Fot. Wojciech Barczyński / REPORTER Jeszcze żałoba po katastrofie w Mirosławcu się nie skończyła, a już wybuchła kolejna awantura między prezydentem a rządem. PiS nie potrafi inaczej, prezydent nie potrafi inaczej niż PiS. Ale tu absurd sięgnął jakiegoś surrealnego szczytu. … Czytaj dalej
27.01.2008
niedziela