„Marsz lunatyków”, procesja ślepców
Mamy więc przygraniczny stan wyjątkowy na kresach wschodnich. Zarządzony przez prezydenta bez zwołania Rady Bezpieczeństwa Narodowego, w której są przedstawiciele opozycji. Gdyby Rada została zwołana, a opozycja poznała i przyjęła do wiadomości powody zarządzenia, byłaby inna rozmowa.
Można było też zwołać niejawne posiedzenie Sejmu, a przynajmniej stosownych komisji sejmowych w tym celu. A tak wyszło, jak zwykle pod rządami Kaczyńskiego, który zresztą schował się znowu na Nowogrodzkiej, by stamtąd zarządzać kryzysem. „Marsz lunatyków”, procesja ślepców.
Te zaniechania potęgują przekonanie opozycji, że chodzi o odcięcie opinii publicznej od rzetelnej informacji i wypchnięcie mediów i społeczników z pasa przygranicznego. A nawet że chcą tam przećwiczyć stan wyjątkowy nie żeby chronić granice, tylko swoją władzę. Nie ma się co zżymać na takie spekulacje: gdyby chcieli i umieli rzetelnie komunikować się z opozycją, to teorie spiskowe by nie weszły do szerszego obiegu.
Taka jest cena mylenia propagandy z dialogiem. W państwach bałtyckich decyzje o płotach poprzedził dialog parlamentarny. U nas znów stoi wszystko na głowie: najpierw kontrowersyjna decyzja, później debata sejmowa. Znów pokazują, jaki mają stosunek do demokracji i praworządności.
Przekaz dnia znamy – granice obronimy, wojnę hybrydową wygramy sami, bez Fronteksu i Brukseli, a kto jest przeciw płotom i drutom, ten agentem Łukaszenki. A jaki jest prawdziwy bilans dnia? Oto taki, że bezzębnej ponoć Komisji Europejskiej rosną kły: fundusze dla Polski nadal „w analizie”, czyli zamrożone. Bo Kaczyński nie chce zdyscyplinować Ziobry, wymachującego antyunijną szabelką na koniku bujanym. Gdyby nie było z tego tak wielkich strat politycznych, a może i materialnych dla kraju, można by to uznać za lunatyczne fanaberie.
Ale to jest coś więcej i coś równie ponurego: trzymają się kursu konfrontacyjnego wobec opozycji i wobec Unii.
Tak zwany Trybunał Konstytucyjny niby zagrał na zwłokę. Odpowie na wniosek Morawieckiego pod koniec września. Chodziło pewno o to, aby nie rzucać granatu podczas wizyty komisarzy unijnych w Warszawie. Rzucą, gdy Unia jednak zażąda traktowania praworządności poważnie, zgodnie z prawem unijnym i polskim. Morawiecki wciąż może wytrącić granat z ręki, wycofując swój wniosek z tzw. TK.
No tak, ale Duda też mógł zwołać RBN, Witek mogła się porozumieć z opozycją na temat nadzwyczajnego posiedzenia Sejmu w sprawie stanu wyjątkowego, Kaczyński mógł przemówić do społeczeństwa w tej samej sprawie (w obronie Kościołów wystąpił bezzwłocznie), Ziobro mógł przestać prowokować Unię, zamiast dolewać benzyny. A więc konfrontacja jako odpowiedź na wszystkie kryzysy rządzenia i zaufania. „Marsz lunatyków”, procesja ślepców.
Komentarze
Ziobro tupie nóżkami i wrzeszczy: NAM SIĘ NALEŻY (kasa z unii, reparacje od Niemiec i in.) . Arogancki chłopczyk ma teraz okazję przekonać się na własnej skórze, że w cywilizowanym świecie tak to nie działa. Unia to nie bankomat, gra w durnia właśnie się skończyła.Pacta sunt servanda,panie magistrze Ziobro!
Pycha kroczy przed upadkiem.
Tak można opisać działania PiS.
Wszystko, co robią ma jeden cel, poprawę notowań. Wygląda na to, że z ich sondaży wynika, że jest z nimi znacznie gorzej niż w sondażach oficjalnych. Dlatego grają strachem, bo już raz wygrali w ten sposób. Ale od tamtego czasu wyrosło nowe pokolenie wyborców, znających świat, a ich zwolennicy w sposób naturalny kurczą się.@hnadzia
Zero może również przed bankomatem tupać, jeśli nie zna PIN do karty.
A w Unii tym PIN-em jest praworządność. Nareszcie Unia to zrozumiała i zablokowała dostęp.
@handzia
Przepraszam za przekręcenie nicku.
„Morawiecki wciąż może wytrącić granat z ręki, wycofując swój wniosek z tzw. TK.”
I pewnie to zrobi. I co z tego? Dalej będą robić swoje na zasadzie „płaszcza nie ma…”. Jedno kłamstwo więcej, żeby dostać 57 miliardów to tylko będzie świadczyć o przebiegłości PiS, a to temu pańszczyźnianemu narodowi będzie się podobać.
Boję się, że Unia dla większości Polaków to taki frajer, którego można i trzeba oskubać przy pomocy prostych kłamstw. A jak skończą się pieniądze i samemu trzeba będzie więcej wpłacać niż dostawać to znajdzie się tysiąc powodów, żeby z niej wyjść.
Polski tzw ,,elektorat ” lubi czy ,,uważa ”władzę skuteczną a w żadną demokrację zwyczajnie NIE WIERZY.
Potwierdza to praktyka i publicystyka..
Publicysta ,,narodowy” stwierdza na ytb..że ..polityka Rzymu ..straszna w skutkach i narzędziach..była skuteczna bo skuteczny był Sulla..nakazujący publicznie wymordować na ulicach 15000 Samnitów .. italskich ,,opozycjonistów”,,
Praktyka…ma pokazać elektoratowi że waadza ma narzędzia i ..panuje nad ,, problemem”.Oświadczenie pana ministra Błaszczaka lakoniczne ale politycznie treściwe i jasne..
Księżycowa poświata ponoć wprowadza w stan lunatyczny…ale czy to na pewno stan lunatyczny?
Wprawdzie w młodości wczesnej Bliźniacy ukradli księżyc…ale Pana Twardowskiego sobie nie podporządkowali..
Jako żywo przypomina ta scena polityczna sceny z osławionej karczmy Rzym…, w Pani Twardowskiej”
,Pomachał kiesą pomału” i z posła robi się kondel[kundel]
Ha ha..hi hi.. hejze hola1” odwalają publicyści pieszczochy” na różnych ,,intelektualnych półkach” ,,próżniając rondel” i antyszambrując na konatach biskupich i , przy,Magnatach” Sejmowych..czy ,,Jajakobyłych” kieszonkowych którzy mogą załatwić kontrakty przy grillu.
Nawet podczas krwawej wojny secesyjnej w USA..wyrosły fortuny na krwi bratobójczj..Zamówienia na buty,kalesony ,proch mundury i prowiant. ..to nieebagatelny hit,
Zapotrzebowanie na drut kolczasty,słupy,i inną infrastrukturę” ..daje możliwości zarobku..
