Haski dylemat Tuska
W sondażu IBRiS nieco ponad połowa pytanych negatywnie oceniła stanowisko rządu w sprawie udzielenia ochrony przedstawicielom Izraela przybywającym na obchody 80. rocznicy oswobodzenia więźniów obozu Auschwitz-Birkenau. Sondaż uważam za niedorzeczny w świetle faktów. Jeśli chodziło w nim o to, czy Polska powinna aresztować premiera Netanjahu, to w rządowej uchwale jego nazwisko nie pada. Nie wiemy, jak ostatecznie zachowałoby się państwo polskie, gdyby premier Izraela przybył do naszego kraju.
Natomiast ochrona i bezpieczeństwo oficjalnych delegacji zagranicznych, w tym izraelskiej, na terytorium RP to obowiązek, a nie łaska ze strony państwa polskiego. Tak samo jak inne państwa mają obowiązek zapewnić ochronę i bezpieczeństwo delegacji polskiej na swoim terytorium. Na dodatek na obchody Netanjahu się nie wybiera. Izrael ma reprezentować minister jego rządu.
Sprawę aresztowania Netanjahu forsuje przeciwko Tuskowi prawica. Nie chodzi tu o Netanjahu. To pretekst do atakowania Tuska. Niestety, do prawicy dołączyła Magdalena Biejat, kandydatka Lewicy do prezydentury. Tak jak Mentzen, ten od „Żydów w Polsce nie chcemy”, pytała drwiąco, czy jeśli możemy gościć zbrodniarza wojennego Netanjahu, to czemu nie zbrodniarza wojennego Putina. Demagogiczny chwyt retoryczny w świetle faktów.
Ale mamy w tej sprawie głosy poważniejsze i wcale nie z obozu populistycznej i skrajnej prawicy. Poważni prawnicy i publicyści mówią o „obłudzie liberałów”, którzy chcą odbudować rządy prawa, a zapowiadają, że nie aresztują Netanjahu, gdyby pojawił się w Polsce, mimo że nakaz jego aresztowania wydał haski Trybunał Karny uznawany przez państwo polskie. I temu należy się bliżej przyjrzeć.
Sprawę Netanjahu wrzucił do obiegu publicznego odchodzący prezydent Duda. Domagał się „listu żelaznego” dla premiera Izraela, gdyby przebył do Polski, czyli pośrednio to Duda zachęcał do złamania prawa międzynarodowego, ale atakuje się Tuska. Duda wiedział, że to presja polityczna wymuszająca reakcję rządu Tuska. Świadomie postawił premiera przed dylematem: reagować czy przemilczeć zaczepkę prezydenta? Jego list do Tuska mógł być też adresowany do Trumpa, największego politycznego przyjaciela Netanjahu. Może Duda liczył, że zachęci Trumpa do jakiejś formy poparcia dla kandydata PiS na prezydenta, Nawrockiego?
Podpuszczanie Tuska nic Dudy nie kosztuje, za to pozwala jego obozowi ciułać punkty w otoczeniu Trumpa.
Haski dylemat to sprawa poważna prawnie, politycznie i moralnie. Nie Polska go stworzyła, tylko nakaz wydany przez haski trybunał, ale Polska ten trybunał uznaje jako jedno ze źródeł prawa międzynarodowego. Do niedawna polski prawnik kierował jego pracami. W tle mamy konflikt wywołany przez napaść Hamasu na Izrael. I zbrojną odpowiedź na ten atak ze strony Izraela na rozkaz Netanjahu. Ten konflikt wymaga zajęcia stanowiska także przez Polskę.
Tusk jest dojrzałym politykiem i myśli przede wszystkim politycznie. Zwłaszcza że jest szefem rządu koalicyjnego, w którym sprawa Netanjahu raczej nie jest spoiwem. Zdawał sobie sprawę z tego dylematu i ewentualnych skutków decyzji o aresztowaniu albo zignorowaniu nakazu. W obu przypadkach te skutki byłyby nieprzewidywalne. Można jednak przypuszczać, że aresztowanie demokratycznie wybranego premiera Izraela, przybywającego na uroczystość do obozu Auschwitz-Birkenau, gdzie Niemcy zgładzili milion osób pochodzenia żydowskiego, zrujnowałoby stosunki polsko-izraelskie i polsko-amerykańskie. USA nie zgłosiły akcesu do haskiego trybunału, są sojusznikiem Izraela, a Netanjahu ma poparcie Donalda Trumpa, który za pięć dni ponownie obejmie urząd prezydenta. Tusk na szczęście nie musiał podejmować decyzji w sprawie Netanjahu.
Polska po 1989 r. odbudowała relacje z państwem Izrael zerwane w 1967 pod naciskiem sowieckim przez władze PRL. Mimo różnic w ocenie polityki wojennej Netanjahu w społeczeństwie izraelskim i w diasporze żydowskiej na świecie, zgadzają się one co do prawa Izraela do samoobrony przed zewnętrzną agresją i do jego istnienia. Aresztowanie Netanjahu w Polsce musiałoby być odebrane w społeczności żydowskiej jako akt nieprzyjazny.
Z kolei niewykonanie nakazu MTK naraziłoby Polskę na krytykę w tej części opinii publicznej w kraju i na świecie, która oczekuje przestrzegania prawa międzynarodowego, w tym respektowania nakazów MTK. W porównaniu z wyzwaniem, jakim jest odbudowa praworządności po ośmiu latach rządów PiS, sprawa nakazu to nie jest największy problem stojący przed demokratycznym rządem. Zwłaszcza że Polska nie musi podejmować decyzji, czy wykonać nakaz aresztowania. Taki jest dzisiaj podstawowy fakt polityczny. Reszta to spekulacje i dywagacje.
Ale jest inny ważny fakt: napaść Hamasu na Izrael i zbrojna odpowiedź Izraela na tę agresję podzieliła opinię publiczną na świecie, w samym Izraelu i w Polsce. Z przykrością obserwuję, jak podzieliła nawet osoby, które cenię za ich dorobek naukowy i twórczy i za działalność społeczną na rzecz edukacji i dialogu na trudne tematy naszej historii.
Haski trybunał wydał nakaz aresztowania premiera Netanjahu pod zarzutem zbrodni wojennych. Polska podpisała dokument ustanawiający ten trybunał, musi respektować jego orzeczenia. Jednocześnie chce utrzymywać dobre relacje z państwem Izraelem i Izraelczykami, wielu z nich ma korzenie na ziemiach polskich. Tusk dał publicznie do zrozumienia, że Polska nie zmieni swojej linii: każdemu obywatelowi Izraela i każdej oficjalnej delegacji izraelskiej gwarantuje bezpieczeństwo i ochronę. Ani deklaracja Tuska, ani uchwała rządu nie narusza prawa międzynarodowego. Naruszyłoby je ewentualne zignorowanie nakazu MTK, gdyby Netanjahu pojawił się w Polsce.
Poparcie prawa Izraela do istnienia i samoobrony nie oznacza hurtowego poparcia dla polityki rządu Netanjahu. Polska uznaje Autonomię Palestyńską, ale to nie oznacza hurtowego poparcia dla walk frakcyjnych o władzę między Palestyńczykami, w szczególności nie oznacza poparcia dla przemocy jako metody walki o pełnoprawne państwo palestyńskie.
Protesty w demokracjach zachodnich, w tym w Polsce, przeciwko polityce Netanjahu są często jawnie antysemickie i ekstremalnie antyizraelskie. Gdy dochodzi do takiej radykalizacji, państwo polskie nie może być „neutralne” dyplomatycznie. Przez ponad 30 lat odbudowujemy relacje dyplomatyczne i międzyludzkie z Izraelem i społecznością żydowską. Papież Wojtyła był rzecznikiem pojednania polsko-żydowskiego. Ugrupowania demokratyczne poparły współpracę z Izraelem na wielu polach, w tym rzetelnej edukacji o naszej wspólnej, tysiącletniej historii. Jej momentach chwalebnych i tragicznych.
Pamięć o zagładzie dokonanej na naszych współobywatelach pochodzenia żydowskiego zobowiązuje ludzi dobrej woli do walki z antysemityzmem i nienawiścią do Izraela. Izrael nie kończy się na Netanjahu. Polska nie kończy się na Kaczyńskim i skrajnej prawicy. Jeden i drugi odejdą z polityki, za to sprawę pojednania, przyjaźni i współpracy między naszymi państwami i narodami przejmą kolejne pokolenia polityków i obywateli.
Putina i Netanjahu haski trybunał nakazał aresztować pod zarzutem zbrodni wojennych. Są jednak istotne różnice. Netanjahu odpowiedział na agresję Hamasu, Putin zaatakował Ukrainę. W Izraelu toczy się swobodna, krytyczna dyskusja o wojnie Izraela z Hamasem. Putin dyskusję o wojnie, jaką wydał Ukrainie, bezwzględnie tłumi w Rosji. W Izraelu przywódcy trafiają do więzienia za udowodnione przestępstwa, może tam trafić także Netanjahu. W Rosji Putin jest ponad wszelkim prawem, za przestępstwa prawdopodobnie nigdy nie odpowie.
Tak, sprawiedliwe i uczciwie stanowione prawo należy szanować, moralność Kalego jest z tym nie do pogodzenia. Słusznie demokraci wytykali podwójne standardy rządom Kaczyńskiego. Jednak liderów politycznych i wojskowych rozliczą w Izraelu wyborcy i sądy. A w Gazie kontrolowanej przez Hamas rozliczenie jego polityki jest niemożliwe, bo od lat nie ma tam wolnych wyborów. Ponure dane statystyczne z Gazy podaje światu kontrolowane przez Hamas ministerstwo zdrowia.
Trybunał haski wydał nakaz aresztowania nie tylko Netanjahu i dowódcy wojsk izraelskich, ale też jednego z liderów Hamasu. Podstawą były zgromadzone dowody przestępstw obu stron konfliktu. Ich wiarygodność można by ostatecznie ocenić, gdyby doszło do procesu oskarżonych przed trybunałem. To mało prawdopodobne. A więc kapitulacja? Nie, kontynuacja poparcia prawa Izraela do istnienia i samoobrony. A empatia nie może być wybiórcza. Należy się niewinnym ofiarom po obu stronach konfliktu.
Komentarze
Jak nie jestem aż tak entuzjastyczny do wypowiedzi rządu, to zwrócę uwagę na „Illegitimate Court Counteraction Act” z 9 stycznia b.r. „Lex-Netanjahu” przewiduje kary za pomoc w wykonywaniu wyroków MTK i teoretycznie, gdyby polski rząd wsparł MTK i pomagał jakkolwiek aresztować Netanjahu, polscy politycy mogliby dostać zakaz wjazdu do USA i im podobne szykany.
Sukces propagandowy Hamas w Polsce, gdzie antysemityzm jest wciąż żywy nie może być dla nikogo zaskoczeniem. W tej sytuacji państwo Izrael może tylko odradzić wszystko swoim obywatelom wizyt w Polsce , bo ich bezpieczeństwo po raz kolejny w historii nie jest zagwarantowane.
Na końcu wypada tylko Polsce życzyć takich sąsiadów jak palestyńskiego Hamas, które na nią napada, morduje bestialsko przeszło tysiąc cywilistów i setki uprowadza.
