Poseł Tomczykiewicz za karą śmierci

Ważny poseł PO Tomasz Tomczykiewicz przy okazji tragedii norweskiej zauważył, że w takich przypadkach ,,kara śmierci powinna być””. Jak dotąd, nie usłyszałem z obozu PO głosu odcinającego się od Tomczykiewicza. Może też tak myślą, może czekają na instrukcję partyjnych przywódców.

Ja czekać nie muszę, bo do PO nie należę. Opinię Tomczykiewicza przyjąłem z zaskoczeniem i smutkiem. Z zaskoczeniem, bo padła akurat w momencie, kiedy przewodniczymy UE, a w Unii kara śmierci jest źle widziana i jej obecność w kodeksie karnym przekreśla w zasadzie możliwość członkostwa. Czyżby poseł o tym nie wiedział i nie pamiętał? Popieranie kary śmierci nie mieści się w głównym nurcie polityki europejskiej.

A smuci mnie, że przez takie wypowiedzi Platforma zraża do siebie część swego elektoratu. Bo nawet jeśli Tomczykiewicz kogoś by do PO swymi słowami przyciągnął, to być może za cenę utraty innych wyborców, tych, dla których stosunek do kary śmierci jest czerwoną linią, której się nie przekracza ze względu na wyznawane wartości.  

 Uważam, że kto broni wartości życia, nie może bronić kary śmierci. Nawet Kościół to dostrzegł. A państwo nie może uzurpować sobie prawa do odbierania życia obywatelom. Zbrodniarzy trzeba izolować, lecz żadna instytucja ludzka nie jest właścicielem życia jakiegokolwiek człowieka.

Dlatego popieram świeży polski protest przeciwko karze śmierci http://amnesty.org.pl/no_cache/archiwum/aktualnosci-strona-artykulu/article/7439/813.html?tx_ttnews%5BpS%5D=1312036521 

 Ale z drugiej strony nie chcę przesadzić. Opinia Tomczykiewicza to nie jest oficjalne stanowisko Platformy. Nie jest i mam nadzieję nie będzie. Za jego pogląd nie można karać całej PO na zasadzie odpowiedzialności zbiorowej.

XXXX Breivik

Kartka z podróży – zgadzam się, to dobry tekst, może najlepszy jak dotąd na temat Norwegii po Breiviku; w dzisiejszej GW polecam natomiast wywiad z prof. Michaelem Wolffsohnem ,,Europa na terror się nie zgodzi”. Jak by było miło, gdyby niektórzy goście na tym blogu, o typie mentalnym Realisty czy Q, doczytali tę rozmowę do końca i ją przemyśleli. Bo co proponują jako alternatywę? Czy marzy im się jakieś ostateczne rozwiązanie kwestii muzułmańskiej przez deportacje albo gorzej? Kecaj, dzięki, ta interpretacja czynu Breivika jest mi bliska