,,Prawomyślni prawnicy” otrzymaj zlecenia na liczne umowy i ekspertyzy prawne.. a publicyści też prawomyślni gratyfikację za ,,właściwe widzenie” problemu i jego ,,odpowiednią interpretację”.
Lunarni bogowie.. uświęcili miesięcznicę święto jak najbardziej Księżycowe.. które scalało Nowogrodzką.
Pan Twardowski zlecił czortowi-egzekutorowi dokładne przeczytanie ,,umowy na byczej skórze”
Pan Premier każe zaś Trybunałowi..oceniać ,,konstytucyjność” Umowy Unijnej.. i wyroków z Brukseli czy z Strassburga.. licząc ze Brukselski czort nie wytrzyma…polskiej biurokracji i zrezygnuje. z sankcji.
Cyrograf jednak obowiązuje Pacta …sunt servanda krzyczał niemal Pan Prezydent niedawno..
Strzecha z obciętych ,,bród żydowskich” wysoka po szczyt Krępaku czyli Giewontu.. No..no ..co dodać?
Marzenie o obcinaniu bród to nie tylko..realia carskie Iwana..Wystarczy posłuchać trochę Grzesia B. np z Jedwabnego..
Pan Luna -Twardowski zaspakaja marzenia niektórych <Końfederastów''.. Kolczasta Polska nie wpuści tu..żadnych z cyrografem czy innymi papierami roszczeniowymi..
,,Sonata księżycowa'' grana przez kościelne organy nie ma nic z Beethovena .. lunatycy słuchający tej muzyki tańczą jak im zagra inna orkiestra ..
,,Moja żoneczka Twardowska'' diabolicznie straszy Unią..ale kocha unijne pieniąchy aby lunatyczne organy grały.. jednocześnie strasząc ,,Królestwem Belzebuba''
parafian i polityków …..obiecując im Niebo i Zbawienie.. jak psu kość za merdanie ogonkiem.
Pies jednak wyje do księżyca…podobno z tęsknoty..nawet be z kości..
P>S.. ,,antyszambrowanie przy komnatach” to czekanie na łaskawą audiencję np ,ministra albo posła ..czy posłanki,
Wkradł się błąd o charakterze ..literówko -optycznym.
Klawiaturas-finitis–sclerosis.. pardon pardon..
.. ale zaraźliwa łacina wieje ostro z wielu stron.. Biscupis,,medicamentis,presidentus..et ..other sacramentalis GLORIALIS
Przeciez to nie są histeryczne miotania sie slepców, ktorzy nie przewiduja efektów swych bezprawnych działan! To cyniczne, przemyślane posuniecia renegatów grajacych na odwrót od Zachodu i Unii oraz kurs na Kreml! Najpierw nalezało zdezorganizowac państwo prawa i stworzyc państwo bezprawia, co sie stało juz dawno i pokazuje dziś swoja szpetna gebe ku wielkiemu zdumieniu polskich demokratów i uprzejmej tolerancji pani Blondynki z Brukseli. Bardzo łatwo sprawić, aby Polska była osamotniona. Juz raz to sie stało w 1939. Wówczas doprowadzili do tego pełni pychy durni ciemniacy o mentalnosci watazków. Dziś rzadzaca łobuzeria glupota tłumaczyc sie nie moze.
handzia55
2 WRZEŚNIA 2021
23:05
Ziobro jest w porzadku:))) Od poczatku nie chciał tych miliardów w przewidywaniu takiej reakcji Unii na bezprawie dziejace sie w Polsce, m. in. za jego sprawa.
handzia55
2 WRZEŚNIA 2021
23:05
„gra w durnia właśnie się skończyła”.
Nie skończyła się, uważam, i się nie skończy, bo to nie jedna z gier, którą Kaczyński wybrał, lecz od stóp do głów CAŁY Kaczyński, ukształtowany z urazów, ze sprzeciwu wobec świata, który w jego odbiorze jest od zawsze przeciw niemu. Kaczyński to kultura urazowa, kultura sprzeciwu, kultura „NIE” – coś jak hippi, tylko trwałe, na całe życie. Miałem dwóch znajomych, którzy każdą swoją reakcję na wypowiedź rozmówcy zaczynali od „nie”. Pierw myślałem, że to tylko słowne tiki, jakich wiele. Ale one skądś się wzięły – ich nie to była cała osobowość. Kaczyńskiego nie stać na uczciwą, otwartą rozmowę, na przyznanie racji rozmówcy, na ustępstwa, na przyznanie się do błędu – stać wyłącznie na przyczajenie się.
Tusk w nagranym oświadczeniu ws. KPO opublikowanym na Twitterze podkreślił, że „Jarosław Kaczyński swoją nieodpowiedzialną i niemądrą polityką wyrządza Polsce i wszystkim Polakom dramatyczne szkody”. – Dziś Unia Europejska wstrzymuje miliardy euro pomocy, której nasz kraj potrzebuje jak tlenu. Wstrzymuje tylko dlatego, że PiS niszczy polską praworządność i europejski ład prawny – ocenił lider Platformy.
– Kiedyś Polskę ominął Plan Marshalla, bo byliśmy krajem bezprawia rządzonym autorytarnie przez komunistów. Zamiast pomocy Zachodu ufundowano nam wtedy sowiecki ład. Dziś zaczyna być podobnie – zauważył były premier. – To można jeszcze naprawić. Nie myśleć o tym jak stanem wyjątkowym, chaosem prowokowanym na granicy i sianiem lęku przykryć własną bezradność, tylko natychmiast zaprzestać rujnowania polskiego porządku konstytucyjnego i głupiej wojny z zachodem.
——————–
O polskim KPO wypowiedział się w czwartek wiceminister Funduszy i Polityki Regionalnej Waldemar Buda. – Procedura przyjęcia KPO nie ma związku z innymi procedurami UE. KE nie podjęła żadnej decyzji o odrzuceniu KPO lub zawieszeniu środków. Paolo Gentiloni wyraził jedynie oczywiste stanowisko o poszanowaniu prawa UE. Powstałe komunikaty medialne są nadinterpretacją tych słów – napisał wiceminister.
—————————–
Krajowy Plan Odbudowy – KPO – ma być podstawą do sięgnięcia przez Polskę w ramach Funduszu Odbudowy po dodatkowe środki z UE na walkę ze skutkami pandemii koronawirusa w gospodarce. KPO musi przygotować każde państwo członkowskie UE i przesłać do Komisji Europejskiej. Z Funduszu Odbudowy Polska będzie miała do dyspozycji około 58 mld euro.
——————————————-
Nie spodziewam się skutecznej i konsekwentnej polityki UE wobec Polski – „za łamanie polskiej praworządności i niszczenie europejskiego ładu prawnego” – w sprawie przydzielonych Polsce funduszy europejskich. KE to nie UE i jej organy decyzyjne.
Choć uważam taką politykę za słuszną i pożądaną.
Na lunatyków trzeba huknąć grzmotem z wnętrza domu – wtedy pospadają z dachu i skręcą karki.
Wtedy pojawi się kolejna szansa – tylko szansa – na powiew świeżego powietrza i normalności.
https://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114883,27528741,polacy-pozytywnie-oceniaja-dzialania-rzadu-ws-sytuacji-na-granicy.html
To było do przewidzenia.
