tarapatach, to rezultat chorej mentalności palantino grosso.
W tej chwili to najgroźniejszy bandzior świata uwikłany w półświatku agentury, z którego nie ma ucieczki, bo tam nie ma wybacz!
Takiej pułapki w jakie wpadło USA na własne życzenie dawno nie było.
USA, co nie jest tajemnicą, jest od dłuższego czasu na kursie ciężkiego kryzysu ekonomiczno-społecznego i kryzysu demokracji – o czym piszą mądrzy Amerykanie (m.in. Daron Acemoglu), z którego może się nie wykaraskać ani łatwo, ani szybko.
Chory człowiek, regularny psychol Trump… przyspiesza pogrążanie się USA i świata w chaosie, w którym nieliczni znowu się wzbogacą a reszcie bieda – wielka bieda – zajrzy w oczy.
Sytuacja jest wielokrotnie trudna, bo nawet wyeliminowanie Trumpa z gry… nie rozwiązuje problemu… oligarchia amerykańska trzyma za mordę USA… Musskolini (też – nie można wykluczyć agent „putinowski”) ma już dostęp do wielu, może wszystkich danych rządowo-kongresowo-sądowniczych) i działa na całego skutecznie wpływając na pranie mózgownic światowej widowni.
Oligarchie finansowe innych krajów trzymają za mordę resztę wyrobników globalnego rynku pracy, przepływów surowców i kapitału…
Jak się szacuje tylko ok. 29% populacji (2022) żyje w krajach demokratycznych („electoral” or „liberal” democracies).
Reszta pod batem rządów autokratycznych i dyktatur.
Świat nie jest piękny, a teraz brzydnie na potęgę.
Trump od zawsze buduje swój image na zasadzie „jestem macho i wszystko załatwię”.
Gdyby przypadkiem ukazał się film pokazujący jak w charakterze pieska, na smyczy i w kagańcu liże stópki swej pani – o bardziej drastycznych wynaturzeniach już nie wspomnę – byłby to jego koniec, bo prymitywy jakimi są jego wyborcy takich rzeczy nie wybaczają. Podobno podczas jego pobytów w Moskwie jakieś ekscesy były, jeśli były, to z pewnością zostały nagrane. Kompromaty to specjalność służb, też od zawsze….
@handzia55:
Idiota? Tak. Ale: ma znajomości i łatwo nim manipulować. To też cenne.
Wszyscy oglądaliśmy okrągłymi (ze zdumienia, z konsternacji, z przerażenia …) oczami wczorajszą rozmowę w gabinecie owalnym…
Mam jedno pytanie do amerykańskich wyborców:
Czy Ameryka jest już – od wczoraj znów wielka?
Czy właśnie na zmianę w tym kierunku głosowaliście?
Czy o tym, co się wyrabia w Białym Domu (właściwie ochlapanym błotem domu) ostatnimi czasy w ogóle wypowiedział się Biden lub Kamala Harris?
@cenzor
Próba znaczy, że chcieli ale się nie udało, bo Zelenski słusznie nie eskalował, za to argumentował nie wg ich scenariusza.
@qurquk
https://edition.cnn.com/2019/09/26/politics/donald-trump-barack-obama-ukraine-military-aid-sheets-pillows-fact-check/index.html
leśniczy
1 marca 2025
11:37
Niby tylko leśniczy a na polityce zna się jak mało kto. Mocno wierzę , że przeczytam jeszcze coś ciekawego o wycince polskich lasów.
USA to kraj o bardzo krótkiej historii . Nie rozumieją polityki tak jak U>K czy Francja. Podstawą bytu i polityki był pieniądz i siła. Od początku amerykańskie zdobycze terytorialne to rabunek. Silnych zbójów bardziej rozumieją i szanują. Mexykowi zabrali Teksas i Kalifornię . Hiszpanii Kubę i Filipiny i jeszcze coś.
Narzuciwszy światu swoja dominację ekonomiczną i polityczną , mają instrumenty finansowe w swoich łapskach . Ten czas właśnie się kończy , awantura w Białym Domu świadczy o ogromnej niepewności i nerwowości administracji Trumpa.
Właśnie konfrontacji militarnej obawia się Ameryka. Wie że światem już nie będzie zarządzać. Mimo że ma olbrzymią armię nie jest pewna siebie i swej polityki. Ukraina była i jest detonatorem podobnie jak kiedyś Serbia.
Po Wielkiej Wojnie świat już nie był ten sam. Po obecnych awanturach Ameryka tylko stracić może. Ewentualna wojna na Bliskim Wschodzie z Iranem wykonana rękami Izraela może tylko osłabić to co jest. Chiny rosną a wrogów z potencjałem wojennym przybywa. Pakistan , Indie .. nie kochają ani USA ani anglosasów. Azjatycccy sojusznicy USA to też wielkie pytanie.
Świat obejrzał naturę Amerykanów w Owalnyym ” pokoju i bedzie miał coraz mniej złudzeń. Konserwatywna rewolucja ktorą zachwycaja sie w Warszawie Błazczak, Morawiecki ZIOBRO I Episkopat.. ma olbrzymi falstart.
PIERRWSZA KOPNIĘTA ZOSTAŁA OFIARA WOJNY…. RESZCIE TO NIE WRÓŻY NIC DOBREGO. To poniekąd ,,Normalne” gwałcicielowi czy molestantowi” trzeba wybaczać bo to takie ,,Chrześcijańskie” Ofiara tych chuci musi prosić i się kajać. W imię ,,konserwatywnych wartości”.
Pomyślcie ludzie jak bardzo cierpi VANCE I TRUMP BO ŻELEŃSKI NIE UBRAŁ GARNITURU NA TĘ CHUCPĘ?
@qurquk
Mój angielski jest wprawdzie na poziomie Dudy, ale w Polsce już w przedszkolu dzieci wiedzą, co to jest shit
@seleuk
” Ukraina, najsilniejsza dziś armia europejska, walczy za nas też..” Otóż to, 100/100. Ukraina dysponuje bogactwem znaczne większym niż metale ziem rzadkich, którego Trump w swojej bucie nie docenia, ale my powinniśmy. Jest to kolosalne doświadczenie w prowadzeniu współczesnej wojny sterowanej komputerowo. Jestem pewny, że informatycy Ukraińscy pracujący na rzecz armii to elita światowa i że ludzie Zełeńskiego dysponują rozwiązaniami w dziedzinie współczesnego pola walki, o których my nawet nie mamy pojęcia. Miejmy nadzieje, że kiedyś podzielą się tą wiedza z sojusznikami. Szkoda tylko, że zaczyna im brakować armat….
Gospodarz
w sprawie upokorzenia ( próby ? ) Zełeńskiego.
” Próba znaczy, że chcieli ale się nie udało, bo Zelenski słusznie nie eskalował, za to argumentował nie wg ich scenariusza.”
A oto słowa wzięte z artykułu CNN :
„Wołodymyr Zełenski został w piątek w telewizji na żywo zrugany przez prezydenta USA Donalda Trumpa i jego wiceprezydenta J.D. Vance’a za brak wdzięczności … „
@Qurquk
A propos „prześcieradeł” przypomniał mi się dowcip z czasów głębokiej komuny.
„Co robić w przypadku ataku atomowego?”
„Zawinąć się w prześcieradło i iść na cmentarz!”
@cenzor
Zrugany nie znaczy upokorzony. Zełenski nie dał się sprowokować, zachował godność osobistą i urzędu, który pełni. Swoją drogą takie publiczne połajanki – shaming- to bardzo w stylu NKWD. Upokorzyć, by złamać psychicznie i rozstrzelać.
@kalina
To słowo nie pada. Mowa jest o sheets, pościeli, prześcieradłach, pokrowcach, i nie jest wulgaryzmem. Ktoś spisujący nagranie usłyszał wulgaryzm, ale błędnie.
@volter
Ta wrzutka o garniturze wyszła od dziennikarza zagorzałego trumpisty i mogła być celowa, bo o niej rozmawiamy, choć na to nie zasługuje. Chodziło o rozbudzenie jednej więcej negatywnej emocji względem Zełenskiego pod hasłem podjętym przez Trumpa i Vance’a – wyjątkowo prowokacyjnego – że Zełenski nie okazuje szacunku i wdzięczności. Prezydent Ukrainy odpowiedział godnie, że ,,kostium’ założy po zakończeniu wojny.
Bandyta z KGB postawił żądanie że „ewentualnie” podpisze jakiś rodzaj zawieszenia działań wojennych ale nie z Zełenskim.
Z nim do stołu rokowań nie siądzie.
Wczoraj na Zełenskiego została w Waszyngtonie zastawiona pułapka…i stało się.
To może być koniec polityczny Zełenskiego.
@Stary Profesor
– Zawinąć się w prześcieradło i powoli czołgać w stronę cmentarza
– A dlaczego powoli?
– Aby nie wzniecać niepotrzebnej paniki 😎
„Prześcieradła” (sheets) zamiast „koców” (blankets), które zapewne miał na myśli mówca, ale nie pamiętał dokładnie, a które są symbolem pierwszej pomocy (koce i namioty albo koce i jedzenie) wysyłanej w rejony katastrof i na których przeważnie się owa pomoc kończy. Świat bowiem jest zajęty już innymi sprawami i szybko zapomina o ofiarach.
W wojnie w Ukrainie takim symbolem, uszczypliwie przypominanym niekiedy przez polskie media, stały się niemieckie hełmy, których pięć tysięcy oferowano Ukrainie w pierwszym odruchu pomocy.
Słucham pana Dudę wykrzykującego podniesionym głosem w stronę Polaków, żeby im się „otworzyły oczy” I dostrzegli „o co toczy się gra”. Zdumiałam się, bo myślałam, że nie jest to tajemnicą. Okazuje się, że jest. A mianowicie- o niepodległość Polski. W tym celu mamy sobie przypomnieć, kto w historii Polskę napadał. Ok, napadali Niemcy, Rosjanie, jeszcze dawniej Austriacy, Szwedzi, Czesi, a nawet książę Siedmiogrodu Rakoczy. Czy ktoś może wie, czego to ma dowodzić i jakie wnioski powinniśmy wyciągnąć? Pan Duda tak głośno krzyczał, że poczułam się niedoinformowana
@volter:
> USA to kraj o bardzo krótkiej historii . Nie rozumieją polityki tak jak U>K czy Francja.
Nie myliłbym USA z Trumpem. Oczywiście, ja rozumiem pytanie, gdzie ten deep state, gdy go potrzeba, ale jednak ciągle trzeba pamiętać, że mamy tu pewną politykę doprowadzoną do skrajności, a nawet dalej. To nie jest norma.
> Mimo że ma olbrzymią armię nie jest pewna siebie i swej polityki.
Chyba pod poprzednim wpisem to wrzuciłem — Stany zapowiadają redukcje nakładów na obronność, rok do roku, o 8%, przez najbliższe 4 lata. Czy państwo, które się boi redukuje sobie armię o 30%?
W tym szaleństwie nie ma metody. Grzechem wszystkich geopolityków, czy zakochanych w Stanach komentatorów (jak Kraśko, próbujący Trumpa usprawiedliwić ukraińską korupcją), jest próba racjonalizacji tego, co racjonalne nie jest. No chyba, że jako świadoma próba zniszczenia państwa. Własnego, nawet nie Ukrainy.
Dziękuję, nie pamiętałem o tym, a w ferworze awantury łatwiej było usłyszeć i niż ee
Już za pierwszej kadencji Trumpa, przy kolejnych fotkach i opisach jego wyczynów miałem często wrażenie deja vu, nasiliło mi się to aktualnie. Nagle przyszło olśnienie – wiem już skąd ja tego typa dobrze znam! Przez dziesięciolecia – by nie zapomnieć języka – brałem do ręki sowieckie gazety i czasopisma. Radzieckiemu człowiekowi ciężkiej pracy należała się rozrywka, w każdym numerze były więc jakieś karykatury i historyjki do śmiechu, oczywiście z akcentami pedogogicznymi bo bez tego ani rusz. Bohaterem wielu z nich był „typowy amerykański burżuj” i to był Trump właśnie!
JEGO STWORZYLI SOWIECCY KARYKATURZYŚCI, G.R.U.musiała jedynie odszukać najbardziej podobnego do stworzonej postaci osobnika….
Putin i Trump powinni sobie przypomniec jeszcze niedawna historie powstania i upadku III Rzeszy.
Zona przy kawie mówi zdenerwowałam się.
Pytam, dlaczego? Bo się zdenerwowałam, że zdenerwowałam.
-No tyle po twoim stoicyzmie odparłem.
Znowu mnie denerwujesz!
Odpowiedziałem, przecież mówiłem Tobie, już od kilku lat jak to się rozegra.
… cisza
Jak się nie zamkniesz to nie dostaniesz imieninowej szarlotki. – wycedziła przez zęby.
Perswazja była skuteczna.
Tak więc, na wszelki wypadek powtórzę tutaj jeszcze raz.
You see, I told you so.
A teraz, kilka tematów na które trzeba znaleźć odpowiedź:
1. Zabezpieczenie europejskiej struktury NATO, przed sabotażem politycznym i wojskowym
2. Nowy rozdział EU-Kanada
3. Kierunek EU na Chiny
4. Aneksja Ukrainy! – przez Europe. Europa ma moralny obowiązek bronić Europejczyków. Tych w Królewcu też, jeśli się takimi czują.
A dla rodzimej amerykańskiej gawiedzi
What is anybody going to do about it? Where is the opposition to this shocking turn of events?