Ten konflikt mógł już dawno być skończony, gdyby Hamas się poddało i uwolnił izraelskich zakładników, zamiast walczyć do ostatniego Palestyńczyka w strefie Gazy, aby odnieść po trupie swoich ziomków ten wspaniały sukces propagandowy , co akurat w Polsce nie było znowu aż tak trudne.
Niestety, ale odpowiedź Tuska na prowokacyjny list Dudy nie była w moim odbiorze trafna. Skoro Netanjahu nie zgłosił chęci przyjazdu do Polski, po co w ogóle odpowiadał w tym tonie? Nie wystarczyłoby zwrócenie uwagi na fakt, że nie ma takiego problemu, i wyrażenie zdziwienia, że pan prezydent taki problem kreuje, a do tego po jakie licho i w czyim interesie? Oczywiście wiemy, po jakie licho i w czyim interesie
List Dudy, który dotyczył „listu żelaznego” dla Netanjahu (w razie przyjazdu do Polski) powinien być wykorzystany przeciwko Dudzie, powinien stanąć przed Trybunałem Stanu za rażącą działalność przeciwko prawu, które Polska podpisała. Niestety, tak się nie stało.
W każdym narodzie na świecie są ludzie zdolni do ludobójstwa i też ci, co w przeszłości na nich dokonywano tegoż ludobójstwa. Organizacje międzynarodowe których celem jest przeciwdziałać ludobójstwu są w dzisiejszych czasach podważane przez tak zwane demokracje. Dokąd zmierzamy?
Do poprzedniego wątku: w kwestii sporu, czy problemy, które wywindowały PiS do władzy, są realne, czy nierealne – byt określa świadomość. PAK uznaje te problemy za wydumane, bo najwyraźniej ich nie doświadczył w swojej… „bańce”. Sławczan – owszem, co wynika z jego blogowej o wiele wcześniejszej wypowiedzi. Syty głodnemu nie wierzy, jak mawiali starzy.
Kalinowi ludzie piszą, wiemy po jakie licho. Może spojrzą na wpisy podane wcześniej, oficjalnie potwierdzone.
Pożar wywołał wiejski głupek i teraz cała wiocha jak umie tak pożar gasi.
Netanjahu, w przeciwieństwie do naszych narodowosocjalistów jest prawdziwym politykiem i rozumie, że jego przyjazd do Polski to byłby skandal stawiający ten kraj w wyjątkowo kłopotliwej sytuacji. Na pewen sposób byłby to wrogi akt wobec Polski. Nie ma w tej chwili Izrael jakiegoś poważnego powodu by robić coś co by zagrażało Polsko-Iraelskim relacjom. Rezydent wyskakując jak Filip z konopii nie chciał pozwolić nam nawet na chwilę zapomnieć, że jako nieodpowiedni człowiek na ważnym stanowisku stanowi on duże zagrożenie dla państwa.
To był gorący kartofel podrzucony Tuskowi przez rezydenta i jak zwykle wyeksploatowany przez media bazujące na klikalności. Redaktor niuansując ma stuprocentową rację.
@KMP 15 stycznia 2025 18:15
Doskonale wypunktowane. Chodzi o odpowiedzialność i jej brak.
Unikanie konfliktu i grę na zwarcie. O to chodzi.
@Na marginesie:
Które problemy uważam za wydumane z wymienionych? Propagandę LGBT+? Seksualizację dzieci na szkole? Nie odpadające nakrętki butelek? Dyktaturę Brukseli? Import ukraińskiego zboża? Zamach na prawowitą TVP? Prześladowanie księdza od salcesonu?
Bo chyba cały czas pomijasz istotę — że te problemy, o których mówi lud pisowski, czy konfiarski, to nie jest jakość służby zdrowia, przestrzeganie prawa pracy, wykluczenie komunikacyjne, czy choćby niestabilność miejsc pracy. Między realnymi problemami, a problemami w skandowanych hasłach, czy na ustach wybieranych polityków, jest przepaść — i o tę przepaść wciąż mi chodzi.
Podobno Izrael porozumiał się z Hamas i ma dojść do przerwania działań militarnych i uwolnienia zakładników.
Wielka radość po tak wielkim i nikomu niepotrzebnym nieszczęściu.
@zdystansu
Tak, to zwieńczenie prezydentury Bidena, dobra wiadomość, ale nie koniec konfliktu.
@PAK4 15 stycznia 2025 19:05
Obawiam się, że to nie ja „pomijam istotę”.
Bo istota polega na tym, że problemów nie można wrzucać do jednego worka.
Sławczan nie odnosi się do problemów wydumanych, zatem podejmowanie z nim „dyskusji” opierającej się na takim założeniu, jest bezsensowne.
W Izraelu nie ma swobodnej, krytycznej dyskusji o wojnie Izraela z Hamasem tylko od miesięcy trwają tam niezwykle ostre protesty zrozpaczonych ludzi przeciwko polityce Netanjahu. Ichniejszemu Kaczyńskiemu. No chyba że polewanie armatkami wodnymi nazwiemy dialogiem. W takim razie u nas również przetaczała się kulturalna dyskusja n/t prawa aborcyjnego przy pomocy gazu i pałki teleskopowej.
Przy okazji warto przypomnieć że Żydzi dorobili się swojego ,,jaszczura” tylko że w randze ministra bezpieczeństwa wewnętrznego (!), niejakiego Itamara Ben-Gwir’a. Nasz jaszczur od gaśnic może tylko takiej kariery pozazdrościć… Oczywiście zawsze najłatwiej użyć szantażu emocjonalnego i przedstawić takie kontrprzykłady jak zwyrodnialcy z Hamasu czy Putin, o holocauście już nie wypominając. To są nieporównywalne z niczym ekstremizmy i nigdy nie powinny być żadnym punktem odniesienia , a świat nie jest zero-jedynkowy.
ps. Inna sprawa że Tusk (politycznie) zareagował właściwie nie dając się wmanewrować w osłabienie Kolacji w relacjach z Trumpem. Ale jak one będą w najbliższej przyszłości przebiegać to w dużej części zależy od samego obecnego rządu, Jeśli realne efekty rozliczeń pisowców nie przyjdą to przyszły amerykański prezydent zacznie stawiać na PiS. Ostatni tekst, bardzo trzeźwy, red. Mariusza Janickiego w POLITYCE powinien być alarmem.
Międzynarodowy Trybunał Karny odniósł się do decyzji polskiego rządu w sprawie udzielenia gwarancji premierowi Izraela Binjaminowi Netanjahu. W odpowiedzi przesłanej Wirtualnej Polsce MTK podkreśla, że „państwa nie mogą jednak jednostronnie określać zasadności decyzji prawnych Trybunału”.
„Trybunał polega na państwach, które egzekwują jego decyzje. Jest to nie tylko zobowiązanie prawne wobec Trybunału na mocy Statutu Rzymskiego, ale także odpowiedzialność wobec innych Państw-Stron. Jeśli państwa mają obawy dotyczące współpracy z Trybunałem, mogą konsultować się z nim w sposób terminowy i skuteczny. Państwa nie mogą jednak jednostronnie określać zasadności decyzji prawnych Trybunału. Jak stanowi artykuł 119 Statutu, »wszelkie spory dotyczące funkcji sądowniczych Trybunału są rozstrzygane decyzją Trybunału«”
@PAK4
15 stycznia 2025 19:05
Drogi @PAK oto skrócona lista problemów nie,,wydumanych” z którymi spotkałem się w życiu w III RP:
1. Lata transformacji: (ojciec spawacz matka sklepowa) STRASZLIWY lęk przed utratą pracy, bo to by oznaczało utratę mieszkania. Po opłatach zdarzało się, że na koniec miesiąca w lodowce była margaryna tylko. ,,Idź po podwyżkę bo naprawdę nie starcza” ,,Sama idź – jak pójdę to mnie zwolnią”. Rodzice chorzy czy zdrowi do pracy musieli iść choćby się czołgając.
Potem w telewizji oglądają zadowolonych panów, którzy zachwalają jakimż to sukcesem była nasza transformacja. Rodzice przepracowawszy całe życie zgodnie zmarli w wieku 69lat. Idealni klienci ZUSu. To mi rzuca trochę światła dlaczego (neo)liberałowie tak kochają wirk 67lat jako wiek emerytalny.
Ludzie z pokolenia moich rodziców i mojego teścia to obecnie główny komponent wyborców PiS. Oni pamiętają, nie zapomnieli rozszabrowywania (znaczy się: prywatyzowania) zakładów pracy (i wszystkiego co się dało) przez tych którzy mogli.
2. Przez pięć lat pracowałem ,,na czarno” (lata 1998-2003). Przypominam to, że to wtedy Balcerowicz dorwał się do władzy i w obliczu wvhodzącego na rynek pracy pokolenia wyżu…tak pięknie schłodził nam gospodarkę, że finalnie bezrobocie sięgnęło 20%. Szczęśliwie po 2004r tych ludzi wyeksportowaliśmy i…dziś mamy ogromny kryzys demograficzny bo dzieci 2mln wyeksportowanych Polaków rosną sobie w UK czy Irlandii.
3. Patolologie rynku pracy: nieterminowe płacenie wynagrodzeń (znane mi osobiście), płaca ,,najniższa krajowa+reszta pod stołem”(osobiście), urlop w wymiarze wedle uznania zatrudniającego -mylnie zwanego pracoDAWCĄ (osobiście), mobbing (chamski) (osobiście), dziewczyna wraca do pracy po urodzeniu dziecka – zwolnienie, praca w nadgodzinach bez wynagrodzenia (osobiście).
Oczywiście odpowiesz mi: to trzeba było zmienić firmę. Problem w tym, że cała okolica, w której zamieszkałem po powrocie z Irlandii w 2008r opiera się na takim ,,modelu biznesowym”. Tja…To może sąd? Kolega wygrał 6tyś PLN za nieterminowe wypłaty i…poszło za nim, że jest ,,troublemakerem”. Nieobciążony rodziną finalnie wyjechał.
To są REALNE problemy Polski ,,B” i ,,C”. PiS jako pierwszy (i partia Razem) uznał, że skoro transformacja była sukcesem a Polska ,zieloną wyspą” to i maluczkim coś powinno skapnąć. Do tego doszedł kryzys demograficzny i zniknął lęk przed bezrobociem. Pamiętam satysfakcję jak słyszałem użalania i wyklinania zatrudniających na ,,roszczeniowych millenalsów” i ,,rozpuszczone zetki”. Jasne: ,,polska szkoła zarządzania” bazująca ,,masz to zrobić a jak nie to mam w szufladzie 100 CV na twoje miejsce” przestała funkcjonować.
Dlatego tak mnie rozwścieczył hrabia Komorowski, który komuś kto przedstawił warunki jakie panują w Polsce ,,B” (,,moja siostra szukała pracy przez 1,5roku i zarabia 1600pln i jak ma kupić mieszkanie”) udzielił z wielkopańska porady: niech zmieni pracę i weźmie kredyt. Porady tej udzielił osobnik, który nie przepracował w III RP ani dnia u polskiego kapitalisty…
Piszę to nie by się użalać – zmarnowanego czasu i ZDROWIA moim rodzicon nic wróci a i mojej historii to nie zmieni ale POD ROZWAGĘ.
Trump wrócił i jeżeli ktoś twierdzi, że to tylko zasługa Muska to się samooszukuje…
PiS nie zamierza sztandaru wyprowadzać i obyśmy nie cieszyli się z powrotu PiS w 2027 bo jest jeszcze ,,w zapasie” Konfederacja…
Ps. Celowo pominąłem aspekt europejski, którego główną składową jest wzrost kosztów życia, mieszkań i IMIGRACJA, by wskazać tylko na przykładzie polskiego poletka, że to jest naprawdę wielokryzys.