Dokładnie na takim samym mechanizmie ufundowany jest instytucjonalny krk, który pierze polskie mózgi od stuleci. Robi przewały, pełen jest przestępców i dobrze, a nawet bardzo dobrze, mu się wiedzie.
Lud śpiewa mu: hosanna.
Najpierw porządnie przestraszyć, piekłem czy uchodźcami. Potem objawić się w roli jedynego wybawiciela od zła wszelkiego.
Cena za „zbawczą” usługę nie gra roli, bo strach jest tak wielki.
„Zbawcy” wybacza się wszystko. Włącza się też syndrom sztokholmski.
Zblatowani wspólnicy pis & krk nie cofną się przed niczym.
https://poznan.wyborcza.pl/poznan/7,36001,27525482,nowy-biskup-stare-metody-kosciol-odmawia-wspolpracy-z-sadem.html?utm_source=mail&utm_medium=newsletter&utm_campaign=poznan&NLID=18fd4b8038e2dabfe9e5e7343adf927ef3a7ad1a6c164ec1d9f102e62b769b71
To nie jest żadna procesja lunatyków.
To jest cynicznie wykalkulowana kolejna odsłona przemocowej , cynicznej taktyki i strategii autorytarnych psychopatów i paranoików.
Kolejny rzut nowotworu. Kolejny atak wampirów energetycznych.
Ile jeszcze wytrzyma polska demokracja?
Bo człowiek ma niemal nieograniczone zdolności adaptacyjne. Przetrwa w każdym reżimie.
@Kalina,
Ziobro NIE JEST w porządku!
Jest !@#^%$* …
To, że jest w tym konsekwentny, to zupełnie inna sprawa. Koszmarna sprawa.
Taka jest cena mylenia propagandy z dialogiem.
Mylenia?
Przecież to jest robione celowo!
„Nikt nie będzie nas pouczał, czym jest demokracja i praworządność, gdyż Polska ma bardzo długą i szlachetną historię walki z wszelkiego rodzaju totalitaryzmami i despotami” – stwierdził Krzywy.
Nieuk i prymitywny ciemniak na etacie.
W lipcu 1939 inny polski megaloman, któremu odbiło tak mówił:
„(…) Rumunia jest naszym sojusznikiem, a nasza przyjaźń z Węgrami jest historyczna. Nie wierzę, aby Węgrzy zezwolili wojskom niemieckim zaatakować nas poprzez granicę węgierską. Nie przypuszczam też, aby Węgry wzięły udział w wojnie przeciw nam (…)
W każdym razie, o ile o nas chodzi, walczyć będziemy o zachowanie naszej własnej niepodległości w każdym wypadku nawet bez sojuszników”.
Wiemy jak się skończyło: i Węgry w sojuszu z Hitlerem i Słowacja, która de facto wkroczyła na ziemie polskie w 1939…
Wiemy też jak skończył marszałek Rydz-Śmigły… – zdolny zołnierz, ale polityk żaden – o którym Jozef P. mówił: „Nie dałby sobie rady w obecnym czasie z rozkapryszonymi i przerośniętymi ambicjami generałów, nie jestem pewien jego zdolności operacyjnych w zakresie prac Naczelnego Wodza i umiejętności mierzenia sił nie czysto wojskowych, lecz całego państwa swego i nieprzyjacielskiego”.
Dzisiaj podobnie – banda tumanowatych pisdnych funkcjonariuszy – kierowanych przez paranoika – prowadzi Polskę do biedy i upadku.
—————————————————————
„O Polska tragedio plew, które ziarnami łudzą
Jak łatwo powiedzieć «krew», gdy chodzi o cudzą”. (MH)
Maria Peszek mówi w wywiadzie z J. Żakowskim: „Polska do psychiatry”.
Zgadzam się.
Na cito!
O obywatele śpią i śnią nadal swój sen. :((((
A co jeśli to będzie już na wieki? Lunatycy niektórzy chodzili po rynnach. w Brukseli.
Oślepłe wegierskie media ustawione w szeregu przez Victorka ani nie pisnęły o wydarzeniu. Świat huczy o rasiźmie na Nepstadionie we wczorajszym meczu z Albionem … ani słowa o haniebnym zachowaniu kibiców.
To gulaszowa normalka…zostrą papriką..
U nas zostało to co zwykłe,,,
K>K czyli kuuuuurja kaliska…poucza
https://poznan.wyborcza.pl/poznan/7,36001,27525482,nowy-biskup-stare-metody-kosciol-odmawia-wspolpracy-z-sadem.html?_ga=2.255944
a za drutami jakoś jakby bezpieczniej.Kolczasty elektryczny pastuch…bardziej skuteczny..
Glo glo glo glo gloglo Gloryja śpiewali Ślązacy fajrując Gieburstag.
Pan Prezydent Polski w laudacji Lewandowskiego wypowiedział znamienne słowa
Mniej ważne jak gracie..ważne że wygrywacie”
No kuża tfasz..skąd to się bierze?
To przecież prawnik,Prezydent ..patriota..! w walce z ,,bylejakością” Widocznie to z procesji ku czci lunarnych bóstw..
@Volter — errata:
> Krępaku czyli Giewontu.
Krępak, to albo Karpaty, czy Tatry w ogóle, albo Łomnica. Czyli znacząco wyżej niż Giewont 🙂
Czy tak wygląda „katolickie getto”?
https://demotywatory.pl/5089659/Zaczelo-sie
„Nikt nie będzie nas pouczał, czym jest demokracja i praworządność, gdyż Polska ma bardzo długą i szlachetną historię walki z wszelkiego rodzaju totalitaryzmami i despotami” – podkreślił Morawiecki.”
Co oni biorą, że plotą takie glupoty.
Jemu wszystkimi otworami pycha się wylewa.
Czyżby Kaczyński zagroził mu wyrzuceniem z rządu ?
Ciekawe kogo zrobią kozłem ofiarnym. Morawieckiego, czy Ziobrę.
Nieco na marginesie.
Osoby chcące pomóc ludziom na granicy Polski, a nie mogący doczekać humanitarnej reakcji władz, winny moim zdaniem, nieść krzyż oraz odpowiednie cytaty Pismą Świętego, Ewangeli, itp., mówiące o niesieniu pomocy innym.
Wszak u władzy mamy ultrakatokików. Jaka będzie reakcja PiS i hierarchów kościoła?
Otoczony kordonem ochroniarzy, największy skarb PiS, spieszy się na nabożeństwa w kawalkadzie samochodów.
@ pombocek 3 września 2021 9:23
A w moich oczach Kaczyński to postać przeniesiona w czasie z kliki stojącej u władzy we wschodniej Europie wczesnych lat pięćdziesiątych ubiegłego wieku, doposażona w arsenał chwytów socjotechnicznych później zdefiniowanych i opisanych. To indywiduum może nie mieć konta w banku, ale doskonale wie jak przy użyciu chwytów bankierskich można sobie ludzi jeszcze bardziej podporządkować… Wcale bym się nie zdziwił, gdyby jego cichymi idolami byli panowie J.W.S oraz A.H. – Żydów zastępują migranci, plany pięcioletnie Polski Ład, ale pełne podporządkowanie obywateli Państwu, które „wie lepiej” jest identyczne jak w ich realizacjach.