I just kept thinking: the person cheering this change more than anyone is Vladimir Putin.
(Susan B. Glasser – The New Yorker Daily)
Oraz link do Krugmana :
Musk In Your Computers: An Interview With Nathan Tankus
https://paulkrugman.substack.com/p/musk-in-your-computers-an-interview?r=4ywst9&utm_campaign=post&utm_medium=web&triedRedirect=true
Na zakończenie wpisu powtórzę oczywiste.
Federacja Stanów Zjednoczonych, jest w stanie rozpadu i to nie od wczoraj.
https://thehill.com/opinion/campaign/4414582-five-reasons-american-decline-appears-irreversible/
Trzeba przyznać, że się Putinowi idzie zgodnie z planem
https://en.wikipedia.org/wiki/Igor_Panarin
Przydałby się przegląd polskich polityków w tej kwestii.Podejrzewam ,że na garnuszku Kremla żyje sobie wielu z polskiej prawicy.Nawet się specjalnie nie kryją poglądami.Może już czas się temu przyjrzeć .
Tu nie chidzi tylko o Ukrainę.
Cała działalność Trumpa wygląda jakby była prowadzona na zlecenie Kremla. Począwszy od działań mających przywrócić ,,old good days” czyli czego? Ot, wprowadzenia ceł. Kto za to zapłaci? Kapitaliści to wezmą w koszty? Raczej przerzucą to na klientów. Likwidacje agend rządowych bądź ich ,,wykastrowanie” z ludzi i pieniędzy. Kto to odczuje? Albo ulgi dla miliarderów – już widzę jak powstają te ,,dobre miejsca pracy” za te pieniądze zaoszczędzone na niezapłaconych podatkach. Sytuacja amerykańskiej working class raczej w wyniku polityki ekonomicznej Trumpa się nie poprawi. Zapewne wzrośnie poziom frustracji i gnieeu co przełoży na wzrost polaryzacji.
Ba, nawet amerykańska świętość nad świętościami na którą pieniądze zawsze musialy się znaleźć czyli Pentagon, ma mieć znacząco obcięty budżet i to w obliczu sytuacji gdy co raz agresywniejsze Chiny ciągle przyspieszają rozwój swojego potencjału militarnego.
Podważenie sensu sojuszy?
Likwidacja funduszy wspomagających amerykańską soft power?
Jeżeli nie wygląda to na scenariusz wyglądający na napisany w Moskwie to gdzie? Chyba tylko w domu w wariatów…
Tak jak polski suweren ma problem z rosyjskimi powiązaniami Macierewicza , tak ten amerykański ma również problem z rosyjskimi powiązaniami Trumpa , o których pisało się od lat w USA . Chociażby w książce Na smyczy Kremla. Na naszych oczach rozpada sie NATO , Putin odniósł OGROMNY sukces -zamontował swego prezydenta w białym domu . Zostało mu tylko rozbicie UE w obecnym kształcie dzięki swej 5 kolumnie , którą zamontował praktycznie w każdym europejskim kraju . A sukces ten odniósł w głównej mierze dzięki tzw mediom społecznościowym… Rosyjskie służby zdały sobie bardzo szybko sprawę jak ogromnym są one narzędziem do dezinformacji i zmiany opinii zachodnich społeczeństw. Na nasze nieszczęście zachodnie służby kompletni to przespały .Dla PL i całej Europy środkowej są tylko dwie alternatywy : Albo UE się ogarnie i postawi się Rosji… Albo rozpadanie się co będzie oznaczało powrót PL i reszty ex-demoludów do rosyjskiej strefy wpływów. Z czego kompletnie nie zdają sobie sprawy wyborcy PIS i Konfederacji.
Jest na ten temat ciekawy artykuł w ostatnim numerze francuskiego tygodnika „Le Point.” Według autora tego artykułu pierwsza małżonka Trumpa, Czeszka , Ivana Zelnickova , pochodziła z rodziny „modelowych komunistow.” Nie była żadna opozycjonistka; później usiłowała się sprzedać jako mistrzyni narciarstwa i top modelka , która w rzeczywistości nie była ani jedna ani druga. Trump był jej trzecim mężem. Przytaczając za autorem – odtajnione archiwa tajnej policji czechosłowackiej ujawniają, że służby interesowały się parą Trump/ Zelnickova, która wyszła za Trumpa w 1977r. W 1987 odwiedzili ZSRR gdzie Trump niby miał budować hotel. „Le Point” zwraca też uwagę na związki biznesowe Trumpa z biznesmenami pochodzenia rosyjskiego w Nowym Jorku wśród których działali agenci d. KGB. Wreszcie „Le Point” pisze o zdumiewającej wypowiedzi jednego z synów Trumpa, Erica, z 2014 gdzie mówi on o finansowaniu przez Rosję ich przedsięwzięć finansowych i braku potrzeby kredytowania przez banki amerykańskie. W tym samym numerze tygodnika b. oficer KGB, niejaki
Serguei Jirnov, mieszkający od lat we Francji mówi o zainteresowaniu KGB Trumpem zanim ten w ogóle włączył się do polityki amerykańskiej ponieważ KGB wychodziło z założenia , że ważni biznesmeni maja „wejścia” do polityków. Swoją drogą – widząc co się dzieje teraz – chyba mieli rację.
Zwerbowany czy nie, robi robote. Kamala podczas telewizyjnej debaty wyborczej powiedziała mu, ze Putin zje go na śniadanie. Kreml, godzina 9 rano, Putin przy stole otarł kąciki ust chusteczka nad talerzykiem i pozostałościami po pomarańczowym gołąbku pokoju. Spojrzal na Miedwiediewa i obaj ryknęli śmiechem. A taki był ładny, hamerykanski … w dziuple kopany…dorzucił Ławrow.
Polska klaso polityczna zobacz jak Ameryka Trumpa traktuje sojusznikow.Polska kupujac zabawki wojenne w sklepie USA ,na obecna chwile jest traktowana troche lepiej.Gdybysmy znalezli sie na miejscu Ukrainy to narcyz z Bialego Domu potraktowal by nas identycznie.Przyklad wizyty Dudy podczas pierwszej kadencji i teraz.Zelenski stanal na wysokosci zadania,bronil godnosci Ukrainy.Slava Ukrainie.
to był majstersztyk ta dyskusja i radość że narodów nikt i nigdy nie zniszczy
Tak próbuję sobie zebrać „hipotezy” dotyczące tego, co robi Trump & co.
1) Trump jest agentem.
2) Chodzi o zmuszenie Europy do samodzielności zbrojnej.
3) Trump jest głupi i zachowuje się jak rozkapryszony przedszkolak.
4) Trump chce dostać Nobla pokojowego.
5) Celem jest reset z Rosją by wciągnąć ją do współpracy przeciwko Chinom.
6) To krucjata przeciwko oświeceniowo-demokratycznej tradycji.
7) To skutek uboczny wewnętrznej rozgrywki z deep state.
8) Celem jest zrobienie wrażenia na wyborcach.
Ktoś coś jeszcze?
Podobno król Karol III przyjmie Zełenskiego i to przed Trumpem. Nie wiem, co na to Trump. Sugerowałabym, że powinien uznać to za obrazę i brak szacunku dla niego osobiście i dla Ameryki:))))
@kalina
Spotkanie jutro, mistrzowskie posunięcie Starmera.
@piotr
No raczej to początek powrotu Ukrainy na scenę po młócce w White House. Przegranego król raczej nie zaprasza. Ani liderzy wolnej Europy.
Niestety, ale istnieją dwie strefy: symbolicznych gestów (w tym przypadku słów poparcia) i realnej pomocy (uzbrojenie, które jest najbardziej potrzebne). Pierwsze strefa rozkwita, nic przecież nie kosztuje, zobaczymy, co z tą drugą. Obawiam się, że Europa nie powinna dziś liczyć na wsparcie US pod prezydencją kremlowskiego agenta, więc niech się ogarnie
DINO @ 77 Sowiecki ,,Krokodil” i inne tak właśnie ilustrował swoje strony. Takie typy z charakterystycznym nakryciem głowy. Nie było w tych czasach modnej bejsbolówki. Malowano Dullesa , Cyrusa Vancea Eisenhovera, Titę Jozefa ,
Tradycyjny kapitalista w cylindrze i cygarem w zębach. Nawet te karykatury nie były tak odstręczajace jak tych dwóch Trump i Vance w naturze. Zazwyczaj zdystansowani brytyjscy politycy dzisiaj nie moga uwierzyć że takie rzeczy się dzieją. Niebotyczny egotyzm. pycha i bezczelność. Nadęta czerwonawa gęba przypomina pewnego posła z Suwerennej wchłoniętego przez PIS.
Mussolini z swymi teatralnymi pozami wysiada.. Gulgot polskich indyków się wzmaga .. liczą na Nieobliczalnego.
Oczekiwana i zalecana postawa to : MILCZ GDY DO MNIE MÓWISZ… POZA AKCEPTACJĄ I WDZIĘCZNOŚCIA NICZEGO NIE PRZYJMUJĘ … Ja TRUMP nigdy sie nie mylę.
AMERYKA DOCZEKAŁA SIĘ TWORU WYKREOWANEGO W TAJNYCH LABORATORIACH NAUKOWYCH filmowa fantastyka od dziesięcioleci już przygotowywała Amerykę na krzyżówkę Goliata i Mulhausena .. obok niego lata ten odmieniec kosmiczny z RPA.
Już w ubiegłym miesiącu POLITICO opisało okoliczności związania Trumpa z Rosją. W 1977 roku ożenił się z obywatelką Czechosłowacji Ivaną. Taki mariaż nie umknął uwadze czechosłowackiej bezpiece, która przekazała temat radzieckim. Z innych opracowań wynika, że Trump jest słabym człowiekiem, o niskiej samoocenie. Stąd jego permanentne przedstawianie się jako „wspaniałego męża stanu”, człowieka sukcesu i oczekiwanie uwielbienia od akolitów. Ta niska samoocena wywodzi się (jak to często bywa) z dzieciństwa. Przemocowy ojciec Trumpa ostentacyjnie wyróżniał starszego brata a poniżał Donalda ze względu na jego otyłość. Wiązał ze starszym bratem nadzieje, bo chciał uwolnić się od piętna potomka właściciela burdelu. Gdy starszy brat zapił się na śmierć, ojciec przeniósł oczekiwania na Donalda, mimo jego słabej psychiki. Był celebrytą pławiącym się w pieniądzach ojca. Jak opisuje to w Newsweek Krzysztof Varga streszczając opowieść pt. Wybraniec, zajął się młodym Trumpem prawnik i manipulator Roy Cohn, pod wpływem, którego zaczął zachowywać się tak jak teraz zachowuje się. Drogą oszustwa zrealizował swój TrumpTower. Jak opisuje to Radosław Leniarski w Wyborczej swoje chore ambicje przeniósł na sport zawodowy i oczywiście poniósł sromotną klęskę. Zbankrutował nawet prowadząc kasyno. Przy kolejnym upadku otrzymał wsparcie z Rosji poprzez Deutsche Bank. To była kwota ok. 95mln dolarów. Otrzymywał od Rosjan wsparcie kreujące go tak jak agent KGB Wasin kreował partie w Skandynawii a później partię PC Kaczyńskiego w Polsce. Mit skutecznego biznesmena to opinia daleko na wyrost. Przy tych kwotach działania, temat realizuje zespół. Powiedzmy, że jest managerem na poziomie Obajtka. Mit wsparty był występami w programie telewizyjnym gdzie jego postać została wyreżyserowana. Teraz za jego plecami stoją amerykańscy oligarchowie. A Rosjanie zakulisowo wspierali go, bo taki celebryta to łakomy kąsek do werbunku. Podobnie jak wielu miliarderów i celebrytów na Zachodzie. Teraz Trump nie kontroluje swojego słowotoku. Nie jest w stanie kontrolować negocjacji czy rozmowy. Dlatego w pewnym momencie wczorajszej rozmowy włączył się Vance (protegowany Petera Thiela, innego miliardera). Trump walczy z jakąś chorobą skóry (trądzik różowaty?) poddając się naświetlaniem (stąd jego białe otoczki oczu – po okularach solariowych) i sterydami (stąd zsinienia na dłoniach). Ma zapewne uszkodzoną wątrobę i cukrzycę (fatalna dieta fastfoodowa) , dlatego odpływa w narracji. Dlatego czuwał nad rozmową Vance. Wnioski z tego są takie, że jest już marionetką w rękach stojących w cieniu ludzi niepokojącego autoramentu i powiązaniami z Rosją. Teraz wszystko w rękach i głowach amerykańskiej budżetówki oraz ogólnie amerykańskich wyborców. Ustąpienie Trumpa to nie jest wyjście bo na jego miejsce wejdzie Vance, który jest o niebo niebezpieczniejszy.
PAK4
1 marca 2025
18:45
„Tak próbuję sobie zebrać „hipotezy” dotyczące tego, co robi Trump & co.
1) Trump jest agentem……”
Punkt pierwszy nie da się wykluczyć . Pozostałe wynikają niejako z punktu pierwszego .
…ale co mówi Frau Vance.
Liczą się trzy mocarstwa Chiny ,Rosja ,USA .