@PAK4
15 stycznia 2025 19:05
To do czego się odwołujesz (,,seksualizacje dzieci” i takie tam) to są odloty bawiące koneserów obu stron ale fla zwykłych ludzi to są co najwyżej solgany. O prawdziwych preferencjach wyborczych decyduje portfel*. Dlatego PiS jest zwykle niedoszacowany w sondażach.
Bardzo będę ukontentowany jeżeli zostanie usunięta religia ze szkół (a nie będzie), wprowadzone będą choćby związki partnerskie (a nie zanosi się), zalegalizują prawo do aborcji (szans brak) zdekryminaluzują marihuanę (u byłego konsumenta , m” czyli D. Tuska szans na to brak), uda mi się oddać butelki po piwie jakimkolwiek sklepie a nie za okazaniem paragonu (jakoś tego nie widać). Problem w tym, że na te tematy mogę z Tobą czy lewakiem lub prawakiem jakimś podyskutować przy piwie ale finalnie sprawa sprowadza się do tego z czego mam zapłacić 1350pln/mies za gaz (a grudzień był wyjątkowo ciepły), od czerwca ,,urealniony” rachunek za prąd (ja głupi nie głosowałem na PiS a ci mi sporo kasiuty oszczędzili swoimi ,,tarczami”) mając dwie dorastające córki i zarabiając 4500pln na rękę. A jeszcze nie jadłem…
PAK4
15 stycznia 2025
9:32
… jeśli mnie social media (bo to one głównie) zalewają „mitami”, to ja mogę wyłączyć komputer i wyjść z domu. Problem załatwiony….
Taaa.
Gilgamesza z Thorem w konkurach u Barbie i Penelopę tkającą płaszcz dla Batmana wymyślili Maniuś z Jasiem z V de na Tik Toku.
Wystarczy schować głowę pod poduszkę i problem załatwiony.
Świat według … Piotrusia Pana?
Jedno Ci trzeba przyznać.
Wyjątkową konsekwencję w twórczym sposobie prowadzenia rozmowy.
…to zwieńczenie prezydentury Bidena…
Niestety, media i komentatorzy księgują to na konto Trumpa.
@Na marginesie:
Slawczan twierdzi:
1) skrajna prawica wygrywa/zyskuje, bo odpowiada na realne problemy;
2) lewica na nie nie odpowiada, bo zajmuje się problemami wydumanymi, jak aborcja.
(Co piszę pamiętając, że Slawczan nie jest zwolennikiem rozwiązań skrajnej prawicy i, faktycznie, sam szuka realnych problemów; co jednak nie przeszkadza w stawianiu tych dwóch tez.)
Dlatego zwracam raz po raz uwagę, że:
@1: problemy, o których mówi skrajna prawica nie są realne;
@2: można sprawdzić co jest w programach ugrupowań lewicowych — teza nr 2 jest wzięta wprost ze skrajnie prawicowej propagandy.
Ja się zgadzam z tym, co pisał tejot — że skrajna prawica to odreagowanie złości, więc pośrednio jakoś do problemów realnych to się odnosi; ale też podkreślam, że istotą homo sapiens, jako istoty myślącej, powinno być szukanie tego związku, a nie poddawanie się zgodnie z zasadą:
a) niepokoją mnie różne rzeczy, są one problemami;
b) skrajna prawica wskazuje na różne rzeczy, które są dla niej problemami;
więc: skrajna prawica zajmuje się problemami, które mnie niepokoją.
Bo to coś w stylu: a) bociany mają długie szyje; b) żyrafy mają długie szyje; więc — bociany są żyrafami.
@Jagoda:
Taaa? To odwróćmy sytuację i zamiast Gilgamesza z Barbie zajmijmy się nauczaniem KK i jego mitami. Czy też uznałabyś strategię: „nie chodzić do kościoła i nie dawać na tacę” za chowanie głowy w piasek?
Bo przecież ja nigdzie nie neguję, że te mity, jak nazwałaś, istnieją w dyskursie politycznym; a jedynie, że możemy odmówić ich kultu i pozbawić wpływów.
@slawczan
Na tej ekonomicznej zasadzie głosuje tylko część wyborców, o ile w ogóle głosują, inna część głosuje kierowana emocjami, najmniejsza z motywów ideowych, czyli po analizie sytuacji politycznej i programów jej poprawy. Dojście do władzy Hitlera umożliwiła z jednej strony wschodniopruska biedota i niemieckie drobnomieszczaństwo, a z drugiej kalkulacje w niemieckiej elicie, że Hitler posłuży jej interesom. Jak się te nadzieje, kalkulacje i szał narodowy wokół wodza skończyły, wszyscy wiemy, to znaczy wiedzą ci, którzy jakieś wnioski z historii wyciągają i inaczej traktują demokrację, nie jak dojną krowę, a jednocześnie twór obcy i narzucony przez elity, tylko jak ustrój dający większe szanse na rozwój i postęp, wyrównywanie nierówności społecznych nie siłą, tylko parlamentarnym reformowaniem państwa, oraz na pokojową koegzystencję i współpracę z innymi demokracjami dla wzajemnych korzyści. Jak wiadomo, w powojennej Europie państwa demokracji parlamentarnej nie wywołały żadnej wojny, wojnę w byłej Jugosławii wywołali nacjonaliści serbscy, konflikt z Ukrainą wywołała monopartyjna Rosja.
@slawczan
Nie czas żałować róż…. Dyskusje na ten temat toczą się – na szczęście swobodnie- od początku przemian ustrojowych. Liczbę wyborców, o których pan pisze, szacujemy dziś na kilka milionów, są to ludzie u schyłku życia. Nie oni zadecydują o dalszym losie kraju i kierunku, jaki obierze, ale mają na te fundamentalne decyzje pewien wpływ. A inne grupy społeczne i pokolenia kierują się innymi motywami i oczekiwaniami. Obraz jest płynny i mało przewidywalny. To powinno niepokoić polityków wszystkich opcji, a zwłaszcza Kaczyńskiego, który wyrósł dzięki tej części klasy ludowej, która nie odnalazła się w gospodarce rynkowej i pluralistycznym społeczeństwie.To jego baza i ona się kurczy, młodsze pokolenie albo w ogóle wycofuje się z życia politycznego, albo głosuje dla zabawy, czyli partie polityczne, niezbędny element demokracji parlamentarnej, przestają być atrakcyjne jako reprezentacje interesów i oczekiwań, są postrzegane wyłącznie jako wehikuły kariery i przyciągają karierowiczów. To grozi demobilizacją obywatelską i pustką ideowo-programową, w którą wchodzą BMW, a nie ludzie, którzy chcą działać na rzecz dobra wspólnego, modernizacji kraju, uczynienia go miejscem miłym do życia i przyjaznym wobec innych.
Z notatnika kacapskiego kołchoźnika z grupy Amonowa NH4+…:
• Jacek NH
15 STYCZNIA 2025 19:00
Nie bać Tuska! W pełnej krasie. Już nikt się nie boi wyszczerzonej koalicji 13 grudnia. Ludzie przyjrzeli na oczy. Teraz równia pochyła
• Jacek NH
15 STYCZNIA 2025 19:19
Premier Donald Tusk zawstydził PiS badając rosyjskie wpływy. Błyskawiczne wykrył je w Warszawie za 3 zł….
• Jacek NH
15 STYCZNIA 2025 21:13
Wołodymyr Zełenski nie przeprosił za rzeź na Wołyniu i Małopolsce Wschodniej. Nie przeprosił za śmierć dwóch Polaków w Przewodowie. W wyniku eksplozji ukraińskiej rakiety. To niech s*******a
• Jacek NH
15 STYCZNIA 2025 21:35
Rubio, kandydat na stanowisko sekretarza stanu w administracji prezydenta elekta Donalda Trumpa:
Wszyscy powinni być realistami: zarówno Rosja, jak i Ukraina będą musiały pójść na ustępstwa – powiedział Rubio podczas przemówienia przed Komisją Spraw Zagranicznych Senatu.
Amerykański senator zauważył także, że Ukraina ma jeden poważny problem. Nie chodzi o fakt, że kończą jej się pieniądze, ale o to, że „kończą się jej Ukraińcy”. Jednocześnie Rosja nadal nie ma szans na zajęcie całego kraju, tak jak Ukraina nie ma szans na odzyskanie okupowanych
• Jacek NH
15 STYCZNIA 2025 23:12
Wołodymyr Zełenski bezczelnie angażuje się w kampanię wyborczą w Polsce po stronie proniemieckiego Rafała Trzaskowskiego i atakuje Karola Nawrockiego, który jest polskim politykiem i broni polskich interesów…
I tak „Polityka” krzewi kacapskim nasieniem… ku chwale ojczyzny…
Nie na końcu przez bezkompromisową politykę Izraela wobec Palestyńczyków wyrosło tam już kolejne pokolenie Palestyńczyków czujące się upokorzone, głęboko nienawidzące Izrael . To oczywiście nie daje żadnej szansy na pokojową koegzystencję i prawię napewno będzie źródłem wybuchów kolejnych zbrojnych konfliktôw.
Szansa na trwały pokój w „Ziemi Świętej” została na generacje zaprzepaszczona , a to co Izrael może osiągnąć swoją potęgą militarną jest co najwyżej kolejne zawieszeniem broni. Trudno uwierzyć w to, że mogą istnieć całe narody i państwa chcące tak żyć, bo politykom to już dawno się nie dziwię.
Tusk ma całą kupę dylematów… beznadziejnie trudnych, ale brudna gra się jeszcze ciągle toczy.
Liczba potknięć, błędów… popełnionych przez ekipę, którą sobie dobrał, a raczej która sama się dobrała w przymusowej sytuacji koalicyjnego rządu poraża nawet gruboskórnego zwierza, a pusty rechot dzisiejszej gówniarzerii opozycji niesie się po łonie i połoninach Ojczyzny…
Karierę robi kolejne słówko nowomowy usprawiedliwiającej tandetę niektórych, a właściwie mnożestwa funkcjonariuszy i czynowników władzy nie na miejscu… winniśmy „niuansować” oceny… – panie kolego Straussu więcej niuansu – bo sytuacja jest ekstremalnie trudna.
Trudno z tym polemizować, ale…
Ta tandeta czyni klimacik, a ten coraz bardziej parszywy… po całości i w detalach.
Bo polityka to bezwzględna dyscyplina, w której nie ma wybacz… porażki bywają częste, bolesne, nieuchronne i zasłużone…
@bca
A skąd pan wziął te cytaty, bo na stronie ich nie widzę, więc teza o ,,krzewieniu’’ jest niesprawiedliwa.