@Ordo Curvis:
Ogólnie się zgadzam. W szczegółach:
> Słowacja, która de facto wkroczyła na ziemie polskie w 1939…
18 zabitych, 11 zaginionych, 3 zestrzelone samoloty (dwa słowackie, jeden polski), ponad 1000 wziętych do niewoli… Wojenka, w skali mini, ale wojenka.
Węgry formalnie były w sojuszu z Hitlerem. Nieformalnie, były Polsce życzliwe.
Jagoda
3 WRZEŚNIA 2021
13:20
Dokładnie tak! !@#^%$* …
Farsa historii, która nie uczy tych, których szczególnie powinna – rządzących państwem.
Oto co pisał Kurjer Polski, 78, Warszawa, niedziela 19 marca 1939, rok XLII – na 5 miesięcy i 13 dni przed wybuchem II wojny światowej 1 września 1939 r.
„Troski i nadzieje kraju
Wydarzenia międzynarodowe dominowały wczoraj w gmachu sejmowym. Nie tyle w Izbie posełskiej, ile w kuluarach.
Nie mogło być oczywiście inaczej, skoro kraj cały znajduje się w stanie wielkiego poruszenia, i skoro wszędzie, w miastach i na wsi, dramatyczne przemiany dziejowe, dokonane w dniach ostatnich, stanowią jedyny przedmiot rozważań, nadziei i trosk. Posłowie, którzy przyjechali do stolicy z prowincji, nie ukrywają. źe „ciężka troska położyła się młyńskim kamieniem” na sercu i na umysłach ludności.
Cóż zatem dziwnego, że wszystkie rozmowy w gmachu sejmowym obracały się około losów Czech, Moraw, Słowacji, Rusi Podkarpackiej, że rozpatrywano położenie, w jakiem znalazła się Rzeczpospolita, że dyskutowano z przejęciem o sytuacji wewnętrznej naszego państwa i wskazywano na konieczność zmian głęboko sięgających. Co więcej, szukano winnych, umiejscawiano odpowiedzialność za politykę, która doprowadziła nas do rzeczywistości, niosącej z sobą wielkie niebezpieczeństwa, domagano się jakichś sankcyj i określonych konsekwencyj.
Zdarzyło się to po raz pierwszy w tym Sejmie, że posłowie ozonowi zrzucili noszoną codziennie maskę, zapomnieli o surowym regulaminie partyjnego posłuszeństwa i dali się ponieść nastrojom wielce krytycznym i pełnym niezadowolenia. Narazie tylko w kuluarach i w rozmowach prywatnych.
Publicznie, na posiedzeniu sejmowem, operowano jeszcze bronią solidarności, jak to określali jedni, brakiem decyzji i odwagi, jak twierdzili drudzy.
Poruszone sumienie obywatelskie przemówiło „prywatnie”, po kątach, bez odpowiedzialności.
Tylko nieliczni posłowie wytrwali w decyzji jawnego „buntu” i niezadowolenia.
••
Zaledwie marszałek Makowski otworzył posiedzenie Sejmu, gdy z ław poselskich podniósł się poseł gen. Żeligowski i zawołał:
— Proszę o głos.
Marszałek Sejmu rzekł w odpowiedzi:
— Za chwilę. Udzielę Panu Posłowi głosu w odpowiednim momencie.
To powiedziawszy, przystąpił marsz. Makowski do załatwiania różnych formalności, a następnie wygłosił przemówienie, witające uzyskanie wspólnej
granicy z Węgrami.
Przez cały ten czas poseł gen. Żeligowski stał i czekał na udzielenie mu głosu.
(…)
Oklaskami przyjęła Izba przemówienie marsz. Makowskiego, który następnie zwrócił się do posła gen. Żeligowskiego z zapytaniem:
— W jakiej sprawie Pan Poseł prosi o głos?
P. Żeligowski: W sprawie porządku dziennego.
Marszałek: Głos ma p. Żeligowski.
P. Żeligowski przemawia z miejsca i składa następujące oświadczenie:
„Dwa bratnie słowiańskie narody. czeski i słowacki, tragicznie utraciły swój byt niepodległy. Sytuacja polityczna państwa polskiego stała się niebezpieczna. Wobec tego wnoszę o przerwanie dzisiejszego porządku dziennego i wezwanie p. premjera do oświadczenia, co zamierza przedsięwziąć dla natychmiastowego spotęgowania sił moralnych i materialnych Ojczyzny.”
Demonstracyjny wniosek gen.Żeligowskiego wywarł w Izbie, na ławach rządowych i na galerjach potężne wrażenie. Ale większości ozonowej był on z pewnośclą bardzo nie na rękę. |
Marszałek Makowski zorjentował się szybko w sytuacji i zaraz po przemówieniu p. Żeligowskiego zapytał:
— Kto jest za wnioskiem posła Żeligowskiego, zechce wstać.
A popatrzywszy po Izbie stwierdził:
— Stoi mniejszość, wniosek upadł.
Za wnioskiem gen. Żeligowskiego głosowali posłowie: Stoch, ks. Lubelski, ks. Padacz, Putek, Dutkiewicz, Jóźwiak, Ratajczyk, Kręglewski, Pleszczyński,
ks. Szymanowski, Wawrzkowicz.
(…)
Sytuacja międzynarodowa znalazła też wyraz w przemówieniu posła z warszawskiej dzielnicy Praga. ks. Padacza. Mówca ten m. in. oświadczył:
„Ochotnicy pamiętają Grunwald i Psie Pole. Gotowi są bronić każdej piędzi ziemi Rzeczypospolitej.”
Oto wszystko, co powiedziano wczoraj w Sejmie pod wpływem historycznych wydarzeń nad Wełtawą i Dunajem, oraz po tamtej stronie Karpat.
Cała reszta uczuć, nastrojów i żalów przeniosła się w kuluary.
——————————
W tym samym numerze Kurjera Polskiego soczysta relacja z obchodów imienin naczelnika Rydza- Śmigłego.
(…)
Do zgromadzonych mieszkańców stolicy pierwszy przemówił wicemarszałek Senatu Dąbkowski, oświadczając m. inn.:
„Dzień dzisiejszy jest jednym z szeregu dni, w których zmienia się oblicze Europy i świata bodaj. Jest jednym z dni kryjących tajemnice, których z nas nikt odcyfrować i przewidzieć nie może. I czy idące wypadki przyniosą nam błogosławieństwo pokoju i możność pracy ku pomnożeniu wielkości i potęgi Ojczyzny, czy zawieruchę wojenną, jedno wiemy i jedno stwierdzamy: Polska nigdy nie podzieli losu Austrji, Czech lub Słowacji, a pod przewodem Naczelnego
Wodza wyjść musł zprzyszłych zdarzeń zwycięska i pomnożona w swej potędze i wielkości (…)
————————-
A skończyło się jak zawsze gdy nadambitne miernoty zostają naczelnikami państwa. Polskie DNA.
A w trąbkę propagandową dują Krzywe, Zera i inne kurduple….