Istny Orwellowski podział świata ” Rok 1984″
Premier WlkBrytanii Keir Starmer , zaprosil jutro na spotkanie z prezydentem Zelenskim premierow europejskich. Ulf Kristersson uwaza (za expertami mil szw) ze Ukraina ma zgromadzone dostateczne srodki walki do Midsommar (~24 czerwca), bez pomocy amerykanskiej. ”Ukraina moze oczekiwac znacznego, natychmiastowego zwiekszenia pomocy. Szwecja jest gotowa podniesc budget obronny do 5%. Czekaja nas trudne czasy”
Trudnym problemem, na ktory nie ma natychmiastowego rozwiazania, (tez wg szw experow wojskowych) jest Starlink i wywiad satelitarny. Nie wiadomo jak zareaguje Trump/Musk. Moze ”wylaczyc ” natychmiastowo. Problemem jest tez Link16 i system ”swoj/obcy” w F16. Takie sa konsekwencje kupowania/ zamawiania broni na rynku pozaeuropejskim. Jak dziala to dziala, ale jak bachor Fryzura obrazony poczuje to przestanie dzialac.
Tu daje liste wypowiedzi znanych Wam nazwisk, po skandalu z bachorem piecioletnim ”USA dyplomacji”
https://x.com/realDonaldTrump/status/1895566669281636846
https://x.com/ZelenskyyUa/status/1895555315716014324
https://x.com/PM_ViktorOrban/status/1895571372891652510
https://x.com/donaldtusk/status/1895546144748614041
https://x.com/sanchezcastejon/status/1895552350737363300
https://x.com/sandumaiamd/status/1895557062232535369
https://x.com/GitanasNauseda/status/1895558414291607778
https://x.com/EvikaSilina/status/1895561407435067550
https://x.com/P_Fiala/status/1895562190138318851
https://x.com/prezidentpavel/status/1895566489861964264
https://x.com/jonasgahrstore/status/1895559727171735786
https://x.com/Bundeskanzler/status/1895568931961913565
https://x.com/_FriedrichMerz/status/1895566156528042358
https://x.com/SwedishPM/status/1895560378320633982
https://x.com/LMontenegropm/status/1895562168294387903
https://x.com/EP_President/status/1895566818900894170
https://x.com/vonderleyen/status/1895566103222632732
https://x.com/eucopresident/status/1895565958489780325
https://x.com/EmmanuelMacron/status/1895574635439407236
https://x.com/LucFrieden/status/1895565061856641359
https://x.com/MinPres/status/1895569452856721888
https://x.com/edgarsrinkevics/status/1895563763891519812
https://x.com/SimonHarrisTD/status/1895559948400292032
https://x.com/KristenMichalPM/status/1895569523149062323
https://x.com/PetteriOrpo/status/1895572477902012642
https://x.com/AndrejPlenkovic/status/1895580132527783970
https://x.com/Statsmin/status/1895576405062402100
https://x.com/Bolojan/status/1895580004177842676
https://x.com/a_schallenberg/status/1895573989382300075
https://x.com/JustinTrudeau/status/1895587693775536397
https://x.com/karlnehammer/status/1895588376876626386
https://x.com/MichealMartinTD/status/1895593639067468027
https://x.com/Bart_DeWever/status/1895567424524853511
https://x.com/nmusar/status/1895581833762644416
https://x.com/chrisluxonmp/status/1895652642665480259
https://x.com/AlboMP/status/1895648078801334654
https://x.com/AlarKaris/status/1895585612151013660
https://x.com/kajakallas/status/1895570098834063878
https://x.com/ZuzanaCaputova/status/1895585363206569991
Cлава Україні, Seleukos
Trump zwerbowany przez KGB? Gdyby tak było, to cóż z tego? Nic. Jeśli Moskwa ma kompromaty na Trumpa, np. sex taśmę albo podpisane zobowiązanie do współpracy, to jest to broń dziś bez znaczenia. Akurat Trump jest najbardziej impregnowanym człowiekiem na Ziemi na takie ataki. Wzruszy ramionami mówiąc, że to fałszywka – i tyle. Nijak mu to nie zaszkodzi, on i tak jest już prezydentem drugiej kadencji. Co więcej, wydaje się, że gdyby Rosjanie go szantażowali, to jego temperament raczej pchnąłby go do walki z Putinem. Trump nie wydaje się być zmuszany do współpracy, raczej szczerze – w swej ignoracji – podziwia Putina, jako potężnego w swym kraju polityka, który nie musi się liczyć z nikim. Wydaje się mało prawdopodobne, aby zmuszany do współpracy której nie chce, Trump czynił tak dalekie ustępstwa wobec Kremla.
Trump popiera w UE te same siły dążące do osłabienia i podziału Europy co Rosja.
Jedyna różnica polega na tym, że Rosja robiła to w bardziej dyskretny i zawoalowany sposób, a świniopasy z za Atlantyku mieszają się bezczelnie, bezwstydnie i bez żadnych skrupułów w wewnętrzne sprawy suwerennych, europejskich krajów.
Cel Rosji i USA jest ale ten sam; maksymalne osłabienie i w efekcie podporzadkowanie sobie Europy, a więc coś w rodzaju nowej Jałty.
To jest ten dzień PRAWDY. Czy Europa chce być tym co zawsze (czyli od II WŚ) głosiła czyli kontynentem na którym normy ustanawiają: prawo, humanizm, historia(tak – ona też) i rozum czy też ,,zwinie się” i wybierze tchórzostwo, konformizm.
Parafrazując znane powiedzenie to artykół piąty traktatu NATO znaczy dla Trampa tyle co bumaga na której go napisano.
Nikt nie docenia rosyjskiej agentury. Zresztą, to jest zrozumiałe, bo żaden normalny człowiek nie bierze pod uwagę nieprawdopodobnych rzeczy, które rosyjskie służby wyczyniają. Normalnemu człowiekowi trudno uwierzyć, że te służby swoich agentów wychowuja niemal od dziecka. Z Trumpem mogło być podobnie. Nikt na świecie (może oprócz Mosadu) nie prowadzi masowej produkcji nielegałów. A wydawanie na to astronomicznych sum kosztem ubóstwa swoich obywateli jest też czymś trudnym kuriozalnym, w oczywisty sposób działanie takie jest nastawione na czynienie zła.
Ale są jakieś granice naiwności i infantylizmu.
Jest „oczywistą oczywistością”, że nie tylko polscy pseudopatrioci czyli środowisko Kaczyńskiego i co niektórzy konfederasci są na garnuszku Putina. Widać gołym okiem, które tuzy z inych europejskich krajów są opłacane.
Czy ktoś pamięta projekt Euroazjatyckiego Korytarza Gazowego, który był rozważany w latach 2000–2004, kiedy Romano Prodi pełnił funkcję przewodniczącego Komisji Europejskiej? Nie uzyskał poparcia parlamentu europejskiego. Rzecz była kuriozalna, a jeżeli nie wiadomo o co chodzi to można przypuszczać, że wielu z tych parlamentarzystów na tym zarobiło. A kto mógł za to płacić?
Gdy na Ukrainie został zainstalowany Janukowycz natychmiast zostały skasowane wszelkie kontakty na zakup uzbrojenia przez ukraińców, realizowano czystkę wśród generałów i wyższych oficerów, promowano prorosyjskich ignorantów, demonstrowano otwartą wrogość wobec Europy, promowano wzrost relacji gospodarczych z Rosją itd.
Gdy zostali zainstalowani pisowcy u władzy w Polsce natychmiast skasowano wszelkie kontrakty na zakup uzbrojenia, wystartowała czystka wsród generalicji i wyższych oficerów, promowano ignorantów, demonstrowano wrogość wobec Europy, doszło do wzrostu relacji gospodarczych z Rosją itd.
Gdy został zaistalowany Trump natychmiast rozpoczęto czystkę wśród generałów, promocję prorosyjskich osobników, zapowiedź redukcji wydatków na wojsko o 30%, otwartą wrogość wobec Europy i zapowiedź współpracy gospodarczej z Rosją.
Pominąłem Węgry bo trochę za dużo pisania ale scenariusz ten sam.
Jesteśmy wszyscy tak samo beznadziejni jak wyborcy pisu, którym w znanych okolicznościach ciepły deszcz na głowę spada. Gdyby nawet nam ręce i nogi poucinali to ciągle żylibyśmy nadzieją, że to może być przypadek.
Oprócz red. Piątka oczywiście, który nie wierzy w to, że 100% zdarzeń to są przypadki.
Szopka w Waszyngtonie z Zelenskim, który miał być zhołdowany
Adam Szostkiewicz
1 marca 2025
13:59
@cenzor
Zrugany nie znaczy upokorzony. Zełenski nie dał się sprowokować, zachował godność osobistą i urzędu, który pełni. Swoją drogą takie publiczne połajanki – shaming- to bardzo w stylu NKWD.
Mój komentarz
Tak jest i fakt zorganizowania publicznej widowiskowej połajanki, sposób jej przeprowadzenia, jej rozegrania wskazuje na bardzo dużo zbieżności z zaleceniami, czy sugestiami skądś odebranymi.
Ton propagandystów rosyjskich mówiących o Ukrainie, o jej winie wywołania wojny, o Zelenskim jako kiepskim komiku, nieudanym dyktatorze i zbankrutowanym narkomanie, wypowiedzi czołowego nachała kremlowskiego Miedwiediewa o Zelenskim, to wszystko jest zgodne 1:1, dokładnie konweniuje ze stosunkiem Trumpa do Ukrainy, do jego użalania się o tym, że Zeleński nie chce zakończyć wojny (co sugeruje, że to Zeleński ją rozpoczął) i chce ją prowadzić dalej mimo tego, jak mówił Trump, że to nie jest dobre (jego podstawowe określenia używane w każdym wywiadzie – to nie jest dobre, to nie jest miłe) że giną tysiące ludzi, młodych ludzi, itd.
Kłamstwo z powłoczką patosu, bredzenie w aurze dobrej woli, przekręty językowe wypowiadane z namaszczenie i powagą. Cala ta szopka z upokorzeniem Zelenskiego była ustawiona, zrealizowana nie przez przypadek, a z zamysłem przeprowadzenia jej w kierunku ostatecznego złamania Zeleńskiego jako liczącego się przeciwnika Rosji.
Takiej szopki z zamierzenia bardzo widowiskowej, mającej uzyskać super zasięg, olbrzymią klikalność w necie, z nachalnymi prowokującymi komentarzami wygłaszanymi przez grających rolę prokuratorsko wychowawcze pomocników Trumpa, którą pokazały wszystkie telewizje świata, nie było w całej historii dyplomacji 20 i 21 wieku.
Skądyś to znam. Z czasu komuny radzieckiej, w której kłamstwo było przymusem, istotą, moderacją, dowodem na prawdę jedyną i niezbywalną, sprawiedliwą i otwartą na doskonalenie, a upokorzenie metoda przymusu.
Trump nie musiał być inteligentny, by wejść w to, musiał być podatny, nie mający wyjścia, sterowny i wystarczająco sprytny, dobrze stosujący się do rad i przestróg swoich mentorów.
TJ
@Adam Szostkiewicz, 1 MARCA 2025, 14:01
,,To słowo nie pada. Mowa jest o sheets, pościeli, prześcieradłach…”
Można uznać to za freudowską pomyłkę podsumowującą z perspektywy czasu wszystkie działania względem Ukrainy od memorandum budapesztańskiego począwszy. Natomiast prześcieradłami i to białymi chce Ukraińców obdarować Trump.
Nowy Jork Times
Data publikacji:26 stycznia 2025 r.
Pisząc dla The New York Times , profesor Instytutu Daron Acemoglu przedstawia argumenty na rzecz „nowego liberalizmu, który jest bardziej wierny swoim pierwotnym wartościom, ale dostosowany do naszych czasów”. Acemoglu podkreśla, że „odnowiony liberalizm musi na nowo odkryć swoje najbardziej inspirujące korzenie: energię pochodzącą ze sprzeciwu wobec niesprawiedliwego i nieograniczonego używania władzy; zaangażowanie na rzecz wolności myśli i celebrowanie różnych podejść do naszych wspólnych problemów; oraz troskę o społeczność, jak i o jednostkę jako podstawę wysiłków na rzecz poprawy szans osób pokrzywdzonych”.
Kalina
1 marca 2025
14:45
Słucham pana Dudę wykrzykującego podniesionym głosem w stronę Polaków, żeby im się „otworzyły oczy” I dostrzegli „o co toczy się gra”….
Czy ktoś może wie, czego to ma dowodzić i jakie wnioski powinniśmy wyciągnąć? Pan Duda tak głośno krzyczał, że poczułam się niedoinformowana.
Mój komentarz
Po analizie wystąpień publicznych Dudy doszedłem do konkluzji. Jemu chodzi o wrogie działania „wyimaginowanej wspólnoty”, czyli Zachodu zwanego dla niepoznaki Unią Europejską, przesiąkniętego neomarksizmem, naznaczonego zepsuciem, upadkiem moralnym i pałającego fałszywą przyjaźnią do Polski, co przekłada się konkretnie na wstrzymywanie wielkich inwestycji w Polsce lub wydłużanie ich budowy z 2 do ośmiu lat.
Przebudźmy się i dajmy tym wrogim działaniom odpór – taki jest sens nawoływań prezydenta Dudy.
