Ojciec Rydzyk, bezdomna kobieta i taśmy Beger

Z apelu dyrektora Radia Maryja sprzed niecałego roku:

W nocy z piątku na sobotę, z 18 na 19 listopada, wracając z radia do klasztoru, zobaczyłem przed kościołem kobietę siedzącą na betonie, przytuloną do drzwi kościoła. Było bardzo zimno. Podszedłem, chcąc pomóc. Trzeba było zobaczyć jej oczy i płacz. Bezdomna kobieta zapytała: Czy Lech Kaczyński objął już władzę?

Ciekawe, co dalej stało się z bezdomną. Czy już nie płacze? Lech Kaczyński z bratem mają władzę już rok i wszystko wskazuje, że oddać jej nie zamierzają – naturalnie dla dobra Polski i Polaków, więc i dla dobra bezdomnej z Torunia. Dlatego PiS nie będzie się przejmował prowokacją z „taśmami prawdy” poseł Beger i politycznymi łajdakami, którzy uknuli spisek przeciwko przewodniej sile moralnej naszego katolickiego narodu. 

PiS wie, że ma po swojej stronie bezdomnych płaczących pod kościołami, biednych, bezrobotnych, głodujące dzieci i ojca Rydzyka. I nigdy ich nie opuści.

Bóg zapłać.