Generał Skrzypczak powiedział, że zakaz wstępu dla dziennikarzy musiał zarządzić rosyjski agent wpływu. Tym sposobem będziemy zdani na przekaz Łukaszenki i Putina.
PAK-4 dzięki za uzupełnienie ..
Nie wiedziałem ,a powtórzyłem za starym przypisem. ze szkolnej lektury jeszcze dawnej przed reformacją pana Przemysława.
Dobrze mieć takiego..przyjaciela co wie i kulturalnie wyjaśni.
Dzięki..
Kolejny spec w rządzie od kolonoskopii:
„Wprowadzenie stanu wyjątkowego pomoże w tym, że unikniemy +ataku z tyłu+, że tak się wyrażę. Unikniemy kryzysu, który mieliśmy. Przecież mogliśmy obserwować, jak to przedstawiciele organizacji pozarządowych, posłowie, politycy przyjeżdżali na granicę i atakowali Straż Graniczną, atakowali żołnierzy Wojska Polskiego, odsuwając ich od ich zadań, które wypełniają na granicy.”
Nie ma wyjątków wśród tego stada pisdnych funkcjonariuszy – skretyniałe neostalinówy.
Bez komentarza:
https://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114884,27530610,stan-wyjatkowy-przy-granicy-z-bialorusia-sejmowa-komisja-wizytuje.html
Pozwólcie drodzy państwo blogowicze na krótką refleksję, lub też komentarz wyrażony w tekście piosenki.
„Już każdy powiedział to co wiedział
Trzy razy wysłuchał dobrze mnie
Wszyscy zgadzają się ze sobą
A będzie dalej tak jak jest
I co ja robię tu, u-u, co ty tutaj robisz
Są takie rzeczy że nikt nie zaprzeczy
po co tu się głowić…”
Wiele szacunku i uznania za mądre i celne komentarze, ale…
Ale co z tego wynika? Czy przekonaliście kogokolwiek z wątpiących, nie mających własnego zdania, nie mówiąc o zwolennikach tego rządu i takiego sposobu sprawowania władzy, do refleksji nad złem które się dzieje?
Nie.
Nic takiego się nie stało. „Polityka” jest zakazana w kręgach władzy i od niej zależnych. Na wsi „Polityka” zakazana nie jest, ale nie jest czytana. We wsi w której mieszkam tylko moi bliscy ją czytają. Ja mam elektroniczne wydanie i ogólnie
„Polityka” jest ze mną nieprzerwanie od 1968 roku.
Typowy polski pismaniak jest mizernie wykształcony, nieczytający, w wieku mocno zaawansowanym, chociaż to nie reguła, ponieważ w każdym przedziale wiekowym jest większa lub mniejsza grupa wyznawców tej „religii”.
Dla jej wyznawców chlebem powszednim jest propaganda lejąca się z kurwizji, z wielu ambon, ustnych przekazów sąsiedzkich. Każdego niemalże dnia stykam się z efektami tej propagandy i skutkami umysłowych spustoszeń jakie wywołuje w myśleniu i wiedzy moich sąsiadów. Do nich nigdy nie dotrą poważne argumenty, mądre cytaty, przykłady z życia wzięte. Ich horyzont poznawczy nie sięga poza granice osobistej mobilności i książeczki do nabożeństwa. Najpoważniejszym argumentem na poparcie ich przekonań jest 500+, jest to, że teraz dają, a przedtem kradli. Argument, że ci są porządni bo chodzą na msze, a Tusk będzie walczył z kościołem jest przywoływany rzadziej, ale jest. To prawda, że pokolenie które teraz zaczyna posyłać dzieci do szkół podstawowych, albo już jest na różnych etapach tzw. edukacji nieśmiało się burzy na panaczarnkowe pomysła. Jest jednak pacyfikowane przez własne matki (przeważnie) typową odzywką- a co komu przeszkadza religia, kościół jeszcze nikogo nie popsuł. Jakieś zamglone to słońce nad Naszą Ojczyzną.
Pis…..ły już zadbały o odpowiednie nauczanie następnych pokoleń wyznawców, teraz odcięli nas od informacji ze wschodniej granicy, testują efekty stanu wyjątkowego. TVN będzie można unieszkodliwić wprowadzając stan „wojenny na obszarze całego kraju. Może jeszcze przeżyjemy – „Rodacy. Dziś w nocy ukonstytuowała się Wojskowa Rada Ocalenia Narodowego w składzie: marszałek Jarosław Kaczyński, generał wszech broni Błaszczak pierwszy arogant rzeczypospolitej Duda Andrzej. Dekretem Rady wprowadza się od godz. pierwszej dnia dzisiejszego aż do odwołania stan wojenny na obszarze całego kraju”
A co tam. Inni mogli to oni jeszcze bardziej. Nikt nie będzie ich pouczał jak wprowadzać stan wojenny.
@dino77
3 WRZEŚNIA 2021
18:21
,,A w moich oczach Kaczyński to postać przeniesiona w czasie z kliki stojącej u władzy we wschodniej Europie wczesnych lat pięćdziesiątych ubiegłego wieku,(…)”
Oj, nie tylko. Cofając się w czasie to jest również mentalny spadkobierca Endecji, Sanacji, radykalnego Romantyzmu, Sarmacji.. Czyli przedstawiciel który w swoich zwidach został namaszczona przez Opatrzność i posiadł monopol na Mądrość I Prawdę. Natomiast cała reszta to ciżba zasługująca na pogardę.
Ładnie Pan to opisał: marsz lunatyków.
Mnie bardziej martwi, że jednak nie; oni to robią na trzeźwo, to ma jakiś cel.
Przypominam, że Kaczyński jest ,,miszczem” świata w rozwiązywaniu problemów, które sam stworzył…
Niewiem, jakich analitykòw ma rząd, jednak wprowadzenie stanu wyjątkowego na naszej wschodniej granicy jest na rękę Łukaszence, ktory sprzedaje na potrzeby wewnetrzne narrację o wrogiej Polsce, a szerzej złej Europie zachodniej. Łukaszenka to doskonały lawirant, ktory potrafil ciagnąć dwie sroki za ogon: gdy mu sie ukladało z Putinem i udawało mu aie wycyganić tańszą ropę, czy fajna pożyczkę, odwracał sie od zachodu, gdy mu szło niespecjalnie, łagodniał i wyciagał ręke po kasę z Brukseli pod pozorem demokratyzacji. Gdy rozpędzal krwawo demonstracje to wracal na stsnowiska antyeuropejskie. Media zachodnie piszą zwykle o demonstracjach i ich rozmiarach, tymczasem Łulasszenka ma wciaz duże poparcie, przede wszystkim na wsi, a w końcu to kraj wiejski, rolniczy, glęboko przywiązany do ziemi, wsi. To kraj, ktorego inteligencja to raczej technicy, a nie humanisci, większość to ludzie prości, którzy niewiele mentalnie różnią się od tych z gogolowskiej wsi. Łukaszenka to jest ich czlowiek, swój chlop, a ci co się awanturują, to w sumie dobrze im tak, po co wylazili na ulice? To tego typu rozumowanie. Nasza reakcja zostanie odpowiednio wykorzystana przez reżim, Rosji to wszystko jest rzecz jasna na rekę bo Putin jesli może woli się wysłużyć polityczną marionetką, najwyzej sam umyje ręce. Łukaszenka nie jest groźny o tyle, że ostatnia rzeczą, która go interesuje, to bezpośrednia konfrontacja z Zachodem. On ciągle gra, kluczy, i pilnuje sytuacji wewnetrznej. Nasz histeryczny ruch tylko umacnia jego reżim. Przyglądając się strukturze społeczeństwa białoruskiego szanse są iluzoryczne na zmianę sytuacji politycznej w tym kraju.
gsj
Reakcja byłaby jedna, taka jak zawsze spalić na stosie. Nikt nie lubi jak pod nosem rośnie konkurencja. Spaliliby razem z krzyżem, względnie krzyż można oddać do pobliskiego kościoła.