TJ
…
Dobry dunski text, (EU przygotowalo siebie na Trumpa, NATO przespalo z godziny na godzine. Teraz sojusz jest martwy) zalecam jakis automat…
https://www.dr.dk/nyheder/udland/analyse-mens-eu-forberedte-sig-paa-trump-sov-nato-i-timen-og-nu-er-alliancen-doed
a tu prosze… jakby na zamowienie
„…fundusze spójności, przeznaczone na wspieranie przedsiębiorstw w biedniejszych regionach, mogłyby zostać przekierowane na obronność, nawet jeśli nie jest to ich głównym celem”
https://www.euractiv.pl/section/bezpieczenstwo-i-obrona/news/ue-zmieni-zasady-finansowania-obronnosci/
Moze jeszcze chwilka czasu, troche kaffki i do rolniczych funduszy dojdzie. Ha, forsa niemala gotowa… European Structural and Investment Funds (ESIF) i European Fund for Rural Development (EFRROW) az trudno zliczyc razem, tyle tego…
Donosza rowniez z Norwegii, Kongsberg Defence & Aerospace ma szybka fabryczke ciepnac ukrainska. Nie tylko Amerykanie i Australijczycy, moga pozytki miec z fabryczek Kongsberg
https://x.com/nexta_tv/status/1895785942042231189
Pzdr Seleuk
…
„Trumpa autodestrukcyjne zachowanie scieli droge recesji lub krachu w gospodarce USA. Chiny i Rosja rowniez powoli posuwaja w przod. W tym samym czasie technologia dronow oparta na AI szybko zmniejszyla wartosc arsenalu ich broni. To ogromna szansa dla Europy – jak tylko odwazymy to przemyslec jeszcze raz”, szwedzki ekonomista Stefan Fölster
https://www.dn.se/debatt/kriget-och-usa-skapar-en-unik-chans-for-europa/
pzdr S
@seleuk|os|:
Bardziej chyba kwestia F-35 niż F-16. Tu się mówi nieoficjalnie o możliwości zablokowania samolotu przez producenta zdalnie.
Ale — Stany się jeszcze nie wycofały. Uważam, że to kwestia czasu, ale nie wykluczam, że chodzi o to, by to Europa opuściła Stany, ze względów wizerunkowych, a nie odwrotnie. Czyli wypchnięcie, a nie wyrzucenie sojuszników.
BTW. Jeszcze w piątek B-52 na patrolu miał lecieć mi nad domem… Trump więc trumpi, a USAF działa.
@Slawczan:
> Począwszy od działań mających przywrócić ,,old good days” czyli czego?
Ależ, akurat to bardzo w duchu Twojego myślenia — wielu Amerykanów ma mieć przekonanie, że życie było łatwiejsze 10, 20, 30, 40, 50 lat temu; że coś złego się stało z gospodarką, że ludzi przestaje być stać na „godne życie w klasie średniej”. To (wzmocnione przez inflację) miało być głównym motywem trumpistów.
Zresztą, to już chyba w Sumerze narzekano, gdzie te stare, dobre czasy… Na pewno wzdychał tak Hezjod…
> Ot, wprowadzenia ceł. Kto za to zapłaci?
Ale tu piszą obserwatorzy, że jak Trump podpisuje dekret, to lud się cieszy, że władza COŚ wreszcie robi z problemem.
Jak widzisz, ja mam problem ze słówkiem „COŚ” — straszliwie wkurza mnie, że zwykle ludzie, którzy się tak cieszą (także w Polsce), w ogóle nie analizują, czy działanie ma szanse wpłynąć, tym bardziej pozytywnie, na bolączkę. Polityk deklaruje, że X robi w intencji Y, to już wystarcza.
W każdym razie: mamy teatr dla ludu. A czy lud się obudzi? Chyba Trump & spółka uważają, że nie, i że epoka rewolucji się zakończyła. W sumie uderzające, jak łatwo Amerykanie pozbawiają się wolności słowa przy takim słabym wciąż nacisku — zawsze uważali się za tych wolnych i niezależnych…
(Choć wczoraj, Vance’a i rodzinę jadących na urlop, ludzie wyganiali do sponsora na Kremlu. A senator Marshal uciekł ze spotkania z wyborcami, zapytany o DOGE.)
> Albo ulgi dla miliarderów
Chcesz analogii? Mamy taką wytartą w Polsce — Konfederacja Targowicka. Obrona oligarchów przed wzmocnieniem i demokratyzacją państwa, no i przed podatkami. Też szukali wsparcia w Rosji… Wiemy jak się skończyło…
Ale — tu piszę by wskazać, jakie są motywy. Jest to dobro własne, a nie dobro państwa.
> Zapewne wzrośnie poziom frustracji i gnieeu co przełoży na wzrost polaryzacji.
IMHO, Trump & co. robią źle, bo za bardzo upokarzają: sojuszników, urzędników i obywateli, którzy inaczej głosowali. Może to ma nasycić własną sektę (polaryzacja to nie tylko wrogość, to też „walka klasowa zaostrza się w miarę postępów socjalizmu”), ale to prowadzi do sytuacji, gdzie wariant gilotyn na ulicach staje się bardziej prawdopodobny niż impeachement.
> Jeżeli nie wygląda to na scenariusz wyglądający na napisany w Moskwie to gdzie? Chyba tylko w domu w wariatów…
Muszę sięgnąć jeszcze raz po to mroczne oświecenie. W każdym razie, jako najbardziej prawdopodobną, wskazałbym jednak ideologię skrajnej prawicy, o której poza piwnicami reddiczan, niewiele wiemy. Zniszczenie struktur państwa („walka z deep state”), zerwanie więzów z demokracjami, odcięcie od świata — to wszystko mogą być środki do wprowadzenia tej ideologii w życie.
PS.
No i jeszcze jedno: na dniach padła mi w oczy skarga, że już prawie nie ma kto wspierać Trumpa w social mediach, bo wszyscy ważniejsi youtuberzy i instagramerzy trafili do rządu. To serio wygląda na zasadę awansu. A czy youtube, czy instagram dają doświadczenie do uprawiania polityki? Choćby do rozmów z Ławrowem? To może być, po prostu, kosmiczna niekompetencja wynikająca z przejęcia profesjonalnej polityki przez amatorów.
Blogowicze tej strony autorskiej to kopalnia informacji. Nie do wiary co potrafią podrzucać nam, maluczkim. Zeby jeszcze stary Trump podciągnął skarpetki wiedzy
@lemarc, 1 MARCA 2025, 22:54
No, jestem w pozytywnym szoku. Lepiej odkryć (nomen omen) Amerykę późno nić wcale ; ) Tylko z małą poprawką, to nie jest definicja ,,nowego liberalizmu”, choć z dr. str. te określenie można uznać jako publicystyczne, tylko liberalizmu. W kontrze do w rzeczywistości uprawianego neoliberalizmu, polegającemu na kulcie indywidualizmu i konsumpcjonizmu oraz ślepej wiary w zbawcze działanie niewidzialnej ręki rynku jednoczenie przy abdykacji Państwa.
@Z dystansu:
Że Rosja gra subtelniej? A blokowanie zbliżenia Ukrainy z UE w 2013? Nie mieliśmy transmisji ze spotkania Janukowycza z Putinem, ale może to jedyna różnica? Janukowycz wtedy skapitulował (ludzie w Kijowie — nie).
@Marta777:
Mnie w tym wszystkim najbardziej uderza wymiar moralny. A raczej to, jak wielu ludzi jest na niego ślepych. I to w tych kręgach nie jest nowe, bo mi się przypomina Ziemkiewicz wyrzucający Michnikowi zbrodnię dochowywania zawartych umów. (Zaraz? Michnikowszczyzna to rok 2006, czyli będzie 19 lat już.) Zostawiając na boku słuszność zarzutu, to sam fakt, że dotrzymanie umowy może być zarzutem, i że w zasadzie zwolennikom Ziemkiewicza to nie przeszkadza, było dla mnie uderzające.
Podobnie uderzał mnie Haidt, piszący o moralnych różnicach między prawicą a lewicą w USA, który potrafił dostrzec wartość moralną „plemiennego posłuszeństwa” i jednocześnie potrafił uznawać mówienie prawdy za przejaw nihilizmu i pogardy dla moralności.
Nie będę twierdził, że wszyscy postępują pięknie i moralnie, ale zwykle jednak uznają wartości moralne stojące za pewnymi zasadami. Hipokryzja jest jednak pewnym hołdem dla moralności. A teraz mamy pełno potępienia hipokryzji, za którym stoi jednak tylko odrzucenie podstawowych wartości.
AI z wersją „Trumpowi chodzi o Nobla”:
https://www.youtube.com/watch?v=M_Igso-J4io&ab_channel=Mr.Newberger%27sAIFunnies
@tejot
2 MARCA 2025
0:14
Tak podejrzewałam. Tylko po jakie licho mam sobie przypominac, ze na Polskę napadł książę Siedmiogrodu z dobrej, madziarskiej rodziny – dalibog nie wiem:))) Do kiedy mamy znosic tego typa? Do sierpnia? Tylko zabic sie własną pięścią….
Na Nobla zasłuży ta osoba czy organizacjs , która namówi Trampa do przeprosin Zelenskiego i uświadomi mu kto jest agresorem i sprawcą niebywałej KATASTROFY jaka spadła na Ukrainę , Europę i jego kraj.
Wiem, że to ma mniej niż znikome szanse.
@PAK4, 2 marca 2025, 8:05,
zablokowanie mozliwosci samolotu (F-35) to zupelnie co inne jak system „swoj/obcy”, ktory F35 tez musi miec. To zapobiega friendly fire. Dotyczy zreszta nie tylko samolotow.
https://en.wikipedia.org/wiki/List_of_friendly_fire_incidents
Na liscie nie ma PAK, ostatniego wypadku z F16 w Ukrainie. Jakies dwa tygodnie temu. Pilot ukrainski zginal. Pzdr Seleukos
@Jacekm22
,,Z czego kompletnie nie zdają sobie sprawy wyborcy PIS i Konfederacji”. Wyborcy tych partii nie zdają sobie sprawy z niczego.
Małpy z brzytwą grają o Nobla dla swego Szefa Halfbraina . wierząc że ich szef wszystko może. Widowisko jednak nie uzyskało Oscara chociaż po kątach różne Antosie. Mariuszki.Zbyszki, Mateuszki. Przemusie ściskają pośladki aby z emocji nie popuścić kleksa w bieliznę. Może .. ten Bodnar nie zdąży.?
W Norwegii Prezes tamtejszego koncernu paliwowego za zajście w Owalnym zabronił tankować okrety US Army. Tam jakoś nie myslą aby nagrodzić Noblem tych artystów ”https://www.onet.pl/informacje/nowa-technika-wojskowa/norweska-firma-wstawila-sie-za-ukraina-bedzie-bojkot-okretow-z-usa/l3y9jkw,30bc1058
https://www.onet.pl/informacje/nowa-technika-wojskowa/norweska-firma-wstawila-sie-za-ukraina-bedzie-bojkot-okretow-z-usa/l3y9jkw,30bc1058
Trump raczej nie jest zwerbowanym agentem. O tym, że może nim być, napisał brytyjski „The Guardian” w głośnym artykule w 2021 roku. Od tego czasu do wyborów minęły 3 lata – wystarczająco dużo, aby CIA pod Bidenem ewentualnie potwierdziło te przypuszczenia i zakończyło karierę polityczną Trumpa. Tak się jednak nie stało. Poza tym osobnik taki jak Trump – niestabilny emocjonalnie, ale za to o wielkim ego, na agenta się po prostu nie nadaje. Nadaje się natomiast doskonale do tego, żeby nim manipulować za pomocą agentów podstawionych w jego otoczeniu. I to może być ten przypadek, dużo trudniejszy do wykrycia przez kontrwywiad, zwłaszcza że Trump jako biznesmen ciągle spotykał się z mnóstwem osób.
Jeszcze łatwiejszy do manipulowania jest Elon Musk – geniusz i miliarder o psychice 13-latka. Pisałem tu kiedyś o tym, że „projekty” Muska dotyczące wymiany rządów w Europie pokrywają się z tym, co pisał Dugin. Dziś Musk oświadczył na portalu X, że dla USA nadszedł czas, aby opuścić NATO i ONZ.
@PAK4 2 marca 2025 8:05
wielu Amerykanów ma mieć przekonanie, że życie było łatwiejsze 10, 20, 30, 40, 50 lat temu; że coś złego się stało z gospodarką, że ludzi przestaje być stać na „godne życie w klasie średniej”.>/i>
„Dobre czasy” w USA i na zachodzie Europy trwały mniej więcej od połowy lat 50-tych do początku 90-tych. Później wszystko zaczęło się powoli sypać. To nie są urojenia staruszków, którzy tęsknią za swoją młodością.
W filmie „Hillbilly Elegy” jest taka scena, gdy dziadkowie głównego bohatera wjeżdżają samochodem do swojego upadłego miasteczka i na chwilę stają się młodymi ludźmi, a za szybami auta ukazują się widoki tego miasteczka z „dobrych czasów”. Autobiografia Vance’a, na podstawie której nakręcono ten film, była reklamowana jako „książka pozwalająca zrozumieć, dlaczego wygrał Trump”.
My mieliśmy podobną sytuację społeczną po transformacji – bieda większości Polaków i skandaliczna postawa nowych elit wobec tego problemu była przyczyną sukcesów Radia Maryja i PiS. Z tym, że upadek PRL wynikał z „wad wrodzonych” socjalistycznej gospodarki, która została nam narzucona, podczas gdy USA w latach 90-tych popełniło świadomie seppuku, przenosząc miejsca pracy do Azji.
Errata – kursywą miał być tylko 1-szy akapit, źle postawiłem jeden znaczek.