Do Gospodarza i @Sławczana: tak się złożyło, że w czasach reform Balcerowicza zajmowałem się min. analizami zdolności kredytowych różnych podmiotów gospodarczych i branż i oceną możliwości wychodzenia z kryzysu, stąd niejako na co dzień miałem od strony praktycznej do czynienia z tematem :”Reforma Balcerowicza”. Moja wiedza i moje doświadczenia upoważniają mnie do stwierdzenia, że Balcerowicz ze swoją Reformą zasługuje na najwyższe uznanie, bo on po prostu uratował polską gospodarkę w skali makro. Tylko ciasne umysły tego nie rozumieją. Przecież z pustego i Salomon nie naleje. Balcerowicz spowodował to,co jest najważniejsze w gospodarce i biznesie: wprowadził realny pieniądz, spowodował zaufanie do systemu prawnego (pewność podejmowania decyzji inwestycyjnych) , co zaowocowało gwałtownym rozwojem inwestycji dużych i małych, a co z kolei zaowocowało wzrostem efektywności gospodarowania. Balcerowicz zasługuje na najwyższy szacunek, bo z kraju na skraju bankructwa zrobił prawie zdrowy organizm szanujący reguły ekonomii i gospodarowania. Jego reforma przyczyniła się do znacznej redukcji zadłużenia Polski (kredyty dolarowe). Oczywiście niektórzy ponieśli bolesne straty, ale przecież zasada szanowania efektywności gospodarowania musiała spowodować weryfikację nieproduktywnych ogniw. Ja rozumiem, że są niektórzy rozżaleni, ale interes kraju i narodu per saldo tego wymagał. Balcerowicz zasługuje na Nobla w gospodarce i naprawianiu braku wiedzy i szacunku do zasad ekonomii.
Wczorajsza rozmowa- wywiad w studiu TVN24 dziennikarzy z prezydentem Ukrainy W. Zełeńskim pokazał moim zdaniem, że Zełeński jest bardzo mądrym facetem i stąd taki wściekły jazgot pisiorów na niego, którzy są wrogami Ukrainy
Janowi Husowi nie pomógł list żelazny wydany przez króla. Władza sutannowa uznała że ją obowiazuje tylko prawo ”boże”. Podobnie jak to wyraził Ojdyr nad nim ma rzekomo władzę Chrystus.. Co by było gdyby?? straszne pytanie. Trudno porównywać Natanjahu do Husa… ale trudno nie narazić się jakijś partii czy opinii. Na stos Husa przynosiła wierna katoliczka suchy chrust .. wierząc ze to czyn pobożny.” Gdyby premier Izraela przybył do Polski mimo posiadania listu naraziłby się na ,,pobożne czyny” nie tylko ze strony konfederastów i nie tylko na śmiech Michalkiewicza i tp. Parę lat wstecz pewien pan z publicystów zaprzeczał popiołom w Oświęcimiu. Nie wiadomo jak Karolek pretendiusz te rzeczy postrzega. ?
@ Slawczan 16 stycznia 2025 0:44
Z Twoich punktów jednoznacznie widać że „komuna” była znacznie lepszym ustrojem – dla tak zwanych zwykłych zjadaczy chleba była faktycznie, ale tylko dopóki się nie wybyła:
ad 1 Owszem, nie było przedtem lęku o utratę pracy. Ale pod koniec zarabiając miliony mogłeś za nie przysłowiowy ocet kupić. Lepiej miał „fachowiec” – spawacz mógł liczyć na jakąś fuchę, sklepowa miewała towar który mogła wymienić na to czego sama potrzebowała. Nie wpomnę już o pegieerowcu który swoją prywatną świnkę państwową paszą karmił..
ad 2. Głupi jakiś ten Balcerowicz był – przecież mógł wszystkim zabrać paszporty, siedzieliby w kraju i z nudów robili dzieci, jak w pięćdziesiątych. I nie tylko głupi, ale i przestępca: sprzedawał za złotówkę zakłady, zamiast oddać ich wyposażenie na złom a budynki zrównać z ziemią, skoro to wszystko było zamortyzowane już nie w setkach a w tysiącach procent i całkowicie wyeksploatowane przez czterdzieści kilka lat rabunkowej gospodarki w której brak było jednego dolara na wytartą uszczelkę, więc maszyna pracowała bez niej aż do rozpadnięcia się.
ad3. Widzisz chyba po bałwochwalczym entuzjaźmie którym witany jest TU u nas w Polsce team Trump – Musk którzy wreszcie przestali ukrywać że mają wszyskich od siebie biedniejszych za nic, że właśnie taka postawa się Polakom podoba, dlatego nie rozumiem skąd ten ton potępienia dla opisywanych przez Ciebie przekrętów. Cwaniakowanie, sobiepaństwo i wykorzystywanie każdego, od państwa po podwładnego czy kontrahenta to przecież wzorzec do naśladowania, nie jakaś tam Unia Europejska co to nic tylko ogranicza i ogranicza….
p.s. Dotąd przez tyle lat nie spotkałem żadnego krytyka „sposobu Balcerowicza”, który by przedstawił SPÓJNĄ i całościową wizję innego przebiegu zmiany ustroju, zaznaczam – na podstawie wiedzy którą wtedy dysponowaliśmy, bo dzisiaj to każdy mądry, wiedząc co się potem wydarzyło…..
@Slawczan, 16 STYCZNIA 2025, 0:44
,,Dlatego tak mnie rozwścieczył hrabia Komorowski, który komuś …udzielił z wielkopańska porady: niech zmieni pracę i weźmie kredyt. ”
I ten głos męskiej Krystyny Czubówny : ) Było, minęło… Obecnie zarówno Komorowski jaki i Balcerowicz nie mają najmniejszego wpływu na politykę. A z Ryszarda Petru dzielnie stojącego za kasą w Biedronce wszyscy ryją.
ps. w twoim wpisie brakuje jeszcze jednego wielkiego nieobecnego. Uszczęśliwienia społeczeństwa umowami śmieciowymi oraz krzyżami w publicznych szkołach. To się niestety cały czas ciągnie…
@Adam Szostkiewicz, 16 STYCZNIA 2025, 8:07
Wrzucanie wszystkich do jednego worka z napisem ,,wyborcy Kaczyńskiego” i określanie ich tymi którzy nie odnaleźli się w gospodarce wolnorynkowej trochę brzmi jak ponury żart.
Mówienie o bezkompromisowej polityce Izraela wobec Palestynczykow jest nadużyciem, bo bez silenia się na symetrie, niezbędne byłoby pytanie dotyczące bezkompromisowej polityki Palestynczykow, tu Hamas i Hisbollah, do niedawna Fatah, który był ofiarą Hamasu w 2005 roku w Gazie, wobec Izraela. Hamas po wyborach mordował członków Fatahu i zmusil ich do opuszczenia Gazy. Jesli kompromisem miałoby być zepchnięcie Izraelczyków do morza, czytaj; ich zniszczenia, to faktycznie pozostaje polityka bezkompromisowa, wynikająca z wojny wywołanej , nie przez Izrael.
W ten sposob, mówienie o „bezkompromisach“jest czczym gadaniem.
-Po tym co M. Biejat powiedziała w sprawie Netanjahu straciła w moich oczach bardzo dużo i mam nadzieje , że nie tylko w moich .
-Stanowisko Tuska w sprawie Netanjahu mądre, pokazał , że stać go na męskie decyzje nawet wobec MTK . A.Sz. : … „Putina i Netanjahu haski trybunał nakazał aresztować pod zarzutem zbrodni wojennych. Są jednak istotne różnice. Netanjahu odpowiedział na agresję Hamasu, Putin zaatakował Ukrainę.” Po takim akcie odwagi oczekuję od niego czegoś podobne go w stosunku do PIS, którego rozbestwienie sięga zenitu. Ryczy wręcz otwarcie o zemście jaką szykuje po odzyskaniu władzy.
– A.Sz. : …” Z przykrością obserwuję, jak podzieliła nawet osoby, które cenię za ich dorobek naukowy i twórczy i za działalność społeczną na rzecz edukacji i dialogu na trudne tematy naszej historii.”
Proszę przestać je cenić bez względu na to kim są, bo sami o to zadbali . Szacunek nie jest dany raz na zawsze .
–
–
–
@pielnia
🙂
Adrian ma tony piasku ,do wsypywania w tryby demokracjii przyzwoitości.
@baronet
Nie sądzę. Nawet zajadli krytycy Balcerowicza przyznają, że PiS przejął tę część społeczeństwa. Od pewnego czasu w tym kierunku idzie też Razem. Na szczęście są marginesem w polityce.
Salto Mordale
Rżnie głupa udając , że nie wie o jaki kompromis mnie , ale także wspólnocie międzynarodowej chodzi.
Oczywiście chodzi zawsze o to samo , o powstanie na terenie byłej Palestyny dwóch odrębnych państw : żydowskiego , które już istnieje i palestyńsko – arabskiego.
Powoływanie się tutaj zaraz na skrajne stanowiska Hamas , albo ultra nacjonalistycznych i religijnych Żydów napewno pokoju w Palestynie nie przyniesie, a więc jest tak jak jest i co mnie to obchodzi . Nie mój problem tylko Izraela i Palestyńczyków. Jak lepiej nie umià , mam na myśli Żydów i Palestyńczyków , to tak musi być. Nie mój problem , ale lepiej się nie mieszać w ichnie problemy , bo zaraz od nadgorliwego Saldo można dostać pieczątkę antysemity i tłumacz się po tem, że nie jesteś wielbłądem.
W tym sensie róbta Saldo co chceta.
Natanjahu nie jest durniem i zapewne nie wybierał się do Polski mając na karku haski wyrok i nie stawiałby rządu RP w kłopotliwej sytuacji.Z drugiej strony głos zAmeryki-kto przeciw Izraelowi to przeciw niej.D.Tusk najlepiej by zrobił gdyby zignorował durnowaty list tego tam i tyle.
A tak w ogóle to żle się dzieje.Kamysz z Kosiniakiem mając jednocyfrowe poparcie chce rządzić w rządzie.Wygląda na to ,że przygotowuje się do koalicji z PiS-em.I wielce dziwi,że lekarz jest przeciw edukacji zdrowia!
Zamiast pisania kolejnego raportu to należało wreszcie napisać parę aktów oskarżenia-jest dla kogo!Ale jeśli p.Korneluk żali się.że nie ma dowodów na przestępstwa Ziobry….Książki Tomasza Piątka to gotowce na hersztów szajki.
Wywody jasnogórskiego przeora-i śmieszno i straszno.
Slawczan
16 STYCZNIA 2025
1:05
Jedna z ludowych mądrości mówi: „umiesz liczyć – licz na siebie”
Jeśli byś kierował się tym, dzisiaj byś nie miał problemów, które tu przedstawiasz.
Rozumiem już dlaczego jesteś lewicowcem.
Ja też jestem ale z innego powodu – żeby była kapitaliści nie przyczynili do tego, co już mieliśmy, czyli komunizmu. Niestety, wciąż uważam że to nam grozi, może nie komunizm, ale coś, co jeszcze nie znamy. Uważam że równowaga pomiędzy prawicą i lewicą musi być, ale na warunkach zdrowych i wzajemnie się szanujących.
Dzisiaj w Polsce tak prawdę mówiąc lewicy nie ma, są znaczące partie dwie – KO i PiS.
Niestety, te dwie partie (jedna skrajna i faszyzująca druga troszkę rozsądniejsza) zwalczają się jak tylko mogą. Sieją wzajemną do siebie nienawiść, co skończyć się może dla Polski tylko
upadkiem moralnym społeczeństwa, czego skutkiem może być tylko powtórka z historii. My Polacy do dziwny twór człowiekowatych – jesteśmy sami winni swych niepowodzeń ale zawsze szukamy winnego tylko nie w nas. Winni jesteśmy my Polacy. To my wprowadzamy chaos i destrukcję Państwa i stąd tak łatwo mi przychodzą dwa słowa, czyli dom wariatów. Niestety, to nadal trwa i najskuteczniej pomaga w tym krk, dla których cel jest oczywisty – im gorzej w państwie tym lepiej dla krk. Stara zasada najlepiej działająca dla utrzymania wpływów i dojenia kasy z wielkiej owczarni polskiej.