Agencie Tomek.. podzielam twoją opinię no prawie w 100% ,
12 złotych koron głowę ,,moją zdobi”.. To oczywiście tzw przeniesienie” parallelne z podmiotem domyślnym ,,imaginacyjnym”.
Ja wrócę do korzeni tego olbrzymiego ,,sukcesu ducha”
uciechy i motta jednocześnie wypowiedzianego przez Wojtyłę i jednocześnie….
,,Przyjdźcie i zobaczcie jak Wielkie Dzieła uczynił nam Pan!! [ to cytat z proroctwa ]
Wielkie dzieła to wolność Wielka dla Kościoła,,,niekoniecznie dla człowieka.. Ta wizja się obecnie zrealizowała
Cytowana często wskazówka Wojtyły Alleluja I do Przodu..!!! ..oznaczała w praktyce opanowanie każdej gałęzi drzewa społecznego jemiołą.
Proszę wskazać który Urząd w Polsce nie ma swojego kapelana? Każdy ZUS,Policja Zakład Oczyszczania Miasta.
Każda Formacja wojskowa Straż Pożarna..URM..Szpital ,DPS..
[ No postępowy katolik Hołownia ma prywatną kaplicę]
Myśliwi Związek Łowiecki..Lasy Państwowe..itd..
Sutanna ,sutanna,,hosanna alleluja…..
Niewątpliwie nastaną ,,dalsze sukcesy.”..wskutek działania specjalnie powołanych instytucji do monitoringu obsady personalnej w Edukacji,Kulturze Policji
Oto Polska Właśnie…Nikt bardziej od kleru nie zabiega tak skutecznie o panowanie nad wszystkim znając mentalność polskich rodzin,znając płytką i powierzchowną religijność.
Z takiego właśnie tworzywa wykreowana została polska ,,obecna inteligencja” ..Proces postępuje…a ze jest się czego wstydzić…to trzeba o tym nie mówić nie pisać nie pokazywać.. Uznać to za sukces NIKT NAS NIE BĘDZIE UCZYŁ>>>to niestety prawda..NIkt nie ma w tym interesu.
PAN Premier…nie wskazuje niestety na skutki Polskiej demokracji szlachecko -katolickiej…i niesławnym końcu .
Mieszkam od 14 lat na wsi..i też widzę i słyszę..
Na koniec cytat z pewnego polskiego myśliciela trzeźwego obserwatora..
-Są Dwa Główne Powody dla których Polska mi zbrzydła
Za dużo święconej wody za Mało zwykłego Mydła”,,
100 lat około po nim zaczęły się rozbiory Polski.
,,Dalszy socjalistyczny rozwój i postęp ” jest pewny jak podatki, TA KLASA I TA OPCJA>>ztego przecież żyje,,tak pobożnie i moralnie..i przykładnie..Kocha człowieka nad życie…nie babraj ac sobie paluszków pracą.
Nooo może pracują bo musza zakonnice i zakonnicy niektórzy no i kościelny handel.
Ora et labora to do ludu…reszta pracuje gębą..i kropidłem.
@Bartonet
On nie jest przeniesiony z żadnej epoki.
To esencja suwerena.
@slawczan
Pożyczyłem od Tuska, dodałem aluzję malarsko-literacką.
Dyskutując w zamierzchłej końcówce lat siedemdziesiątych ubiegłego wieku o (teoretycznie – bo nikt z nas większych zmian za naszego życia się nie spodziewał!) możliwych wariantach przyszłości Polski Ludowej która tylko co przyjaźń z ZSRR w konstytucję wpisała, marzyliśmy o – nomen omen! – wariancie afgańskim: bycia strefą buforową pomiędzy wschodem a zachodem (motto ówczesnego premiera afgańskiego: „najbardziej lubię, zasiadłszy wygodnie, przypalić amerykańskiego papierosa sowiecką zapałką”). Chwilę potem tam się wszystko rypło i do dziś stanąć na nogach nie potrafi, za to u nas zaczęło się naprawdę dobrze zapowiadać. Zapowiadało się, zapowiadało, aż przestało i perspektywa zostania strefą buforową stała się dziwnie aktualna. Ani Afgańczycy, ani Polacy winni nie są swojego położenia geopolitycznego, ale już umiejętności odnalezienia się w nim jak najbardziej! Tyle, że według afgańskiego kalendarza, oni tam żyją aktualnie w roku 1400, dopiero swoje Grunwaldy wywalczają, więc i dziwić się prostocie ich widzenia świata nie należy, natomiast my zachowujemy się tak, jakby i u nas wiek piętnasty mentalnie powrócił. Mimo „sfarfona” i TikToka, a może właśnie dzięki nim…
Stan wyjatkowo idiotyczny na granicy polsko-bialoruskiej
https://bialystok.tvp.pl/55683476/pierwszy-dzien-stanu-wyjatkowego-na-polskobialoruskiej-granicy
” po co te muzulmani u nas” ( mieszkanka pogranicza)
… nie oddamy nawet guzika ! ale możemy oddać Ziobro pod Trybunał Stanu !!!
volter 4 WRZEŚNIA 2021 8:30
,,Przyjdźcie i zobaczcie jak Wielkie Dzieła uczynił nam Pan!! [ to cytat z proroctwa ]
Warto wiedzieć, że ukrywanie lub zastępowanie imienia Bożego tytułami to jakby wycinanie go z Biblii
Ukłony.
PAK4
3 WRZEŚNIA 2021
19:56
1. [Słowacja] Wojenka, w skali mini, ale wojenka.
2. Węgry formalnie były w sojuszu z Hitlerem. Nieformalnie, były Polsce życzliwe.
Ad. 1.
Mr Hyde (1/9/2021) pisze:
„Natomiast udział Słowacji, wspólnie z Hitlerem, w agresji na Polskę, we wrześniu 1939 roku, był przez kilkadziesiąt lat – de facto – tematem tabu.
Programy nauczania historii w szkołach podstawowych i ponadpodstawowych, w okresie PRL-u, nie przewidywały informowania uczniów o wspólnej agresji na Polskę, w dniu 1 września 1939 roku, hitlerowskiej III Rzeszy oraz Słowacji.
Szczegóły dot. wspólnej agresji powyższych państw na Polskę, znali tylko profesjonalni historycy wojskowości oraz nieliczne grono innych osób.