Odpowiedź J.Bidena na pytanie Mareka Wałkuskigo , który zapytał, w ostatnich chwilach władzy, czy ma coś do przekazania Polakom:
„Bądźcie silni. Zrobiłem wszystko, co w mojej mocy, aby dać wam wszystko, czego potrzebujecie do obrony i powstrzymania Putina. I jestem pełen nadziei. Przekazaliśmy nowej administracji wszelkie materiały, informacje i wszystkie niezbędne zasoby. Modlę się do Boga, aby zrobili, co trzeba.” … Tzn Biden WIEDZIAŁ że Trump to rosyjska marionetka …
Cenzor
1 marca 2025 13:06
leśniczy
1 marca 2025 11:37
Niby tylko leśniczy a na polityce zna się jak mało kto. Mocno wierzę , że przeczytam jeszcze coś ciekawego o wycince polskich lasów.
—————————
Mimo, że trampie bulshitshits … zalewa media… o lesie nie zapominam.
Ciekawostki z krajowego „leśnictwa” … dzieje się…
https://www.lasy.gov.pl/pl/informacje/aktualnosci/wstepne-wyniki-audytu-w-lasach-panstwowych/audyt-zewnetrzny-w-lasach-panstwowych-wstepna-informacja-po-i-kwartale.pdf
https://www.lasy.gov.pl/pl/informacje/aktualnosci/kolejne-wyniki-audytu-w-lasach-panstwowych
„Audyt wykazał również skalę zwiększania przez byłe kierownictwo Lasów Państwowych budżetu Centrum Informacyjne Lasów Państwowych przeznaczonego na działania medialne, który w roku 2023 wzrósł o blisko 1000% w stosunku do roku 2020, osiągając poziom ponad 14,6 mln złotych. Tylko do podmiotów gospodarczych związanych z tygodnikiem „Do Rzeczy” w latach 2020-2023 trafiło ponad 2 400 000 zł.
W sumie w ciągu czterech lat, do mediów o głównie prawicowo-katolickim charakterze, telewizji publicznej oraz mediów spółki „Polska Press” trafiło z budżetu Lasów Państwowych ponad 26 milionów złotych. Doniesienia o możliwości popełnienia przestępstwa, są obecnie składane do prokuratury i obejmą 11 osób spośród byłych dyrektorów Lasów Państwowych i środowiska decyzyjnego firmy”.
Co do zarządzania lasami państwowymi… dyskusje trwają… wieloletnia deprawacja i deficyt światłości wśród kadr starych i nowych leśników, utrata zaufania do instytucji publicznych nie skłaniają do optymizmu… podobnie w innych sferach i podsystemach administracji państwowej i samorządowej – edukacji publicznej, ochronie zdrowia… zaraza tępej malizny i niekompetencji rozkłada i rozkrada Polskę, Europę, US…
„Rewolucja” trwa… a jak rewolucja to i są ofiary i chaos… i nieprzewidywalne ciągi dalsze…
Jedno jest pewne z chu…, alfonsami i kagiebistami…, pod żadnym pozorem, nie wolno się układać.
J.D.Vance w ksiazce
‚Elegia dla bidoków’ ‚Ciekawostka o Polaczkach.
Chowają zmarłych dupą do góry, żeby mieli gdzie rowery parkować’.
powinno chyba być?
Chowają zmarłych Dudą do góry,…
Oby tak dalej Panie Maliniak
a
JD Vance hardwarczyk, ten to ma klase
@remm
2 marca 2025
12:50 Wystarczy , by Trumpa i Kaczyńskiego otoczyć rosyjskimi agentami wpływu…Którzy mu podpowiadaja pro rosyjskie rozwiązania.
Gdy piszę o sprawcach zguby polskiej w ostatnich latach – trepach małopolskich w życiu publicznym – to mam na uwadze m.in. awansowanych świniopasów i zootechników… te różne pudy, piekarczyki i zajherkury…
Ta tysięczna rzesza umysłowo ograniczonych a cwanie i trampio bezczelnych bezwstydników – funkcjonariuszy partyjnych i okołopartyjnych… z głupotą wypisaną na nieskalnym rozumem i kompetencją obliczem, goniących za osobistym sukcesem, najczęściej na posadzie służalczego pachoła… wypuszczona z butli, kiedyś zarezerwowanej dla debili, zapaskudziła polskie życie publiczne na dwa-trzy pokolenia.
Tylko ewentualny kolejny zwrot kulturowy, na ugorze i ruinach obecnego kryzysu, jeśli taka okazja w ogóle się pojawi, może, choć nie musi, przynieść „nową normalność”, istotnie ograniczającą dostęp do elity rządzących krajem zakompleksionym i groźnym paranoikom, cwaniakom, nieuczciwym karierowiczom i bezmyślnym nierobom.
Bez tego tylko du-du… i pusty śmiech przez łzy poniewczasie…
Niebywale. Miliarderzy kaptowani jako agenci KGB. I to jeszcze za czasów tradycyjnej działalności firmy która wyniosła Putina na piedestały władzy nad światem. Jak to wszystko funkcjonuje obecnie? Pod jakimi szyldami? Tam wciaz musi być kagiebowska tajemniczość i niepewność informacyjna.
Dzisiaj poro informacji trafia na lamy prasowe ale o pełnej jasności to tylko można pomarzyć.
@Rezus
1 marca 2025 10:24
Niestety, możesz mieć rację. Jeśli Trumpa faktycznie interesują tylko zyski ekonomiczne dla USA, to najbardziej opłacalna jest dla niego sytuacja, w której na Ukrainie trwa wojna lub ciągłe zagrożenie rosyjską napaścią, bo wtedy Europa będzie musiała kupować od USA mnóstwo uzbrojenia (to dlatego Trump pochwalił Polskę – ona już kupuje najwięcej) i drogi gaz. A to przypomina rabunkową eksploatację kolonii – dla Europy skończy się to fatalnie.
Powiem tu niepopularną rzecz – od kilku dziesięcioleci europejski dobrobyt był oparty na tanim rosyjskim gazie. Już w latach 80-tych Europa Zachodnia musiała zacząć kupować gaz z ZSRR, bo inaczej padłaby jej gospodarka – złoża w Holandii się skończyły, a nowoczesny przemysł wymagał coraz więcej tego surowca energetycznego. Po upadku bloku wschodniego import gazu z Syberii ruszył pełną parą, co pozwoliło krajom starej Unii nie tylko dynamicznie się rozwijać, ale sfinansować przyjęcie nowych członków, w tym Polski.
Na odcięciu rosyjskiego gazu w wyniku wojny najwięcej straciły Niemcy – lokomotywa gospodarcza UE. Mimo intensywnych starań, przez trzy lata nie udało im się znaleźć alternatywnego źródła energii, a gaz z USA jest dużo droższy. Dlatego np. koncern chemiczny BASF, będący filarem wielu innych gałęzi przemysłu, przenosi swoje zakłady do Chin, a Niemcy mają największe bezrobocie od dekady i spadek PKB już drugi rok z rzędu. A ponieważ polska gospodarka jest praktycznie przybudówką niemieckiej, u nas też możemy to wkrótce odczuć.
Slawczan
2 marca 2025
12:11
@Jacekm22
,,Z czego kompletnie nie zdają sobie sprawy wyborcy PIS i Konfederacji”. Wyborcy tych partii nie zdają sobie sprawy z niczego.
Mój komentarz
Podobnie jak Nawrocki. Gdy go zapytano, co myśli o Romanowskim zbiegłym na Węgry, odpowiedział – o sprawie pana Romanowskiego nie uważam nic.
Prosto i jednoznacznie. I tak myślą jego zwolennicy. 0 lub 1. Tak lub nie. Nie trzeba ich polaryzować oni już są spolaryzowani.
TJ
Trzeba zdawać sobie sprawę z realiów. Bez zaangażowania wojsk amerykańskich w bezpośrednia starcia z Rosją, Ukraina przegra(ła) wojnę. Jest bardzo wątpliwe, aby USA zgodziła się na militarne starcia z Rosją. Zatem, Ukraina może albo zgodzić się na zawarcie pokoju, na warunkach Rosji, albo walczyć „do ostatniego Ukraińca”, aby w końcu się poddać. Unia Europejska, w obecnym stanie ekonomiczno-militarnym, nie jest zdolna do zmiany losów Ukrainy. UE nie ma wystarczających zasobów wojskowych, ani funduszy pieniężnych, aby uchronić Ukrainę przed kapitulacją. Dodatkowo, UE nie ma lidera, który potrafiłby zorganizować skuteczny opór wobec Rosji. Rosyjskie warunki zawarcia pokoju z Ukrainą są jasne i raczej nie podlegające pertraktacjom. To znaczy, Rosja anektuje tereny, które uważa za swoje. Ukraina zrzeka się możliwości przyjęcia do NATO. Ukraina zrzeka się broni, która może zagrozić Rosji. Potencjalne „siły pokojowe” nie mogą zawierać wojsk państw NATO. To dosyć drastyczne warunki. Ale realia są takie, że będzie trudno te warunki załagodzić. Najwyraźniej amerykanie oszacowali, że dalsze utrzymywanie konfliktu im się nie opłaca, wiec pewnie warunki Rosji zaakceptują. UE się nie liczy, więc żadnego wpływu na negocjacje USA z Rosją nie będzie miała. A to czy ktoś kogoś „zdradził”, czy Putin jest „zbrodniarzem”, czy Trump okazał się „słabeuszem”, którego Rosja ma za nic, czy Trump jest „szpiegiem” Rosji, z punktu widzenia losu zwykłego Ukraińca, jest zupełnie nieistotne. Ukraińcy chcą aby ten koszmar wojenny się skończył. Chcą wrócić do normalnego życia. W tym UE może bardzo pomoc. Na przykład przez przyjęcie Ukrainy do Unii Europejskiej, czy odbudowę zniszczonej infrastruktury na terenach gdzie toczyła się walka.
Jeśli zaś chodzi o ostatnią wizytę Zeleńskiego w Białym Domu, to łatwo zauważyć, że ocena wizyty rożni się, w zależności od przynależności do obozu MAGA, czy obozu anty-MAGA. Ten sam obraz, a dwie diametralnie przeciwne interpretacje. Wydaje się, że te dwa zbiory, MAGA i anty-MAGA, mają puste przecięcie.
@volter
„W Norwegii Prezes tamtejszego koncernu paliwowego za zajście w Owalnym zabronił tankować okrety US Army.”
Tak na Facebooku, niestety post został usunięty. Czyżby to był pokaz osławionej „wolności słowa” wg Zuckerberga, Muska i paru innych amerykańskich oligarchów ?
W tym konekscie dedykował bym jeszcze Prezydentowi USA piękną piosenkę Andrzeja Brzeskiego …
https://www.youtube.com/watch?v=vSR1xvbqt-s
@Remm, 2 marca 2025, 17:03
acapit2 od „Już w latach 80-tych Europa Zachodnia musiała zacząć kupować gaz z ZSRR, bo inaczej padłaby jej gospodarka – złoża w Holandii…” jest jedynie latwo przyswajalna papka medialna. Powtarzana do znudzenia. Od wojny Jom Kippur (pierwsze embargo) nalezalo przestawiac energetyke na wlasne zrodla energi (europejskie). Dzis mozna tez to zrobic. Wymaga wiecej pieniedzy, wydanych w krotszym czasie. Bez cudow… Wagarowicze musza placic (tez trudno przyswajalne)…
https://www.visualcapitalist.com/which-countries-are-buying-russian-fossil-fuels/
Nalezy przestac protestowac, bo drogo, przeciw: transformacji energetycznej, biopaliwom, ocieplaniu budynkow, elektryfikacji transportu, okreznej ekonomii etc, etc i etc. Do dnia 11 pazdziernika 2025 wprowadzic, co wprowadzono, obowiazujaco dla wszystkich z dniem 10 pazdziernika 2023 i zanotowano w Dzienniku Urzedowym.
https://eur-lex.europa.eu/legal-content/PL/TXT/PDF/?uri=CELEX:32023L1791
Pozatym Remm, z dwoch faktow nalezy sobie zdac sprawe, przemyslec je…
1/ Jest kompletnie bez sensu, bezposrednio kontraproduktywne jest, wspierac kacykow w czapkach czerwonych z daszkiem, czapkach futrzanych lub recznikach na glowie, kupujac od nich nosniki energi
2/ Sklad chemiczny gazu skroplonego, jest dokladnie taki sam jak ten co Twoje krowki, swinki, kury, nawet Remm Ty sam produkujesz pare razy dziennie. Tylko trzeba skroplic. Dokladnie.
Wg danych tu (gdzie indziej tez)
https://sv.tradingeconomics.com/countries
BNP Niemiec jest 1122 miliardow US$, a krajow nordyckich (4) 1483miliardow US$. Aktualne. Przemysl jest mniejwiecej rowno zaawansowany, warunki zycia porownywalne. Z czego wynika (wszystkich 3 linkow) trzeba wyjsc poza box. Przestac papke medialna przyswajac. Kto lubi tanio Remm, to ma tanie zycie i kleptokratow na karku ma. Pzdr Seleukos
@Remm,
przepraszam, powinno byc BNP Niemiec jest 4526 miliardow oczywiscie
🙄 Seleuk
„Więc głosowaliście za zbudowaniem muru… Cóż, moi drodzy Amerykanie, nawet jeśli nie rozumiecie zbyt wiele z geografii, ponieważ dla was Ameryka jest waszym krajem, a nie kontynentem, ważne jest, aby przed położeniem pierwszych cegieł żebyście wiedzieli, co zostawiacie na tym murem.