Sławczan, zdradzę tobie dlaczego ja głosuję – po 1989 roku chodzę na wybory nie po to żeby wybrać polityka (polityków), ale przeciwko większemu złu. Stąd nigdy nie głosowałem na partie typu PiS i im podobne i taki mam zamiar w nadchądzących wyborach – zagłosuje na Trzaskowskiego z KO.
Nigdy w Polsce nie powstała partia na którą z czystym sumieniem mógłbym poprzeć.
To dowodzi że do polityki nie idą ludzie chcący coś dla wspólnoty polskiej dobrego zrobić. Ostatnio słyszę, że trzeba przypodobać się nowemu prezydentowi USA i stąd ta uchwała rządowa. Jesteśmy krajem służalczym – w młodości wobec sowietów, po transformacji wobec Watykanu (do dziś), a ostatnie lata wobec USA.
Adam Szostkiewicz
16 STYCZNIA 2025
10:44
Gdyby Pan był bardziej dociekliwy wiedziałby, że wpisy @JackaNH nie dotyczą tylko forum pod tym blogiem.
@bca jasno napisał, że dotyczy to „Polityki”.
Wystarczy spojrzeć na sąsiedni blog Dariusza Chętkowskiego, który też należy do
„Polityki” i wpisy @JackaNH pod tym blogiem.
@luki
Nie szpieguję innych forów Polityki. Przykro jednak, że @NH tam sobie na więcej pozwala. Nigdy nie miałem wątpliwości, jakie cele nim kierują, ale liczyłem, że inni to zauważą. Nie on jeden tu próbuje trollować. Znam ich nicki, nie czytam więcej niż jedno zdanie i odsyłam tam, gdzie ich miejsce.
@lukipuki, 16 STYCZNIA 2025, 15:43
Różne obowiązki poważnie ograniczą czytanie innych blogów. Ale wiedziony ciekawością, tak dosłownie w 2 min:
,,Jacek NH, 14 STYCZNIA 2025, 17:55
Moim gitara! Lewacka Nowacka znowu zaliczyła Żonka!..”
,,Ameryka, pod wodzą śpiącego Józka , odwinęła się na koniec polskim lizusom. Pod wodzą lewackiego Tuska”
,,Jacek NH 15 STYCZNIA 2025 14:01
,,Przyjechał do Polski ukraiński pan da. Szykujcie się na braki prądu i gazu. A polityka historyczna, w p***u”
,,Jacek NH, 15 STYCZNIA 2025, 18:05
,,…premier Tusk… Grzebiąc lewackie ministry w swoim rządzie.”
Hmm, nie podziewam się że dziadzia aż tak potrafi hasać. I to nie jest kwestia chorych fascynacji jakimś anonimowym osobnikiem który przejawia wyraźne problemy ze swoją głową, tylko chodzi o to że ten przykład utwierdza w przekonaniu co do kwestii fundamentalnych. Mianowicie jakiekolwiek pobłażanie, opieszałość, zapraszanie na scenę do ,,dyskusji”, czy symetryzowanie względem kato-prawicy może się skończyć dramatycznie.
A za jakość komentarzy pod swym blogiem ostatecznie odpowiada pan Dariusz Chętkowski, a jak nie, to jego przełożeni.
@Slawczan:
> To do czego się odwołujesz (,,seksualizacje dzieci” i takie tam) to są odloty bawiące koneserów obu stron ale fla zwykłych ludzi to są co najwyżej solgany.
OK, mamy dwa tematy.
Po pierwsze, każda większa partia jest polifoniczna. I sztuka w kreowaniu wizerunku partii polega na tym, by przekaz docierał do właściwych ludzi. Cieszę się, że nie jesteś odbiorcą „seksualizacji”, ale zapewniam Cię, że przekaz „wojno-kulturowy” jest w Konfie bardzo istotny, zapewne bardziej niż wolnorynkowy; a w Lewicy (jak zerkniesz do programu) — nie.
Po drugie, ten przekaz ma swoich fanów. Znam paru.
> O prawdziwych preferencjach wyborczych decyduje portfel
Masz na to papiery? Tzn. ja serio chciałbym wiedzieć, jaki procent wyborców głosuje na PiS ekonomicznie (bo przecież na Konfę wiadomo, że prawie nie mogą).
> Dlatego PiS jest zwykle niedoszacowany w sondażach.
A tu już mogę się spokojnie nie zgodzić 😉 PiS jest niedoszacowany, bo zadania prowadzenia badań zwykle podejmuje się wielkomiejska młodzież. I normalna reakcją w takich badaniach jest to, że nie chce się „podłożyć” pytającemu. Jeśli więc oceniasz, że „Julka” z wielkiego miasta lubi Trzaskowskiego, a nie lubi Kaczyńskiego, to się do zapatrzenia w Kaczyńskiego część osób nie przyzna.
> ale finalnie sprawa sprowadza się do tego z czego mam zapłacić 1350pln/mies
1) Ale mówimy o wizerunku, bo ja sobie przypadkiem odświeżyłem koniec 2023, jak to PIS obciął co mógł z takich „tarcz”. Oczywiście, zrobił to tak by poszło na rząd Tuska, który tuż-tuż miał objąć rządy. Ale te rzeczy zadecydował jeszcze przed wyborami, więc uważny obserwator wiedział, że to gra by omamić ludzi, a nie rzeczywiście pomóc.
2) Dlaczego Ty tyle płacisz? O_O Bo widzisz, ja też grzeję gazem, ale generalnie oszczędzamy. Tak, że w domu przydaje się polar. Niemniej, człowiek może funkcjonować przy kilkunastu stopniach całkiem dobrze, a moje roczne koszty zapewne wyniosły tyle, co Twoje za dwa miesiące.
***
> STRASZLIWY lęk przed utratą pracy
Tylko, że na to receptę dawać próbuje lewica, zwiększając zabezpieczenia związane z umową o pracę, albo próbując ograniczyć samozatrudnienie. Nie walczy z tym PiS, a tym bardziej Konfa. Nie ma więc związku między problemem, a głosem.
> Przypominam to, że to wtedy Balcerowicz dorwał się do władzy
Jestem Twoim plus minus rówieśnikiem, z tego wychodzi, bo moje wejście na rynek pracy też przypadło na drugiego Balcerowicza i na obserwację jak koledzy czy koleżanki o dwa, trzy lata starsi są wyrzucani na wysokie stołki, a dla „nowych” nie było miejsca. Ale znowu: Balcerowicza nie ma na listach wyborczych, więc za czym i przeciwko czemu głosujesz?
> Szczęśliwie po 2004r tych ludzi wyeksportowaliśmy i…dziś mamy ogromny kryzys demograficzny bo dzieci 2mln wyeksportowanych Polaków rosną sobie w UK czy Irlandii.
1) Trochę rozładowywaliśmy wtedy kryzys globalny. Wiesz, potem tak czytam wspomnienia ludzi zza Oceanu, jak to tracili dorobek życia w tym czasie. A u nas był wzrost. Wolny, ale był.
2) Demografia w każdym kraju idzie w dół. Jest długa dyskusja, co można by zrobić by demografię „poprawić”, ale raczej nie ma finalnych wniosków, bo przykłady pozytywne (np. do niedawna Czechy) też przechodzą kryzys.
> Patolologie rynku pracy
Odpowiedziałem najpierw na Twój drugi komentarz, tam nawiązałem.
> mobbing
Tylko ja pamiętam mobbing z przełomu wieków. Wtedy jeszcze nie znano tego słowa. My się wolno, bo wolno, ale cywilizujemy — dzisiaj już to jest zakazane i przynajmniej czasami udaje się wygrać w sądzie. Wszystko dzięki wejściu do UE, skąd Konfa chce nas wyprowadzić, a i PiS władze i wpływy neguje.
> PiS jako pierwszy (i partia Razem)
A co PiS tu robił realnego, poza podniesieniem pensji minimalnej?
> Dlatego tak mnie rozwścieczył hrabia Komorowski
Ciekawe, że nie pamiętasz Kaczyńskiego i jego stwierdzeń, że w Biedronce kupują tylko biedacy…
Ironizuję, ale proszę — nie bierze tego bardzo za złe. Raczej chcę pokazać, że jednym pozwalasz więcej niż innym, co jest kwestią (IMHO) wizerunku partii jaki masz. To co pasuje do wizerunku pamiętasz, to co nie — wyrzucasz z pamięci. Ja to rozumiem, ale w tym wątku domagam się jednak, by nie chodziło o odreagowanie złości i resentyment, ale racjonalne argumenty.
> Trump wrócił i jeżeli ktoś twierdzi, że to tylko zasługa Muska to się samooszukuje…
Na Trumpa składa się wiele rzeczy. I też zamyka oczy ten, kto nie pamięta, że 6.1.2021, Kapitol atakowała bogata klasa średnia.
> Celowo pominąłem aspekt europejski, którego główną składową jest wzrost kosztów życia, mieszkań i IMIGRACJA
Cały czas podkreślam — imigracja ma za małą skalę, by być realnym problemem. To jest raczej kwestia rzucania się w oczy (bo kolor skóry, czy język) niż rzeczywistej liczby przybyszów i ich wpływu na rynek, choćby pracy. Migranci są wszędzie przeszacowani w społeczeństwie i to wielokrotnie. (Już nie wspominając, że potem przechodzi sprawa na uchodźców, których jest już bardzo mało. Większość to albo migranci legalni, albo wręcz drugie czy trzecie pokolenie, tylko właśnie różniące się kolorem skóry.)
Nawiasem mówiąc, gdy mowa o dezinformacji, to imigracja obok kryzysu klimatycznego, przyciąga najwięcej fejków.
A.Sz : w sprawie Jacka NH pisze : „Nie on jeden tu próbuje trollować. Znam ich nicki, nie czytam więcej niż jedno zdanie i odsyłam tam, gdzie ich miejsce.”
Decyzja wobec trolli jak najbardziej słuszna , tylko ich rozróżnianie sprawia już pewne trudności , bo takiego trolla jakim jest Jacek NH to „odsyłanie” jakby nie dotyczy
lukipuki
16 stycznia 2025
15:16
Niestety, te dwie partie (jedna skrajna i faszyzująca druga troszkę rozsądniejsza) zwalczają się jak tylko mogą. Sieją wzajemną do siebie nienawiść, co skończyć się może dla Polski tylko
upadkiem moralnym społeczeństwa, czego skutkiem może być tylko powtórka z historii.
Mój komentarz
Typowy symetryzm, nieuświadomiony, ale symetryzm. Coś, co Trzecia droga momentami demonstruje.
TJ
A tak swoją drogą , to oczywiście wiem , że obecnie chodzi tylko o zawieszenie broni, ale jestem przekonany o tym, że trwały i niekwestionowany przez nikogo pokój w Palestynie mogą zawrzeć tylko siły skrajne politycznie jak Hamas i Hisbolach po arabskiej stronie i ortodoksyjni i nacjonalistyczni Żydzi po izraelskiej stronie. Tylko taki pokój miałby szanse na przetrwanie . Obecne osłabienie Hamas, które walczy o polityczną egzystencjè , może być szansą na taki trwały pokój , ale osobiście też powątpiewam, czy jest on możliwy ?