Nie ulega wątpliwości, że najprawdopodobniej – jednym z tego powodów, była osoba ks. katolickiego, Jozefa Tiso (1887-1947).
Ks. Tiso, w latach 1939-1945, był marionetkowym prezydentem satelickiej Słowacji, całkowicie uzależnionej od hitlerowskich Niemiec.
Po zakończeniu II wojny światowej, ks. Tiso został skazany i powieszony za zbrodnie wojenne.
I przy okazji – w telegraficznym skrócie:
zbrojna agresja Słowacji, wspólnie z Niemcami, na Polskę trwała w dniach 1-16 września 1939 roku. Słowacja wystawiła do walki z Polską 4 dywizje wojsk lądowych, w składzie Armii Polowej „Bernolak”, która liczyła ok. 50 tysięcy żołnierzy oraz siły powietrzne – w sile 3 dywizjonów (łącznie: 30 samolotów myśliwskich i rozpoznawczych). Samoloty słowackie wlatywały w głąb terytorium polskiego na odległość ok. 80 kilometrów.
Całością sił słowackich dowodził generał Ferdinand Catlos.
Słowacka Armia Polowa – była kierowana przez Niemców na front – w drugim rzucie lub jako jednostki uzupełniające.
Wojska słowackie dotarły do okolic Nowego Targu, Krynicy i Sanoka, tracąc łącznie: ok. 75 żołnierzy (zabitych, rannych i zaginionych) oraz zestrzelone 2 samoloty myśliwskie.
Ponadto, Słowacy wzięli do niewoli ok. 1350 żołnierzy polskich.
Jednym z rezultatów tej agresji – było także włączenie w granice Słowacji ok. 770 kilometrów kwadratowych terytorium Polski, zamieszkałego wówczas przez ok. 35 tysięcy obywateli polskich.
Po zakończeniu kampanii wrześniowej, w Zakopanem wojska słowackie uczestniczyły w uroczystej defiladzie”. [boldy moje].
Notabene, podglebie do wzajemnej slowacko-polskiej antypatii żywi kolejne pokolenia w obu krajach.
Ad.2 Mówienie, że „Węgry nieformalnie były Polsce życzliwe” to niewiele znaczący frazes z gatunku „nie lubię Rosji, ale Rosjan niekoniecznie”.
Węgrzy nie publikują (może mi coś umknęło) wyników badań opinii publicznej na temat ich stosunku do innych narodów.
Polacy (2020, CBOS) o Węgrach:
– sympatia 48% dorosłych Polaków,
– obojętność 32%
– niechęć 12%
– trudno powiedzieć 8%.
Tylko 38 procent obywateli Polski i 36 procent obywateli Węgier uważa, że ich kraje są demokratyczne.
Gdy 59 proc. ankietowanych Polaków twierdzi, że w ich kraju nie ma wystarczającej demokracji, Polska zajmuje pierwsze miejsce wśród krajów „wolnych”, podczas gdy Węgry – 57% – zajmują trzecie miejsce w grupie krajów „częściowo wolnych”, tuż za Nigerią i Indonezją. (Democracy Perception Index (DPI) – 2020)
Kpapitalny tekst Hartmana: „O co chodzi Kaczyńskiemu? Stanem wyjątkowym w media”
https://www.polityka.pl/tygodnikpolityka/kraj/2133176,1,o-co-chodzi-kaczynskiemu-stanem-wyjatkowym-w-media.read?src=mt
„Jarosław Kaczyński już na zawsze będzie miał w życiorysie swój stan wyjątkowy. A że śmieszny i groteskowy, to tym gorzej dla niego.
…
Groteskowy koncert na werbelku, odegrany przez władze na rzecz elektoratu PiS, który ma się teraz zmobilizować „w obronie ojczyzny” i skupić wokół przywództwa partii i państwa, zagrali nam panowie Andrzej Duda z Mariuszem Kamińskim, lecz dyrygował nim bez wątpienia – aczkolwiek zza kulis – sam Jarosław Kaczyński. Wielki Urlopowany czasu kryzysu, wicepremier do spraw bezpieczeństwa.
…
Wściekłość Kaczyńskiego na działaczy i polityków jeżdżących do Usnarza, aby pomóc „więźniom granicy”, ofiarom bezmyślnej polityki twardego egoizmu, ksenofobii i wrogości wobec uchodźców, zaszła tak daleko, że postanowił pozbyć się ich za pomocą bomby atomowej, czyli stanu wyjątkowego. Że kocha rozwiązania siłowe, to wiemy już z jego słynnego śmieszno-strasznego przemówienia przeciwko Strajkowi Kobiet z października zeszłego roku, gdy wzywał bojówki do „obrony kościołów”. Trudno było jednakże przypuszczać, że zaryzykuje utrwalenie skojarzenia swojej osoby z gen. Jaruzelskim. A tak już na zawsze będzie miał w życiorysie swój stan wyjątkowy. A że śmieszny i groteskowy, to tym gorzej dla niego. A może w taki farsowy sposób Jarosław Kaczyński realizuje swoje marzenie, aby dorównać dyktatorom, których pamięta z młodości?
…
Lecz nie sądźmy, że wiadomości o tym, co dzieje się w Usnarzu, do nas nie dotrą. Dotrą, jak najbardziej – od agencji informacyjnych Łukaszenki. Bardzo śmieszne. Doprawdy”.
„PiS potrzebna mgła prawna.
Polska pokazuje światu brzydką twarz.
Chodzi o pełną swobodę działania”.
Kolejna faza zarządzania strachem Polaków… i tout court oswajanie z zamordyzmem pełną gębą.
W opozycji każdy sobie rzepkę skrobie co zapewni rządy Prezesa K. na najbliższe kilka a PiS u władzy na lat kilkadziesiąt.
Będzie jak w Meksyku.
Może Pan, panie Redaktorze, podpowie panom Tuskowi, Hołowni, Kamyszowi i Czarzastemu rozwiązanie następujące:
niech stworzą kilkupunktowy program na który wszyscy się zgodzą.
Dla przykładu,
1. Postawić przed trybunałem stanu wszyskich winnych łamania praworządności.
2. Przywrócić niezależność sądownictwa.
3. Zapewnić niezależność TVP.
4. Odciąć polityków od koryta jakim są spółki Skarbu Państwa.
5. Odpolitycznić administrację państwa.
6. Zdemokratyzować partie.
Oj naiwny, naiwny jestem jak dziecko we mgle.
@lemarc
3 WRZEŚNIA 2021
20:10
Mnie tez cały czas obecna sytuacja wewnetrzna Polski przypomina tamtą sanacyjna
Tadeusz Dołęga Mostowicz. Pamietnik pani Hanki:
„Gdybym ja była prezydentem Polski, zabroniłabym wpuszczania szpiegów raz na zawsze”
Czasem mi sie wydaje, ze mlotki rzadzace Polską dziś mają dokładnie rozumek pani Hanki
@sztubak
Wszystkie popdpowiedzi opozycja zna, mojego pośrednictwa nie potrzebuje, a ja nie kwapię się być doradcą. Wybór tematu, taktyki i strategii należy do nich.
@turkmen
Najpierw opozycja prodemokratyczna musi wygrać wybory. Tylko tyle i aż tyle. A teraz proszę poczytać w tym kontekście o zjeździe ruchu Hołowni.