Na zewnątrz jest 7 miliardów ludzi; ale ponieważ ta sprawa z ludźmi nie znaczy dla was zbyt wiele, będziemy nazywać ich konsumentami.
Istnieje 7 miliardów konsumentów, którzy chcą wymienić iPhone’a na Samsunga lub Huawei, w mniej niż 42 godziny. Mogą również zastąpić Levi’s Zarą lub Massimo Duti.
Po cichu, w mniej niż sześć miesięcy, możemy przestać kupować pojazdy Forda lub Chevroleta i zastąpić je Toyotą, KIA, Mazdą, Hondą, Hyundaiem, Volvo, Subaru, Renault lub BMW, które technicznie znacznie przewyższają produkowane przez was samochody.
Te 7 miliardów może również przestać subskrybować Direct TV i nie chcielibyśmy, ale możemy przestać oglądać hollywoodzkie filmy i zacząć oglądać więcej latynoamerykańskich lub europejskich produkcji, które mają jakość, wiadomości, techniki filmowe i doskonałą zawartość.
Chociaż wydaje się wam to niewiarygodne, możemy przestać odwiedzać parki Disneya i wybrać się do parku Xcaret w Cancún, Meksyku, Kanadzie lub Europie: są inne doskonałe miejsca w Ameryce Południowej, na Wschodzie i w Europie.
I wierzcie lub nie, nawet w Meksyku są lepsze burgery niż McDonald’s i z lepszą zawartością odżywczą.
Czy ktoś widział piramidy w Stanach Zjednoczonych? W Egipcie, Meksyku, Peru, Gwatemali, Sudanie i innych krajach istnieją piramidy świadczące o niesamowitych kulturach.
Wiecie gdzie są cuda starożytnego i współczesnego świata…
Żaden nie jest w Stanach Zjednoczonych… Co za wstyd dla Trumpa, cóż, kupiłby to i odsprzedałby!
Wiemy, że Adidas istnieje i nie tylko Nike, ale możemy zacząć wykorzystywać meksykański tenis jak Panama.
Wiemy znacznie więcej niż myślicie, wiemy, na przykład, że jeśli te 7 miliardów konsumentów nie kupi waszych produktów, będzie bezrobocie, a wasza gospodarka (wewnątrz rasistowskiego muru) upadnie do tego stopnia, że poprosicie nas o zburzenie tej fatalnej ściany.
My nie chcieliśmy jednak niczego… Chciałeś ścianę, będziesz miał ścianę.
Z poważaniem,
Reszta ŚWIATA.
Claudia Sheinbaum Pardo
Prezydent Meksyku
Spotkanie z Zelenskim tuz przed rozmowami z Putinem jasno wskazuje, że miało służyć rozmowom Rosją. Zelenski popsuł ten zamysł koncertowo. Teraz on Ameryce nie jest do niczego potrzebny i jest jedynie problemem.
Fareed Zakaria przypomina w jaki sposób kilka tygodniu temu monarcha Abdulklah II po mistrzowsku rozegrał Trumpa, spokojnie ucinając absurdalne żądania przyjęcia ludności wypędzonej z Gazy.
Jeżeli jeszcze kiedykolwiek dojdzie do spotkania T – Z, to Zakaria podaje kilka sugestii. Prezydent Ukrainy powinien zacząć od długiego peanu na cześć Ameryki, jej genialnego przywództwa danego przez Boga, dozgonnej wdzięczności oraz laurek „bezgranicznie kochamy pana Trumpa” od dzieci ukrańskich. Powinien też przywieźć dar narodu ukraińskiego – pólmetrowy, złociutki medal z wizerunkiem pomarańczowej gęby oraz napisem ” nigdy nie zapomnimy”. Na rewersie Cyryl i Metody.
A tak na poważnie… sprawą krytyczną jest obecnie kupienie czasu oraz mobilizacja Koalicji bez USA. Wiadomo, że Trump będzie próbował wbijać klin oraz negocjować 1 na 1 z wybranymi krajami. Pomijając kilka europejskich ratlerków, liczę na solidarność.
Odnośnie spotkań na szczycie, to pomimo poprawnego jęz. angielskiego, Zeleński powinien jednak korzystac z pomocy tłumacza. Odebrałoby to czereśniakom z WH nieco pewności siebie oraz wyhamowało emocje.
Z WP. Pl- Amerykański wysłannik do zadań specjalnych Richard Grenell odbył kilka nieoficjalnych podróży do Szwajcarii. Miał negocjować wznowienie budowy rosyjskiego gazociągu Nord Stream 2 – podaje niemiecki dziennik „Bild”.Jak podaje „Bild” Grenell miał odbyć kilka nieoficjalnych podróży do Szwajcarii, by omówić umowę dotyczącą Nord Stream 2. W Steinhausen w bogatym kantonie Zug znajdują się siedziby firm obsługujących gazociąg, za którymi stoi rosyjski Gazprom.
Istnieje kilka koncepcji tego, jak gazociąg miałby działać. Jedna z nich zakłada, że Amerykanie mieliby być pośrednikiem, co dałoby im m.in. możliwość regulowania „kurka gazowego” dla Niemiec. Druga zakłada konwersję, dzięki czemu rury mogłyby zostać wykorzystane do transportu zielonego wodoru.W projekt ma nie być zaangażowany rząd Stanów Zjednoczonych, a prywatni amerykańscy inwestorzy. Wśród zainteresowanych ma być przedsiębiorca z Florydy Stephen Lynch, który w przeszłości odpowiadał za „derusyfikację” spółek, które zostały objęte sankcjami. Już pod koniec 2024 roku wyraził zainteresowanie gazociągiem.
Jak podaje „Bild” niemiecki rząd nie był zaangażowane w rozmowy. Nie mają też wiedzy o spotkaniach Grenella w Szwajcarii.
Wcześniej „Financial Times” podał, że Matthias Warnig, były szpieg i bliski współpracownik Władimira Putina, pracuje nad reaktywacją gazociągu Nord Stream 2 z pomocą inwestorów z USA.
Ciekawe co na to Sikorski. Jak tym razem te rury nazwie,? -Też paktem R-M? Mnie by pasowała nazwa „TramPutin Pipe”.
wojtek_ab
2 marca 2025
18:45
Mój komentarz
Super pragmatyczne rozwiązanie, zakończenie specjalnej operacji woskowej Kreml;a, w osobliwy sposób sformułowane i wypunktowane w „prawidłowej” kolejności, zaprezentowane jako spełnienie ewidentnych, sprawiedliwych i nie znoszących sprzeciwu wszystkich założeń Putina godzących w ład międzynarodowy, w architekturę bezpieczeństwa w Europie i na świecie, które on przedstawił w swoim obszernym artykule publikowanym w Rosji na chwilę przed najazdem na Ukrainę,
Z historiozoficznych rozważań Putina wynika, że Zachód nie rozumie, udaje, że nie wie o tym, że Rosja była zawsze wielka i jest wielka i Rosji się należy. Bez dwóch zdań się należy. To trzeba zmienić, to niezrozumienie. Dlatego musi być wykonana rosyjska operacja specjalna, której pierwszym etapem jest zajecie 20 % terytorium Ukrainy oraz uczynienie z suwerennego państwa bankruta politycznego i gospodarczego, państwa lennego, marionetki Moskwy. Tym razem na wieki.
TJ
@seleuk|os|
2 marca 2025
20:23
Zgadzam się, skład chemiczny gazu skroplonego, jest taki sam. Tylko cena dwa razy wyższa.
Fatalne dane z gospodarki niemieckiej to nie jest wymysł ruskiej propagandy. Nie mam pojęcia, jak to zrobić, żeby brać gaz z Syberii i nie dać się wykiwać Rosjanom. Bo sami Niemcy za sprawą intensywnych stosunków handlowych z Rosją zostali totalnie spenetrowani przez jej agenturę, która przekonała ich np. do likwidacji elektrowni atomowych i uznania gazu za zieloną energię. A wkrótce przed wybuchem wojny ukraińskiej Rosjanie zaczęli wstrzymywać dostawy i zbiorniki gazu w Niemczech były prawie puste.
W latach 80-tych plany budowy rurociągu z Rosji do Europy Zachodniej też wzbudziły ostry sprzeciw Amerykanów, którzy obawiali się, że ułatwi to Sowietom poszerzenie swoich wpływów. Ponieważ jednak nie udało się w krótkim czasie znaleźć innego źródła energii dla Europy, ostatecznie zrealizowano ten projekt na zasadzie „nasze rury, wasz gaz” i zastosowano chyba skuteczne zabezpieczenia, bo kilka lat później to USA poszerzyło w Europie swoją strefę na wschód, a nie Rosja na zachód. Z tym, że wtedy ten rurociąg był tylko cienką nitką przebitą przez żelazną kurtynę, która wciąż szczelnie odgradzała Rosję od reszty świata. Dziś jest inaczej.
Z drugiej strony szkoda tego rosyjskiego gazu, bo jeśli nie wykorzysta go Europa, zrobi to ktoś inny, czyli Chiny. Po uprzednim zajęciu Syberii.
Być może uratuje nas nowy rurociąg z Kataru do Europy, który był planowany już w 2009, ale ponieważ Rosjanie uznali go za zagrożenie dla swoich interesów, doprowadzili rękami Assada do wybuchu wojny w Syrii. Niedawne, dość zaskakujące zakończenie tej wojny, z ucieczką Assada do Moskwy, prawdopodobnie umożliwi powrót do tego projektu, co daje nadzieję Europie. Ale budowa musi potrwać parę lat.
@wojtek_ab
2 marca 2025
18:45
Tak, realia są takie, jak piszesz. Problem w tym, jak to zrobić, żeby Rosja – gdy Ukraina spełni te warunki, tzn. zrezygnuje z zaanektowanych terenów, planów wejścia do NATO itp. – dała Ukrainie spokój, tak aby Ukraińcy mogli normalnie żyć i odbudować swój kraj.
@legat
Bild to yellow press.
Dlaczego remm spiskuje o niemieckich elektrowniach atomowych? Czyzby tęsknił za bajkami z serii „Poczytaj mi mamo“?.
remm spiskuje również o Syrii i wszechmogącej Rosjii. Że facet się nie wstydzi kopiowanych niedorzeczności.
Legat się legaci żółtym kolorem bulwarówki?
@selek|os|:
Z F-35 jest taki problem, że samolot jest usieciowiony. Są aktualizacje oprogramowania itp. Masz Windowsa? Bo w Windosie, jak się system chce zaktualizować, to go nie uruchomisz, dopóki się nie zaktualizuje. Zapewne coś takiego jest w F-35.
Dodatkowo przypominam aferę Newagu — pociągi miały wbudowane w programie „po X miesiącach wyłącz się”, o czym wiedział tylko producent. Próba serwisowania poza producentem była niemożliwa — pociąg staje, wszystko jest OK i nikt nie wie o co chodzi. Jest poważna obawa, że podobny chwyt jest wbudowany w oprogramowanie F-35. A mówimy o samolocie sterowanym elektronicznie, gdzie bez oprogramowania nie poleci.
@remm:
Ja nie polemizuję z tym, że są takie odczucia. Ja nawet nie podejmuję dyskusji z tym, że jest realny problem.
Ja mam z tym odczuciem inne problemy.
Pierwszy jest taki, że piszesz o Polsce i RM. No i akurat my w Polsce, mamy historię wielkiego sukcesu gospodarczego po 1989 roku i przynajmniej starsze roczniki doświadczyły olbrzymiego skoku poziomu życia. A to starsze roczniki głosują zgodnie ze wskazaniami RM…
Drugi jest taki, że byliśmy świadkami wylansowania „Polski w ruinie”. Tej ruiny nie widać na ulicach, nie widać w sklepach (i nie mówię tylko o półkach sklepowych, ale i wózkach z zakupami). Znowu — akurat w Polsce ten problem powinien być marginalny, bo na tle innych państw mamy sukces i to dość egalitarnie dzielony; tymczasem populiści notują jedne z najlepszych wyników (patrz: suma PiS i Konfy).
Trzeci jest taki, że od wielkiego kryzysu do lat 70-tych na Zachodzie funkcjonowała „ideologia New Dealu”, od lat 70-tych do kryzysu 2008-2009 ideologia neoliberalna. Ale po kryzysie 2008-2009 mamy współczesność, gdzie w zasadzie nie ma ogólnie przyjętych pomysłów, co dalej z rozwojem. Podkreślę: nie ma pomysłów. Politycy działają po omacku.
Czwarty jest taki, że to nie jest tylko kwestia „przeniesienia do Azji”, ale przede wszystkim zmian w sposobie produkcji. Automatyzacja w przemyśle. Tabloidyzacja w mediach. Zapewne trzeba by coś dodać o rynku nieruchomości, czy karierach prawniczych — najbardziej opłacalny nie jest rozwój, zdobywanie wiedzy, budowanie i konstruowanie, ale obracanie tym, co istnieje. Zresztą spójrz na najbogatszego człowieka świata — niczego nie odkrył, nie wynalazł, po prostu umie czarować inwestorów. Oto, co dzisiaj się opłaca.
@Remm, 3 marca 2025, 0:08,
jestem zdania, ze wszystkie kraje europejskie moga uniezaleznic siebie od pozaeuropejskich zrodel energii. Kraje autktorytarne zawsze beda dokladaly do ceny dodatkowe zadania polityczne. A rurociagi,linie przesylowe, zawsze narazone beda na wojny i terror. Rolnictwo europejskie z powodzeniem moze produkowac energie.