@Slawczan:
Odpisałem długo, bo nie miałem czasu. Spróbuję skrócić.
@Balcerowicz, kryzys pierwszej dekady XXI wieku… — tak, rozumiem, tylko powtórzę — Balcerowicz nie startuje, a za pierwszego Tuska trafiliśmy na trudności światowe i trudno coś tu Tuskowi zarzucić (wprost przeciwnie, na tle było OK). Jak rozumiem, tak nie widzę sensu w jakiejś niechęci do… hm… elit? Bo przecież trudno tu mówić, że politycy dzisiejszej PO (czy Lewicy) odpowiadają bardziej niż politycy dzisiejszego PiS.
@weź kredyt i Komorowski — ale to też temat, który podnoszą, że takie wycieczki mają wszystkie strony dyskusji w polityce, a prawica nawet bardziej (nie tylko Konfa, którą tym razem pominąłeś prawie), bo nawet w PiSie to dotyczy i Kaczyńskiego, i np. tej „prospołecznej”Szydło, i Morawieckiego. Więc znowu, wracamy do kwestii związku — dlaczego do jednych się przyczepia, a inni są teflonowi?
@USA — to jednak nie Polska. W Polsce możesz przynajmniej powiedzieć, że PO ma tendencje do zaciskania pasa, a PiS wykonuje prospołeczne gesty (nie zawsze i tylko gesty, ale OK, niech będzie, punkcik dla Ciebie). W Stanach tego Trump nawet nie ma. Obraża swoich wyborców, blokuje rozwiązania, które mogłyby im służyć socjalnie. A oni na niego głosują.
Podsumowując: dostrzegam znaczenie resentymentu w atakach na lewicę i liberałów (zresztą szerszego niż kwestie socjalne — często to odrzucenie za niekompetencje: patrz Carlson, patrz Ziemkiewicz), tyle że jest to resentyment, który prowadzi do zachowań typu „odmrożę sobie uszy na złość babci”, bo przecież w Polsce to UE jest czynnikiem prospołecznym (patrz uniosceptycyzm PiSu i Konfy); bo to Konfa występuje przeciwko prawom pracowniczym; bo to dekady negacjonizmu klimatycznego (Konfa i PiS bardziej niż PO) zostawiły nas dzisiaj z węglem, gazem, ropą i skromnymi programami pomocy, np. na termoizolację, gdy już i jest późno, i ponosimy koszty wojny i polityki Putina.
@AS – 15 stycznia 2025, 20:19
Ze tam nie ma końca konfliktu, czujna uwaga. Ciekawe tylko czy na Bliskim Wschodzie ten oczekiwany koniec jednej z dwóch wojen, światowych wręcz, jest możliwy, w przewidywalnej przyszłości
Dodatek do wpisu o Balcerowiczu…gdyby nie on, ciągle błądzilibyśmy do Pewexu po mydełko fa, kupując je za bony, które nie znaczyły nic dobrego.
Goniony ciekawością odkryłem zlota myśl Jacka wszechobecnego…to jest tylko niewinna próba. Poza tym jest to skrajny, antyeuropejski, Pisowy łudź, a tak naprawdę faszyzujący Troll.
„ Psycholog nigdy by tak nie mówiła. To przecież psycholożka. Czyli lewackie coś. Nie pies, ni wydra. Coś na kształt“
Powyższy cytat jest niby niewinny i mógłby świadczy li tylko o jego stanie duszy. Inne wpisy Jacja NH u sąsiada są dowodem jego faszystoidalnego charakteru pisma i umysłu.
Może zabraknie mu „atramentu“.
@Red. Szostkiewicz
Na pańskim blogu odmienne zdanie (na rzecz PiS) ma jedynie @Jacek NH, któremu zresztą Pan jako jedyny odpowiada merytorycznie, a pańskie odpowiedzi sobie bardzo cenię. Zdarzają się sieroty po PRL-u, które tęsknią za minionym. Trudno, lewica jest reprezentowana nawet w Koalicji i ma prawo wystawić kandydatkę na prezydenta. Chyba niedawno był Pan entuzjastą tej pani. Ja uważam się za konserwatystkę, czemu daję niezmiennie wyraz. Czy wszystkich nas Pan uważa za trolli?
@Saldo mortale:
Przez przejście na gospodarkę rynkową musieliśmy przejść i przeszlibyśmy bez Balcerowicza. Nie wiem, czy lepiej, czy gorzej, ale to nawet nie jest tematem — ten okres zasadniczo wyłącza się z oceny, jako wyjątkowy, którego nie da się dobrze ocenić i do czegokolwiek porównać.
Tyle, że udział Balcerowicza w polskim życiu politycznym nie kończy się w grudniu roku 1991. Slawczan mówi, a ja się przyłączam jako świadek „tąpnięcia” koniunktury, o schładzaniu gospodarki w roku 1997. Ale nawet to jest tylko jednym z czynników oceny. Bo Balcerowicz był i szefem NBP (chyba najmniej dyskutowany element jego kariery, bo wymagający największych kompetencji ekonomicznych), szefem Unii Wolności (tu można chyba dość łatwo po owocach wskazać, że nieudanym), a do tego wciąż pozostaje osobistością w debacie publicznej (ja, szczerze, tu jestem mocno cięty, bo kolejne nietrafione prognozy raczej ośmieszają liberalizm niż mu służą). Gdy mówimy więc „Balcerowicz” nie chodzi tylko bezwartościowość złotówki.
@zdystansu
Na razie nie ma zgody nawet w samym rządzie Izraela. Siły ekstremalne z definicji prą do ekstremum, czyli trwałego porozumienia nigdy nie osiągną. Izrael, choć mieszka w nim ponad dwa miliony Palestyńczyków mających swą reprezentację w parlamencie, jest traktowany jako twór obcy na arabskim i perskim, islamskim Bliskim Wschodzie. U źródeł konfliktu mamy nie tylko różnicę religijną, choć judaizm i islam to ,,abrahamowe’’ ścisłe monoteizmy, ale też kolaborację imama Jerozolimy z Hitlerem i zakończenie mandatu brytyjskiego w Palestynie. Dla nacjonalistów arabskich państwo Izrael było przedłużeniem europejskiego kolonializmu. Chcieli je zniszczyć albo od zewnątrz, militarnie, albo od wewnątrz, dlatego odrzucili jeszcze w latach 40. propozycję dwu państw jako rozwiązanie problemu, mimo że wtedy miała ona poparcie nawet Sowietów.
@cenzor
Mylne wrażenie.
@bartonet
Nie chcę wchodzić w szczegóły, ale zapewniam, że moderacja blogów na stronie Polityki jest autonomiczna. @NH nie będzie jej nadużywał na tym forum.
@kalina
Entuzjastą MB nie byłem i nie jestem, na lewicę nigdy nie głosowałem, z wyjątkiem drugiej kadencji Kwaśniewskiego. Ja @NH odpowiadam merytorycznie, ale bezskutecznie, co pokazują jego wpisy pod innymi blogami. Ta sytuacja zaczyna być farsą. Niewielka grupa autorów wpisów majoryzuje forum, wdaje się między sobą w emocjonalne przepychanki, nic nie wnoszące do tematu, a mogące odstraszać innych czytelników. Blogi stają się sposobem autopromocji anonimowych zwykle postowiczów albo polem grubiańskiej naparzanki politycznej. Minusy zaczynają przeważać nad plusami, czyli swobodną, ale merytoryczną i kulturalną wymianą opinii i informacji, a na tym polega debata publiczna.
Adam Szostkiewicz
17 stycznia 2025
8:21
…Dla nacjonalistów arabskich państwo Izrael było przedłużeniem europejskiego kolonializmu. Chcieli je zniszczyć albo od zewnątrz, militarnie, albo od wewnątrz, dlatego odrzucili jeszcze w latach 40. propozycję dwu państw jako rozwiązanie problemu, …
Propozycję dwóch państw odrzucali ekstremiście obu stron.
Piąty a zarazem jedenasty premier Izraela Icchak Rabin został zamordowany przez Żyda po wynegocjowaniu porozumienia z Oslo, które przybliżało możliwość pokojowego rozwiązania konfliktu.
…Został zamordowany w 1995 przez ultraprawicowego żydowskiego ekstremistę Jigala Amira, sprzeciwiającego się zawartemu z Palestyńczykami w 1993 porozumieniu z Oslo, otwierającemu drogę do powstania Autonomii Palestyńskiej. …
Istotną rolę w nakręcaniu spirali nienawiści już wtedy odegrał Binjamin Netanjahu.
…Na wiecach i demonstracjach (w których brali udział m.in. Binjamin Netanjahu, Ariel Szaron i Ehud Olmert) pojawiały się podobizny Rabina odzianego w arafatkę lub w mundur SS. Podczas jednego z takich pochodów wznoszono nawet modły do Anioła Śmierci, aby zgładził Rabina. Otwarcie wzywano do jego zamordowania, m.in. obnosząc trumnę z napisem Icchak Rabin – morderca syjonizmu. Dodatkową kontrowersyjną kwestią było to, iż rząd utrzymywał swoją większość w Knesecie przy pomocy poparcia partii politycznych izraelskich Arabów…
https://pl.wikipedia.org/wiki/Icchak_Rabin
Ami Ayalon, komandos, szef wywiadu izraelskiego, deputowany do Knesetu pisze wprost w książce „Bratobójczy ogień”, wydanej jesienią ubiegłego roku, że to politycy izraelscy, pozbawiając Palestyńczyków nadziei, współodpowiadają za wzrost popularności Hamasu.
Opisuje bardzo szczegółowo cyniczną grę polityków żydowskich na podziały i podsycanie konfliktu.
Nie licząc się z cierpieniem obu narodów.
My tu sobie gadu, gadu, a PKW dalej medytuje: wypłacić, czy nie wypłaci ć….Wszyscy wiedzą, że PiS frymarczył z kasą państwa. Dla zwykłego człowieka jest oczywiste, że było to złodziejstwo. Natomiast ze zrozumieniem tej oczywistości problem mają wysoko płatni prawnicy w PKW, przy czym oni nie rozważają problemu: kradli, czy nie kradli, lecz jak złodzieja nazwać dziewicą orleańską, której wszystko wolno, bo ona nie podlega osądowi i mówią: należy płacić, chociaż wiedzą, że kradli, bo Izba Nadzwyczajna powiedziała, że nie kradli….Moim zdaniem jest to największa w historii sądownictwa kompromitacja zawodu prawniczego, gorsza, niż zaprzeczanie przez prawników, że dwa plus dwa równa się cztery. Macierewicz przeprowadzał przez kilkanaście lat taki „dowód”, ale czeka go sprawa sądowa. Może Macierewicz wynajmie sobie Szefa PKW Marciniaka za obrońcę i wygra w sądzie sprawę, że jednak dwa plus dwa nie zawsze równa się cztery ,jeśli chodzi o postępowanie PiSu. Kompletne dno i kompletna kompromitacja zawodu prawnika (dotyczy to nie tylko Marciniaka, ale i setki prawników)
Szanowny Redaktorze, pisze pan do @kaliny,że:”Ja @NH odpowiadam merytorycznie, ale bezskutecznie, co pokazują jego wpisy pod innymi blogami. Ta sytuacja zaczyna być farsą”.
