Uchodźca Jezus. Wspólny list polskich chrześcijan

Wspólnoty chrześcijańskie w Polsce wraz z Kościołem rzymskokatolickim wydały wspólny list w sprawie migrantów. To ważny i pozytywny głos w naszej debacie o uchodźcach. Głos w duchu papieża Franciszka na jego powitanie w Polsce.

W naszym kraju doszło do podziału także w sprawie migrantów. Ten podział jest wyzwaniem politycznym – dla naszego rządu i prezydenta – ale też dla ludzi wierzących. Dokument przypomina, że „obowiązki chrześcijan” – a to chrześcijanie są w zdecydowanej większości wierzącą częścią naszego społeczeństwa – w kwestii uchodźców wynikają z Pisma Świętego i z religijno-etycznej tradycji Kościołów.

Autorzy listu nie wahają się podkreślić, że losu uchodźcy zaznał także Jezus Chrystus ze swoją rodziną. I wyciągają słuszny wniosek, że zadaniem Kościołów jest „wychowywanie serc, które przez konkretne czyny miłosierdzia przyjdą z pomocą cierpiącym, tym, którzy uciekają przed wojną, prześladowaniami i śmiercią”.

Polacy doświadczyli gościny krajów Zachodu, gdy szukali tam lepszego życia, i sami okazali gościnność już w wolnej Polsce, gdy w latach 90. szukali u nas schronienia i lepszego życia Białorusini, Ukraińcy i Czeczeni (w większości muzułmanie). Ta gościnność jest świadectwem chrześcijańskiej wrażliwości i poszanowania narodowej tradycji niesienia pomocy każdemu, kto jej potrzebuje.

Właściwie z każdym paragrafem wspólnego listu mogę się zgodzić. Cieszę się, że powstał i że będzie można go zacytować czy przywołać w naszych sporach z zatwardziałymi „antymigrantami”. Wielu z nich deklaruje się jako ludzie wierzący. Większość z nich to katolicy. Jak zareagują na dokument? Zignorują go czy może da on im do myślenia? Na zmianę zdania nigdy nie jest za późno.