Dziesiejsze ceny energii w Europie sa ustalane do wysokosci ceny energi produkowanej z wegla. Jak brakuje mocy, to oczywiscie cena jest do najdrozszego zrodla. Jak brak jest pietruszki na targu, to stragan co ma pietruszke sprzeda za 100Plz/kg. Cena powinna byc zroznicowana a w kazdym kraju wiele stref cenowych. A ceny wg LCOE liczone.
Ja zareagowalem Remm tylko na Twoj wpis, bo uwazam i dalem przyklad, kraje skandynawskie daja sobie rade bez importu. Cena polityczna jaka Niemcy chca zaplacic, z racji wielkosci Niemiec, wplywa tez na pozostala Europe. Polska zreszta tez jest grzesznikiem. Nie tylko w energii. Zboze i nawozy z Rosji tez importuje, choc ukrainskie bylo beeee. Jest bardzo wygodnie caly czas wagarowac. Zawsze beda powody do wagarowania i agenci KGB 🙂
Pzdr Seleuk
PS.
Remmie dodam jeszcze jedno — skupiamy się na problemach gospodarczo-aspiracyjnych; tymczasem mamy ogromny skok na plus w innym wymiarze, np. bezpieczeństwa. Na całym Zachodzie mocno spada przestępczość w ciągu ostatnich dekad. Tymczasem ludzie boją się o swoje bezpieczeństwo. Czym bezpieczniej tym więcej lęków? Coś tu mi nie pasuje.
Panie Redaktorze,
dziękuję za uwagę tym niemniej uważam, że warto przyglądać się tej sprawie. Patrząc na to co wyrabia Trump nie koniecznie to co ukazało się na łamach Bida traktować trzeba jako fake news.
seleuk|os|
2 marca 2025 20:23
Patrząc optymistycznie…
GDP (current US$)
Germany…2023…….4,525,704 millions US$
Sweden…..2023………584,960
Norway…..2023………485,311
Denmark..2023………407,092
Finland…..2023……… 295,532
∑…………………………1 772 895 39.2% of Germany 2023 GDP
Poland……2023………809,201
∑∑………………………2 582 096* 57.1% of Germany 2023 GDP
Canada…..2023…….2,142,471
∑∑∑……….2023…….4 724 567 104.4% of Germany 2023 GDP
*Russian Federation 2023…2,021,421 millions US$
…i pamiętać, że mieć potencjał to jedno, sztuką jest go uruchomić i skutecznie wykorzystać…
maciek.g
2 marca 2025 21:08
… nic jasno tu niczego nie wskazuje…
Jedno wydaje się pewne, szkoda, że Ukraińczyk nie znokautował dając w ryło tej obrzydliwej szantrapy w OO (Oval Office), a JDV-iemu nie założył podwójnego nelsona żeby skomlał i prosił o wybaczenie…
I tak… „JD Vance looks like a composite of every guy that’s called you a b***h on Bumble”.
@remm
3 marca 2025
0:08
Chcesz zamienic drogi gaz tanim(???) pradem atomowym???
Zanim zaczniesz fantazjowac o cenach energii elektrycznej poczytaj tutaj:
https://en.wikipedia.org/wiki/Levelized_cost_of_electricity
W swoim czasie Francja podarowała USA Statuę Wolności, która dotychczas była jednym z symboli tego kraju.
Trump & Co mocno pracują na nową statuę.
Statuę Wielkiej Przekupy w ruskiej czapie na głowie.
Znane jest powiedzenie Kisingera „Ameryka nie ma ani stałych przyjaciół, ani wrogów, jedynie interesy”
i dodatek do tego
Lepiej być wrogiem ameryki niż przyjacielem , bo jeżeli jesteś wrogiem to może będzie chciała cię kupić , a jeżeli przyjacielem to sprzeda cię na pewno. I widzimy że chce teraz kupić Rosję handlując Ukrainą.
poniżej nieco zmieniony wpis z geopolityki
Kluczowym w światowej polityce jest konflikt między USA i Chinami. Rosja przestała być podmiotem światowej polityki, a stała się jej przedmiotem. Zarówno USA jak i Chiny wiedzą, że żeby pokonać rywala trzeba podporządkować sobie Rosję. Amerykanie wspierając Ukrainę chcieli doprowadzić Rosję do wykrwawienia, obalenia władzy Putina i wprowadzenia rządu co najmniej przychylnego dla siebie. Jednak rozwój wydarzeń pokazał, że te działania tylko mocniej wpychały Rosję w zależność od Chin. Republikanie i ich polityczne zaplecze zrozumieli to i zmienili strategię. Uznali, że nie warto walczyć z Putinem, ale go sobie zjednać różnymi ustępstwami w zamian za porzucenie Chin. Czy Putin na to pójdzie? Moim zdaniem raczej nie.
@remm:
> jak to zrobić, żeby Rosja – […] dała Ukrainie spokój, tak aby Ukraińcy mogli normalnie żyć i odbudować swój kraj.
Zbombardować Kreml?
Dobrze, nie będę takim podrzegaczem wojennym. Może: nie oddać żadnych terytoriów Rosji?
Do Rosji przemawia wyłącznie strach. Przynajmniej za czasów obecnych rządzących. Taka konstrukcja psychiczna, bez rewolucji tego nie zmienisz. Nie chcesz by byli agresywni, to muszą dostać „po łapach”, by im się więcej nie chciało.
Jeśli więc serio chcesz przed Rosją ustąpić, uzasadnić słuszność ich agresywnej polityki, dać nagrodę i umocnić w przekonaniu, że trzeba napadać na sąsiadów rządzących, to potrzebujesz mocnego i realnego straszaka. Groźna zmasowanego ataku nuklearnego to minimum.
@PAK4
3 MARCA 2025
12:47
Nieeee…..prosze nie bombardowac Kremla. Jest tam muzeum z przepieknymi zbiorami, które należą do całej ludzkosci:)))
@PAK4 3 marca 2025 8:09
„No i akurat my w Polsce, mamy historię wielkiego sukcesu gospodarczego po 1989 roku i przynajmniej starsze roczniki doświadczyły olbrzymiego skoku poziomu życia”.
Jesteś z Warszawy? Bo w latach 90-tych tylko w Warszawie było widać, że ludzie się bogacą, a miasto rozwija. Nawet w Krakowie czy Gdańsku na ulicach dominowała bieda. A co do starszych ludzi, to na tzw. prowincji często byli oni jedynymi w rodzinie, którzy mieli stały dochód (emeryturę), a nawet w ogóle jakikolwiek dochód. Mam krewnych w małym mieście na zachodzie Polski, opowiadali, co tam się wtedy działo. Np. ludzie z pobliskich PGRów przychodzili pieszo do tego miasteczka i prosili po domach o resztki jedzenia czy używane ciuchy dla dzieci.
Na początku lat 2000 bezrobocie przekraczało 20%. „Eksperci” ze środowiska obecnej Platformy twierdzili, że tak jest, bo Polacy nie potrafią pisać CV i są mało mobilni. Tymczasem Polacy zaraz po wejściu do UE wyjechali en masse za granicę i w obcym środowisku, często nie znając języka, znaleźli pracę, a nawet pozakładali firmy – tacy okazali się „niemobilni i niezaradni”. Wtedy PiS wygrał po raz pierwszy.
Gdy UE zabrała do siebie bezrobotnych, a w zamian przysłała rzekę pieniędzy, sytuacja się mocno poprawiła. Ale obszary biedy wciąż były spore, nie wszyscy się na ten unijny dobrobyt załapali. Gdy PO powiedziało im „zmień pracę i weź kredyt”, PiS wygrał po raz drugi. No i „rozwiązał” problem biedy w sposób najgorszy z możliwych – poprzez dodruk i rozdawnictwo pieniądza. Potem dziury w budżecie łatał jeszcze większym dodrukiem i rozdawnictwem. Skutki właśnie zaczynamy odczuwać.
@PAK4 3 marca 2025 12:47
„ Groźna zmasowanego ataku nuklearnego to minimum”.
Tu się z Tobą zgadzam. Jeśli Europa chce rozmawiać z Rosją jak równy z równym, musi mieć arsenał jądrowy porównywalny z Rosją i USA. W tym zakresie największy potencjał ma Francja ze swoją energetyką atomową. Macron już proponuje Niemcom objęcie swoim „parasolem”. Nie miałbym nic przeciwko temu, żeby Francja stała się na tej bazie nowym liderem Europy.
@remm:
Nie wiem, czy musi być porównywalny. USA i ZSRR miały taką doktrynę overkill, gdzie zakładano „wielokrotne” niszczenie wroga, jakby coś nie wyszło. Francja, dla odmiany, przyjmowała zasadę, że wystarczy wroga zniszczyć raz.
Wydaje mi się, że to spokojnie może wystarczyć, co do siły odstraszania. Wciąż bardziej boję się sknerstwa (bo teraz Europa szybko potrzebuje pieniędzy, pieniędzy i jeszcze raz pieniędzy*) i odmiennych interesów Europy rozgrywanej przez putinowską piątą kolumnę, niż braku sił militarnych (w tym atomowych).
*) Np. CIA zmniejsza zatrudnienie na dużą skalę. Przydałoby się tych agentów przejąć. USAID jest w likwidacji. Przydałoby się te miękkie wpływy przejąć. Trzeba się zbroić — też z czegoś. Trzeba podtrzymać Ukrainę — też za pieniądze… USA prędzej czy później wprowadzą cła — co z sytuacją producentów eksportujących do USA…
@Kalina:
Nie w mojej mocy działać na tak, czy nie.
Zresztą, bombardowanie Kremla mogłoby być dla Rosji powodem do użycia broni atomowej. Jeśli już, bardziej tego bym się bał.
@remm:
> Jesteś z Warszawy?
Nie.
> Bo w latach 90-tych tylko w Warszawie było widać, że ludzie się bogacą
Nie powiedziałbym. Owszem, początek lat 90-tych to dno kryzysu, ale potem, mniej więcej od połowy dekady, Polska z niego stopniowo wychodzi. To widać w zakupach samochodów, czy budowanych domach — bo do pełnych lodówek nie będę się odnosił, mało kto to pamięta.
Ja nie twierdzę, że było super, ale z perspektywy czasu widać, że to sukces. Wystarczy porównać życie pokolenia rodziców, czy dziadków z obecnym.
> Wtedy PiS wygrał po raz pierwszy.
PiS wygrał po kolapsie SLD, Rywingate i te rzeczy. Zresztą pierwszy rząd PiSu był wyjątkowo liberalny gospodarczo.
> Gdy PO powiedziało im „zmień pracę i weź kredyt”, PiS wygrał po raz drugi.
Znowu mieliśmy kolaps partii, choć nie tak głęboki. Wtedy nie było kryzysu. Raczej poczucie aroganckiej władzy z jednej strony, z zapomnieniem grzechów PiSu z drugiej. BTW. gdyby Amerykanie pamiętali grzechy Trumpa, to raczej nie wygrałby ponownie.
> No i „rozwiązał” problem biedy w sposób najgorszy z możliwych – poprzez dodruk i rozdawnictwo pieniądza.
Ile razy ja tłumaczyłem, że pieniędzy się nie „drukuje”. Rząd nie ma magicznego kapelusza, z którego wyjmuje banknoty. To RPP prowadzi politykę „celu inflacyjnego” (za Glapińskiego może mniej zręcznie, ale jednak podobnie jak za Balcerowicza, czy HGW), określając stopę kredytową dla banków, co generalnie przekłada się na wszystkie kredyty w kraju. I to banki komercyjne, udzielając kredytów, „kreują pieniądz”.
PIS, aż do pandemii rządził w dobrych warunkach i choć kradł, nie była to skala by zaszkodzić znacząco gospodarce. A „rozdawnictwo” to w praktyce tylko 500+, na które akurat rząd miał pieniądze.
> Skutki właśnie zaczynamy odczuwać.
Mam być złośliwy? Bo teraz, to już za gospodarkę ponosi odpowiedzialność nowy rząd.
A bez złośliwości — ja obserwuję mocne pogorszenie się sytuacji od 2023 roku. Wtedy duzi gracze na rynku zaczęli oszczędzać i zrywać podpisane umowy, by nie płacić podwykonawcom. I mimo zadowolenia rządu ze statystyk, się nie poprawiło. Zresztą widać, bo drga wskaźnik bezrobocia.
No i czeka nas raczej ciężki rok, skoro przewiduje się, że polityka Trumpa wprowadzi Stany w wyraźną recesję (dzisiaj rano widziałem prognozę zmian PKB dla USA na ten rok -2,8%) — na innych też to się odbije.
• remm
3 MARCA 2025 19:32
Bo w latach 90-tych tylko w Warszawie było widać, że ludzie się bogacą, a miasto rozwija.