Przecież jest jasne, że @NH nie oczekuje od nikogo żadnej dyskusji, polemiki, debaty. On tu, na Pana blogu wykonuje przekaz dnia, niczym agitator, czy ksiądz na kazaniu. On przekazuje, on nie polemizuje. On jest po prostu nienaprawialny, bo nie taka jest jego rola . To tak samo, jak oczekiwanie od reklamodawcy dyskusji, polemiki na temat zalet i wad oferowanego produktu. Strata czasu, bo nie za to reklamodawcy płacą. Jest inteligentny, więc potrafi znajdywać argumenty do swojego przekazu ,ale on nie oczekuje dyskusji. Więc :”daremne żale, próżny trud….” i czekanie na Godota…
Pozdr.
Do @PAK4 z 8:20: Paku, nie gniewaj się, piszesz piękną polszczyzną, ładnie budujesz zdania (zazdroszczę ci), ale z oceną merytoryczną masz problemy i gadulstwem przykrywasz sprawy oczywiste dla każdego, kto „siedział w środku” realizacji reform Balcerowicza, tzn. nie współtworzył tych reform,ale uczestniczył w ich realizacji w świecie gospodarczo-finansowym. Piszesz, że Balcerowicz schłodził gospodarkę tak, jak by to było jego celem. To totalna bzdura. Schłodzenie gospodarki było oczywistym skutkiem eliminowania i odchudzania nieefektywnych podmiotów; (często sprzedażą za bezcen, bo nikt ich nie chciał kupić) co musiało spowodować wzrost bezrobocia, ale wynikało to z naprawiania całego systemu gospodarczego, a nie psucia. Jedno w Reformie Balcerowicza jest obiektywnie dyskutowalne: tempo i głębokość oraz szerokość reform.Ale tu jest tysiące różnych ocen.(np. G. Kołodko -ewidentny fachowiec głosił, że wszystko szło za szybko, więc było bardziej bolesne).Dzisiaj każdy jest w stanie o tym mówić i oceniać post factum. Ale jest również jedna prawda niedyskutowalna: Reforma Balcerowicza spowodowała, że gospodarka polska, jedna z najgorszych wśród demoludów stała się w krótkim czasie przodująca w tych krajach . Przed reformą Balcerowicza Polacy jeździli na zakupy, niczym żebracy do wszystkich tych krajów, a teraz tylko Czechy i Słowenia mają wyższy PKB per capita. Balcerowicz nauczył Polaków szacunku do badania efektywności gospodarowania, szacunku do kapitału własnego, szacunku do dźwigni finansowej, jaką spełniały cudze pieniądze, szacunku do stabilizacji gospodarczo- prawnej, dzięki reformie prawa. Tego Balcerowiczowi nikt nie odbierze. Oczywiście do rozwoju polskiej gospodarki przyczynili się i inni, nie tylko Balcerowicz. A błędów nie popełnia tylko ten, kto nic nie robi
@pielnia
Pozwoli Pan, że wykażę swój egoizm i prywatę broniąc obecności @Jacka NH na blogu. Wiemy, co propaguje i czego broni, ale Redaktor mu odpowiada w punkt. Może @Jackowi NH te repliki nie są potrzebne, ale mnie tak. Prywatnie też prowadzę takie dyskusje, a argumenty Redaktora są mi bardzo pomocne.
tejot
16 STYCZNIA 2025
18:15
Nie jestem marzycielem, a jedynie realistą. Na świat polityki patrzę tak, jaka jest. Widzę istotną różnicę pomiędzy PiS i KO i nie jeden raz dałem tego przykład.
Najłatwiej każdą krytykę partii rządzącej zauważyć jako semetryzm.
To coś na wzór antysemityzmu – podobno już wszyscy są antysemitami, którzy nie podzielają polityki obecnego Izraela, a szczególnie podejrzanego o zbrodnie wojenne i ludobójstwo.
Dziwny jest ten świat.
@Adam Szostkiewicz, 17 STYCZNIA 2025, 8:34
,,Nie chcę wchodzić w szczegóły, ale zapewniam, że moderacja blogów na stronie Polityki jest autonomiczna. @NH nie będzie jej nadużywał na tym forum.”
Dziękuję.
W nawiązaniu: za jakość wpisów ostatecznie odpowiada wydawca. Czy to redakcji, czy gigantycznej sieci społecznościowej. Podobnie myślał (już wiele lat temu) Radosław Sikorski oskarżając kierownictwo redakcji za publikowanie na forach hejterskich wpisów pod adresem swojej żony. Część demokratycznych środowisk nadal strasznie boi się emocjonalnej pałki pt. ,,wolność słowa” którą z taką lubością wymachują różni antydemokratyczni ekstremiści. Najwyższa pora takie myślenie zmienić i przestać się bać. Bo jeśli nie, to oni przyjdą i wolności słowa nie będzie wcale. Nie będzie żadnej wolności.
Co do NH to powinien ostatecznie wylecieć ze wszystkich forów Polityki. Jeśli powróci pod innymi nickami, (a tak będzie) to jest to zadanie dla informatyków. Czasy naprawdę robią się nieciekawe. Ale w dalszym ciągu jeszcze wiele zależy do nas.
Red. Szostkiewicz
Zaniechania strony arabskiej z przeszło 80 lat w utworzeniu dwóch państw na terenie Palestyny są oczywiście wygodnym tłumaczeniem dla wrogów tego rozwiązania , ale pokoju „Ziemi Świętej” zamieszkałej przez przedstawicieli trzech religii abrahamowych raczej nie przyniosą. Za rozwój , który doprowadził do obecnej sytuacji w Palestynie nie ma jednego , tylko jednego odpowiedzialnego. Oczywiście istnieją jednostkowe wydarzenia , co do odpowiedzialności za które nie może być wątpliwosci , ale za powstanie całego procesu wzajemnej wrogości chyba nie jest tylko jedna strona odpowiedzialna ?
pielnia11
17 stycznia 2025
12:28
a teraz tylko Czechy i Słowenia mają wyższy PKB per capita.
Małe sprostowanie
Na dziś wyższe PKB od Polski mają: Słowenia, Estonia, Czechy, Słowacja, Litwa, Węgry. Nieduże różnice, ale są. Co nie oznacza, ze polska gospodarka nie ma perspektyw.
TJ
@z dystansu
To tak, jakby powiedzieć, że za napaść Hitlera odpowiada Polska, bo było jej lepiej się nie odradzać.
Prosto, bez dystansu do/od czego???
To dość długi tekst, ale wyjaśnia wiele nieprawd, przeinaczeń i konfabulacji
O czym p. Jacek Leociak i p. Hanka Grupińska z setkami sygnatariuszy listu pogromowego nie piszą
tekst Henry Lewkowicz
Nie piszą, kto został zamordowany, zarżnięty, zgwałcony, torturowany, często na oczach swoich rodzin, i na oczach świata bezpośrednio z kamer Hamasu. Nie piszą, kim były ofiary bestialstwa i krwiożerczości Hamasu.
To były osoby i społeczności w kibucach przyległych do Gazy. To były osoby i społeczności, które przez dziesiątki lat zatrudniały Gazańczyków, pomagały materialnie w szerokim zakresie, niosły pomoc medyczną, byli dla Gazańczyków politycznymi adwokatami. To byli ich sąsiedzi.
To ich nie uchroniło od strasznego losu. Jeśli mowa o ludności cywilnej, to ludność cywilna Gazy wspólnie z Hamasem pojawiła się 7-go października w kibucach in na festiwalu Nova. Brała czynny udział w napadzie na kibuce. Gazańczycy, którzy od lat pracowali w tych kibucach okazali się najlepszymi przewodnikami dla Hamasu. Wskazywali domy. Wskazywali schronienia. Dostarczyli Hamasowi szczegółowych map kibuców dróg, ważnych ośrodków w kibucach. Planowali to przez lata!
To oni, cywilni Gazańczycy brali udział w zabijaniu.
Brali udział w rabunkach.
Brali udział w gwałtach.
Brali udział w porywaniu zakładników i nadal biorą udział w ich przetrzymywaniu i torturowaniu.
Na ulicach Gazy byli pijani z radości.
Na ulicach Gazy bili żywych i martwych zakładników. Wszyscy mamy przed oczyma pokrwawioną przez gwałty Naamę Levy, paradowaną, jako trofeum, a teraz przez ponad 450 dni więzioną i gwałconą z wraz innymi zakładnikami.
To oni tańczyli i rozdawali cukierki.
Wyli z radości.
Strzelali na wiwat.
Dlaczego waszego listu nie zaczęliście od potępienia tych barbarzyńskich aktów terroryzmu i domagania się zwolnienia wszystkich zakładników, zarówno żywych, jak i martwych?
Dlaczego nie mówicie, że nie zgadzacie się z porywaniem i przetrzymywaniem zakładników?
Hasłem Hamasu i Global Intifada jest „Resistance by All Means” (pol.: opór wszelkimi środkami), a to znaczy, że gwałty, bestialstwo, i mordowanie Żydów na każdy sposób, jest fundamentalną i usprawiedliwioną częścią ich walki i oporu.
Hamas został wybrany w 2005 roku i do tej pory jest przy władzy bez opozycji. Ludność cywilna nie protestuje w Gazie. Każdy sondaż wskazuje na olbrzymie poparcie dla Hamasu, a atak 7-go października cieszył się wtedy i nadal się cieszy całkowitym poparciem.
Szpitale. Meczety. Szkoły. Przedszkola. Sypialnie dzieci. Ambulanse. To przykłady miejsc skąd Hamas atakuje Izrael. Nie setki, nie tysiące, ale dziesiątki tysięcy wystrzelonych z Gazy rakiet skierowanych było na głowy Izraelczyków. To są informacje dostępne, ale nie dla kwiatu polskiej inteligencji.
Kwiat polskiej inteligencji jest obrażony kilkoma niegrzecznymi słowami w ich stronę. A to dlaczego?
Ich antysemicki atak, słowny pogrom, wywołał jak najbardziej słuszny gniew. Jest też wyrazem zawodu i, dla wielu, rozgoryczenia. A to, że różnego rodzaju badacze Zagłady wydumały bądź podpisały ten hańbiący list, jest zdradą w odniesieniu do tych wszystkich, z którymi uczyli się o Zagładzie i których losy i przemyślenia służyły im, jako materiał literacki i badawczy. Nic się nie nauczyli z bycia wokół ludzi Zagłady i tych Osmalonych Zagładą.
Przyjęli pozycję arbitra moralności. Bez słowa krytyki akceptują wszystkie kłamstwa, blood libels, przeciwko Izraelowi. Nie czekają na dochodzenia. Za szczere złoto biorą słowa hamasowskich morderców i sprzyjającej im antysemickiej kabale. Liczby zabitych nie znają nawet ci, którzy te dane zmyślają.
To są tak chętnie powtarzane fałszerstwa bezkrytycznie przyjęte z radością, ponieważ służą pognębianiu Izraela. Po co słuchać zeznań złapanych hamasowców? Po co czytać raporty ekspertów, jak na przykład tych z Henry Jackson Society, renomowanej organizacji na rzecz demokracji i praw człowieka? Wy wiecie lepiej!
Nic nie przebija się przez mur waszych uprzedzeń i wrogości, a tylko wasza bolączka o równość wobec prawa MTK, który jest niczym innym jak sekciarską instytucją.
