Bojkot Palikota tylko go wzmocni

Wanda Nowicka za drugim podejściem została wybrana na wicemarszałek sejmu. Ulga. Sprawa Nowickiej wystawia złe świadectwo tej części innych klubów sejmowych, która głosowała najpierw przeciw. Zwłaszcza w PO.

Rysuje się w nowym sejmie ponadpartyjny front bojkotu Palikota i jego posłów. Platforma nie powinna przykładać do tego ręki. Ruch Palikota nie jest antysystemowy, jak PiS i klub Ziobry. Na bojkot zasłużyła sobie antysystemowa prawica, a nie liberalno-demokratyczna formacja Palikota. Palikot liberalnej demokracji nie bojkotuje, a jego hasło laickości państwa demokratycznego jest godne poparcia.

Dzień inauguracji nowego sejmu miał więc dobre i fatalne momenty. Dobre przemówienie powiedział prezydent. Elegancko zachował się po przemówieniu Donald Tusk. Bardzo dobrze, że marszałek sejmu została Ewa Kopacz. I to pomimo serii niesłychanych smoleńskich ataków. Jeśli PiS wraca w ten sposób do Smoleńska, znaczy, że rozpoczął walkę na śmierć i życie z ziobrystami. Ziobryści chcą się sprzedawać jak prawdziwy PiS, Kaczyński stara się odeprzeć ten atak. Co z tego zrozumie zwykły wyborca pisowski, nie moje zmartwienie, ale ten zamęt to kolejna dobra wiadomość polityczna.

No i na deser odrzucenie kandydatury poseł Kempy w miejsce Wandy Nowickiej. Odrzucona oda Kempy do krzyża sejmowego i wartości chrześcijańskiej  to małe zwycięstwo Palikota. Ale też sygnał, czym chcą być w tym sejmie ziobryści. Będzie się działo. Kopanie Kopacz Smoleńskiem i homilia  Kempy to dwa kolejne gole samobóje prawicy Kaczyńskiego i Ziobry.