Dawno nie czytałem takiego pierdolenia…
Sięgam po dane – jakiś konkret weźmy tzw. średni roczny dochód do dyspozycji gospodarstwa domowego per capita skorygowany parytetem siły nabywczej PPP, najwcześniejsze dane 1995 rok:
1995
POL : HUN : Czechia : Germany : US –> 1.0 : 1.13 : 1.35 : 3.1 : 4.2
2000
POL : HUN : Czechia : Germany : US –> 1.0 : 0.97 : 1.23 : 2.6 : 3.8
2005
POL : HUN : Czechia : Germany : US –> 1.0 : 1.19 : 1.34 : 2.5 : 3.9
2023
POL : HUN : Czechia : Germany : US –> 1.0 : 0.98 : 1.07 : 1.7 : 2.5
Na poziomie „średnich” nie widać tutaj jakiś drastycznych zmian w okresie 1995-2000, po kilkudziesięciu latach gospodarki socjalistycznej, która miała swoje zalety, ale nie radziła sobie w makroekonomii, a że gonimy dawny Zachód, no wyraźnie gonimy, ale czy przegonimy? Pojawiają się wątpliwości czy w ogóle dogonimy w walącym się porządku światowym, w tym europejskim i krzewiącej się wulgarnej głupoty u kierowników … wypisz wymaluj gomułkowskich towarzyszy szmaciaków i sasińsko – czarnkowo – nawrockich nomenklaturowych edków… i konfederackich nazioli edziów…
Era świniopasów, cinkciarzy, ćpunów, biznesmenów-kombinatorów i macherów… nastała w polityce… z takimi aktywami świat daleko i długo nie pociągnie.
@PAK4
4 marca 2025
7:43
remm to bardzo pouczajacy przypadek jak czesc wyborcow (duza?) „mysli” i jak „analizuje” rzeczywistosc 🙁
I co z takimi wyborcami zrobic? Przekonac czy wykiwac?
@PAK4
4 marca 2025
7:43
PS. Moim zdanie sprawiedliwym rozwiazaniem byloby wazenie glosow przy wyborach.
@PAK – „Dodruk” to umowne określenie, zwłaszcza w epoce Blika i banków internetowych. OK, nazwijmy to „kreacją pustego pieniądza”. Pustego, czyli nie mającego pokrycia w rozwoju gospodarczym. Zawsze powodującego inflację, co najlepiej było widać po pandemii, gdy cały świat „drukował” i rozdawał ludziom, którzy nie pracowali i firmom, które nic nie produkowały. Wpływ rozdawnictwa na inflację doskonale pokazało też Tuskowe „babciowe” – żłobki natychmiast podniosły skokowo ceny.
@PAK4
„Owszem, początek lat 90-tych to dno kryzysu, ale potem, mniej więcej od połowy dekady, Polska z niego stopniowo wychodzi. To widać w zakupach samochodów, czy budowanych domach”.
Owszem, zmieniliśmy ustrój na kapitalizm, który umożliwia bogacenie się, więc zawsze ktoś się dorabia i jest bogaty, nawet w Bangladeszu czy Burundi. Ale równocześnie wprowadziliśmy demokrację, w której decydują głosy większości. A większość żyła w biedzie lub wręcz nędzy, aż do wejścia Polski do UE.
@remm:
Ale w Polsce dużo osób się dorobiło. To widać na prawie każdej wsi. Widać jak kwitną bogate osiedla (a jednocześnie biednych jest mniej). Na warunki europejskie, z nierównościami jesteśmy w niezły miejscu… Rano zresztą oglądałem mapę Europy z nierównościami — wypadamy gorzej niż UK, czy Francja, ale lepiej niż Niemcy, czy Skandynawia (!*), nie wspominając od pobliskich Czechach (które mają problem z wpływami oligarchów na rządy).
Znowu: nie neguję, że problem istnieje, ale jeśli TO jest głównym problemem, to Polska powinna odstawać od średniej populizmu w dół. A jest odwrotnie.
PS. Czytam sobie Sandela, który też mówi o takim problemie (i że mamy potem publicystyczne skróty, że podział na lewicę i prawicę, zastąpiony został na podział na aktywnych i biernych), ale jednak zwraca uwagę na więcej czynników. No i last but not least, powracam do tematu — jeśli mamy problem TU, to dlaczego mówimy nim słowami i pojęciami STAMTĄD, czyli kopiujemy amerykański internet?
*) Tam padła chyba słuszna teza, że nierówności nie są problemem tak długo, jak długo nawet biedni wiodą bezpieczny i dostatni żywot.
Co do inflacji i „pustego pieniądza” — tak, UE trochę go wypuściła (wyjątek, który potwierdza regułę), by bronić gospodarki w czasie COVIDa, i który głównie został zachomikowany przez przedsiębiorców na lepsze czasy, przyczyniając się inflacji po inwazji na Ukrainę. Ale: UE, nie Polska. I w sytuacji, gdzie każdy normalny ekonomista powie, że trzeba było — spory mogą dotyczyć, kogo należało w pierwszej mierze wspierać. No i mówimy o jednej akcji, w jednym konkretnym roku, z całego okresu „kapitalistycznej Polski”.
Oczywiście, można mówić, że cel inflacyjny jest postawiony za wysoko. Tyle, że redukcja celu inflacyjnego oznacza tłumienie gospodarki i może prowadzić do recesji, bezrobocia, zwiększenia nierówności…
@mfizyk:
Ale remm to nie jest jakiś bardzo zły przypadek. Śmiem twierdzić, że powyżej polskiej średniej.
Chłopcy pragną pracować w gazecie porannej i plotą o drukowaniu pieniędzy w UE. To jest oczywiście niemożliwe. Pieniądze się pożycza, jeśli …
@PAK4
5 marca 2025
8:15
remm by ci powiedzal, ze go srednia nie obchodzi 😉
No i po czesci ma racje. Bo aktualnie wybory w Polsce koncza sie 50:50 i licza sie pojedyncze glosy 🙁
@PAK4
5 marca 2025 8:15
to nie jest jakiś bardzo zły przypadek. Śmiem twierdzić, że powyżej polskiej średniej
… że też tak wielu uważa się (lub innych), za tych „leżących” powyżej „polskiej średniej” w samoocenie „pozytywnych” atrybutów własnego intelektu i osobowości (sposobu myślenia, odczuwania i zachowania), może stąd m.in. ten wysyp psychopatycznych narcyzów…
Jest też inny trudny problem – „nasze społeczeństwo staje się coraz bardziej psychopatyczne. Psychopaci są nieustraszeni, pewni siebie, charyzmatyczni, bezwzględni i skupieni na celu” (Dutton) – a jest to zestaw cech niezbędnych, by odnieść sukces w dwudziestym pierwszym wieku.
@panama:
O, to też za mną chodzi, że falę trumpizmu, poprzedziła faza zachwytów, jak to dobrze jest być psychopatą…
@mfizyk:
Ja tu powtarzam: uzależnienie od mediów (głównie social).Dodam: brak samodzielności w myśleniu i ocenie, brak dociekania.
BTW. Dzisiaj widziałem takie zestawienie dla państw zachodnich, które skomentowano, że altright to nie owoc słabości lewicy, ale tradycyjnego konserwatyzmu. W sensie, że choć socjaldemokraci i konserwatyści tracili podobnie głosy, to w przypadku, gdy ścieżki się rozbiegały, farright kompensował straty konserwatystów i miał się nijak do wzrostów/sytuacji socjaldemokratów. I, w sumie, to wygląda rozsądnie i pasuje do opisów — jedno środowisko się radykalizuje, więc pozostałe się jednoczą, ale też więc, rozmywa się przeciwna agenda (tu lewicowa), bo okno Overtona nie jest z gumy.
To bardzo niefajny wniosek dla idei remma (zresztą i mi bliskiej), że należy naprawić warunki życia klasy ludowej, oraz wzmocnić klasę średnią. Bo to by sugerowało, że mamy problem obok całej dyskusji o polityce ekonomicznej.
@PAK4
5 marca 2025
18:58
Ja tu powtarzam: uzależnienie od mediów (głównie social).Dodam: brak samodzielności w myśleniu i ocenie, brak dociekania.
No, co do tego to juz zesmy sie zgodzili. Ale jakos pominoles moja propozycje wazenia glosow, aby takie wplywy oslabic czy zneutralizowac.
@mfizyk:
Ryzykowne. Zresztą jestem przywiązany do powszechności prawa głosu. To ma swoją wartość. Jak w teorii sprawiedliwości u Rawlsa, powinniśmy tak tworzyć prawo i państwo, byśmy się czuli możliwie dobrze, niezależnie jaka rola i miejsce by nam w nim przypadło: wykształcenie, urodzenie, bogactwo itp. Ważenie bardzo kieruje dobro polityki do wyżej położonych grup, nawet gdy jesteśmy „zachodnią, demokratyczną klasą średnią”, która zwykle innym dobrze życzy. Zresztą to widzimy w oligarchiach — one formalnie są demokratyczne, ale w większym stopniu, niż w dobrych demokracjach liberalnych, wpływ na politykę zależy od pozycji.
@PAK4
6 marca 2025
7:49
powinniśmy tak tworzyć prawo i państwo, byśmy się czuli możliwie dobrze, niezależnie jaka rola i miejsce by nam w nim przypadło: wykształcenie, urodzenie, bogactwo itp.
Oczywiscie. Ale to nie znaczy, ze kazdy idiota ma prawo urzadzac innym zycie. Ja mu tego prawa nie odbieram do zera. Chce tylko, aby waga jego glosu byla adekwatna do jego zdolnosci do demokratycznego ukladania wspolnego zycia.
Zresztą to widzimy w oligarchiach — one formalnie są demokratyczne, ale w większym stopniu, niż w dobrych demokracjach liberalnych, wpływ na politykę zależy od pozycji.
No wlasnie, maja wiekszy wplyw na polityke i to w demokracjach! Miedzy innymi dlatego, ze manipuluja wyborcami! Dlaczego zmanipulowany wyborca ma miec taka sama wage glosu jak swiadomy wyborca?
Wazenie glosow jest jak najbardziej demokratyczne i uzywane w praktyce. Np. przy glosowaniach w UE (pamietasz wielka walke Kaczynskich o pierwiastek?).
Za to nie wiem jak demokratycznie uzasadnic zakaz glosowania dla mlodzierzy ponizej XY wieku.
PS. Powszechnosc glosowania jest niezalezna od wagi glosu.
@mfizyk:
Tak mi się przypomina, jak parę lat temu, gniewny, proponowałem by robić egzaminy elektorom i zaliczać tylko te głosy, których „oddawcy” odpowiedzą poprawnie na parę pytań dot. ustroju (= zdają sobie sprawę, co oznacza ich głos).
Tylko teraz mam wrażenie, że dyskutujemy poważniej. A to bardzo niebezpieczna droga do manipulacji, a nawet rewolucji, bo żyjemy w czasach gdzie to świetna pożywka dla bezmyślicieli spiskowych. Uderzenie w ośrodki manipulacji wydaje mi się bardziej przydatne i możliwe.
@PAK4
6 marca 2025
14:33
Uderzenie w ośrodki manipulacji wydaje mi się bardziej przydatne i możliwe.
A czemu nie i to i to? Tyle, ze oba pomysly napotykaja na sprzeciw zainteresowanych maniulacja wyborcow 🙁
Jest jeszcze inna droga. Moze byc nawet popularna wsrod wyborcow. Aktualnie mamy do wyboru wielu kandydatow z roznych list. I mozemy tylko jednego wybrac. Ale na jednej podoba mi sie ten a na drugiej inny. Wiec dlaczego nie glosowac na obu (albo i wiecej)? Ale tylko po jednym glosie na kandydata!
Wtedy waga glosow radykalnych wyborcow, ktorzy rozumieja demokracje jako wybor miedzy „wszystko albo nic” by sie zmniejszyla. Bo by wybierali tylko „swoich” (jednym glosem). A demokratyczni wyborcy (czyli sklonni do politycznych kompromisow) mieliby przewage nad takimi radykalami 🙂
PS. Dyskusje nad wazeniem glosow prowadzone sa juz od samych poczatkow demokracji. Poniewaz demokracja jest aktualnie zagrozona (wewnetrznie!) warto by takie dyskusje znowu prowadzic.
https://www.zora.uzh.ch/id/eprint/120413/1/NichtPolitische%20Philosophie.pdf (po niemiecku)
https://www.ipg-journal.de/regionen/global/artikel/stimmgewaltig-3641/ (tez po niemiecku)
@PAK4
Ponizej analizy, ze to narcystyczni wyborcy dali zwyciestwo Trumpowi.
Prof. Golec de Zavala przestrzega, żeby nie skupiać się przesadnie na Trumpie, bo istotniejsze są zmiany społeczne, które zapewniły wyborcze sukcesy jemu i podobnym populistom w innych krajach. Od narcyzmu Trumpa groźniejszy jest narcyzm zbiorowy wyborców. Jeśli nie mogą potwierdzić swojej wartości indywidualnymi sukcesami, szukają jej potwierdzenia w grupie i w opozycji do reszty świata.
W Ameryce taką grupą stali się biedniejsi biali Amerykanie, którzy nie mają się już do kogo pozytywnie porównać, bo kobiety, mniejszości rasowe i seksualne się emancypują. Dlatego zjednoczyli się pod sztandarem Trumpa, stali się wyznawcami jego kultu, a wszelkie inne grupy uważają za wrogów. Wolą Trumpowy chaos niż porządek, który narzucały im elity promujące powszechną emancypację. Podobne procesy zachodzą w Europie, do której również wkrada się chaos.
Instrukcja obsługi Trumpa to tylko pomoc doraźna, która pozwoli pacjenta, czyli świat, dowieźć do szpitala, żeby mógł rozpocząć prawdziwą kurację.
https://www.polityka.pl/tygodnikpolityka/swiat/2291233,1,trump-instrukcja-obslugi-to-narcyz-kary-nie-dzialaja-trzeba-mu-przystawic-lustro.read?src=mt
Tam tez rada jak sie z narcyzami obchodzic. Jak dla mnie wyglada to na to, jak ich wykiwac.