Apel i wywiad w OKO press to przyzwolenie na wyjście z mgły Holocaustu, jak wielu komentujących szczęśliwie zauważa. Na stronach Facebooka pojawiły się entuzjastyczne pochwały; „Gratuluję odwagi”, „Odwaga cywilna ma swoją cenę”, „Proszę się nie przejmować tymi krzywdzącymi opiniami”, „Dziękuje za pozwolenie mówienia o Holokauście, jako nie unikalnym zdarzeniu”.
P. Hanka Grupińska: „Najpierw zaczęliśmy z Jackiem Leociakiem rozmawiać. Potem z innymi napisaliśmy apel. Teraz oba teksty się przecinają, wzajemnie objaśniają. Dziękuję za niemilczenie.”
Wzajemne gratulacje i oczywiście taplanie się w swoim męczenniczym samozadowoleniu. Jak oznajmia p. Jacek Leociak „Odchodzę do moich spraw… ani nam witać się, ani żegnać żyjemy na archipelagach”. Moich spraw!
W Warszawie pomnik Umschlagplatz został zdewastowany przez graffiti porównujące Getto Warszawskie do Gazy. Myślę, że to nie jest przypadek, ale wynik słów nienawiści rozpoczętej tym listem i pogłębionej wywiadem w OKO press. Tak przyzwolenie autorytetów działa na całym świecie. Eskalacja przemocy jest tego wynikiem.
Anna Zawadzka napisała ważną analizę: „Elementarz, albo korepetycja z pojęć” dla badaczy Zagłady i wszystkich zainteresowanych tym tematem. Byłaby to postawa konstruktywna, gdybyście się do tego odnieśli i przedstawili swoje argumenty. Po co chować głowę w piasek albo odrzucać wybiórczo argumenty, bo zawierały kilka dobrze uzasadnionych niegrzecznych słów urażających waszą delikatną duszę.
Wiele osób mówiło jak autorzy aktywnie agitowali swoich przyjaciół i znajomych do masowego podpisywania. Ci, którzy się opierali czy też wahali byli bez przerwy bombardowani telefonami, emailami, SMS-ami. Presja podpisu była gangsteryzmem według tych, którzy się opierali.
Wydaje się, że słusznym byłoby posprzątanie tego skandalu wywołanego hańbiącym listem i wywiadem. Wydaje się, że Ci, którzy to uruchomili i podpisali, powinni się z tego wycofać i napisać tekst który nie byłby antysemickim oskarżeniem, ale proponowałby merytoryczną rozmowę.
Rozmowę o gazańskiej społeczności wychowanej na edukacji nienawiści do Izraela.
Rozmowę o programach nauczania nienawiści i sposobów zabijania Izraelczyków.
Rozmowę o kulcie męczeństwa i dumie rodziny Shahida, która wychowała terrorystę.
Te programy w przedszkolach, szkołach i w domach wychowały kilka pokoleń w kulcie mordowania Izraelczyków. Nie brakuje raportów i dokumentów prezentujących ten stan rzeczy.
Proponuję rozmowę o dożywotnich wypłatach dla członków rodzin, z których wyszedł terrorysta i przyniósł rodzinie i społeczności chwałę mordując Izraelczyków. Proponuję rozmowę o kulcie śmierci wśród Gazańczyków, nagradzanej 72 dziewicami.
To jest wymowna fotografia rodzinna społeczeństwa i sponsorujących go gości, przedstawiająca jak mordowanie Izraelczyków i docelowa likwidacja państwa Izraelskiego jest kultywowana i hołubiona. A ci goście to UNRWA, ONZ, Islamski Iran, pieniądze z Kataru, Arabii Saudyjskiej, Kuwejtu, Omanu, Unii Europejskiej i cała maszyneria ONZ-tu, gdzie Polska systematycznie głosuje przeciwko Izraelowi.
Kto przyrzeka Izraelowi że każdy następny dzień będzie jak 7-go października dopóki Izrael nie zostanie zlikwidowany?
Hamas.
Hezbollah.
Huti.
Islamski Iran.
Misją Hamasu jest zamordowanie Izraelczyków i Żydów na całym świecie. Dlatego nie przyjęli żadnych pokojowych rozwiązań, kiedy oferowano im państwo ze Wschodnią Jerozolimą, jako stolicą. Łatwo dowiedzieć się o tym jak Arafat odrzucił propozycje Clintona, a później plan Ehuda Baraka i Ehuda Olmerta, gdzie oferowane było 94% do 96% terytorium Judei i Samarii (Zachodniego Brzegu), plus 4% do 6% kompensaty kosztem terytorium Izraela.
Nie. Takie państwo nie jest ich celem. Ich celem jest przejęcia Izraela i zamordowanie Żydów.
Global Intifada. Widzimy to na ulicach Europy, Ameryki, Kanady, Australii, a nawet w Polsce.
Dla referencji, dokumenty kwiatu polskiej inteligencji:
Oko.Press: “Paraliżująca aura Holokaustu i luksus muzealnego empatyzowania. A Gaza?” – rozmowa Jacek Leociak i Hanka Grupińska
AVAAZ: Apel na o równe standardy w stosowaniu prawa międzynarodowego (Izrael/Palestyna) – Hanka Grupińska współautorka apelu, Jacek Leociak sygnatariusz i promotor apelu
@saldo
Nic dodać.
Tejocie (z 16:51):ja czytałem PKB wg tzw.siły nabywczej za rok 2023 i wyczytałem,że Węgry i Słowacja są poniżej Polski, a Estonia tylko ciut wyżej od Polski -prawie na równo, ale widocznie są różne informacje
@AS
Niektórzy w swoim zapale zapominają dodać trzeciej, a właściwie drugiej strony w konflikcie, właściwie ciągłej wojnie. Mianowicie Fatahu, który ewentualnie będzie stroną, ważna strona , szczególnie po ostatnich deklaracjach, w planach założenia państwa, konfederacji izraelsko- palestyńskiej, przynajmniej początkowo. Hamas sam się wykluczył z debaty. O Hisbollah nie wspominam nawet.
Czy z dystansu wreszcie pojmie, że plecie?
„ Adam Szostkiewicz
17 STYCZNIA 2025
17:27
@z dystansu
To tak, jakby powiedzieć, że za napaść Hitlera odpowiada Polska, bo było jej lepiej się nie odradzać“.
@saldo mortale
Można wiedzieć, na jaki tekst Pan odpowiada i gdzie go można przeczytać?
Do @saldo mortale: to,co podajesz o atmosferze życia Izraelczyków w Gazie jest przerażające. Te organizacje arabskie przepojone ideologią islamu nigdy nie przyjmą do wiadomości, że można i należy kierować się zasadą koegzystencji z Izraelczykami. Ale prawdziwy dramat polega na tym, że nikt od dawna nie potrafi pokazać mapy drogowej do rozwiązania tego problemu, który istnieje od setek lat. Strasznie smutne.
Cały historyczny rozwój ludzkości skłania nas do plemiennosci, nieufności do obcych i w konsekwencji do rasizmu, kultura i cywilizacja powinna i próbuje nas ale nauczyć , że rasistowskie uogólnienia są czymś wstydliwym i osoba która ma aspiracje być kulturalną nie powinna go praktykować publicznie, ale jedynie poza ludzkimi spojrzeniami, najlepiej w ciemnej komórce.
Dobrze by było gdybyśmy przynajmniej krótko byli w stanie cieszyć się osiągniętym przerwaniem walka w Gazie , prawdopodobnym uwolnieniem zakładników, zanim poświęcimy dalej swoją uwagę wzajemnym zarzutom i maksymalnym żądaniom, zamiast poszukiwaniu pokojowego rozwiązania , możliwego do przyjęcia dla wszystkich stron.
@z dystansu
Obawiam się to poszukiwanie pokojowego rozwiązania nie zakończy się sukcesem. Już było blisko po Camp David i Oslo, a jednak konflikt wrócił, a dziś jest jeszcze ostrzejszy. Wymiana porwanych przez Hamas niewinnych Żydów, zamienionych w pionki na szachownicy, za bojówkarzy palestyńskich raczej jeszcze bardziej rozpali emocje w Izraelu. Ta okrutna logika konfliktu – porwać i zabić, żeby wymienić żywe i martwe ofiary napaści – to dla mnie symbol nierozwiązywalności konfliktu.
@z dystansu
A może nigdzie, nie tylko w ciemnej komórce? Rasizm nigdy nie zdziałał niczego dobrego, dobru służyli przeciwnicy rasizmu.
Myślę , że nie powinniśmy zarzucać obecnemu rządowi Izraela zbytniej ugodowości wobec Hamas. Wręcz przeciwnie jestem przekonany, że zrobił on wszystko aby uwolnić swoich obywateli z rąk terrorystów na drodze militarnej . Niestety życie to nie jest hollywoodzki film i słuszna sprawa i dobre chęci nie zawsze wystarczają. Tak więc, jestem przekonany o tym, dopiero po wykorzystaniu wszystkich środków militarnych i olbrzymią presją międzynarodową i w własnym kraju, rząd Izraela zdobył się na obecne rozwiązanie. Uważam, że powinniśmy mu dać szansę, innych i tak nie mamy.
Gdyby Polacy i Niemcy cały czas po II wojnie światowej poświęcili jedynie na wypominanie wzajemnych krzywd, to nasz kawałek ziemi mógłby wyglądać równie nieciekawi. Może także tam ktoś wreszcie pójdzie po rozum do głowy.
@pielnia
@tejot
Panowie więcej powagi i meritum w powoływaniu się na dane statystyczne – podajemy rok / lata, definicję miary … i źródło informacji…
W tym wypadku powoływania się na GDP per capita proponuję rozważyć dwie miary wg danych Banku Światowego za 2023 rok (za 2024 jeszcze nie ma):
GDP per capita, PPP (constant 2021 international $) – z uwzględnieniem parytetu siły nabywczej… uporządkowanie listy w kolejności malejącej analizowanej wielkości zmiennej (od liczb większych do mniejszych):
Polska = 100
(…)
USA 168.0%
(…)
– Italy 120.1%
– Korea, Rep. 113.9
– Czechia 111.9
– New Zealand
– Israel
– Slovenia 108.7
– Spain 106.2
– Lithuania 105.3
– Japan 104.0
– Poland 44,384 = 100
– Puerto Rico 96.9
– Estonia 95.7
– Portugal
– Croatia
– Romania 91.6
– Hungary 91.3
– Slovak Republic 88.5
– Latvia
– Greece
– Turkiye
– Bulgaria 75.3%
Bardziej wiarygodną (IMO) miarą rozwoju gospodarki krajów – ich produktywności – jest GDP na osobę zatrudnioną w całej gospodarce (liczba populacji Polski jest ciągle dyskusyjna?)
GDP per person employed (constant 2021 PPP $) dla 2023 wg Banku Światowego:
Polska = 100
(…)
– United States 166.4%
(…)
– Italy 144.7
(…)
– Czechia 110.2
– Slovenia 110.0
– Romania 108.7
– Croatia 106.4
– Lithuania 103.6
– Greece 101.1
– Turkiye 100.6
– Poland 91,272 = 100
– Korea, Rep. 99.1
– Portugal 94.9
– New Zealand 94.4
– Japan 93.5
– Estonia 90.2
– Hungary 88.8
– Slovak Republic 88.2
– Latvia 83.7
– Bulgaria 79.7%
(…)
Jest o czym myśleć…