@sztubak, @Szostkiewicz
Tyle że sztubak trafia w sedno „praktyki” politycznej i nie jest to „naiwność”, to sensowny dzwonek dla pysznych rzekomym „rozumem”, a w istocie tępych jak pisdny wzór…
Czyżby we have no choice…?!
@sztubak & co
Nie bardzo rozumiem, co tak uparli sie wszyscy na postawienie czołowki PiS przed TS.
Oto kompetencje TS :
Trybunał Stanu może orzekać kary:
utraty czynnego i biernego prawa wyborczego,
utraty wszystkich lub niektórych orderów, odznaczeń i tytułów honorowych,
zakaz zajmowania kierowniczych stanowisk lub pełnienia funkcji związanych ze szczególną odpowiedzialnością w organach państwowych i organizacjach społecznych,
pozbawienia mandatu poselskiego (od 2 do 10 lat),
utraty zajmowanego stanowiska, z którego pełnieniem związana jest odpowiedzialność przed Trybunałem Stanu,
za przestępstwa i przestępstwa skarbowe – kary przewidziane w ustawach.
To instytucja praktycznie bezzębna, w ich przypadku organem właściwym będzie sąd karny.
Dezertuś 83…to był cytat z homilii JP2 nie mój cytat z Biblii..
Różne biblie są w użyciu. Np.. 120 lat licząca biblia Tzw Amerykańska Standard Bible jeszcze gruubo przed JW>org zawierała Imię Boga..ponad 4000 razy,
Ten fakt mało znany młodym i gorliwym Ś.J.. nie przyczynił się w żadnym stopniu do podniesienia świadomości biblijnej i duchowej Amerykanów.
Nadużywanie Imienia Boga nie jest rzeczą chlubną…i to warto również rozważyć..zwłaszcza że mój miły Dezerteruś nie mówiłeś zapewne do swojego taty Józek jak ma prawo mówić mamusia Maria czy Marysia?
Jeżeli znasz [ a zakładam że znasz] Pisma w ewangeliach jest świadectwo że Apostołowie nie mówili inaczej do Mistrza jak Panie..lub Nauczycielu
Oczywiście mój drogi ja wiem ze rypniesz w odpowiedzi wuuczony werset o ,,wzywaniu Imienia” …le na Boga odrzuć na chwilę ,,procedury ” i staraj się pomyśleć jak Jezus. On nie dał się zdominować przepisom zakonu ..
Bóg jest twoim Bogiem nie szwagrem… To wybitnie anglosaski sposób wyrażenie poufałości w słowach..Po kilku zdaniach używa się już tylko ,,you”
Ponieważ temat ,,bóstw lunarnych i lunatyków” jakoś zszedł z dyszla..redaktor może stracić cierpliwość więc kończę z wyrazami ciepła i sympatii.
Pozdro hallelujah!
Na czele tego marszu lunatyków i ślepców kroczy dumnie rycerz . Rycerz ten czyli zakuty łeb tak tokuje w wywiadzie dla RMF-FM ,,Morawiecki: Nie ma mowy o wycofaniu wniosku z TK.W sobotę premier Morawiecki był pytany w Radiu RMF FM, czy grozi nam wstrzymanie środków europejskich. – Rozumiem, że pani Bieńkowska zdradziła plany Platformy na Campusie, że mamy nie dostać tych pieniędzy – odpowiedział Morawiecki.
Zapytany, czy wycofa swój wniosek z Trybunału Konstytucyjnego, dotyczący wyższości polskiej konstytucji nad prawem europejskim, który jest kością niezgody pomiędzy polskim rządem a UE, odpowiedział, że „nie ma mowy o wycofaniu tego wniosku”. – Ponieważ my jesteśmy państwem suwerennym. Niezależny Trybunał Konstytucyjny podejmie decyzję w sobie wiadomy sposób w sobie wiadomym czasie, ja na pewno tego wniosku nie wycofam – dodał. ,,
Ci lunatycy,ślepcy i rycerze cały czas dowcipkują. Opowiadają ,że to wina opozycji bo donosi na Polskę do UE. Wtóruje im oczywiście niezłomny p.o.prezydenta. Oni naprawdę są tak głupi? Rozumiem,że jeden z drugim mógł zwariować ale cały rząd i zjednoczona prawiczka? To już jakaś pandemia ! Ich nawet nie da się postawić przed sądem bo bez problemu dostaną żółte papiery!
@Adam Szostkiewicz
4 WRZEŚNIA 2021
14:38
,,(…)A teraz proszę poczytać w tym kontekście o zjeździe ruchu Hołowni.”
– jeśli o mnie chodzi to przed chwilą przeczytałem podsumowanie red. Kalukina z którego można zrozumieć że wyszedł z tego TVN’owski ,,Mam talent”. Zresztą ciężko w to nie uwierzyć…
Czy Jaśmina będzie game change’rem czy pomysłem poronionym?
Czy lepsza – dająca w przyszłych wyborach parlamentarnych więcej mandatów – będzie koalicja przedwyborcza np. KO+Polska 2050+Lewica, czy ich ewentualna koalicja powyborcza?
Ten ostatni problem jest ważny w kontekście skutków obowiązującej ordynacji wyborczej – supweraddytywna metoda d’Hondta wyboru posłów w okręgach wyborczych (41), w których do zdobycia jest od 7 do 20 mandatów (dominują okręgi 12-mandatowe).
Należy przypomnieć, że ogólnokrajowe procentowe poparcie wyborcze (sondaże) mają dla partii wymiar głównie wizerunkowy. Posłów wybiera się bowiem w okręgach. Na każdy z nich przypada przewidziana z góry liczba mandatów. I tam zachodzą deformacje proporcjonalności liczba głosów-liczba mandatów.
Spekuluje się, że nieco ponad jedna trzecia głosów wystarczy PiS, aby utrzymać władzę.
Stawka nadchodzących wyborów dla losów Polski jest bardzo wysoka.
Ja 48 g 19: 21
Oni nie są głupi. To dobrane, na wskroś cyniczne towarzystwo. Jak mafia. Nikogo niesprawdzonego nie dopuszczą do swojego grona a każdy żołnierz musi udowodnić swoje przydatne wszystkim przymioty i musi wykazać, że jest gotów wykonać każde, nawet najgłupsze zadanie, lub też błysnąć swoją inicjatywą. Stąd zalew durnowatych pomysłów. Wszyscy ci szeregowi żołnierze i generałowie pisowscy wyznają kilka prostych prawd:
jest jeden wódz i jest nim marszałek wielki koronny Jarosław
jest tylko jedna objawiona wola, wola Jarosława
zgodnie z tą wolą będzie tylko jeden naród
wódz jest nieomylny
wszyscy są przeciwko wodzowi, a więc i partii
świat jest przeciwko, bo jest zdegenerowany, jedynym który ma absolutną rację
jest wódz, natchniony przez wielkich patronów.
Kto się z tym nie zgadza, jest gorszym sortem i ideologią, a z ideologiami (wszystkimi) się walczy. Ze wszystkimi. Tak na wszelki wypadek, a nuż którąś się przegapi.